Skocz do zawartości

Justynisko2323

Mamusia
  • Liczba zawartości

    36
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Imię
    Justyna
  • Kraj
    polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Jeszcze nie wiem
  • Imię dziecka
    **
  • Planowana data porodu
    13.08.2013

Justynisko2323's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

1

Reputacja

  1. Justynisko2323

    witam

    Dziewczyny co Wy na takie smoczki? Chyba sie skusze. 🙂 http://allegro.pl/smieszne-smoczki-z-zebami-szybka-wysylka-hit-i3342857532.html
  2. Justynisko2323

    witam

    U nas czkawka rano i wieczorem. 🙂
  3. Justynisko2323

    witam

    Ehhhhhhhh............. cisna mi sie na usta tylko niecenzuralne słowa pod adresem zusu. 😠
  4. Justynisko2323

    witam

    Witam, Henimedes gratuluje zakupów. Asiu bedzie dobrze. Wiecie co, wyc mi sie chce. przez zus. czekam na kase za maj i nic i nic. przyslali pismo 05.06 ze chca potwierdzenia zatrudnienia zeby zrealizowac wyplate swiadczenia za maj- wysłałysmy z moja kadrowa. wczoraj rano podobno przelew został przekazany doi realizacji. nie dosc, ze nie cały tysiac do przelania to tak robia człowieka w za przeproszeniem w ch*ja. czekam na druga transze przelewów w moim banku o 14. taka ludzka bezsilnosc jest najgorsza. ehhhhh...... 😞
  5. Justynisko2323

    witam

    Witam, troche mnie tutaj nie bylo, problemy z internetem. Proszę o wpisanie do tabelki, że będzie chłopak a na imię Filip. Ogólnie wszystko ok, mały rośnie i wariuje w brzuchu. Piszecie, ze denerwujecie sie na mezów/partnerów. Ja dałam sobie na luz, bo ilez można nadawać. Mamy do wykończenia cały czas pokój dla małego, wykonczenia w sensie tynki, wylewki itp a że zostało mało czasu to nie denerwuje sie, jak wyzej dalam na luz. Kompletuje wyprawkę i na tym sie skupiam. Ot i tyle. Pozdrawiam,
  6. Witam, postanowiłam, ze dołącze do mam z lipca ponieważ mam termin na 08.08.2013 a wiadomo, że to róznie może być. Zaczęłam 28 tc. Pozdrawiam, Justyna.
  7. Justynisko2323

    witam

    witam, jestem 12 kg do przodu. Jakoś mnie to nie dziwi, bo zawsze miałam tendencję do tycia. Wystartowałam z wagi 67.700 kg a na wizycie 2 tyg temu było 76kg i przybywa. DZiś kolejne zajęcia ze szkoły rodzenia, ale chyba nie będę jechać bo jest za gorąco i moga być burze popołudniu, a niestety samej w aucie nie uśmiecha mi się jechać. Tym bardziej ze zajecia zaczynaja sie o17. W zeszłym tyg wyladowalam w szpitalu. śmieszna historia. zawiozłam mame na badania i w poczekalni zrobilo mi sie słabo, wiec poszłysmy na izbe przyjec. no a oni ze na oddział. szok. pobrali krew, obadali wiec pytam co i jak oni, że ogolnie to ok. I dali do zrozumienia, ze jak morfologia ok to moge sie wypisac na własne żadanie, ale tak wogole to jest tak, ze nfz dopiero im zwróci za moj pobyt ja poleże 3 dni. Robilo mi sie tak słabiej w domu, wystarczylo sie połozyc i przechodzilo. Morfologia wyszła super wiec sie wypisałam. Nie miałam pojecia, ze nfz wprowadzilo takie przepisy. Najadłam sie strachu. Bardziej sie spodziewałam, ze mama po badaniach wyladuje na oddziale niż ja. 😉 co do wyprawki dostałam duzo ubranek od kuzynek, wiec tylko dokupie kilka bodziakow, pieluch tetra, kocyki i posciel. co raz bardziej odczuwam upały, ale jeszcze najwieksze przed nami. Pozdrawiam. 🙂
  8. Justynisko2323

    Nasza tabelka

    Witam, proszę o zmianę terminu porodu na 08.08.2013 Pozdrawiam.
  9. Justynisko2323

    witam

    Witam, zauważyłam, że moje maleństwo odstawia cyrki jak zmywam naczynia. Hehe jak by dobrze wiedziało, ze nie nawidze zmywać. Mąż sie smieje, ze bije brawo. W środe wizyta, ciekawe jak tam co tam dobrego powie lekarz. I czy rozwiąże zagadkę pt. "zgadnij kotku kto mieszka w środku". Pozdrawiam.
  10. Justynisko2323

    witam

    witam, wczoraj byłam z wynikami glukozy u lekarza. kosztowało mnie to mnóstwo nerw, ale po kolei. przy opisie dalam poloznej wyniki, ona patrzy i mowi mi, ze taki wynik to raczej bedzie skierowanie do szpitala i to nie tyle powiatowego co wojewodzkiego. nogi mi sie ugieły. wrocialam do poczekalni i czekalam na swoja kolejke. wchodze do lekarza mowie co i jak a on w smiech. mowi mi ze super by bylo, gdyby wszystkie jego pacjentki mialy taki wynik po glukozie. ze norma to 140 a moje 118 to cud malina. A co do poznej to chyba nie nadaje sie do napisania to co jej powiedzialam. A po za tym jestem chora, katar, bolace gardlo i brak sily. 😞 pozdrawiam.
  11. Justynisko2323

    witam

    ewka25 napisał(a): Ewo- miałam 75g.
  12. Justynisko2323

    witam

    Witam, gratuluje bliźniaczej ciązy 🙂 Jestm juz po glukozie. Troche zaniepokoił mnie wynik, a mianowicie na czczo 86, a po 2 godz 118. Na wyniku oznaczone jest to jako ponad norme przy zakresie prawidłowym 70-99. W srode 24.04 ide na wizyte do mojego lekarza. Ciekawe co mi powie.
  13. Justynisko2323

    witam

    Witam, troche inny temat z mojej strony. Znajoma podpowiedziała mi zakup fotelika, którego mozna uzywac od noworodka do około 18 kg wagi dziecka. Przykład w linku http://foteliczkowo.pl/fotelik-samochodowy,grupa-wag-012 Czy któraś z Was praktykowała coś takiego lub zna opinie na ten temat? Mi osobiście ten patent sie podoba, bo nie trzeba kupowac kilku fotelików, tylko można modernizować jeden. Co do polecającej znajomej, to ona ten patent bardzo chwaliła i mówił , ze napawde warto. Pozdrawiam razem z maleństwem. 🙂
  14. Justynisko2323

    witam

    Witam, byłam u lekarza w srodę. Maluch tak sie krecil, ze lekarz nie mogl spokojnie pomierzyc, a nie wspominając o sprawdzeniu czy chlopak czy dziewczynka. Mam dośc zimy, ale z drugiej strony alergicy mają troche dłuzej spokój. Mam dośc tego sniegu przed domem, ktory trzeba odrzucic,zeby sie wydostac. Ale są też pierwsze oznaki wiosny, tzn bez problemu odpalił mój samochód w dieslu. he he he. Bo przy wiekszych mrozach róznie bywało. 😉
  15. Justynisko2323

    witam

    Witam mamuśki. Ewo, trzymam kciuki, zeby wszystko było ok. 🙂 Co do sprzatania i porządków to nie spinam sie szczególnie. Świat sie nie zawali jak nie wypucuję szafek w środku, albo tylko umyje podłogi bez pastowania na lustro. Ważniejsze jest maleństwo. Na ile czuję, ze mogę działac to działam. Proszę męża o pomoc przy wymagających więcej gimnastyki czynnościach np. zmiana firanek, czy mycie podłóg w jakiś zakątkach. Te święta "wzięłam na luz". Słyszałam w radio dyskusję "jak sie wymigać od sprzątania na swieta", rozne padały argumenty. Aż ktoś powiedział "czy wszyscy słuchacze sprzątaja tylko na swieta, a miedzy swiatami nic? Przciez logiczne, ze jak jest balagan to sie sprzata. w sumie to co weekend powinna byc taka dyskusja." I ja podzielam to zdanie. W święta mamy przezywac cos innego, a nie ze w szafkach bałagan, ze z czyms tam nie zdaze. Jak mi sie pieprznik w szafkach zrobi to poukładam, nie na swieta akurat ale co mi szkodzi zrobic to np w czerwcu. Nie zeby czekac na gotowe, ale z rozsadkiem. Wiadomo kazdy wynosi cos z domu. U mnie tez była taka spinka na swieta, ale jak mama pracowala na 3 zmiany i jednego roku zeszła z nocy w Wielka Sobote o 6 rano to zrozumiala, ze trzeba dac na luz. Takie moje przemyslenia, nie wszystkie musicie sie z nimi zgodzic. 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...