skorom

Zocha mam tak samo...Co prawda kołyske mamy już od 1,5 miesiąca rozłożoną(przez wysokie ciśnienia.nigdy nie wiedzieliśmy czy zaraz mi tak nie podskoczy że trzeba będzie cc) Dopóki siedze i się nie ruszam i Rafał się nie rusza to zapominam że jestem w ciąży....a to już za chwilę będzimy mieli małego przy sobie szok...Coś dzisiaj dokucza mi kręgosłup lędźwiowy i pachwiny...może coś się zaczyna dziac...zobaczymy 😉) Dodi zbieraj siły!!!!

Dodi czekamy na wiesci!!!3mam kciuk za Ciebie i Kubusia i 🙂

Dodi czekamy na wiesci!!!3mam kciuk za Ciebie i Kubusia i 🙂

Martitka 3mamy kciuki 😉 dawaj znać ;D

Zocha to nogi w supełek i do góry...będzie dobrze!!!!!

Witaj Elizko na naszym świecie 😉 Edytka gratulacje!!! ale jesteś dzielna!!!Jaka Ona duża 😉 Joaska oprócz naparu z liści malin bierz oeparol 3x2 tabletki(pomaga przy rozwarciu szyjki-zmiękcza ja) i prostoglantyny (zawarte są w spermie) Izunia też mi się czasem kasują wiadomości dlatego przed wysłaniem kopiuje je 😉 JAk się czujesz?? Ciekawe jak tam nasza Dodi??

ale mam wahania nastroju...masakra...siedze i ryczę...ostatnio Rafał tak się wierzgał że aż skurczy dostałam....do tego wczoraj mnie przewiało i mam taki ból ucha.... Edyta cały czas 3mam kciuki!!!!!!

Edyta 3mamy kciuki!!!! Izunia za Ciebie też!!!! Zocha daj znać jak po Usg Dodi jak tam???

Ja kupiłam w zielarni bo w aptekach nie ma 100% liści malin(susz z liści malin).Mówili nam że jeszcze trzeba sobie robić przerwe gdyż może działac odwrotnie...Ja piję 1 kubek przez tydzień,potem robię sobie tydzien przerwy.kolejny tydzien po 2 kupki...Szczerze to mi nie smakuje....ale jeżeli ma pomóc by poród trwał krócej. i żeby łatwiej macica się obkurczała to wszystko wypiję 😉 Podobno wiesiołek ma działanie "zmiękczajace" szyjkę i ułatwia rozwieranie...

Zgadzam się!!!u nas bedzie wszystko ok 😉 Słuchajcie w szkole rodzenia położne mówiły nam o wiesiołku (oeparol)że zmiękcza szyjkę i przygotowuje ja do porodu i o liściach malin...Co Wy na to brałyście?

Do Martiki! Historia Bliżniąt smutna historia.Kobieta miała pod sercem 2 dzieciaczków.Miała zagrożoną ciąże(cukrzyca,nadciśnienie tętnicze) Lekarz kazał Jej przyjśc we czwartek do szpitala.Zgłosiła się.W piątek miała mieć cesarkę..NIestety nie zrobili JEj gdyż lekarz stwierdził że nie ma osoby która by zrobiła USG..nastepnego dnia dzieciaczki już nie żyły....

Dodi jezeli chcesz tam rodzic to zostan!nie wypisuj sie na wlasne żądanie. Co do blizniakow to uraczyla mnie opowiescia o nich moja ukochana tesciowa...odbilam jej pileczke i zapytalam sie czy nie boi sie chodzic do szkoly bo przeciez dzieci teraz przychodza z pistoletami itd.... Dziewczyny u nas bedzie wszystko ok!!! Martitka dasz rade jestes dzielna kobieta!

Dodi jak tam??Jak będzie Ci się nudziło daj znać. Może się poznamy 😉)) Izunia jak u Ciebie??? Mnie od rana boli kręgosłup i podbrzusze ;( Wczoraj dałam czadu cały dzien poza domem a na koniec dnia przszłam się z 3kg banananów w plecaku 4km...przegiełam....ale już mi się do autobusu nie chciało wsiadać 😉 Martitka mój mąż ma tak samo...przed szkoła rodzenia stwierdzil że nie chce być przy porodzie bo 1) On nie lubi dzieci "śliwek"brzydzi się ich... 2)nie znosi krwi.. 3) i jest taki wrażliwy wrrrrrrr..było przykro ale się pogodziłam.po szkole rodzenia stwierdził że w sumie to On jednak będzie(ucieszyłam się itd) a teraz mnie poinformował że On raczej nie będzie...no rzesz tak się wkurzyłam...Jest mi cholernie przykro...ale może jak już się zacznie to zostanie ze mną(marze o tym)...zobaczymy jak to będzie.. Dosyć smęcenia lecę się ubierać i na spacer wychodzę (po marsiki..tak mnie do nich ciągnie że szok)

Dodi 3mamy z Rafciem kciuki za Was 🙂 (jestesmy sasiadkami---->my mieszkamy na bielanach a dokladnie chomiczowka 🙂) jak bedziesz czegos potrzebowala daj znac!!

Dodi wszystko będzie dobrze!!!musi być!!!!! Napiszę Ci tak:ja wybrałam Orłowskiego...jedź do Orłowskiego na czerniakowską...mają jeden z najlepszych OIOMów dziecięcych w Wawce(trochę się nałaziłam po nich)..fakt wali PRLem w pokojach łazienki na korytarzach itd...ale uwierz mi że tam będziecie mieli najlepsza opiekę...to jest szpital kliniczny(doktorzy docenci profesorowie itd) zrobią Wam kupę badań...Czy sens jest jechania w piątek..i tak i nie...będziesz już od rana pod kontrolą (robią KTg codziennie,2 razy dziennie osłuchiwanie dzieciaczka...Na patologii jest dziwna pani ordynator...dość specyficzna..ale zadbają o Was...leżałam z nadciśnieniem....

Niestety ;( cały czas chodzę ok 2 spać a wstaje o 6...ok 8 zasypiam i budzę się o 10 😉 przygotowuję się na przyjście nowego członka do naszej rodziny 😉 (trochę to przerażające...i jaka odpowiedzialność...) Dodi ja też nie mam lekarza prowadzącego pracującego w szpitalu..Ostatnio koleżanki rodzące na infalndzkiej bardzo odradzały.podobno personel strasznie się pogorszył----->rodziły 2012r i mają porównanie.Co do Zofii to też słyszałam że odsyłają chociaż w grudniu rodziła mojej koleżanki kolezanka i nie miała lekarza ani pielęgniarki i ją przyjeli...pewnie musieli skonczyć rok z dobrymi statystykami.... A wiecie że dzisiaj pełnia i podobno najwięcej dzieci w tych dniach sie rodzi...i jeszcze wysyp jest w nowiu 😉 Ciekawe którego malca pierwszego będziemy witać na świecie 😉)))

hmmmmmm...Ja jak mają przyjechać do nas goście to zawsze lecę na zakupy, szykuję coś smacznego,cieszę się jak małe dziecko....NIe znam Twojej Babci ale myślę że mi było by bardzo przykro gdybyś odwołała nagle spotkanie...fakt zawsze może coś się przydarzyć ale po co wywoływać wilka z lasu...Albo porozmawiaj otwarcie(tak jak sugeruje Dodi) albo maseczka 😉

Anuna tez bym nie jechala... A jak przyjedzie to w aptekach sa maski na buzie...kupilabym pare...1 maska zatrzymuje bakterie i wirusy na ok 2h....powiesz ze dzidzia nie ma odpornosci i musi ja zalozyc..

wooow ile nowych zdjęć 😉 prezentujemy się moje Kochane wyśmienicie 😉 Zima nas trochę rozpieszcza w tym roku 😉 Zaczełam już brać wiesiołek i pić herbatkę z liści malin 😉 ciekawe czy pomogą na szybszy i mniej bolesny poród 😉 Edyta też miałam straszne problemy ze zgagą...MI pomoaga: 1) nie jem do 4-5godzin przed spaniem ;( 2) Migdały 3) renni 😉

hej Dziewczyny 😉)) Daaawno mnie nie było co i rusz coś się działo 😉 ale już w domku 😉 przebrnęłam przez wszystkie zapisane stronice 😉 Wszystkim nowym mamuśką mówię WITAJCIE 😉 Dodi właśnie siedzę nad produkcją i próbowaniem ciastek które zaproponowałaś 😉)) REWELACJA a dodanie żurawiny-rewelacyjny pomysł!!!! dodaje kwasowości 😉 bardzo fajny brzuszek 😉) gdzie rodzisz??Ja myślę nad Zofią i Orłowskim... Nana też czytam Ogonowską teraz już 3 część 😉 ale jakoś ostatnio strasznie ciężko mi się skupić...tak jak kochałam czytać książki to teraz mam z tym problem Aldona 3 część Greya według mnie najlepsza...w końcu coś się dzieję i jest wątek kryminalny Edyta Napewno też masz piękny brzuszek 😉 Podziwiam Cię że jeszcze jeździsz na zajęcia...ja już nie jestem wstanie usiedzieć...potwornie boli mnie kręgosłup lędźwiowy--> rwa kulszowa...i potwornie boli mnie spojenie ;( Marika 3mam kciuki za każdą Twoją decyzję 😉 dasz radę!!! Dzisiaj byłam u ginexa Rafał waży już 2850 byk z mojego pierworodnego 😉 .lekarka powiedziała że mam wielki brzuch (uznałam to jako komplement 😉) Z kości udowej prawie 38 tydz....coś czuję ze z porodem może być problem...szyjka mi się trochę skróciła 1cm 😉) i jest miękka-cieszę się niesamowicie 😉 brzuch mi się opuścił mam wielkie murzyńskie wargi (usta 😜) i rozdęte chrapy 😉) Co do spania to mam taki sam problem...zasypiam ok 2-3 a budzę się ok 6 (dopegyt i eutyrox) ale później około 8 zasypiam i budzę się ok 11 😉 aż mam wyrzuty sumienia.... Torby mam już spakowane 😉 Co do kg...mam już 18 + ciekawe ile jeszcze mi przybędzie...ale po tych ciastkach (właśnie zajadam się 5) może być już jutro 20kg 😜

Hej 😉 też mam zwiększoną ilość wydzieliny.Ginex powiedziała żeby się tym nie martwić bo w ciązy tak jest...podobno są jakieś testy w aptece które rozróżniają czy jest to wydzielnina z pochwy czy wody płodowe..Jutro mam wizytę..już się nie mogę doczekać 😉) a 18 dopiero USG ostatnie...

Mam to samo całe spojenie mnie boli ;( a o przekładaniu się na boki wolę nie myśleć.. Raf już rozpoznaje K głos rano jak wstaje i mówi cos do mnie od razu czuję jak sie przekręca w brzuszku 😉 strasznie fajne uczucie,,,,fakt czasami bolesne ;( ale najważniejsze że się rusza 😉))

hej Mamuśki 😉 Jak tam Wasze maleństwa??? Jak wizyty? My byliśmy na wizycie w piątek.wszystko jest idealnie 😉))) Raf ważył już 1731g-teraz to już pewnie podrosła chłopaczyna 😉 Już nie mogę doczekać się USG.Od wczoraj chodzimy do szkoły rodzenia-bardzo fajana sprawa.Co prawda mam wprawę w obsłudze maluszków ale mój K jest zielony więc łazimy specjalnie dla niego... Wiecie już w którym szpitalu chcecie rodzić??Kurcze taki cięzki wybór...

hej 😉 U nas już prawie wzorowo! łożysko poszybowało w górę 😉 Rafałek waży już 1100 😉 i nareszcie możemy wycodzić na dwór juppii 😉)) cały czas jestem na dopegyt a i tak ciśnienie mam skaczące ;( przynajmniej niedoczynność stoi w miejscu i się nie pogłębia Mnie zajęcia czekają w następny weekend i już zaczynam się bać nie wiem czy wysiedze tyle godzin w ławce szkolnej....Dodi dobrze że szyjka już się nie skraca!!!!Edyta dasz radę pewnie nawet już skończyłaś zajęcia Dziewczyny jakie ja mam makabryczne problemy z pamięcią...szoookkkk...

ja mam 110....zastanawiam się jak będę wyglądać w 9 miesiącu....