Skocz do zawartości

magda_sw

Mamusia
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Imię
    Magdalena
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Imię dziecka
    ;
  • Planowana data porodu
    16.05.2014

magda_sw's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. Moja córcia potrafi przespać całą noc. Jak zje koło 23 00, to budzi się o 6-7 rano. Trochę mnie to martwil, ale mała przybiera na wadze wiec polozna kazała jej nie budzić i pozwolić spać. Tylko, że ja karmię piersią +butelka. W ogóle to nasze karmienie jest takie inne, od poprzednich. Po nocy Monia je 2 razy pod rząd i ma czuwanie 3-4 godz, potem znowu długie spanie 4-5 godz, jedzenie. Potem krótka drzemka, czasem nawet nie, kąpiel i znowu dwa karmienia . Dla mnie to nowość, bo przy poprzedniej dwójce przestrzegalam godzin, że względu na wagę i ryzyko zoltaczki. A i też dokarmialam butelką.
  2. Mi z kolei położna mówiła że można jeść wszystkie owoce, tylko z umiarem - nie po kilo. Teraz sezon owocowy,więc szkoda z owoców rezygnować. A gdzieś w necie wyczytałam,żeby wprowadzać po jednym owocu i potem przez kolejne 5 dni obserwować reakcję dziecka na dany owoc. Ale i tak myślę,że ile osób, tyle opinii.Każde dziecko jest inne i może inaczej reagować na ten sam owoc. Więc pozostaje metoda prób i błędów 😉...
  3. Witajcie Mamusie. Długo się nie odbywałam, ale najzwyczajniej brak mi czasu... Ale to chyba każda z nas teraz tak ma. Na razie w naszym domu zadzi dezorganizacja. Uczymy się powoli naszej córci i czekamy cierpliwie, aż nam się jakiś rytm ustali...
  4. Witajcie dziewczyny . W poniedziałek 19 maja o 23.30 przyszła na świat moja córka z wagą 3960 g i 52 cm. Poród krótki,wręcz rekordowy : od pierwszych bólów - 2,5h.O 23. 00 przyjechaliśmy do szpitala, a o 23.30 nasza Niunia była już z nami 😉. A wczoraj właśnie wróciłysmy ze szpitala. Teraz jeszcze dojść do siebie i juz będzie super. Mam pytanie dziewczyny : czy bolały was krzyże i miednica po porodzie.? Bo mnie strasznie dokuczają i chodzę jak jakaś kaczka
  5. Doti podziwiam Cię za kondycję. Wiem że jak się ma w domu inne dzieci to nie można sobie pozwolić na długi pobyt w szpitalu ale ty to jakaś rekordzistka jesteś 🙂A ja ciągle czekam.. .
  6. Doti gratulacje. A ja czekam i tylko myślę że może to dziś. Wczoraj na wizycie gin nie mógł zmierzyć przez usg obwodu główki małej, tak jest nisko ustawiona, no ale i tak się jej nie spieszy na ten świat. Jak nie urodze to 23 mam ostatnią wizytę na której lekarz sprobuje pomoc w rozpoczęciu akcji porodowej 🤢Mam jednak nadzieję że do tego czasu będę już rozpakowana...
  7. Kolejny dzień i noc minęły, a u mnie cisza...Doti zniknęła-może już urodziła ? Miłego dnia 🙂
  8. A ja tej nocy miałam nocny alarm. Obudziły mnie skurcze, zrobiło mi się niedobrze, organizm zaczął się sam czyścić 🙂Już myślałam, że się w końcu poród zaczyna. Przez 2godziny miałam bolesne skurcze krzyżowe i całej macicy co 4 minuty,które minęły, kiedy zasnęłam. Czy któraś z was dziewczyny miała coś takiego? Przyznam się, że jestem trochę skolowana. Byłam pewna, że to początek porodu. A dzisiaj nic się nie dzieje.Odczuwam tylko delikatne napinanie się macicy i to wszystko 🤔Mam rodzic 3 raz,ale każdy raz jest inny.Zobaczymy,co przyniesie dzisiejsza noc.
  9. Gratulacje dla dziewczyn, które właśnie zostały mamami. U mnie bez większych zmian i brak oznak rozpoczynajacego się porodu 🥴 Z jednej strony to chciałabym juz urodzić i \'\' pozbyć się \'\' brzuszka, a z drugiej obawiam się trochę reorganizacji naszego dotychczasowego życia.Zwłaszcza, że mogę właściwie tylko liczyć na pomoc i wsparcie męża,który cały dzień pracuje a nasze rodziny mieszkają daleko od nas 🤔 Mam nadzieję,że szybko wypracujemy sobie jakiś dobry rytm dnia, który nie będzie zbytnio obciążający dla naszej 5 😉Pozdrawiam i miłego niedzielnego popołudnia życzę wam wszystkim
  10. A ja się dzisiaj w końcu wyspałam 🙂. Tylko dwie wizyty nocne w toalecie i od razu lepiej się człowiek czuje... A z tymi skurczami to już nam pewnie zostanie tak do końca. Alarm za alarmem,aż w końcu wybije godzina 0. Miłej niedzieli Dziewczyny 🙂
  11. A ja się zastanawiam jak będzie tym razem. W pierwszym porodzie najpierw odeszły mi wody i potem pojawiły się skurcze.w sumie poród trwał 5.45,czyli dość szybko jak na pierworodke.Drugi poród był całkiem inny.Zaczęło się od skurczy.tego dnia miałam wizytę kontrolną u ginekologa . zbadał mnie i powiedział,że urodze jeszcze tego samego dnia,albo najpóźniej nazajutrz. Po wizycie piszę do mojego M, by się w pracy oszczędzal, bo pojedziemy rodzic 😉. Do dzisiaj ma tego smsa w telefonie 🙂. I mój ginekolog się nie pomylił.OK 17 pojawiły się pierwsze skurcze dość regularne, co 5min,ale bezbolesne i tak do 23.00.Potem mój M nie wytrzymał i powiedział, ze jedziemy do szpitala, a ja jeszcze chciałam pobyć w domu. No ale przed północą byliśmy w szpitalu i potem powoli wszystko zaczęło się rozkręcać.Położna zaproponowla przebicie worka owodniowego i niedługo po tym urodziłam nasza druga córkę- o3.33.Takze też poszło ekspresem. Mam nadzieje że tym razem też pójdzie gładko i szybko. Sorry dziewczyny,ze tak się rozpisalam, ale się już mentalnie nastawiam na to co mnie czeka już niedługo...Pozdrawiam Was serdecznie i dobrej nocy życzę 🙂
  12. Generalnie czuje się dobrze.Ale zmęczenie i ciężki brzuszek daje już znać o sobie.I chyba już po prostu chcę urodzić, by być w lepszej formie,a nie czuć się jak jakaś nieporadna staruszka. Natomiast moje dziewczynki nie mogą doczekać się dzidziusia.Są bardzo pozytywnie nastawione.Całują, głaszczą brzuszek, lubią się też "chwalić" przed innymi dziećmi, że mam duży brzuch i dzidzie w środku. Mówią też,że mi będą pomagać, będą tulić małą i podawać smoczka 🙂. Aha i dodam, że moja starsza córka ma 5 lat, a młodsza 3 latka. Ja jestem dobrej myśli i mocno wierzę, że obie przyjmą z radością nowego członka rodziny. 🙂
  13. Cześć dziewczyny.Od jakiegoś czasu podczytuje to forum i musze przyznać, że jest dla mnie bardzo pomocne. Sama jestem w ciąży i juz niedługo powitam na tym świecie moja trzecia córkę. Życzę Wam wszystkim szczęśliwego rozwiązania i wiele radości z macierzyństwa. A dziewczynom, które już urodziły dużo zdrowia dla maleństw i szybkiego powrotu do formy 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...