Skocz do zawartości

cobi

Mamusia
  • Liczba zawartości

    226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O cobi

  • Urodziny 17.07.1990

O mnie

  • Imię
    Ola
  • Kraj
    Polska

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Dziewczynka
  • Imię dziecka
    Laura
  • Planowana data porodu
    17.08.2014

cobi's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

79

Reputacja

  1. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Wiadomość od Dominiki Od wczoraj leże w szpitalu na obserwacji przez to sączenie się "czegoś". Od nocy mam jakieś skurcze. Teraz wychodzi na to że są co 5 minut. Czekam na obchód by wiedzieć co dalej. Pisała godzine temu więc czekam na dalsze wieści...
  2. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Znowu dopiero teraz udało mi się wejść od wczoraj, też tak macie czy tylko u mnie problemy? Dominika może urodzisz wcześniej tak jak chciałaś 🙂 Daj znać co się dzieje... Agnieszka Ty już jesteś tyle tygodni po porodzie a ciągle coś nie tak, współczuję Ci kobieto!!! Danusia -dzielny chłopak z Filipka 🙂 Kasia u Ciebie dalej nic? takie czekanie może wykończyć Ja mam już trochę dość, nawet bardziej psychicznie niż fizycznie - ciągłe pytania sąsiadów i znajomych ile jeszcze zostało, komentarze na temat brzucha ("bardzo wysoko" / "mały jak na 9 miesiąc" / itp), wypytywanie czy już się pojawiły skurcze przepowiadające i dobre rady co zrobić żeby przyśpieszyć poród 🤔 Już dwa dni temu miałam nadzieję że organizm się czyści bo wymiotowałam i brzuch się napinał ale jak widać były to rewolucje żołądkowe bo przeszło po gorzkiej herbacie i no-spie A w ogóle zdziwiłam się bo mojej siostrze (termin na 29.08) zaczęła się skracać szyjka i zrobiła się miękka, a lekarz kazał jej leżeć, brać magnez 3x dziennie po 2 i raz dziennie luteinę... Wydawało mi się że na tym etapie już się nie wstrzymuje porodu?
  3. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Ja dopiero teraz dostałam się na brzuszek od rana, taki ważny okres dla nas a tu takie problemy, nie dobrze ;p Kacha u mnie w szpitalu czekają max 6 dni i wywołują, w soboty też, ale Twój gin pewnie wie co robi... Danusia chociaż Ty jedna wyszłaś ze szpitala szybko i bez problemów 🙂 też jestem bardzo ciekawa jak poród 🙂 Dominika ja bym pojechała ale z torbą 😉
  4. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Renata a z tej Twojej Ady to taka kruszynka jest 🙂 albo na zdjęciu tak wyszła 🙂 Ja też trochę ponarzekam - od jakiegoś czasu wieczorami tak mi puchną stopy że aż bolą a dłoni nie mogę zacisnąć. I męczę się strasznie szybko. Na szczęście po dzisiejszej wizycie wszystko dobrze, mała ma około 2800 i to była ostatnia wizyta. Jak nic się nie podzieje do terminu 14.08 to mam dzwonić i gin zdecyduje czy 18 skierować mnie do szpitala czy jeszcze poczekamy kilka dni. Póki co wszystko pozamykane na cztery spusty. W ogóle mamy już 4 z 12 dzieciaczków a dziś dopiero 4 sierpnia więc dobry wynik 😁 Tylko musimy za Kasię kciuki trzymać żeby szybko na porodówce wylądowała 😉
  5. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Ja też składam jeszcze raz oficjalne GRATULACJE 🙂 🙂 Filipek jest cudny!!!! 🙂 Co u Was? Ja wieczorem mam wizytę i już powoli się stresuję...
  6. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Basia ja mieszkałam u państwa Wygreckich 🙂 Monika fajnie że wychodzicie 😉 Agnieszka ja co drugi dzień robię sobie ciepłą kąpiel i śpię po niej jak zabita, po prysznicu tak nie mam ;p może coś w tym jest że kąpiel uspokaja Ja rano jechałam z psem do fryzjera i się zgubiłam 😁 teraz też chcę trochę szafy uporządkować a potem będę robić placki ziemniaczane. Kacha się nie odzywa, może rodzi???? 😎
  7. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Faktycznie silne te Wasze dzieciaczki 🙂 Basia - ja w Ochotnicy Górnej spędziłam większość wakacji w dzieciństwie bo wyjeżdżaliśmy tam na "Wakacje z Bogiem" z księdzem 😁 pamiętam ten strumyk i mały kościółek... aż się rozmarzyłam, może nam też się uda pojechać jak mała będzie starsza
  8. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Wy tu o porodach a ja marzę żeby chociaż mi się brzuch obniżył bo moja leży w tej dziwnej bocznej pozycji i tak mi napiera że nieraz mam ochotę wyć z bólu bo wydaje mi się że zaraz mi klatkę piersiową rozerwie. Basia ale masz akrobatę w brzuszku 🙂 Mam nadzieję że u Renaty wszystko ok i nie odzywa się bo jest po prostu zmęczona. Aga kiedy macie kardiologa? przepraszam ale musiałam sporo nadrobić i już nie pamiętam co pisałaś... Zuziek kiedy wychodzicie, wiadomo już coś? W ogóle dostałam od cioci takie piękne ubranka że aż mi serce boli jak sobie pomyślę że to tylko na chwilę... szkoda że ciuszki nie rosną wraz z dzieckiem 😜
  9. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Aga - widzisz jaka silna kobitka z Ciebie... nie każdy by dał radę. Najważniejsze że już jesteście w domu, razem i jest (mam nadzieję) coraz lepiej 😘 Renata trzymajcie się ciepło. Tak jak dziewczyny piszą to jak wygląda w domu jest najmniej istotne. Na pewno musisz sobie dać trochę czasu zanim życie wróci do normy, tym bardziej że więcej czasu spędzasz w szpitalu niż w domu. Mam nadzieję że tym razem to już naprawdę ostatni raz, doleczą Adę i w końcu wrócicie na stałe i wypoczniecie. Monika zdjęcia Patryka z Zuzią przesłodkie, widać że jest baaaardzo dumna 🙃 Danusia moja też słabo się rusza. Niby wiem że ma mało miejsca i są upały ale i tak jak jej za długo nie czuję to wcinam słodycze albo pobudzam w jakikolwiek inny sposób. Echh jeszcze kilka tygodni stresu... Kasia trzymam kciuki za wizytę, co by się jakieś rozwarcie pokazało a szyjka skróciła 😉 Ja mam jakiś melancholijny nastrój bo po pierwsze już nie daję rady w tej temperaturze i strasznie mi ciężko, siedzę cały dzień sama w domu, a po drugie strasznie się boję że jednak trafię do szpitala za tydzień i będą mnie trzymać bez sensu 2 tygodnie do terminu z om, a jak się nic nie podzieje to kolejne 2 do terminu z usg 😞 Ale może gin się zlituje i nie będzie tak źle. Z pozytywnych rzeczy zrobiłam dziś pyszną pomidorową 😁 😁
  10. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Kurcze to straszne że póki co ciągle coś wyskakuje u tych naszych lipcowych sierpniówek 😞 Trzymaj się Monia, mam nadzieję że szybko wyjdziecie. A poród faktycznie bardzo ciężki, dzielna kobitka z Ciebie.
  11. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Zuziek, dawaj 😁 ja się już naczytałam tyle opisów porodów na necie że chyba już nic mnie nie przerazi (przynajmniej w teorii) 😉 Basia - ale Wy aktywnie żyjecie, zazdroszczę 🙂
  12. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Monika jeszcze raz serdecznie gratuluję dużego i zdrowego przystojniaka 🙂 Kasia to teraz trzymamy kciuki za Ciebie 🙂 Chyba został Ci tydzień do terminu tak? to już lada moment, na pewno niedługo zacznie się coś dziać 😘 Co do łóżeczka- u mnie już stoi od dwóch tygodni ale w gościnnym bo zamawialiśmy nowe i musi się wywietrzyć, w sypialni chyba byśmy się udusili My dziś szalejemy i jedziemy na obiad do restauracji bo nie wiadomo kiedy znowu będzie okazja 😁
  13. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Zuziek super!!! może już jesteś po?? 🙂 Danusia ja bym wzięła Olgę, jak będzie niegrzeczna to możecie wyjść z kościoła, a może akurat jej się spodoba bo będzie w nowej sytuacji? Renata nareszcie wychodzicie 🙂 teraz czekamy na zdjęcie malutkiej 🙂
  14. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Ojj dziewczyny jak tak Was czytam to myślę sobie że ze mną jeszcze nie jest tak źle. Też się męczę i kręgosłup boli ale na szczęście nic nie puchnie, ze zmęczeniem też nie jest najgorzej. Brzuszek twardnieje jak za dużo porobię a niestety pedantka ze mnie i jak gdzieś jakiś kurz zobaczę to od razu sprzątam a potem umieram ☺️
  15. cobi

    sierpnióweczki 2014

    Ojej, Aga i Renata, trzymajcie się jakoś... strasznie mi Was szkoda 😞 Zuziek, trzymam kciuki i mam nadzieję że jutro zobaczymy zdjęcie Patryka 😜 Ja już powoli robię ostatnie zakupy i układam wszystkie rzeczy małej w szafkach na wypadek gdyby 4 sierpnia jednak się okazało że zostaję do porodu w szpitalu. A poza tym postanowiłam przeczytać całą serię Harryego Pottera i jestem już przy 3 części 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...