Skocz do zawartości

Czarna5

Mamusia
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Czarna5

  1. Walczymy i nie poddamy sie, leze dzisiaj caly dzien pod kroplowkami i powiedzialam ze jak kloda bede kezec jak tak bedzie trzeba.
  2. hej dziewczyny ja tylko chcialam powiedziec ze nie obylo sie od szpitala tak wiec trzymajcie za mnie kciuki 🙂
  3. Kurcze ale sie dzieje 🙂 🙂 Dudasia gratuluje córci, Karolista super ze juz czujesz ruchy....ja tez juz sie nie moge doczekac 🙂 🙂
  4. Jeżeli chodzi o szpital to chcieli mnie zostawic.....;/ ale obiecalam ze bede lezec, i leze. Nie wiem jak bym sobie poradzila gdybym miala juz brzdąca w domu.... a jeżeli chodzi o moj brzuch to w sumie trosze sie zaokragla, ale w spodnie wchodze 🙂 i oczywiscie waga nie drgnela:P
  5. Jeżeli chodzi o szpital to chcieli mnie zostawic.....;/ ale obiecalam ze bede lezec, i leze. Nie wiem jak bym sobie poradzila gdybym miala juz brzdąca w domu.... a jeżeli chodzi o moj brzuch to w sumie trosze sie zaokragla, ale w spodnie wchodze 🙂 i oczywiscie waga nie drgnela:P
  6. Czesc dziewczyny przepraszam za zwłoke ;/;/ ale mialam problem z netem 🙂 nie zdarzyłam jeszcze przejrzeć forum a widze ze sie rozpisalyscie mam zamiar nadrobic. Co do wizyty u lekarza potwierdzenie i co oczywiscie lezec i jeszcze raz lezec i powinno byc dobrze 🙂
  7. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 🙂
  8. Hej Dziewczyny no wiec sytuacja sie poprawia, plami juz duzo mniej 🙂 z tym ze leb mi peka, chyba z tych emocji no i oczywiscie wymioty, mam nadzieje ze nie zaszkodze nimi dziecku
  9. Kochane ide sie przespie, pozniej dam wam znac jak sie czuje
  10. przyczyna poronienia nie znana badania histopatologiczne były dobre a poroniłam na przełomie 7/8 tygodnia, a kolor plamienia mam taki dziwny bardziej bym powiedziała ze brazowy, poczekam zobaczymy co dzien pokarze
  11. Własnie nie wiem co robić bo cholera jutro mam do swojej prowadzącej na 9 i nie wiem czy poczekac do rana czy co robic....nie che panikowac ale sie strasznie boje ;/;/
  12. Dalej plamię mino ze leze ciągle w łóżku. duphaston mam brac 2tab rano 1 w połunie i 1 wieczoremm no i nospe brzuch boli jak chodze np do łazienki . ja w waiwe mieszkam od pazdziernika wiec nie wiem jeszcze nic o szpitalach a ja wczoraj byłam w instytucie matki i dziecka w szpitalu wolskim
  13. Tak, oczywiscie biore kwas foliowyja, ja juz 3 tabletki duphastonu łyknełam i dalej plamie......bylam na kaspkrzaka ale to moja ostatnia wizyta ta, boje sie strasznie ze znowu strace malenstwo 😞
  14. Jutro kończe 13 tydzień odkleja sie w jednym miejscu. tak dostałam leki duphaston i nospe w maksymalnych dawkach....zapytała sie czy nie dzwignelam, ale ja powiedzialam ze po tym usg mnie brzuch bola i nic nie odpowiedziala...wg mnie to po tym badaniu. ale przeciez lekarz kryje lekarza....boli mnie brzuch tylko jak chodze
  15. Cześć dziewczyny, przepraszam, że późno daję znać ale musiałam odespać wczorajszy stres :/. dostałam lekkiego krwawienia popołudniu i odrazu pojechałam na izbę przyjęć (katerka nie chciała przyjechać wiec taksówka) w szpitalu byłam o 16 a dopiero o 19.40 zostałam przyjeta!!! koszmar myslalam ze umre z niepewności 😞 😞 (myslalam ze krwawienie w ciąży to priorytetowy przypadek, ale okazalo sie ze nie ;/;/). w kazdym bądź razie nie wiem jak to sie stałobo nie dzwigam i sie oszczedzam (bo jak wiecie jestem juz po 1 poronieniu) a tu lekarka swierdza, żę z maleństwem wszystko dobrze sedruszko bije (odetchnełam) ale doszło do odklejenia sie łożyska!! koszmar jakis!! a 18.03 miałam robione USG dopochwowo i bolalo mnie strasznie podczas badania a potwm w nocy i tak sie skonczylo mysle ze to po tym badaniu pewnie nie umiejetnie wykonanym;/ Dziewczyny umieram ze starchu o moją ciążę i bobasa;/ oczywiscie dostalam leki i musze lezec moge tylko siusiu :/ a za 3tygodnie do kontroli jak sie nie poprawi to do szpitala;/
  16. Do mojego lekarza moge dostać sie dopiero w piatek a jestem planowo do niego umowiona wiec poczekam na meza i pojedziemy na izbe przyjec. Dzieki dziewcznyny :*
  17. Staram się unikać leków, myslalam moze to bielizna mnie uciska i ja sciagnelam ale dalej boli, nie chce panikowac. Juz podczas usg mnie bolalo ale pozniej sie nasililo dzisiaj jest troszke lepiej ale caly dzien leze ;/
  18. Dziewczyny mam do Was pytanie, po wczorajszym USG (robionym dopochwowo) strasznie bolał mnie brzuch, w nocy nie mogłam spać.....nie było to w postaci skurczów, tylko takiego ciągłego bólu, wizyta u lekarza prowadzącego dopiero w piątek (21.03) jak ból nie ustanie to mam reagować i np zgłosić sie wieczorem na izbę?? nie chce panikować ale boje się o maleństwo i dlatego zawracam Wam głowę. Proszę doradźcie.
  19. HEJ LASECZKI 🙂 To i ja się pochwalę, właśnie wróciłam z USG 🙂 🙂 z maleństwem wszystko dobrze 🙂 rośnie ma już 7 cm 🙂 🙂 hehe jak zobaczyłam na monitorze to aż serce zadrżało 🙂 🙂 nie mogę uwierzyć ze maleć tak skakał mi po brzuchu a ja nic nie czuje:P
  20. zonanagazie napisał(a): A gdzie można podejrzeć tabeleczke ?
  21. dudasia napisał(a): hehe ja też i to chyba za bardzo:P dlatego pewnie mnie dopadło 🙂
  22. Faktycznie obowiązkowo musimy korzystać z pogody 🙂 Dudasia ja też już myślalam że mdłości przechodzą niestety wróciły i od trzech dni znowu dają mi do vivatu;/;/ hehe wczoraj to mnie tak na spacerze złapało, że wymiotowałam do śmietnika na chodniku i oczywiście serdeczna starsza Pani od pijaczek mnie wyzwała;p
  23. Ja w sumie też Ci z doświadczenia nie pomogę bo pierwsza ciąża, ale jak rozmawiałam z lekarzem i położną to twierdzą, że niepokojący jest ból jak na miesiączkę.
  24. Karlosita a ile przytyłaś w pierwszej ciąży ?? Doszły do mnie słuchy, że bardzo chude dziewczyny w ciąży przybierają więcej na wadze, niż te przy kośći
  25. Ja w sumie to też schudłam i to dość sporo przez bardzo uporczywe wymioty;/ ale już powoli przechodzą 🙂 z czego się bardzo cieszę 😁 a na usg wybieram się 18.03 🙂 już nie mogę się doczekać 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...