elvi

@Patrycja2701 musisz sprawdzić "organoleptycznie" 😅 czyli po prostu pomacać czy wyszedł ci jakiś "guzek". Bo jak się pojawił to wiem z doświadczenia, że wtedy jest duży dyskomfort. Trzeba smarować maścią i tak go trochę wmasowywać do "środka". To pomaga. Piszę tak bezpośrednio Ale sama mam problem z hemoroidami od pierwszej ciąży i pamiętam, że początkowo nie bardzo wiedziałam co z tym robić... Co do walizki to mam plan spakować się do takiej średniej wielkości i ewentualnie jakąś torbę podręczną. Dużo zależy od tego co zapewnia szpital. U mnie trzeba mieć wszystko własne. Kosmetyki też chyba kupię te z Rossmana bo słyszałam że mają dobry skład.

@Patrycja2701 ja miałam problem z hemoroidami na początku ciąży. Staram się jeść dużo owoców, jedno kiwi dziennie pomaga na regularne wypróżnienia 😉. Musisz też pamiętać o piciu wody. A jak już się pojawią to mnie pomaga maść Posterisan ( można stosować w ciąży). We wtorek idę na usg trzeciego trymestru. Chcę przy okazji poprosić już o skierowanie na cc. Mój lekarz wcześniej mówił, że wystawi je ok. 34 tygodnia ale powiem wam, że w Warszawie jest problem z miejscami na porodówkach. 2 duże szpitale przerobione na Covidowe... Więc dla własnego spokoju chciałabym jak najszybciej odbyć kwalifikację do cc bo już mnie to wszystko stresuje coraz bardziej 😔

My kupiliśmy nowy wózek 3 w 1. Ze starszymi dzieciakami mieliśmy używane. Co do krwi pępowinowej to nie decydujemy się na jej przechowywanie. Mnie też dopadło przeziębienie. Od czwartku mam katar ale od wczoraj czuje już zatkane zatoki. Niestety mam tendencje do zapalenia zatok. Zawsze brałam infex zatoki- dwa dni i po kłopocie. Teraz czuję, że tak łatwo nie będzie... Robię nebulizacje z soli fizjologicznej i przykładałam sól gruboziarnistą podgrzaną na patelni. Piję ciepłą wodę z miodem i cytryną. Na razie poprawy nie widzę. Może macie jeszcze jakieś sposoby na zatoki?

@Katarzynaato chyba hormony bo ja ostatnio też płaczę z byle powodu. Na zwolnieniu jestem od 8 tygodnia ciąży i też podziwiam dziewczyny które nadal pracują. W domu mam dwoje starszych dzieci na zdalnej nauce więc na nudę nie mogę narzekać 😅

Sorki przez pomyłkę zapisało mi się dwa razy...

Ja już po wizycie 🙂 U Stasia wszystko w porządku, ale ułożony jest pośladkowo. Lekarz powiedział, że jest duży jak na ten wiek ciąży. Dokładne pomiary będzie robił na kolejnej wizycie. Dzisiaj pokazał mi tylko buźkę na usg 3D. Synek miał pępowinę przy samej buzi więc trochę zasłaniała widok ale i tak się mega rozczuliłam 🥰 Następna wizyta to już będzie 30 tydzień i usg 3 trymestru 🙈 Glukoza w normie. @Anniawitamy Cię w naszym gronie 😊

Ja już po wizycie 🙂 U Stasia wszystko w porządku, ale ułożony jest pośladkowo. Lekarz powiedział, że jest duży jak na ten wiek ciąży. Dokładne pomiary będzie robił na kolejnej wizycie. Dzisiaj pokazał mi tylko buźkę na usg 3D. Synek miał pępowinę przy samej buzi więc trochę zasłaniała widok ale i tak się mega rozczuliłam 🥰 Następna wizyta to już będzie 30 tydzień i usg 3 trymestru 🙈 Glukoza w normie. @Anniawitamy Cię w naszym gronie 😊

Ja mam wizytę dzisiaj, właśnie się do niej ogarniam 😅. Ostatnią miałam pod koniec stycznia więc strasznie ciekawa jestem co tam u synka słychać. My imię wybraliśmy po połówkowym usg i już wszyscy mówimy o synku Staś. Ostatnio sobie uświadomiłam, że to jeszcze tylko 3 miesiące. Wczoraj wzięłam się już za pranie ubranek. Dzisiaj po wizycie mam zamiar wszystko wypracować. Też jeszcze nie kupiłam komody ale przygotowałam półkę u nas i tam na razie wszystko poukładam. Jestem na etapie przemyśleń nad torbą szpitalną dla Stasia. Ale powiem wam, że jestem jakaś zagubiona. To chyba jeszcze trochę za wcześnie. W czerwcu może być rożna pogoda. Ciężko coś konkretnego zaplanować.

Ja też już po glukozie. Również kupiłam cytrynową. Podobno o smaku coli jest najgorsza. Mdliło mnie okropnie podczas picia ale później już było ok. Mam nadzieję, że wynik będzie prawidłowy. Dzisiaj po raz pierwszy wykorzystałam fakt bycia w ciąży. Poszłam na pocztę, wracając z glukozy, a tam 15 osób w kolej przede mną 😲 Starsze panie trochę patrzyły z pod byka ale żadna, na szczęście, nic nie powiedziała😅

Ja zmobilizowała się w tym tygodniu i kupiłam wózek. Zdecydowaliśmy się na Kinderkraft Prime. Zamówiłam też na Allegro dwie koszule do karmienia, szlafrok, majtki poporodowe ( kupiłam te co @Kociara- siateczkowe). Ciuszków też mam już sporo, chyba powinno wystarczyć. Ale przy okazji prania jeszcze raz wszystko przejrzę i ewentualnie coś skupię. Udało mi się upolować na Vinted kokon z kocykiem w idealnym stanie wiec jestem mega zadowolona. W zasadzie zostało mi jeszcze kupno łóżeczka, mam już upatrzone ale chce je kupić dopiero po Wielkanocy. Tak przy okazji szykowania wyprawki szpitalnej mam do was pytanie. Jakie bodziaki planujecie zabrać pod pajacyk. Na długi czy krótki rękaw? Moje dzieciaki są jesienno- zimowe więc pierwsze ubranka były bardziej oczywiste... Dla siebie mam 2 pary dżinsów i na razie chodzę w moich swetrach. Zawsze lubiłam takie "oversizowe" więc teraz są idealne 😆 Jak będzie cieplej to też liczę na sukienki. Mam kilka takich dresowych, powinny dam radę.

Ja biorę Pregna Plus tylko. Początkowo brałam Femibion ale poczytałam i okazało się, że Pregna ma lepszy skład.

Ja jestem na zwolnieniu od 10 tygodnia ciąży.

@Katarzynaaja jestem po dwóch cesarkach i dwoje dzieci karmiłam piersią. Zdaję sobie sprawę, że każdy przypadek jest inny ale bardzo ważne jest nastawienie mamy. Teraz też czeka mnie cc i zakładam, że będę karmiła piersią. Ja już na etapie umawiania terminu cięcia będę sygnalizować moje oczekiwania. Bardzo ważne jest przystawienie malucha do piersi w ciągu pierwszych 3 godzin od porodu. Przy znieczuleniu zewnątrzoponowym jest to jak najbardziej możliwe. Oczywiście, pod warunkiem, że nie będzie żadnych komplikacji i położna pomoże przystawić malucha.

Cześć dziewczyny, fajnie, że u was wszystko w porządku. Ja ostatnio nie miałam czasu pisać. Syn jest w ósmej klasie więc ma moc nauki teraz. Jeszcze na domiar złego zepsuł mu się laptop wiec trochę zamieszania mieliśmy ostatnio. Mnie krzywa cukrowa czeka w poniedziałek i wizyta u gina w środę. Ostatnią wizytę miałam 28 stycznia więc już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć co tam u synka słychać 🙂. Też jestem ciekawa jakie majtki poporodowe zamówiłaś Kociara. Z poprzednich porodów pamiętam, że kupiłam takie fizelinowe i one nie były dobre, za mało przewiewne. Lepsze są chyba siateczkowe. Pamiętam, że mąż mi jakieś kupował na biegu w aptece. Co do ruchów to czuję, że synek jest jeszcze ułożony w poprzek. Bo ruchy odczuwam raczej po bokach brzucha. Nie wychwyciłam jeszcze ich regularności. Na pewno zawsze jest aktywny po jedzeniu i często budzą mnie w nocy kopniaczki. Wyprawkę ubrankową dla malucha mam już prawie kompletną. Nie mam jeszcze łóżeczka i wózka. Ale z kolei dla siebie nie mam kompletnie nic 😅. Laktatora chyba nie będę kupować od razu. Przy starszych dzieciach nie korzystałam z niego wcale. Więc tym razem też poczekam, zobaczę jak będzie.

My chyba zdecydujemy się na Kinderkraft Prime. Jeszcze się rozglądamy ale on najbardziej przypadł nam do gustu.

@Polcia27mam dokładnie tak samo 😄 w dzień spokojnie, tylko czasami od niechcenia synek da znać, że jest. Za to wieczorem i nocy śmiejemy się z mężem, że chyba gra w piłkę 😂 Widzę, że już robicie zakupy. Ja dzisiaj wybieram się z córką do galerii. Jedziemy z założeniem poogladania rzeczy dla malucha. Ale znając nas to na pewno nie wrócimy z pustymi rękami 😅

U nas na 100% będzie Staś. Już się tak to niego zwracamy 🥰 Sinseyowe ciuszki też są bardzo fajne, no i przypomniałyście mi o Pepco. Coś czuję, że będę miała co robić w lutym.

Dziewczyny gratuluję poznania płci. Ja zawsze bardzo lubiłam ubierać dzieciaki jak były młodsze w H&M ( teraz już sami decydują co i gdzie kupią 😅). Tam chyba kupię pierwszą wyprawkę. Oni mają angielską rozmiarówkę i 56 jest trochę większe niż w naszych rodzimych sklepach. Wypada tak trochę pomiędzy 56 a 62. Mają fajne komplety kopertowych bodziaków z długim rękawem i pajacyków. Dodatkowo ich ubranka podobają mi się kolorystycznie. Nie przepadam za nadmiarem wzorów i kolorów. Liczę na to, że otworzą od lutego centra handlowe bo chciałabym zobaczyć w realu ubranka zanim je kupię.

Ja krzywą miałam w 12 tygodniu i teraz niestety będę musiała zrobić jeszcze raz 🥴 Dziewczyny ja w mojej karcie ciąży mam rozpisane jakie badania należy wykonać w którym tygodniu. Krzywą cukrową mam wpisaną w 24-26 tydzień.

@Gucia23 zdjęcie już widać. Ale powiem Ci szczerze, że nie mam pojęcia co tam widać 🙃. To masz teraz niezłą zagwozdkę. Chyba musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać do tego dokładniejszego usg

Moje poprzednie dwie cesarki nie były planowane. Pierwsza była nagłą cesarką w znieczuleniu ogólnym. W trakcie porodu już przy bólach partych okazało się że syn jest okręcony pępowiną i spada mu tętno, trzeba było szybko ciąć. Przy córce chodziło o wielkość dziecka, córa ważyła 4270g. Co do samych operacji i rekonwalescensji to nie wspominam tego najgorzej. Oczywiście blizna boli dość długo po zdjęciu szwów. Ja szybko doszłam do siebie po cesarkach. Od początku starałam się funkcjonować w miarę normalnie. Ale wiem, że bywa z tym różnie. Mam koleżankę która miała tak silne bóle przez kilka tygodni po operacji, że opiekę nad dzieckiem niemal zupełnie musiał przejąć tata, straciła przez to laktację i nie karmiła córeczki piersią 🙁 Dla mnie najgorszy był fakt, że nie mogłam być od początku z dzieckiem. Dziećmi mogłam się zajmować dopiero po ok. 24h od porodu.

@koty koty witamy w naszym gronie 🙂 @Juka92 zapewne chodzi o ochraniacz do łóżeczka, taki zabezpieczający żeby dziecko nie wkładało rączek między szczebelki. Ja też zastanawiam się nad kokonem na pierwsze miesiąca. Ale kołderkę pewnie też kupię z czasem na pewno będzie potrzebna. Byłam dzisiaj na wizycie u mojego lekarza. Po obejrzeniu usg stwierdził, że wszystko jest dobrze. Sprawdzając tętno płodu zauważył, że synek ustawiony jest główką do góry. Kazał mi się jednak bardzo tym nie przejmować ponieważ czeka mnie cc. Oczywiście na tym etapie dziecko ma jeszcze czas żeby się przekręcić. Ale w związku z tym dowiedziałam się już kwestia porodu będzie wyglądała w moim przypadku. Na wizycie ok. 36 tygodnia dostanę od lekarza prowadzącego skierowanie na cc. Z tym skierowaniem idę do wybranego szpitala i umawiamy się na konkretną datę i godzinę porodu. Więc tym razem ominie mnie oczekiwanie aż synek sam zechce wyjść 🙃 Jestem po dwóch cc więc trzecie cięcie przeraża mnie tylko trochę 🥴, staram się doszukiwać w tym plusów. Będę się mogła sama na spokojnie przygotować, ugotuje obiad rodzince na kilka dni i pojadę rodzić 😅 Zastanawiam się czy któraś z Was wie już, że bedzie rodzić przez cc czy raczej szykujcie się do porodu siłami natury?

@Magdalena.Bwitamy w naszym gronie 🙂 Super, że napisałaś o tej poduszce bo ja nadal się nad nią zastanawiam i nie wiem jaką kupić. Jaką Ty masz w kształcie litery C czy U? Ja bardzo źle sypiam. Staram się układać na boku ale i tak w nocy budzę się na plecach z bólem kręgosłupa. Co do ruchów dziecka to na początku oczuwałam je jedynie wieczorem jak kładłam się do spać, w ciągu dnia nie czułam ich wcale. Teraz kiedy mamy już połowę 20 tygodnia i maluch waży prawie 400g to ruchy czuję wyraźnie zarówno w dzień jak i w nocy. Nie martw się, lada moment, dzidziuś urośnie i ruchy będą wyraźniejsze. Zobaczysz, że wtedy nie będziesz miała wątpliwości, że to on kręci się w twoim brzuchu 🥰

Ja czuję ruchy dziecka od 16 tygodnia. Ale to moje trzecie dziecko, a podobno z pierwszym zaczyna się czuć trochę później. Teraz w 20 tygodniu czuję już czasami przez brzuch przykładając rękę ruchy dziecka. Też mam łożysko na tylnej ścianie, może to faktycznie kwestia umiejscowienia łożyska...

Hej dziewczyny. Jestem już po połówkowym usg. Na 100% będzie chłopak 🥰 Córka trochę zawiedziona bo liczyła na sukieneczki i spineczki... Synek waży już ok. 370g. Wszystkie pomiary są prawidłowe dla wieku ciąży. @PAULA 22zauważyłam, że poszczególne wymiary też różnią się między sobą jedne są 20+2 inne 20+ 6. Ale wszystko mieści się w normie. Więc nie martw się na zapas, na pewno wszystko jest ok.