Kamyk

WSTAWAĆ ŚPIOCHY !!!

Marta - nie martw sie - to nie twoja wina....Gabi ma wrazliwą skórkę jak prawdziwa Królewna 🙂 - przejdzie, zobaczysz....A moze macie za ciepło w domku i ona sie bardziej poci, pot wchodzi w fałdki i wystarczy kilka godzin przy jej wrazliwej skórze i robi sie odparzenie na tej szyjce - co?

Goshe - jaki Twój synus jest sliny 🙂 Moja Hania tez podnosi wysoko główkę a pamietam ze na poczatku jak próbowała unosic to główka jej sie telepała jak u takiego pieska w samochodzie - wiecie o co chodzi?:laugh: Na zdjęciu widziałam waszą matę - mozesz napisac mi jaka to firma i jak sie ta mata nzywa? czy oprócz pałąków ma cos jeszcze? napisz prosze 🙃

Kasia - pysznie to ciato wygląda - dawaj przepis - takiego nie robiłam a mam ochote cos dobrego na weekend upiec 🙂


Dziewczyny a moja Hanusia nie przewraca sie z plecków na brzuszek - tak sobie mysle ze moze za czesto lezała na lezaczku i teraz lezy sobie tak tylko troszke - moze sie zmotywuje - choc jedną nóżką odbija sie od jakiegos czasu ale przewrót jeszcze sie nie udał -wyczekujemy więc...

A czy wasze pociechy puszczają bąki śmierdzące?:laugh:
Moja Hania od dwóch dni takie bąki puszcza ze wczoraj jak ją karmiłam to takiego pierda dała ze myslałam ze zwymiotuję 🤪
no takie śmierdziele wylatują jej z brzuszka ....

pierdzioszek mój kochany

Marta, to moze jednak warto pojsc prywatnie do pediatry, nie wiem czy dermatolog mógłby cos poradzic u takiej kruszynki....
a moze zadzwon do tego pediatry u którego byłas wczoraj z Gabi , przeciez lekarz widział ją i porozmawiaj przez telefon - powiez ze wczoraj nie bylo mozliwosci bo malutka płakała...
jejku, bądź dobrej myśli i nie załamuj się.
A spróbuj ją kąpac w rumianku.....ruianek łagodzi i odkarza. a te miejsca na szyjce to są w fałdkach? ja czytałam wczoraj
ze takie bakterie własnie tam sie zieraja , zbiera sie pot, kurz i taka ranka powstaje.....bardzo dokładnie trzeba myc niunie i moze zasyp to mąką ziemniaczaną.

Spróbuj poszukac jakiegos forum na którym odpowiadaja lekarze, opis probem - moze cos podpowiedzą....

Jednak i tak poleciałabym prywatnie.....i siedziałabym tak dopóki by mi nie powiedział co jest mojemu dziecku

trzymam kciuki i informuj nas 🙂

Marta, dzis zauwazyłam ze moja Hania koło szyjki w fałdce ma cos bardzo czerwonego, tak jakby miala żywa ranke - i to jeszcze brzyko pachnialo - szybko jej to przemyłam wodą i zasypałam mąką ziemniaczną i moze sie zagoi - czy cos takiego Twoja Gabrysia ma? Mam nadzieje ze jej to zniknie.
Martus a jesz nabiał? pijesz mleko, jogurty? Moze Gabi ma skaze białkową? Spróbuj moze prac w platkach mydlanych ubranka dla niej - sa najbezpieczniejsze.
A moze to od kosmetyków?
Nasza mała jak miała krosktki to połozna kazała ją kąpac w krochmalu - tak troszk tylko no i potem trzeba uwazac zeby sie nie wyslizgneła jak sie ja wyciaga z wanienki. Spróbuj , moze zadziała - tylko po jednym razie cudów nie ma.
A te placki U Gabi smaruj moze mąką ziemniaczną - byl pewnien okres na początku ze Hanie całą w mące optaczałam - normalnie jak pieroga 🙂 - no i jakos zeszło.
Wiem ze kapiel w nadmanganinie potasu (takie tabletki fioletowe w aptece) tez pomaga - spróbuj
Niech alutką obejrzy specjalista i zobaczymy co powie - przeciez cos na to musi być...
Zsmarujesz jej tą ciemieniuche oliwką? MójPiotrus tez miał i pamiętam ze oliwka pomagała.
Trzymam kciuki za Was diewczynki - dacie rade 😆

Goshe - gdzie kupilscie taką wanienkę duzą??? 🤪

Dziewczyny macie jakie sprawdzone zabawki które mozna kupic naszym smykom?
Zastanawiam sie co kupic Hani? a Wy co kupujecie dla swoich pociech?

OSZALAŁYŚCIE??????????

To nie to.....jejku, chyba.

Troche lepiej sie czuje choc głowa boki nadal tyle ze mniej no i gardło cos pobolewa.....a to raczej nie oznaki ciąży:P

Hanusia lezy w łózeczku i krzyczy do zwierzatek na karuzeli. wasze niunie tez tak gadaja do siebie?
Moja jak sie budzi t w ogóle nie płacze tylko gada do siebie, krzyczy, pluje.....słodkie bobaski nasze

Hania nie lubi jak sie jej ubiera cokolwiek co posiada rekawy, z czapką juz sie przyzwyczaiła , choc na początku wyła jak Gabi 🤪
ciekawe jak tam Asnet....Macie jakies wiesci od niej?
Marta bądź silna i nie przejmuj sie - sprzeczki w małżeństwie to normalna rzecz - porozmawiaj szczerze i powiedz o swoich obawach - u nas to działa - szczera rozmowa i wspólne rozwiązanie problemu to jest to - trzymam kciuki

Czesc Mamusie 🙂

Asnet - zyczymy Ci szybkiego powrotku do zdrowia - mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Trzymam kciuki 😆

Mnie zaatakowała jakas grypa - od kilku dni boli mnie BARDZO BARDZO głowa, żołądek też, mdli mnie i nie moge jesc....potem zwracac mi sie chce.
dzis ciut lepiej...
Synus chorował - najpierw smarkał, teraz konczy mu sie ten okropny kaszel, przeszło na mnie 🤢

Oby Hanusia sie nie zaraziła - troche pokasłuje

Zdrówka dla naszych pociech w tą straszną pogodę.
jak tam weekend minął?

Kochane Mamusie

Przestańcie się nakręcać!!! Wiadomo że boli - ale tak byc musi.
Nie myślcie o tym, po co?
Będzie dobrze,a najważniejsze jest to że dacie życie swojemu maleństwu które nosicie pod sercem 🙂

DACIE RADE
trzymam kciuki

Goshe, dobrze że z małym wszystko ok....
trzymajcie sie dziewczynki

do jutra

Goshe, dobrze że z małym wszystko ok....
trzymajcie sie dziewczynki

do jutra

Asnet - nie bój się, będzie dbrze - grunt to zeby myslec pozytywnie. Jeśli trezba bedzie zostac w szpitalu - trudno - trzeba - tam szybo sprawdza co Coi dolega i wrócisz szybko do swojej kruszynki ZDROWA. I pamietaj - odrzucaj od siebie złe myśli - bo co moze byc źle - młoda, piękna dziewczyna - nie moze byc inaczej, zobaczysz bedzie ok 😆

GOshe - a jak czesto mały robł kupki wczesniej ? moja Hania teraz robi tak 1 dziennie , ale wczoraj zrobła az 3 i to za kazdym razem z tyłu na plecach był kleks hehe. Ale obserwuj Go i w razie czego dwon do lekarza - nawet jak ten śluz jest- ja nie wiem czy to dobrze....Wy to sie macie z tymi kupkami

Kasia - co ty sie przejmujesz gadaniem tesciowej - pogadac musi - taka jej rola...he he. ja mam na to sposoby - jednym uchem wpuszczam a drugim wypuszczam i przytakuje, jeszcze kiedys broniłam swoich racji ale stwierdziłam ze to bez sensu - po co sie denerwowac....nie warto


A co do niani - problem w tym ze u nas nie ma takiego żłobka - chyba...Tak na 90 % mi sie wydaje, ale sprawdze...
Koszt niezły - ok 800 zł jak nie wiecej - Mam namiar na jedną kobietkę - po 50tce, która kończy w lutym prace u jednej rodziny bo Maluszek idzie do przedszkola (ma 3latka). Musze z nia sie umówic i porozmawiac - wstepnie rozmawiałysmy - czekam na jej telefon, moze w przyszłym tyg zadzwonie sama. Kolezanka z nią pracowała kiedys u takich ludzi i ona tam zajmowała sie ich dzieckiem - obserwowała ją i powiedziała ze jest na prawde godna zaufania - taka druga babunia - ale wiadomo - zobaczymy , poza tym chce porozmwiac z ludzmi u których teraz pracuje wywiad trzeba zrobic.
Ogólnie koszty mnie przerazają - dobrze ze za szkołe Misia sie nie płaci. Ale do pracy musze wrócić....

Jejku a moja mała śpi i śpi i śpi, mam nadzieje ze deszc nie zacznie padac zanim sie obudzi.
Goshe - karmisz piersią , prawda ? i nic sie ie dzieje z mauszkiem po tym zelu Garniera?
no i daj znac jak tam dzielny Oliwerek sprawował sie na szczepieniu.

Elasia - na prawde polecam te kosmetyki 🙂

A co do powrotu do pracy to my jestesmy zmuszeni szukac niani - na dziadków nie ma co liczyc - za daleko 😞
Ale o tym to po feriach zimowych - wybieram sie z dziciakami do rodziców - i nad morze pojedziemy zimą z Hanią - juz nie moge sie doczekac...

Powoli przymierzam sie do poszukiwan - jak na razie obmyslam pytania jakie mam zadawac kandydatkom i jak detektyw mysle ze chyba zainstaluje w domu kamerki jak bedzie niania - przeciez na poczatku, póki nie poznam tej kobietki bede z siebie wychodzic z nerwów.....
U nas niania kosztuje tak z 700 - 800 zł - nie mamy wyboru niestety. Bedzie ciezko, ale no jakos damy rade 🙂)))
Oby Hania polubiła nianię swoją....

no dobra,zmykam wstawic pranie
pa

Elasia ja otatnio kupiłam z Ziaji krem modelujacy do biustu -KARMIĄCE MOGĄ UZYWAC - no i takie masło poporodowe tez z ziaji - bardzo tanie no i super - po tym masle ciało ujędrnione i gładziutkie.
rozstępów nie mam, ale celulit 😞
ja mam sprawdzony kosmetyki ELANCYL - na brzuszek ostatnio kupiłam no i na celulit tez kupie - działa cuda 🙂wiem bo uzywałam wczesniej i pozbyłam sie tego świństwa az do teraz 😠
na allegro jest najtaniej mozna kupic taki zesaw ma celulit 2x100ml za ok 80-90 zł .
Na brzuszek nie stosowałam jeszcze nigdy - bo zawsze był plaski - ale jak skoncze karmic mala to spróbuje ...poza tym cos nie moge sie zmusic do brzuszków - kurcze - moze trzeba 🙂
no i stepper musze wyciągnąc z piwnicy 🙂

tak wiec polecam te kosmetyki. Kiedys vichy na celulit mialam - mi nie pomógł

No i własnie o to chodzi - masz lat tyle na ile sie czujesz - 🙂

Hania lezy w lóżeczku i zasypia ze smoczkem - od wczoraj ciągnie smoka - nie zawsze jej daje - jak usypia , choc do tej pory dawałam jej cycusia ale od tego jej ssania to mnie az bolały brodawki no i potem karmienie było męczarnią.


Elasia - każda mama ma czasem wąpliwości czy dobrze radzi sobie z dzieckiem - i to bez względu na wiek - zobacz - Hania to moje drugie dziecko i tez czasami zastanawiam sie czy cos robie dobrze....wątpilwosci zawsze są - takie życie

A co do chudnięcia - troche mi to przeszkadza ale ostatnio moja przyjaciólka przeczytała mi na ten temat kawałek z książki "Dom nad rozlewiskiem" - to wszystko siedzi w naszej głowie!!!i to prawda.
Wbilam sobie ze na razie tak wyglądam bo inaczej sie nie da -i jakos sie polubiłam - choc chodzenie w dresikach męża mi sie nie uśmiecha jakos daje rade - bo niestety w żadne swoje ubranka sprzed ciąży nie wchodze tzn nie wyglądam dobrze -wszystko takie obcisłe ze szok...wiec jak napisałam wczesniej - zaczynam powoli od Nowego Roku ,
tylko zastanawiam sie czy moze jednak zazac jakies kremy wyszczuplające wklepywac - różne na te temat sa zdania - niektóre kobietki uzywały podczas karmienia nic sie nie dzialo niektóre nie mogły bo dzieci miały wysypke...
a Ty Elasia używasz czegoś?

CZESC MAMUSIE

Ale miałam do czytania 🙂
Trochę nas nie było....

Śliczne te wasze dzieci - duże Maluszki - hehe

Ja śmiało śmigam autkiem z Hanią no i z Pietruchą - mamy autko troszkę większe toyota corolla verso i nie boje sie nim jeździc a jeszcze jak Piotrek jest z tyłu z Hanią to tym bardziej. Poza tym mała jak tylko ruszymy to zasypia - no mam to po mamie....

My jeszcze nie mmamy maty - kurcze one są dosc drogie - te takie "firmowe" i niby lepsze to wydatek od 200 do 350 zł . Jak na razie czekam z zakupem bo przyjaciółka ma kupic ją Hani - ale na pewno taką troszkę tańszą - na allegro widzałam z 70 zł fajne - droższej bym nie kupiła - szkoda mi pieniążków.

My chrziny zrobimy na Wielkanoc - mam nadzieje ze z chrzestnymi nie bedzie problemu no a poza tym moze bedzie mnie mniej - bo nadal moja waa stoi w miejscu i +14kg 🤢
Mama mi mówi ze jak sie karmi to ciężko schudnąć - no to więc czekam i czekam az przestane - a bede musiała bo pod koniec lutego wracamdo pracy wiec moze tak od stycznia bede wprowadzac butle - a Hania nie znosi pic z butelki .....nie wiem jak to bedzie

No i problem z kim zostawic małą.....powoli zacynam rozglądac sie za nianią....czy któras z was tez ma ten problem?


Wszytkie dziewczyny jestescie takie śliczne i młodziutkie - co to jest dwadzieścia kilka lat - ja w niedziele (1go listopada hehe) skończę 32!!!!!!!!!!

ups, Hania sie budzi - lece z nią powdzić

do zobaczenia sierpnióweczki
pa
Kamyk z Hanią :laugh:

oj miałam co czytac...
Marta i co z tą kupką Gabrysi? Mam nadzieje ze wszystko w porzadku....

Dzieki Wam za info w sprawie chrzestnych - wniosek jest taki ze wszystko w sumie zalezy od woli księdza...nie mam zastanawialismy sie nad datą jeszcze - ja to bym chciała na wiosne, ale moze wczesniej bedzie - jeszcze pomyslimy.

Dziewczyny, koniecznie wrzuccie tutaj zdejecia waszych sukieneczek slubnych - ech, jak sobie przypomne te przymiarki, co to byly za chwile....jaki dylemat - bo która wybrac....
I pamietam jak płakałam gdy sprzedałam swoja kiecke - az normalnie zal było....ale byla normanie sliczna - ecri i taka delikatna....

Wasze dzieciaczki takie słodziutkie 🙂 A Nadia Sandroos ma takie wielkie oczka 🙂)))

do jutra, pa

Nocka minęła spokojnie.
Szczepienie za nami i pierwsza noc po nim tez - malutka była troszkę gorąca - ale obyło sie bez leków obnizających temperaturę.
Pojechalismy na szczepeinie całą rodzinką - Pani na nas patrzyła dziwnie jak wszyscy zebralismy sie wkoo Hani i trzymalismy ją - a Piotrek to tak obserwował pielegniarkę - ukłucie było w nóżke - w udo - no i płacz - ale dzielna dziewczynka płakała tylko troszkę - serio, potem przytuliła sie do mnie i zasneła w przychodni.
W domku spokojna jak zawsze - powiem Wam ze nie wiem jakbym zniosła gdyby mieli ja kłuc za jednym razem 3 razy 🤨
a tak jedno kuj kuj - i mniej o 180 zł w portfelu 😲 ale nie zaluje

poza tym dzis niunia spała z nami w łóżeczku - ale dzis juz w swoim bedzie - no kurcze boje sie ze sie przyzwyczaji a potem to juz mama z tata nie beda mieli prywatnosci.....

Kurcze musze isc do gina załozyc spirale - jak sobie pomysle ze znowu kasa bedzie potrzebna - ok 400-500 zł MASAKRA.
wczesniej miałam spiralke i w zyciu nie zamieniłabym jej na inny srodek antykonc.

dziwczyny, kiedy chrzcicie swoje maleństwa - nie pamietam któa ale chyba juz jakies malenstwo miało swja uroczystosc.
to zadam wam pytanie - moze i głupie - zastanawiamy sie nad rodzicami chrzestymi - jak to jest? czy rodzic chrzestny nie moze byc rozwodnikiem, nie moze zyc w konkubinacie - bo przeciez do swpowiedzi musi isc a tak nie dostanie zozgrzeszenia....wiecie cos na ten temat?
dacie znac
Kaia , ty moze napisz prace na temat : zmiany fizyczne u obiety po porodzie - walka o powrót do formy sprzed ciąży

hehe
Moja Hania juz od ok 2 tyg wytrzymuje w jednym pampersie - a jak go zdejmuje rano to ciezki taki, hehe
z pieuszka tez sposób dobry na zaypianie - sprawdzony przez mojego synusia

Asnet i Elasia- moze kupcie sobie cos na wzmocnienie włosów?

Moja Hania wazy 5650!!!!!!!!!
dzieki za info o sklepach - niestety z wyjazdu nici - mój brat nie wróci do soboty do wrocławia wiec nie jedziemy - a nie wiem czy damy rade pojechac z Hania do Wrocka na cały dzien - a tak myslałam ze niunia zostnie z tatusiem u mojego brata a ja skocze z Piotrkiem na zakupy...
zostaje mi jelenia a tu nic nie ma 😞
zmykam - mała sie obudziła - lecimy jesc i sprzatac 🙂

Zmykaj Goshe spac, bo w takim razie nie wiadomo jka nocka bedzie u Ciebie...oby spokojna dla Was

A co do randek Grzesia z Hanią - ja wyrazam zgode 🙂 i nawet miescowosc nam pasue bo ja pochodze z okolic Szczecina i Hania ma niedaleko babcie i dziadka, wiec jak na wakcje bedzie jeździc to zahaczy o Grzesia:laugh:

ja jakos nie zauwazyłam zeby Hanka Rumcajsowa (tak na nia mówimy) zezowała - kurcze musze poobserwowac

no dobra lece lulu

jutro szczepienie - brrrrrrrrrrr
boje sie

dobranoc

Hania 🙂 [img size=300]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/hania_zmniejszona.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Kasia, jaki ten Twój Grzes jest sliczny 🙂

Goshe, Ty na siebie uwazaj, bo zapalenie spojówek jest zaraźliwe - zebys synka nie zaraziła.

ja na tej stronie na której są te pasy poporodowe wypatrzyłam taki gorset - od brzucha (pod piersiami sie zaczyna) a konczy sie nad koanami - i tanie - zastanawiam sie czy tego sobie nie kupic....choc wydaje mi sie ze powoli chudnę bo zmiesciałm sie wczoraj w swoje dresiki - przez biodra ledwo co przeszły, ale przeszły 🙂
wiec czekam dalej na efekty.

Martus - ponaglaj apteke - bo sie kasy nie doczekasz

Mamusie z Wrocławia - powedzcie mi gdzie mozna kupic fajne ciuszki dla naszych maluszków - w jakich sklepach i gdzie sie one we wrocku znajdują - i nie tylko dla maluszka- koniecznie musze kupic butki dla synka - jakis fajny sklep jest na obrzezach miasta - są tam duze przeceny znanych firm, koncówki kolekcji - jak ten sklep sie nazywa? pomózcie - wybieramy sie na zakupy - niestety ja nie przewiduje dla siebie niczego - szkoda mi kasy na rzeczy któe potem beda musiały lezec w szafie - bo przeciez schudne....(mam nadzieje - wiem, nadzieja matką głupich 🤨 )

Asnet - alez sie wypięknłas - pazurki piękne - no no....ja jednak wole swoje - krótkie i zadbane - miałam kiedys zelowe i tipsy - ale wkurzało mnie to ze trzeba było śmigac potem na dopełnianie - a na to nigdy nie miała czasu...
Jak na razie to marzy mi sie solarium 🙂)))

A wiecie ze wcozraj mineło 8 lat od czasu jak poznałam sie ze swoim mezem.....statnio mamy tak mało czasu dla siebie - wiec okazja była....
przygotowałam kolacje , zabroniłam wychodzic z sypialni do momentu az go zawołam - a było ok 23 - wiec jak wyszedł to....nasz salon był cały we swieczkach - dosłownie wszedzie paliły sie malenkie swieczuszki - otaczały nasz stół, nas.....no cudnie było i tak fajnie ciepło...a na środku przy stole na któym świecznik, winko - ja piłam wode z sokiem malinowym - no i my......leciała nasza piosenka ....no i zatańczylismy - czułam sie jak na randce.....
zjedlismy, posuchalismy muzyki, porozmwialiśmy i ..........
poszliśmy spac 🙂

ech, co to był za wieczór

No to zaszalałas Marta.... 😞
nie martw sie - kase na pewno oddadzą....

a moze i ja kupie ten pas.....dajcie znac czy ten pas przynosi efekty, ok? bo moze przez jego noszenie tłuszczyk sie wchlonie sam 🙃

buziaki
u nas tak zimno ze siedzimy drugi dzien w domu - i snieg padał tez dzis .....

drogie mamusie 🙂
wcinajcie wszystko na co macie ochotę - SERIO - potem, jak bedziecie karmic piersią swoje skarby trzeba bedzie uwazac na wszystko.....

powodzenia, wytrwałości i smacznego 🙂

Mama Piotrka i Hani 🙂

Łatwo mówić....ale wytrzymam 🙂
macie racje - dla niego jestem i tak naj naj ....nawet z tymi fałdkami, wielkimi udami i pupą ☺️ - na razie tak musi byc...

czekam na przesyłkę - kupiłam na allegro kosmetyki - masło poporodowe i krem do biustu z ZIAJI = znajome polecały - ceny śmieszniutkie a zobaczymiy jakie efekty - a co najwazniejsze mozna uzywac karmiąc maluszka.

z tym solarium to Marta zazdroszcze 🙂 jejku jak ja marze o choc delikatnie brązowym ciałku....ale odbiję sobie - jak na razie musze zadowolic sie kremikiem lekko brązujacym 🙂
A co do pouchlizny - to dalej szukamy przyczyn- czekam jeszcze na wyniki badan hormonalnych - poza tym wsio ok...

Położna dzis nas odwiedziła ostatni raz - Haneczka jak na razie ciągle ma malenkie krostki na buzi - mam odtawic nabiał - jak ja przezyje bez mleka, serka danio i twarożka?
ale mus to mus
Jeszcze powiedziała mi ze to ze Hania kupke robi 1 lub 2 razy dziennie to nic łego, moze nawet raz na 3-4 dni robic i tez nic złego sie nie dzieje....

A to ze rączki zjada 🤪 to dlatego ze ma potrzebe ssania - dawac cycusia albo smoka - albo jest głodna - nie najada sie mimo ze czesto je - jesli przybiera na wadze to ok, jesli nie to dokarmiac mlekiem - zobaczymy co lekarz podpowie - w czwartek lecimy na szczepienie Hani.

i przypomniało mi sie - załozyłam dzis obrączkę i pierścioneczek zaręczynowy - wiec troszke schodzi opuchlizna - w końcu....

A wiecie jaka moja Hania jest pyzata.....taka okrągła jak balonik 🤪

czy wasze niunie tez tak gaworzą - ago gi ge itp - jak sie do niej mowi to taka gaduła sie z niej robi...az milutko posłuchac...

no dobra - zmykamy robic obiad
pa

czesc mamusie 🙂
w końcu znalazłam czas - co to byl za tydzień - tak sie umeczyłam....Mój Piotruś miał chore zatoki wiec siedział w domu, nudził sie biedulek, no i lekcje trzeba było nadrabiac i uczyc sie na sprawdziany które go omineły - MASAKRA jedna...
tyle nerwów straciłam przez to - Misio jest w IV kl i nauka historii i przyrody jest dosc trudna w porównaniu z poprzednimi klasami gdzie przedmiot byl ylko jeden 🙂
łez poleciało, cierpliwosci juz nie mam za grosz....nerwów straciłam....
mówie wam.....małe dzieci mały kołpot, duże.....same zobaczycie:laugh:

Tak wiec tydzien meczarni - jak Hanusia spała to sie uczylismy, albo gralism w eurobiznes - skubany zawsze mnie ogra 🙂 - albo pranie, sprzatanie, gotowanie - zero chwili dla siebie. Mój mąz wyjechał w piątek po południu i wrócił dopiero wczoraj w niedziele - wiec na dodatek byłam sama .....całe szczescie juz koniec.

A wiecie ze moja Hania uwielbia jak przychodza goscie - siedzi sobie w lezaczku, przygląda sie, i zawsze usypia. Kazdy sie dziwi jakie to ciche i kochane maleńtwo.

My ją kąpiemy ok 20 -21. Hanusia usypia - budzi sie na karmienie ok 2 - ostatnio o 4 no a potem między 5 a 6 i spi do 7. tak wiec juz sie wysypiam od bardzo dawna - bo mała spi tak od ok miesiąca...

Marzy mi sie solarium - jednak lekarz powiedział ze nie jest to wskazane, wiec poczekam - a jestem taka blada - az brzydko wyglądam...

Jak długo dziewczyny zamierzacie karmic swoje maluszki? - w sumie chciałąbym tak do lutego bo w marcu do pracy i przejde na butelke, poza tym chciałąbym sobie czas zostawic na doprowadzenie siebie do normalnosci - solarium, kremy wyszczuplające trzeba wklepac w brzuszek i dolne partie, poza tym szykuje sie na kuraje odchudzając herbalife - dosc drogie - ale wiem ze efekty sa po miesiącu rewelacyje - a tabletki i koktail raczej nie wskazane przy karmieniu.

Wiecie ze przez to ze mam troszke wiecej ciałka mam jakies zachamowania przed sekscem - u mnie to nienormalne - ja jestem po prostu sexocholiczką .....jakos nie moge zaakceptowac siebie - i w takim stanie t sie raczej nie stanie....

Nasza Hania dzis skończyła 2 miesiące - malutka nasza - a jaka pyzata 🙂))
moze jutro wkleje jakies zdjecie.
buziaki

sorki ze zanudziłam was - musiałam sie wygadac:P

Ja słyszałam ze dobre efekty dsją ćwiczenia 6veidera:
http://a6weidera.pl/

i nie obciążają kręgosłupa 🙂

od poniedziaku zaczynam