Skocz do zawartości

nika1306_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez nika1306_m

  1. jak kłade Nathana na brzuszku i przed nim są zabawki to zaraz je łapkami zgarna wszyskie .. mijaja sekundy i jest obrót z brzucha naa plecy a zabawka oczuwiscie w dzióbku 😜

    jejku jakie biedne te wasze dieciaczki Marsia chora , Adi nie moze zobic kupki ech..
    Nathan dzis jakis taki marudny..
  2. Butterfly napisał(a):
    Mój brat miał taką pasję.. motory... Nalezał do klubu motocyklowego, z którym podróżował bardzo dużo. Nomen omen najwięcej należało do tego klubu policjantów z drogówki 🙂 Ludzie, którzy się pasjonują motorami są bardzo ciekawi.. jakoś tak nie udało mi się spotkac jeszcze kogoś nienormalnego- tzn. wśród jego znajomych. Zazwyczaj byli to fest ułożeni faceci, którzy mieli jedno bardzo poukładane życie i drugie, nieco bardziej szalone. A w tym wszystkim mieli w sobie dużo uczuć do maszyn..niesamowite.


    motocyklisci to narawde bardzo fajni ludzie 🙂 🙂 🙂 🙂
    my tak mielismy z Męzem praca dom , pozniej taka odskocznia na motocyklu 🙂 nio a teraz nie ma motoru bo jest Nathaniel , tzn motor jest juz tylko jeden bo mój sprzedany 😮
  3. po takich wiekszych upadka zawsze jest taki płacz , a najwiekszy jest jak jest motor uszkodzony . w tedy to jest rozpacz ..he he

    wiesz jak ja sprzedawałam motocykl . to strasznie sie rozryczałam .. tak mi było przykro 😮 nie mogłam sie od niego odkleic he he
  4. Nequitia napisał(a):


    Dominika fajna taka okolica... pewno cisza i spokój, a sama konno jeździsz? czy tylko konie mechaniczne w motorach Cię kręcą?? 🤪 😉


    wiesz co ja kiedys kilka razy probowałam ale powwiem ci szczerze ze mało bezpiecznie sie czuje na takim żywym koniu.. nad Motocyklem jak sama nie zapanujesz to co kolwiek sie stanie to jest woja wina , a koń żywa istota nie wiadomo co jej odwali..
    a okolica faktycznie cisza ispokuj i wszyscy sie znaja 🙂
  5. gosia87 napisał(a):
    Hej no do Kopenhagi z Malmo jest bliziutko, moj mąż prauje w Kopenhadze w restauracji Vesuvio nie wiem moze znasz ja?

    wiesz co ja to nie wiem gdzie ta restauracja alo moze mój mąż sie orientuje , ja to mieszkam na takim zadupiu ze krancówka wiatru normalnie same domki i stadniny koni i wszedzi pełno bab na koniach ..
  6. Mamuska27 napisał(a):


    Dominika buziaki dla Nathanielka z okazji 4 miesiecy, aleee fajnie juz moze sobie ciumkac owocki i warzywka no i zabki niedlugo beda

    ]


    dzekujemy wszystkie macie wielkie całuski od Nathanka a to wielki całuśnik jest 🙂
  7. wiesz co pracowałam ale nie legalnie , przez kilka miesiecy . potem ciaża i jak mały nam podrosnie to ide do pracy a mały do przedszkola . no my mamy zamiar tu zostac . teraz czekamy własnie na mieszkanie z komuny .
    w sumie to juz bym mogla isc do pracy ale nie mogłabym teraz zostawic małego nawet nie mysle o tym .
×
  • Dodaj nową pozycję...