kolo177_m

JUSTYNA napisał(a): Judyta mi właśnie w wózku zasnęła ;/ i nie wiem co mam zrobić bo wracałam od mamy i przykimała... ale jak jej teraz pozwolę spać to się obudzi o 23 i będzie wojować a jak ją obudzę to będzie strasznie marudna i będzie wyć cały czas...

Asia napisał(a): 😁 😁 😁 😘 Judyta prawie wszystkie zimowe miała coś z różowym 😉 a ta była ostatnia i tak mi się strasznie spodobała 😉 i jest taka w sam raz na teraz 😉 a Wy dzieciaczkom zakładanie czapeczki teraz na polarku czy jakie? dzisiaj widziałam kobietę z dzieckiem w takiej fest grubej czapie co Judyta takiej nawet na -15 nie nosiła 😮a ta dziewczynka miała coś koło 2 lat więc już sama szła to pewnie się strasznie spociła ;/ bo u nas było coś koło 7 na plusie

Asia napisał(a): kupiłam w reserved za 6,99 🙂 też mi się bardzo podoba 😜 🙃

Justa napisał(a): dziękujemy 😘

Justa napisał(a): to daj znać czy zdał egzamin bo u mnie w sklepie też tylko taki jest 🙂

Asia napisał(a): my mamy ten kubeczkek bardzo fajny jest tzn.mi sie podoba bo to taki ''dorosły'' jakby Sonia ze szklanki piła ale ona niestety nie bardzo kuma że musi pociągnąć 🥴 a nie ma za co jak ze smoczka 😁 i nie chce z tego pić 🤨 ale kubeczek naprawde fajny jest 🙂 Ja bym chciała go kupić ale jednak boje się że wyrzucę kase w błoto tak jak z bidonem tylko tam było 13zł a teraz bym zabuliła 30zł no drogi jest my dalismy w sklepie nawet chyba trzydzieści pare zł.... 🥴i jak dziecko załapie to rewelacja bo nie rozlewa a pije jak ze szklanki 🙂 ja takich wynalazków wolę nie kupować bo mi się wdaje że skoro dziecko nie rozleje dookoła bo się nie rozlewa to się nie nauczy z precyzją przechylać kubeczka tak żeby tylko do dzióba wpadło... a jak parę razy za mocno przechyli i rozleje to w końcu skuma że trzeba delikatniej 🙂

kasiak napisał(a): pokaż jaki 😉 ja mam z wyciagana slomka, sklada sie ona z 3 czesci, mozna ja rozmontowac i dokladnie umyc. czase trzeba umic patyczkiem do uszu bo zachodzi od herbatek czy soczkow. probowalam znalezc do niego, ale nie moge 🤨 są takie specjalne szczoteczki do czyszczenia słomek... gdzieś widziałam coś takiego 🙂

Justa napisał(a): buahahaha no to fajnie 😉 u nas też na plusie cały czas i tak ponuro 😞 i chlapa że ciężko z wózkiem chodzić a z sankami też już nie da rady... chcę wiosnę ! ! !

Justa napisał(a): pokaż jaki 😉

Justa napisał(a): Nusia a nie da się jej wyciągnąć?? bo taki bym chciała 🙂 mam taki zwykły z canpola nie da sie wyciagnac, jest na stale wczepiona w nakretke 🙂 oooo to będzie dobre, najwyżej się powkurza ze nie da rady wyciągnąć 🙂 znalazłam już na allegro i też kupie 😉

ale cicho.... 😞 ja właśnie wróciłam z zakupów i spacerku 😉 jutro na obiadek karkówka tylko jeszcze nie wiem w jakiej postaci 🙂

Jeju jakie chorowitki 😞 dużo zdrówka dla dzieciaczków 😘 😘 😘

Hania napisał(a): Matko dopiero to zauważyłam 😉 😁

Buahahaha Haniu jaki wiek u Bartoszka 🤪 1 roczek, 1 miesiąc, 1 tydzień, 1 dzień 🤪

Asia napisał(a): ja już jestem w Twoich znajomych 😉 bo to każda zaproszona przez Ciebie osoba musi potwierdzić 🙂

Hania napisał(a): Noi super u mnie dzisiaj kalafiorowa i mały zamiast jeść to pluł zupą 😉 o to też nieźle 😜 Judyta jak na razie je wszystko co mamusia zrobi... :P

Judysi bardzo smakował barszczyk biały z jajem 🙂

anka111 napisał(a): Kochana ja wyszłam wczoraj popołudniu na spacer i było super... pochodziłyśmy ponad godzinkę i poszłam do koleżanki... u Niej się zasiedziałam i jak wyszłam przed 20 tak było już -6... zmarzłam jak cholera 😁

dam jej troszkę 😉 chyba nic jej nie będzie 😉 a my jutro jedziemy na pogrzeb 😞 Adama przyjaciela tato zmarł... 😞 Dyśka w tym czasie z moim ojcem zostanie na jakieś półtorej godzinki (pierwszy raz) zobaczymy jak sobie poradzą 🙂

Hania napisał(a): zrób sos do spaghetti sama i będziesz mogła dać Sonii 😉 jak kiedyś tak zrobiłam że sosik z pomidorków i ziół z mielonym albo kurczakiem i wciskała razem z nami 🙂 Asiu dokładnie tak jak Aga mówi ja robiłam tak małemu tyle tylko ze my mieliśmy troszkę ostrzejszy sos a małemu zostawiłam łagodny z pomidorów, duszonej papryki, mielonego z kurczaka i ziół. zdrowiej i pyszniej a przy okazji nie trzeba Brzdącowi robić osobno 🙂

Hania napisał(a): Kolo ja robiłam ostatnio żurek i dałam małemu troszkę nic mu nie było. a robiłaś z paczki czy taki z zakwasu?

ja robię barszczyk biały na jutro... tylko tak się zastanawiam czy mogę dać Judycie... jak myślicie?

Asia napisał(a): zrób sos do spaghetti sama i będziesz mogła dać Sonii 😉 jak kiedyś tak zrobiłam że sosik z pomidorków i ziół z mielonym albo kurczakiem i wciskała razem z nami 🙂

Hania napisał(a): Aga ja to się na tym katowałam bo ćwiczyłam 2razy dziennie po godzinie w wakacje nawet po 3razy po godzince i po mieciącu juz było conieco widac do tego brzuszki były. ograniczenie słodkości duuuuużo wody i owoców warzyw zamiast przekąsek fastfodowych no włąśnie i tu jest ten problem że pół godzinki dziennie nie wystarczy żeby były efekty a ciekawe kiedy znajdę czas żeby ćwiczyć dłużej...

JUSTYNA napisał(a): Judyta ze 2 razy piła taki soczekale tylko troszkę...wolę nie dawać...ale dawałam w kartoniku z tymbarka, hortexu i fortuny takie z obrazkami dla dzieci... niby bez dodatku cukru i 100proc sok