Fijolek_m

Hussi, juz jest poprawa. wietrzymy i smarujemy. Mysle ze jeszcze sie wstrzymam z sudocremem. Martyna o 11 umowilam sie z Aneta ze ich zgarne. wiec o ile dobrze pamietam trase bedziemy po jakiejs godzince (czesto jezdzilam do Kluk).Bedziemy w kontakcie. Oby pogoda byla sprzyjajaca.

Martyna, umowilysmy sie z Aneta na poniedzialek godz 11:00. pytanie, gdzie mamy jechac dokladnie? 🙂

O! wlasnie kupke zrobila 🙂 koniec wietrzenia.. 😜

wlasnie wrocilysmy z pierwszego spaceru. Matko jak dzis pieknie!! jem obiadek i ruszamy dalej. A Hania lezy z gola pupa na podkladzie i sie wietrzy 🙂

witajcie, Kasidelko ja karmie piersia, ale jak dopajalam Hanie woda to wlasnie wtedy zdarzalo sie ze woda ulewala..

Kasia-Manki napisał(a): oj to nie dobrze...mojemu pasuja od pAmpersow zielonych dostal wysypki no ale kazdy dzidzius inny...to ile Hanusia byla w tej pieluszce ze odparzen dostAla? kurcze, nie wiem dokladnie. dzis nie bylo kupki wiec sprawdzalam co jakis czas stan pieluchy i jak widzialam ze jest mokro to zmiana. ale wiesz juz wczoraj byl dziwny placz przy kapieli ale nie ogladalam jej tak dokladnie bo bylo juz pozno. i dzis dupppaaa.. 😮

no a my juz wrocilysmy. Hania wykapana i do spania 🙂 niestety piekluszki DADA ida natychmiast do kosza!! ich chlonnosc jest beznadziejna. Hania ma takie odparzenia ze normalnie lzy w oczach mi stanely.. pilnie posmarowalismy nivea na odparzenia i mam nadzieje ze szybko sie zagoi.. beznadzieja. Wracamy do Pampersow.

ja dzis pierwsza. wogole bez sensu. mamy dzis jechac na dzialke wiec pomyslalam ze sbie chwile pospie.. tjaaa Hania o 6 sie wziela i obudzila i teraz gada tak glosno ze nei ma opcji spac.. 😮 no nic.moze zasnie jeszcze.

Kasia-Manki napisał(a): my lecimy na chusteczkach pampersa. chyba wzystkie juz oprocz nivea wyprobowalismy.

martyna_czaro napisał(a): my do konca nie jestesmy przekonani do DADY 3.. Org Pampersy genialnie wchlaniaja i jest super. Przy Dadzie Hania placze ze ma mokro i robi sie taka wlasnie "klucha".. Chyba jednak wrocimy do org pampkow.. 🤢

Jamargaretka napisał(a): No u nas z plytkami bylo w druga strone.. Hania miala 91tys a minimum jest 150tys.. teraz juz jest ok.

Jamargaretka, my tez robilismy morfologie i polowa wynikow poza norma. Ale nam najbardziej zalezalo na plytkach krwi, a te byly ok. Lekarz nie komentowal reszty wiec glowa do gory!! Antenka jak bedziesz na fb to odezwij sie bo chcialam sie jakos umowic na wycieczke do Belchatowa. Ja mam autko wiec jak cos mozemy sie zabrac razem. jest kombi ale musze podpytac meza czy dwa wozki wejda.. 🤢

a mam pytanie: czy wiecie jak jest z wyrobieniem paszportu dla tak malych dzieci??

Po szczepieniu Hania spala ponad 5h. potem kapiel, mlesio i znowu sen. O 5 nad ranem przebudzila sie na jedzenie i po 15 minutach znowu spala. Pobudka o 8!! 🙂 nie bylo zatem tak zle 🙂 uff Joma domek niestety nie jest nasz,ale spedzamy tam w zasadziekazde wakacje. W tym roku szukalismy jakiegos siedliska zeby kupic, ale niestety suwalszczyzna jest coraz bardziej odkryta i ofert sprzedazy coraz mniej.. 😞 Hussi pytalam o to czy karmisz piersia bo o ile dobrze pamietam, Twoj synek przesypia cala noc, zgadza sie? A zeby utrzymac laktacje na dobrym poziomie nalezy karmiac co okolo 3h rowniez w nocy.. 😮

podrzucam Wam linka do naszej galerii wakacyjnych zdjec 🙂 https://picasaweb.google.com/fijolki2/PierwszeWakacjeWTrojke#

gosiaa21 napisał(a): ciekawe jak noc przespi 😉 hehe no mam nadzieje ze ok bedzie. obudzila sie po 5h 🙃 😮 za chwilke szykujemy kapiel i .. do spania. 😉

a Hanula po szczepieniu spi juz ponad 4h... 🤪

Kasia-Manki napisał(a): temat jak kazdy inny - do poruszenia. Mnie sie nie podoba okreslenie "pozny" i tyle.

hussi31 napisał(a): Hussi a karmisz piersia?

joma napisał(a): Hania po nocy aktywna jest okolo 1,5-2h, potem spi okolo 1-1,5h. Potem aktywna zabawa okolo 2h i znowu sen. Oczywiscie zdarza sie ze przesunie sie nam wszystko. Generalnie staram sie by ostatni sen konczyl sie nie pozniej jak 17-18. teraz po szczepieniu spi juz ponad 2h.. ale poranna drzemka byla bardzo krotka-tylko 30minut bo musialam ja zabrac na szczepienie.. 😞

a! i zapomnialam napisac, ze Hania ma juz 60cm i wazy 6300g 🙃

marinka napisał(a): Marinka ja sie zastanawiam co oznacza "pozno"?? gdzie sa jakies "normy"??

Kasia-Manki napisał(a): moze i pozno ale co to zmienia? poza tym, tak teraz sobie mysle, chrzest swiety dziecka to bardzo indywidualna sprawa. Ja bylam chrzczona jak mialam 6 miesiecy. Nie komentuje jesli ktos ma potrzebe ochrzcic swoje dziecko w pierwszych tygodniach jego zycia..

martyna_czaro napisał(a): oj dzieki . 😘nie bylo tak zle. Kasiar12 na pierwszym szczepieniu tez moge powiedziec ze nie bylo tragedii. jednak podobno im dziecko starsze tym placz bardziej intensywny. u nas sie sprawdzilo. placz byl wielki ale na szczescie krotki.. teraz lezy i odpoczywa. Hussi ja bylam u ginia w 5 tyg po porodzie. wszystko ok. mialam brac tabletki ale organizm ich nie zaakceptowal. kolejna wizyte mam odbyc w okolicy grudnia - no chyba ze cos sie wczesniej wydarzy. ja jednak wybiore sie wczesniej do medicovera i zrobie sobie cytologie. co do chrzcin, my sie wogole nie spieszymy. Plany sa na 13 maja 2012 jak Hania bedzie miala skonczony roczek - chcemy polaczyc dwie uroczystosci. No i mam nadzieje ze nasza Pszolka juz bedzie chodzic 😉

a my dzis idziemy na kolejne szczepienie i juz mnie serce boli.. 😞 mam nadzieje ze i tym razem dzielnie Hanulka to zniesie..