Skocz do zawartości

julik_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    938
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez julik_m


  1. Witajcie mamusie
    My po chrzcinach, goście wyjechali nastała cisza i spokój 😉
    Widzę ze fajne tematy były pierwszy to maty – właśnie podobną przywiozła mi siostra tylko taką z literkami i cyferkami i Jula jest zachwycona wydłubuje te literki i gryzie więc się trochę wystraszyłam ale niby jakieś tam testy ma no i jest wygoda tak jak Nanusia pisała na dywanie niewygodnie a teraz sobie fajnie pełza.

    Zuzka wiem co przeżywasz z tymi podręcznikami, moja siostra ma trójkę dzieci w różnym wieku i w różnych szkołach więc co roku są te same zgrzyty, najgorsze że podręczniki to nie wszystko jeszcze plecaki, zeszyty, ubrania, buty, ubezpieczenia składki itd x3 jakaś masakra, a jeszcze mówiła że jak się spowiadała przed chrztem to ksiądz nie chciał dać jej rozgrzeszenia bo stosuje antykoncepcję tylko wziąć i się pociąć.

    Evek szkoda mi Ciebie ale nawet się nie obejrzysz jak czas zleci, najgorsze są te pierwsze dni a co do mamy to spójrz na to z innej strony, ja zawsze się zastanawiam jakby wyglądało moje życie jakby moja żyła.

    Dziewczyny ja też mam bardzo mało mleczka i już podaje na zmianę z modyfikowanym, a przez weekend przez stresy to praktycznie tylko modyfikowane ale już powoli wraca do normy właściwie do takiego minimum co 3 godziny 100-120ml. Chciałabym karmić jak najdłużej ale boję się ze to już ostatnie podrygi. Już nawet Karmi nie pomaga 😉

    Asiula gratulacje z okazji rocznicy ślubu

    Dzięki Monic, jeszcze dżentelmena nie mamy, ale taki kandydat będzie miał bardzo ciężko, bo Jula ma bardzo zazdrosnego tatusia 🙂!

    Sto lat dla Szymonka, Dominika i gratulki dla zębolków 🙂
  2. Asiula napisał(a):

    Hmmm... Chyba nie miałyście nic miłego do napisania o mojej Uleńce to nic nie napisałyście, a ja tu tak dumnie się pochwaliłam... ☺️


    no co ty Asiula śliczna jest Ulunia, 🙂
    chwal sie jak najczęściej ja lubią oglądać zdjęcia ślicznych bobasków
    ale swoją drogą na 8 kilo to ona nie wygląda, jest taka drobniutka 🙂
  3. czesc mamusie
    Widzę ze wszystkie nastawione jesteście sceptycznie do BLW 🥴
    tylko powiedzcie co ja mam robić jak ona zupełnie nie chce nic jeść łyżeczką wczoraj próbowałam jeszcze dać jej kaszkę czy jej ulubione pure jarzynowe z indykiem z hippa i nic łyżeczek mamy chyba 7 wszystkie kolory i kształty z krówką ze zwierzątkami, a dziąsła jak były zaciśnięte tak są a jak wciskam to jest płacz i wypluwanie.
  4. Asiula napisał(a):
    przy BLW dziecko powinno samo siedzieć, a Uli do tego daleko, więc tylko na troszkę u siebie na kolanach ją trzymam i daję coś tam do pojedzenia, bo nie chcę jej za bardzo sadzać, póki sama nie usiądzie.


    Asiula ja też trzymam na kolanach, ale już próbuje siadać więc lada dzień bedzie mogła sama siedzieć
  5. Joanna1984 napisał(a):

    Co do tej metody BLW to ja bym się bała zadławienia:/ nawet można nie zauwazyć jak dziecko połyka zbyt wielki kawałek... nawet nie chce myśleć co by to było gdyby moja Blanka się zadławiła :/


    Joasiu ryzyko zawsze jest, póki co kontroluje i reaguje jak sie dławi, warzywka są miękkie a zdarzało się że papką też się dławiła i wymiotowała
  6. nanusia69 napisał(a):
    Julik ogladalam zdjecia na agu 🙂 Jestem pod wrazeniem jak Julia ladnie je jedzonko w kawalkach 😁 super ! Pewnie ci lrzej odrazu jak z tymi papkami sie nie meczysz. ile Jula potrafi tak zjesc ?? ciekawa jestem... Ja kupilam takie ryzowe hmmm jak to nazwac krakersy moze, sa dlugie i rozpuszczaja sie same w buze- bede probowac dawac to Ali ciekawe jak zaraguje. Czytalam gdzies ze 25 % kalori w dziecka diecie jest wlasnie ze snakow ! 🙂


    Oj Nanusiu jestem mega szczęśliwa, ale nie chcę przechwalić żeby znów cos się nie poprzestawiało, ale łyżeczką już w ogóle nie chciała jeść więc byłam załamana i nawet dawałam żeby sama jadła ale jedzenie lądowało wszędzie tylko nie do buzi i wtedy Karolla napisała ze karmię metodą BLW wiec od razu wygooglałam co to jest i przestałam miksować.
    Sama jestem pod wrażeniem, nic jej nie wciskam pozwalam żeby sama brała i jadła co chce, oczywiście wszystko kontroluję. Gotuję jej wszystko na parze warzywka, mięsko ale czasami sięga po mojego kotleta smażonego i nic się jej nie dzieje bo tylko smokcze i trochę poskubie bo i tak jest za twardy. Trudno jest jednoznacznie stwierdzić ile zjada, ale po kupkach widzę że jest tego sporo trochę przetrawionego, trochę nie ale lepsze to niż jak nic nie jadła. Podaje jej różne chrupki kukurydziane, ryżowe, ciastka, herbatniki w zasadzie jem sama 😜 a ona mi zabiera, zobaczymy jak to będzie dalej, a najważniejsze że nie ma płaczu i nerwów przy jedzeniu.

    A to stronka o BLW
    http://babyledweaning.pl/start/co-to-jest.html

  7. 🙂tak Nanusiu byłyśmy bo grzywka wchodziła w oczka, włoski na karku przeszkadzały i się pociły no i śmiesznie miała z jednej strony więcej a z drugiej mniej wytarte, Jula siedziała grzecznie na moich kolankach i z zaciekawieniem oglądała się za nożyczkami hi hi żałuję że tego nie nagrałam ale nie miałam jak.
  8. pewnie że będziemy trzymać kciuki to już 3 nasz bobasek w żłobku!! 😉
    życzymy powodzenia!
    a co do włosków to w tamtym tygodniu Jula była u fryzjera a ja też idę w tym tygodniu i niestety też na krótko, tak odwlekałam ale już nie ma na co czekać 5 włosów na krzyż mi zostało. 🤢
  9. czesc
    Mamusie które krzesełko do karmienia polecacie?
    fajnie jakby łatwo się czyściło, łatwo składało bo mamy małe mieszkanko no i niski stół przy którym jemy więc regulowane?
    czy te drewniane o których kiedyś pisałyście to się wam sprawdzają?
  10. witajcie
    Evek ja od kilku dni podaje wszystko w kawałkach bo nie miałam wyjścia, obiad jemy razem, na razie to wygląda jak zabawa ale po codziennym przeglądzie kupki 🙃 wiem że coś zawsze zje. Na początku trochę się dławiła ale teraz ściska w dłoni, rozdrabnia, smokta i pcha wszystko do buzi,
    więc jak Szymek tylko bedzie chciał jesc większe kawałki to myślę że możesz mu dawać.
  11. Ja jak poszłam na izbę to też mnie zapytali po co przyszłam mówie że chcę rodzić bo to już 42tydzień a czuje że dziecko sie słabiej rusza, i też nie wiedziałam czy się obróciła czy nie, dopiero w szpitalu zrobili mi badanie i była obrócona a że po podłączeniu do ktg zanikało tętno to podjęli decyzję że bedą wywoływać poród.
    Dlatego mówię nie wiem jak jest z cesarką na życzenie bo w innych przypadkach czekają do końca.
  12. ale wiadomo że termin jest ruchomy,
    teraz już pośladkowych porodów nie ma, jak są bóle to robią cięcie.
    A chyba że główka jest już głęboko w kanale rodnym i jest nie odwrócona no to wtedy szczypce lub wacum 🤢
    a jak pójdzie bez bóli na izbę w 39 tygodniu to wygonią ją do domu
  13. zuzka napisał(a):

    Dziewczyny mam do Was pytanko moze wiecie jak to jest...moja siostra ma termin na 18 września,ale mała się nie obróciła i lekarka powiedziała że będzie prawdopodobnie cesarka,ale moja siostra nie chce isć do tego szpitala w którym przyjmuje ta jej doktorka ,tylko do innego miasta wogóle,i czy w takim przypadku lekarz wystawia skierowanie do szpitala konkretnego ,czy jak pojedzie ze skierowaniem do tego innego szpitala to ją tam przyjmą?ona wogóle boi się powiedzieć tej doktorce że nie chce u niej rodzić..


    w każdym szpitalu bez wyjątku i bez skierowania muszą przyjąć! Ja chodziłam do lekarza w Gdyni, meldunek mam w Suwałkach a rodziłam w Wejherowie 🙂
    .
  14. sobolinek napisał(a):

    przy załatwianiu formalności w kancelarii ksiądz nam powiedział, że lepiej czasami żyć bez ślubu kościelnego niż brać go tylko z powodu chrzcin dziecka, by zaraz potem się rozwieść.


    właśnie to powiedział mu mój Krzyś ale jak się zaczął trząść że poprawia Boga itd, to myślałam że nam tam zejdzie, bo to był dość wiekowy ksiądz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...