milium_m

moniczek napisał(a):

milium napisał(a):

Rany ale mnie rozkłada, tak sie rozchorowałam ze oczy mi sie zamykają, ale nie moge spać, Witoldo siedzi i prawie do niego nie podchodze, marudzi bidulek, tylko karmienie i przewijanie, zdechne chyba, a mój m jeszcze gorzej juz wziął na jutro wolne zeby zaaplikowac odpowiednia dawkę narkotyków 😉

ojoj dużo zdrówka milium dla Was 😎

Dzięki kochana przyda sie, oj przyda 😘

Rany ale mnie rozkłada, tak sie rozchorowałam ze oczy mi sie zamykają, ale nie moge spać, Witoldo siedzi i prawie do niego nie podchodze, marudzi bidulek, tylko karmienie i przewijanie, zdechne chyba, a mój m jeszcze gorzej juz wziął na jutro wolne zeby zaaplikowac odpowiednia dawkę narkotyków 😉

ann5353 napisał(a):

milium napisał(a):

A wiecie co, mój synuś dostał książeczke fisher taką z materiału i non stop sie nią bawi tzn wszystkie zabawki olewał a ta przekłada bierze do buzi no i łapie.

A jaka ta książeczka? Bo moja też zabawki na razie olewa... Może to też ją zainteresuję...

o cos w tym stylu http://allegro.pl/krowka-ksiazeczka-firmy-fisher-price-i1925182916.html

A wiecie co, mój synuś dostał książeczke fisher taką z materiału i non stop sie nią bawi tzn wszystkie zabawki olewał a ta przekłada bierze do buzi no i łapie.

Diviana nie przejmuj sie ze mnie to taki inteligent, że jak czasami cos zrobie to mysle ze chyba zaćmienia mnie jakies dopadaja 😮
aaa zapomniałam sie pochwalic sprzedałam wczoraj auto no i teraz musze znaleźć jakies inne.

Dzień dobry!!!
U mnie weekend już minął na szczęście, moja rodzinka pojechała wczoraj, dzieciaki 3 i 5 lat poprzestawiały mi chatkę, a najbardziej wkurzało mnie to ze to ja musiałam im zwracac uwagę jak jakiś kat, bo szanownym rodzicom jakoś nie przeszkadzało ze synkowie walą z całej siły rękami w okno na przykład 😠, już nie wspomnę że trzylatek nie potrafi wydukać ani jednego słowa, właściwie mówi jak mój Wituś, ale oni chodzą do logopedy 15 min w tygodniu i ona sie dziwi ze to nic nie pomaga, wiec pytam sie czy cwiczy z nim w domu to mówi ze nie bo nie kazali, no dziwne, ale może ja sie nie znam na tym, wiec sie juz nie wypowiadałam, w czasie trzech dni pobytu u nas dzieciaki zjadły łącznie po jednej bułce, a oni twierdza ze no jak nie mają apetuty to nie należy ich zmuszac, wiec moja kuzynka nakupowała im kiner mleczna kanapka, chrupki cheetos i colę bo tylko to jedzą zeby cokolwiek zjedli, pomojając fakt ze dostali dwie torby słodyczy, ale nie ona jak wpadła do sklepu to nakupowała następną reklamówke słodyczy, no nie wiem może ja sie nie znam, ale nie dałabym mojemu dzieku słodyczy zeby zjadły cokolwiek. No to tyle po weekendzie, a w dodatku przyjechali chorzy i teraz ja i mój m zdychamy, ale cóż, mam nadzieję ze Witko sie nie zarazi bo w niedzielę chrzest.
Justynko musisz Norbiego zgłosić do ubezpieczenia w PUP, a oni wyślą zgłoszenie do ZUS
Divianka głowa do góry, pamiętaj że faceci to pustaki- złota myśl dziewczyn 🤪
Daniela mam nadzieję ze kocurek sie znajdzie
Aaa no i Wituś dziękuje wszystkim e-ciociom za życzonka i przesyła gorące buziaki 😘 😘

Diviana 😘
A tekst o zakonnicy i księdzu dobry, aż mi sie humor poprawił haha.

Moniczek Tobie również dziekujemy 😘
No nic muszę sie za coś zabrać, może najpierw za obiad, a potem za sprzątanie i pranie, musze wstawić łóżeczko do sypialni bo jak przyjedzie moja rodzinka z dziećmi to muszą gdzieś spać, a u Witka w pokoju jest kanapa, i muszę go zabrać żeby sie dzieci nie budziły co chwilę.

Ann, Madziu, Justyna dziękujemy 🤪 😘

Siehankowa dziękuję w imieniu Witusia 😘
A w realu są pieluchy pampers sleep&play za 28,95 opak.midi 58sztuk.

Ja mam dzisiaj pracowity dzień wiec bede sobie was podczytywac, ale moje uzależnienie od forum jest na tyle duże ze poprostu zamiast robić coś pożytecznego jak niuniuś śpi to ja forumuje haha

A tak w ogóle to dzień dobry!!!!!
Co do sikania w nocy to Wituś tak zasikuje że masakra, rączki też składa i pakuje do buziaka no i nóżki tak podnosi że jak zajrze do jego pokoiku to widze tylko jak nogi wystają z łóżeczka 🤪, no zabawkami to tak nie bardzo sie interesuje zeby je złapac chociaz wczoraj juz miał pewien nieśmiały krok ku temu, także myślę ze na dniach będzie juz łapał.

Andzelika napisał(a):

Paninka napisał(a):

KarolciK napisał(a):

ann5353 napisał(a):

I nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie: ta mała siedzi, stoi, ale nie raczkuje.Z tym, że ten etap jest niekiedy pomijany przez dzieci. Mój młodszy syn po prostu któregoś dnia podciągnął się o szafke i wstał. Etap raczkowania pominął. Jaj patrzą na to rehabilitanci? Skłaniają dzieci do raczkowania?

Raczkowanie czasami jest pomijane przez dzieci. Syn mojej siostry też podciągnął się i zaczął chodzić nie raczkując. Teraz jest już nastolatkiem. Kilka tal temu moja mama pojechała z nim do poradni psychologicznej, by sprawdzić czy ma dysleksję/dysgrafię i pani psycholog zapytała: Czy on raczkował??? 😮 😮 😮 Wyobraźcie sobie zdziwienie mojej mamy 😉 Pani psycholog wytłumaczyła jej, że dzieci które omijają raczkowanie często później bazgrolą i robią błędy!!!!! Więc raczkowanie nie tylko ma wpływ na kręgosłup i postawę 😜 😜 😜 😜

tez o tym slyszalam

Haha to mój Kuba chyba pominął raczkowanie, bo tak bazgroli, że szok. No i dysleksja też ma.

A coś w tym musi byc bo moja siostra tez pominęła raczkowanie i bazgroli, a do tego robi tyleee błędów, do dzisiaj ma chwilę pomyślunku zanim napisze jabłko 🙂

No to ja już mówię dobranoc i lecę wykorzystać wolne chwile na sen, tylko ciekawe czy uda mi sie usnąć 🤢

O a umiejętność szycia to dla mnie odległy temat, tu to nawet sie nie wypowiadam- gorzej niż torty 😮

Haha brawo ☺️
Nie chciałam wcześniej pisać żebyście mnie nie wyklęły haha
A tort rzeczywiście Marta poprostu rewelacja, no ale niektórzy rodzą sie z talentami a inni niestety jakies koślawe nie wiadomo co robia jak np ja ☺️

A moj umysł bardziej humanistyczny, ale nic z tego nie wyszło bo studiowałam.... rolnictwo 😮, potem podyplomówki rachunkowość, zarządzanie, administracja publiczna no i skończyłam w zakładzie który jest przez wszystkich znienawidzony haha 🤢

A mi tak coś naszło na wspomnienia i wygrzebałam post lydzi z brzuszka, a jednak miałaś dobre przeczucie 🤪 http://www.brzuszek.net/forum,sierpnioweczki_2011,338,555748.html,str=222

Idę podsmażyć pierożki, zaraz wraca mój m tzn za godzinke w sumie, Witunio zasnął więc szybko ogarnę kuchnię przy okazji.

madalena20 napisał(a):

ann5353 napisał(a):

madalena20 napisał(a):

O kurczaczki to ja zawaliłam wersję dla pułku wojska chyba ten rękaw to na cały piekarnik wyszedł bo ja dałam piersi z kurczaka 🤪 ziemniaki, paprykę, pieczarki i cebulę 🙂 Wszystko przyprawiłam. I teraz czuje zapachy w całym domu 😉 Już nie mogę się doczekać mniam mniam 🙃
Dzięki lydzia i daniela za rady 🙂

Możesz trochę do Myszkowa wysłać 🤪 Bo u nas dzisiaj zalewajka 🙂
Tak to smacznie opisujecie, że też się jutro skuszę 🙂 🙂 🙂

ann wiesz ja ostatnio stwierdziłam, że nie potrafię robić małych porcji bo przyzwyczajona jestem. Szkoła mojej mamy. Ona zawsze żeby nakarmić naszą całą domową ferajnę musiała gotować w największych garnkach i składniki z przepisu też mnożyła razy kilka bo inaczej głodni chodzili, szczególnie moi bracia i tata 🙂 No bo ja to inna bajka zresztą widać po mnie hehe 🙂 oki idę jeść 🙂 🤪 🤪

No to smacznego 🤪

kasia1986 napisał(a):

milium napisał(a):

Hej dziewczyny 🙂
Pogoda masakra, zimno jak nie wiem co ale spacer juz zaliczyłam, a do morza to ja nie byłam też jakies 2 lata już, rany ale ten czas leci nawet nie zauważyłam ze tak dawno tam nie byłam, a w tym roku raczej tego juz nie nadrobie 😉

u mnie z godziny na godzine coraz gęstsza mgła. nie chce mi się dziś ruszać z domu, bo jeszcze dzieciaki na ogrodzie zgubię i co będzie hehe 😉

Haha, no mgła jest straszna nie ma co, a ja mam pranie powieszone na balkonie od dwóch dni 😮 i każdego wieczoru zapominam je ściągnąć i rano jest na nowo mokre, ale dzisiaj to chyba nie wyschnie, to moze jednak sciągnę, bo zaraz jeszcze raz będę musiała prać bo mi stęchlizną zajdzie.

Justyna891 napisał(a):

mi mezus wlasnie frytki robi 😎
u nas tez sie prezenty pod poduszka znajduje 🙂

Ale masz dobrze 😉

Hej dziewczyny 🙂
Pogoda masakra, zimno jak nie wiem co ale spacer juz zaliczyłam, a do morza to ja nie byłam też jakies 2 lata już, rany ale ten czas leci nawet nie zauważyłam ze tak dawno tam nie byłam, a w tym roku raczej tego juz nie nadrobie 😉

No ja wróciłam ze spacerku, 2 godzinki byliśmy ale zimnica jak nie wiem co, brrr.
Daniela moja mama pochodzi z Bydgoszczy i ja zawsze jak byłam mała to też szorowałam buty, a potem dostawałam tam prezenty, jak szorowałam te buty to tak byłam przejęta ze całą szafę butów wyszorowałam każdego w rodzinie, żeby mikołaj nie zobaczył przypadkiem jakiś brudnych i nie pominął naszego domu- taka głupia byłam 😮
Diviana haha no w sumie racja nie będzie napierdziany 🤪
A co do używanych smoczków to siostra mojego m też przywiozła po swojej córce smoczki dla Witusia używane i staniki używane do karmienia mi przywiozła, powiedziałam mojemu m no tak przyjechała do Polski do biedoty to wyczyściła szafe ze zbędnych rzeczy, oczywiście wszystko wyrzuciłam, bez przesady stać mnie na stanik i smoczek.
A ja mam dzisiaj pierogi ruskie teściówka wczoraj przywiozła wiec nie musze robić obiadu, ale za to jutro mam dzien sprzątania bo moja rodzinka przyjeżdża, to zeby wiochy nie było ze taki syf haha.

Ann a dzisiaj środa... 😉