Marta_m

A jeszcze zapomnialam...mam 2 kurtki i kombinezon, ale kombinezon bede zakladac wlasnie na sanki, albo jak bedzie bardzo zimno. Lece spac, do jutra.

Nanusia jaki Ala ma sprzecior super 🙂 Uwielbiam ogladac filmiki z nia 🙂 Az nie moge sie doczekac az moja bedzie tak sie bawic, ale to jeszcze daleko... Co do okresu to ja dostalam 25 sierpnia pierwszy raz po porodzie i byl normalny, troszeczke bardziej brzuch bolal. A jesli chodzi o kreske to u mnie nie widac, ale moze dlatego, ze jestem opalona na brzuchu..Ciekawa jestem jak zejdzie opalenizna. Evek, wiedze, ze synek polubil puzzle 🙂 Musze tez takie kupic koniecznie, moze Maja zacznie sie cos w koncu ruszac..A swoja droga to ja mysle, ze Szymus jest do Ciebie podobny. U mnie tez kazdy mowi, ze Maja to kopia taty 🙂 Edzia i rob test, bo my tu czekamy z niecierpliwoscia na wynik. No i 100 latek dla Piotrusia. Juz 8 miesiecy minelo..Boze jak ten czas leci! A ja mam pytanie do tych co karmia butla...Czy zawsze musi sie dziecku odbic? Bo moja zasypia pod koniec i trzymam ja tak pionowo przez kilka miniut a ona nic...i nie wiem co mam robic.. A ja dzisiaj "urodzilam" kamienia 😞 Juz teraz wiem dlaczego mnie tak brzuch bolal ostatnio. No i jeszcze smiesznie dzisiaj bylo, bo rozmawialam z mezem przez tel. i potem mowie do Mai, ze tato dzwonil a ona sie na mnie patrzy i mowi "dada?".. Maja tez caly czas sie cieszy i odpowiada na moje minki, ale jak tylko odchodze to zaraz jest placz. Zauwazylam, ze bardzo rozgadala sie od ostatnich 2 dni. Co raz to nowe twory jej wychodza 🙂 I jeszcze neistety mamy odparzenia na pupie...i to wszystko chyba wina pamoersow, bo zmienilam na sleep and play i one maja ten intensywny zapach...a wczesniej uzywalam premium care i byly super.

Joanna faktycznie do Zielonej Gory blisko 🙂 Do Krakowa i Katowic tez...Ostatanio jechalismy 2,5 godziny do Konsulatu.. A jak Nanusia bedzie w maju to musimy sie wszystkie spotkac. W koncu taka okazja nie wiadomo kiedy sie powtorzy, A co do wit.d to nasza pediatra mowi,zeby dawac codziennie..I chyba do 18 miesiaca, ale nie jestem pewna. Tez uciekam, bo maz wola 🙂 Pa

Evek powiem Ci, ze ja mam podobnie, bo mnie z kolei rodzice namawiaja na powrot do Stanow..Oczywiscie na poczatku mowilam, ze nie bede wracac, a teraz jak jestem juz w PL ponad 2 lata zaczynam tesknic za California, stylem zycia, swietna pogoda, ludzmi, ogolnie za wszystkim...A jak bylam tam to tesknilam za Polska i powiem Ci tak, ze wszedzie jest dobrze tam gdzie nas nie ma 🙂 Joanna a mi zawsze sie marzyla starsza siostra...wydawaloby sie, ze jest madrzejsza, wszystko wie lepiej itd, a rzeczywistosc jest calkiem inna i widac to na waszym przkladzie. Moze jak bedziecie starsze to relacje beda lepsze.

Tez o tych lodach zareagowalam tak jak Sabolinek 🙂 Mimo, ze karmie piersia. Ale takie oddawanie mleka to dobra rzecz..Ja mialam baaaardzo duzo pokarmu na poczatku i nadmiar wylewalam, bo nie bylam przekonana do mrozenia..A przeciez mozna by bylo do szpitala oddawac...przeciez bardzo wiele noworodkow trzeba dokarmiac mm. Zuzka dobrze, ze sie wygadalas..Gdzie masz pisac jak nie tutaj? Wiem co czujesz, bo ja ostatnio z mama swoja tez mialam spiecie..Mieszka w Stanach, byla tutaj na poczatku jak Maja sie urodzila i mi duzo pomagala. Teraz przyleciala na 3 tyg i caly czas gdzies lata, cos zalatwia i jakos nie wyrywa sie z pomoca przy Mai..No ale trudno..Ja nie bede sie prosic. Tak w ogole zauwazylam, ze na tym watku duzo dziewczyn jest z okolic Katowic i Krakowa (Sabolinek, Zuzka, Monic, Evek, Kasia, Malamyszka)...Fajnie macie, bo mozecie sie kiedys wszystkie spotkac 🙂

Evek witaj w klubie jedynaczek 🙂 WIem co to znaczy..Szczegolnie teraz przydalaby sie siostra, jak wszystkie kolezanki zajete imprezami itd. Dzieki za info o puzzlach, dobrze wiedziec, ze tam mozna je dostac.

Joanna, wlasnie tez tak myslalam, ze sporo je, ale w tych moich piersiach juz nic nie ma! Z dnia na dzien coraz mniej i nawet juz dzisiaj nie chciala. A ona zjada 180ml na noc (czasami 210) ale ona nie je w nocy, bo spi do 7-8.... Na poczatku jakos mi przykro bylo dawac MM, ale juz nie mam oporow, przynajmniej Maja od razu po butli zasypia. Malamyszka to dobra wiadomosc, ze Michal nie ma rotawirusa! Super, ze wszystko dobrze sie skonczylo. Mam nadzieje, ze na tym koniec i juz biegunka nie wroci. Alwo trzymaj sie jakos. Wiem jak to jest z taka maruda mala..Tez czasami mam dosyc wszystkiego. Ja to od urodzenia Mai daje sobie takie przedzialy...najpierw czekalam do 3 miesaca, bo wszyscy mowili, ze pierwsze 3 m-ce sa najgorsze...Nic sie nie zmienilo...To potem czekalam na 6...i dalej mam wrazenie, ze jest tak samo....Teraz z niecierpliwoscia czekam na roczek i wierze w cuda. Co do drugiego dziecka, to ja zawsze chcialam 4...Ale teraz po tych krzykach i piskach to max 3..Poczekam 4 lata,az Maja bedzie bardziej samoodzielna.Nastepna ciaze znowu pewnie bede miala zagrozona i bede musiala lezec. A co do plci to mi obojetne, jak bedzie chlopak to super, a jak dziewczynka to tez fajnie, bo beda ciuszki gotowe 🙂

Dzien dobry 🙂 Caly dzien nie mialam internetu i dopiero dzisiaj udalo mi sie wejsc na mamusie. Mania, oczywiscie, ze pamietamy...Co jak co, ale z Toba jako pierwsza pisalam jeszcze na brzuszku i tygodniach ciazy 😉 A swoja droga zastanawialam sie ostatnio co tam u Ciebie i u Diuny. Ona nigdy nie napisala chyba juz po porodzie.. WIdze, ze maly ma napiecie miesniowe i chodzisz na rehabilitacje..My tez chodzimy, ale Maja ma asymetrie i na poczatku tez cos bylo z napieciem, ale juz jest ok. Evek to super, ze maz wraca! Faktycznie z nie wazne sa pewne sparwy, wazniejsze jest bycie razem..A budowa domu zawsze moze poczekac jeszcze troszke. Napewno wykorzystacie ten czas jak najlepiej 🙂 Przeczytalam tez o tych waszych migrenach i nie spodziewalam sie, ze to jest az tak nie przyjemne..Wspolczuje i mam nadzieje, ze nie bedziecie musialy juz tak cierpiec. Nanusia, niedlugo Ala bedzie biegac 🙂 Widzialam zdjecia na agu, slicznie wygladalyscie 🙂 A Alunia jaka swietna kreacje miala! A co do tesciowej to faktycznie troche dziwne, ze musielibyscie jej placic, no ale rozumiem ze ma na utrzymaniu syna. Chociaz mi sei wydaje, ze lepiej jej placic niz komus obcemu..Przynajmniej wiadomo, ze krzywdy dziecku nie zrobi i bedzie dbala o swoja wnuczke. No i super, ze pierwszy dzien w pracy sie udal! Wiedzialam, ze tak bedzie. A my dalej mamy kolejny dzien marudzenia.. Maja juz nawet nie zasypia przy piersi i nie chce spac w ciagu dnia..A do tej pory zawsze spala po 3-4 godziny zaraz po przebudzeniu.Nawet po kapieli jak idzie spac to jeszcze sie kilka razy budzi, ale tylko chce sie przytulic i zasypia od razu..Chyba niedlugo bedzie zabek, bo juz czuc go pod palcem i slychac jak sie lyzeczka stuka, ale jeszcze sie nie przebil..Mam nadzieje, ze to kwestia kilku dni. No i Maja nauczyla sie "gadac" :P Wczoraj powiedziala tata i dada....Smiesznie, bo akurat tak bylo, ze maz dluzej w pracy byl i ona tak siedzi i sie patrzy na mnie i mowi "tata"...Smialam sie, ze wola go do domu 🙂 Potem jak przyszedl to caly czas tylko tata i tata bylo 🙂 I jeszcze mam pytanie do tych co karmia MM, ile wasze maluszki jedza na noc mleka? Bo moja po oproznieniu 2 piersi jeszcze je 180 ml. I jaka kaszke dajecie do butli na noc i ile?

Hej dziewczyny ! Kilka dni sie zbieralam, zeby cos napisac i zawsze cos mi przeszkadzalo...Nawet juz nie pamietam co mialam "powiedziec".. Nie wiem co sie dzieje z Maja, ale dzisiaj jest strasznie marudna..Nic nie moge zrobic..Ledwo usnela a ja padam...Od kilku dni nie chce lezec na brzuchu, gdy tylko ja klade w takiej pozycji, momentalnie sie przewraca na plecki i tak w kolko. Moze to ten skok rozwojowy, bo caly czas jest glodna..Z piersi juz sie nie najada..Musze dawac MM i wtedy dopiero sie uspokaja..Strasznie mi przykro, bo myslalam, ze bede karmic dluzej. ALe probowalam wszystkiego i mleka poprostu z dnia na dzien coraz mniej... Alwo witaj po dlugiej przerwie 🙂 Co tam u Was slychac? Evek pisalas, ze Szymek poznaje tatusia przez Skype...Powiem Ci, ze ja przez ostatnie 3 m-ce z rodzicami na skypie rozmawialam i mala zawsze byla ze mna i jak oni teraz przylecieli to w ogole sie ich nie boi..Rozpoznala od razu 🙂 A tak poza tym to gdzie Twoj maz pojechal? Bo jakos mi to umknelo.. Nanusia nie moge sie doczekac az zobacze zdjecia z chrzcin. Nie przejmuj sie praca, napewno doskonale sobie poradzisz...Twoja Ala jest niesamowita i napewno sama sie soba zajmie, a Ty w tym czasie bedziesz mogla zrobic co trzeba. A co do meza to chyba zawsze zostaje rozmowa, chociaz wiem, ze czasem do facetow mozna gadac kilka razy to samo a oni nic.. Jesli chodzi o posciel to ja kupilam ostatnio w Tchibo, jest super...Tylko koldra jest troche duza, ale tak zawijam, ze jest Mai wygodnie..Koc u nas nie zdal egzaminu, bo Maja zawsze go zdejmowala z siebie.

My dzisiaj bylysmy na kontroli, Maja prawie zdrowa, ale lekarstwa musimy podawac do niedzieli. Wazy 7130 g 🙂 No i najwazniejsza wiadomosc od rehabilitanki, ze jest juz lepiej i widac efekty 🙂

Alusia wszystkiego najlepszego 🙂 Rosnij zdrowo! Co do rozwoju dzieci to ja tez sie juz nie martwie jak Maja czegos nie robi..U nas wszystko spowodowane jest asymetria i napieciem miesniowym, wiec trzeba na wszytsko czekac dluzej..Wazne, ze zdrowa jest i nie ma zadnych neurologicznych problemow.

Ja juz tez od dawna gotuje, ale koncza mi sie pomysly...Caly czas marchewka, ziemniaki, miesko to samo- indyk lub kurczak...Zupe buraczkowa tez lubi.Ostatnio dawalam jej taka krupnik przyprawiony i nic jej nie bylo.. Ale ta dynie musze sprobowac, bo jeszcze nie robilam...Tylko co z cala dynia zrobilas? Zamrozilas czy wyrzucilas? Poczytalam troche na necie teraz i wychodzi na to, ze juz prawie wszystkie warzywka mozna dawac, wiec ide na zakupy i musze jakies zapasy zrobic.

Edzia no to biegnij do apteki po test ciazowy 🙂 No i gratulacje za zabek 🙂 Komu jeszcze zabki nie wyszly? A tak poza tym to chcialam sie zapytac jakie zupki gotujecie dla maluchow? Bo ja nie zawsze dla nas gotuje i dla Mai juz pomysly mi sie wyczerpaly...No i jeszcze jakie obiadki gotujecie...chodzi mi o miesko i warzywa.. A czy ktos juz podawal makaron lub kasze gryczana? U nas nocka rewelacyjnie..Maja od 20- 8 spala..Dzisiaj po obu piersiach zjadla jeszcze 120 ml modyfikowanego..i jeszcze by jadla tylko tyle mialam przyszykowane..Widze, ze w koncu sie moje dziecko zaczelo najadac.

Joanna bardzo mi przykro..Idzcie jak najszybciej do lekarza, zapisze jakies lekarstwa i przejdzie..Mam nadzieje, ze sobie jakos jutro poradzisz.. Faktycznie ciezko jest jak nie ma sie rodziny blisko...Dzielna jestes i bardzo to podziwiam, ze tak fantastycznie dajesz sobie rade.. My bylismy u lekarza..Zapalenie gardla no i nosek opuchniety..Dostalismy syropy i krople do nosa, mam nadzieje, ze Maja jakos spokojnie zniesie nocke...NIe moge patrzec jak sie meczy. Nawet nie wiem co to bedzie w zimie, jak jeszcze jesien sie nie zaczela a juz tyle maluszkow chorych.. A z tym mleczkiem faktycznie brak...bo Maja sie odwraca od piersi i sie nie najada. Dalam jej MM dzisiaj to zjadla 200 ml i od razu zasnela..No i zaskakujace jest to, ze z dnia na dzien chwycila ta bule 🙂 Dzisiaj wypila 400 ml wody i soczkow 🙂 No i jakos mi tak przykro i smutno, bo myslalam, ze bede karmic troszke dluzej..ale dziecko musi sie najadac. Ide spac, bo tez chora jestem a poza tym pewnie bede musiala wstawac do Mai. Dobranoc.

Maja tez sie rozchorowala...Wczorajsza noc byla tragednia..Budzila sie 3 razy, bo katar nie pozwala jej oddychac swobodnie. To byla pierwsza noc od 5 miesiecy, ktora nie przespalam..Zapomnialam jak to jest wstawac. Mam nadzieje, ze dzisiaj juz tak nie bedzie sie meczyc. Idziemy do lekarza dopiero na 17. Evek cieszymy sie z pierwszego zabka 🙂

Kurcze Kasia biedni jestescie 😞 Miejmy tylko nadzieje, ze szybko minie i Pawel nie bedzie sie meczyl za bardzo. Mnie tez cos chyba rozklada, bo gardlo mnie boli 😞 A ja dzisiaj sprobowalam dac na probe butle z mm i szok ! Maja zlapala butle od razu i jeszcze sama ja trzymala..Zjadla 120 ml i od razu zasnela..Ale i tak to juz nic nie daje, bo ja piersia karmie tylko rano i wieczorem, Maja pije z niekapka i je ladnie lyzeczka, wiec ta butla chyba i tak juz sie nie przyda.Chcialam karmic do 6 miesiaca, ale teraz jakos trudno mi z tego zrezygnowac. A poza tym mleko chyba mi zanika, bo ostatnio po weselu sciagalam (24 godziny przerwy) i sciagnelam tylko 60 ml z obu piersi,,,nawet nie byly twarde.. A u was jak jest z mleczkiem? I jak dlugo bedzicie karmic.

Hej dzewczyny.. Troche mnie nie bylo, bo spedzalam czas z rodzicami, a w weekend bylo wesele..Bawilismy sie dobrze, ale to juz nie jest to samo co bylo kiedys..Caly czas myslalam o Mai. Dziadkowie dali rade,Maja byla spokojna i ladnie im wieczorem zasnela 🙂 Nanusia Twoja Ala jest niesamowita, tak sobie sama radzi doskonale 🙂 Jednak ja bym sie bala jeszcze pozwalac na dluzsze stanie...Moja chrzesnica stala jak miala 6 miesiecy i bardzo szybko zaczela chodzic a teraz ma problem z nozka i jej stopa ucieka..Musi nosic specjalne buty, zeby nie skrecala sie ta noga..Poza tym chodze na ta rehabilitacje z Maja i ta kobieta, ktora ja rehabilituje mowila, ze im pozniej dziecko zacztna stac tym lepiej, bo pozniej jest duzo problemow wlasnie z nogami lub kregoslupem, u dzieci, ktore chodza juz do szkoly..Ona ma stycznosc z tymi dziecmi na codzien, wiec sie jej slucham 🙂 Jesli chodzi o mleczko to ja karmie piersia 3 razy teraz..Zupke i obiadek traktuje jako danie, a do popicia daje wode lub herbatke...Moja pediatra powiedziala mi, ze inaczej sama sie wplatam w kolko niepotrzebnie, bo pozniej dzieci nie chca jesc normalnego jedzenia..Takze u nas mleczko jest tylko rano, wieczorem i czasami w ciagu dnia..Owoce i jogurty traktujemy jako przekaske..Zdalo to u nas rewelacyjnie egzamin i Maja bardzo lubi wszystko co jej daje. Zuzka pytalas Evek o konsulat amerykanski...Moze przeoczylam jak napisala do Ciebie, ale jak cos to smialo po polsku sie dogadasz.. 🙂 Aha i 100 latek dla dzisiejszych solenizantow 🙂

Dzien dobry 🙂 Ja juz po wielkiech porzadkach i oczekuje przylotu moich rodzicow 🙂 Duzo mialam do nadrobienia 🙂 Asiula dzieki za fotki. Ula zmienila sie nie do poznania 🙂 SLiczna dziewczynka...i chyba tez jej wloski pojasnialy? Tylko szkoda, ze takie malutkie zdjecia, bo malo widac. Sabolinek zdjecia swietne, Ania bardzo ladnie wygladala..I widzialam tez, ze ladnie stoi.. A swoja droga to czy wszystkie maluszki juz stoja? Moja nozek nie prostuje za bardzo, a co dopiero stac.. Co do zupek to ja tez daje normalne, tak jak dla nas, tylko odlewam troszke zanim przyprawie..Ostatnio jadla ogorkowa, pomidorowa, barszcz...Ale zup dla nas nie zawsze gotuje, wiec czesto robie tylko dla niej...A gotuje na skrzydelku zazwyczaj..Kostek nie dodaje. Julik z ta metoda to ja jestem jak najbardziej za...Jesli tylko sie u was sprawdza to czemu nie..Wiem co przechodzisz z tymi lyzeczkami, bo ja to samo mialam z butla! Mam cala kolekcje butelek w domu. Nawet kiedys kupilam z Medeli jakas za 60 zl, ktora miala byc super i nie nadaje sie 🙂 Nanusia ja na waszym miejscu poszlabym z mezem do lekarza i to koniecznie...Te drgawki nie sa normalne..

Widze, ze dalej temat spacerowek 🙂 Ja odkad zaczelam uzywac swojej to dziecka jakby nie bylo 🙂 Wczesniej jak spacerowalam z gondola to co chwile byl placz, musialam brac Maje na rece, albo uciekac do domu...My narazie uzywamy spacerowki z Mutsy, ale na wiosne chce kupic parasolke McLaren. Sabolinek jak mozesz to pokaz jakies zdjecie z chrzcin, bo niestety nie widzialam 😞 Nanusia daj znac jak skonsultujesz ten guzek z lekarzem. Mam nadzieje, ze to nic groznego. Evek, tak ja wlasnie przenioslam sie do Polski ze wzgledu na meza i rodzice mieszkaja w Stanach..Ale wlasnie jutro przylatuja i sie nie moge doczekac 🙂) Joanna my tez idziemy na wesele w sobote 🙂 Maja tez z dziadkami zostaje u nas w domu.

I napisze jeszcze co tam u nas, z gory przepraszam jakby bylo tego duzo 🙂 Maja wazy 6970 g, karmie caly czas piersia. Oprocz tego codziennie jest zupka, obiadek, owoce i danonek..Wprowadzialam zoltko i ser bialy i nie bylo zadnej zlej reakcji..Staram sie gotowac, jednak j ak nie mam czasu, to daje sloiczki..Maja uwielbia jesc!! Wszystko co jej sie da, ostatnio pierogi ruskie jadla 🙂 Oczywiscie z butli dalej nie chce....Ale kubek niekapek zdal egzamin, oraz slomka 🙂 WIdocznie moje dziecko przez gume nie chce 🙂 Noce przesypia cale odkad skonczyla 2 miesiace, wiec mam spokoj..Szczerze to nie wyobrazam sobie, zeby bylo inaczej.. Na poczatku lipca pediatra mowila, ze Maja zabkuje, a tu do tej pory nic nie ma i szczerze mowiac stracilam nadzieje, ze w ogole zabki beda :P Maja ma opuchniete dziasla i placze czesto, codziennie sprawdzam czy cos jest...a tu cisza 🙂 Co do sprawnosci fizycznej to Maja jest leniuszkiem..Chodzimy z nia na rehabilitacje, bo miala lekka asymetrie..Poza tym ma slabe miesnie brzuszka i nie pelza, nie raczkuje i nie obraca sie z plecow na brzuszek..Dopiero niedawno zaczela przekrecac sie na boki i wkladac stopy do buzki.. Oczywiscie wszystko robi na przekor i caly czas chce siedziec, choc rehabilitantka mowila, ze jeszcze nie powinna...Ale Maja jak sie tylko czegos zlapie to sie podciaga i siada..Czasem sie chwieje, wiec nie jest jeszcze to na tyle stabilne. Aha, no i tak jak widac na zdjeciu, wloski wszystkie sie wytarly i nawet nie wiem kiedy Maja zrobila sie lysa..Ale juz jej powoli odrastaja i nagle z czarnulki robi sie na blond 🙂 Nie wiem co jeszcze napisac, ale to chyba tyle..

Hej 🙂 Nadrobilam i w koncu cos napisze, bo znalazlam troszke czasu. Widze, ze temat biezacy to mezczyzni 🙂 Ja akurat mam szczescie, bo moj jest taki jak z filmow wlasnie. Nie raz sie smialam, ze w to nie wierze, bo myslalam, ze tacy faceci nie istnieja..Bardzo czesto mnie zaskakuje, robi niespodzianki, kwiaty bez powodu przynosi 🙂 Oswiadczyl sie po 4 tyg znajomosci 🙂 I do tej pory nie mielismy jakis wiekszych spiec..Niestety na poczatku pierwszy rok bycia razem bylismy osobno, on w Polsce , ja w USA, ale juz jestemy razem 🙂 Dla niego przeprowadzilam sie do Polski i nigdy nie zalowalam decyzji 🙂 Nanusia i Jonna swietne filmiki 🙂 Dziewczynki super wloaja mama i dada 🙂 Monic ja mam skretne kola, ale mozna je tez zablokowac i sie nie obracaja, ale ja sobie nie wyorazam prowadzic wozek bez skretnych kol..jakos trudniej jak dla mnie.. Asiula chetnie bym zobaczyla jak Twoja malutka sie zmienila...bo caly czas jest to samo zdjecie, a pewnie bedzie ogromna zmiana. Jak mozesz to podziel sie choc jedna fotka 🙂 Myszka, jestem pewna, ze Michalek byl dzielny w zlobku..Po pewnym czasie i wam bedzie latwiej..Co do fryzurki to jak sie zdecydujesz to pochwal sie nam.. Evek mam nadzieje, ze jakos wytrzymasz bez meza..Na pewno dasz sobie rade, chociaz 3 miesiace wydaja sie dlugo, to tak naprawde czas leci bardzo szybko...Widac to po naszych maluchach..

Hej dziewczyny, Zalogowalam sie od nowa i tylko wpadlam sie przywitac 🙂 Podczytywalam was ostatnio i wiem co slychac 🙂

Hej 🙂 Dawno mnie tu nie bylo 🙂 Mam nadzieje, ze mnie jeszcze pamietacie... Jestem na bierzaco, bo was podczytuje caly czas, ale jakos nie mialam jak sie zebrac do napisania. Widze, ze juz niektore mamusie wrocily do pracy...Mam nadzieje, ze jakos dajecie rade i macie sily jeszcze zajmowac sie maluszkami..Podziwiam was, bo ja nie pracuje, a czasem sil braknie.. Mam nadzieje, ze bede mogla byc na bierzaco od teraz.