KarolciK_m

Pewnie zaraz wywali mnie z netu ale szybko odpiszę: jestem na urlopie wypoczynkowym za zeszły rok, ale jeszcze się zastanawiam nad wychowawczym. Jeżeli wrócę to tylko na pół etatu bo na więcej nie mogę sobie na razie pozwolić! U nas też ząbki, płacze, smuteczki i nocne wstawanie, także jednam się w bólu 😉 wkręciara Co do cytowania to przy każdej wypowiedzi masz przycisk cytuj i jak go wciśniesz to pojawia Ci się okno z zacytowaną odpowiedzią.

Witajcie 😉 U nas ząbków jeszcze nie widać ale Lenka pewnie jak jej siostry za miesiąc ząbki poczuje 😉 Co do biszkoptów i chrupek to my już wcinamy tylko szum idzie. lena uwielbia chrupki i biszkopty ale bardzo jej pilnuje by się nie zaksztusiła. Dziś podgrzałam jabłuszko z brzoskwinią ze słoiczka i rozgniotłam w tym dwa biszkopty ale było pycha! wkreciara napisał(a): A jak ją kładziesz to dajesz jej zabawki, albo jakieś zajęcie, jesteś w zasięgu jej wzroku?? Gdzie najczęściej ją kładziesz?? Może jest ciekawa świata i np. łóżeczko ją już nie ciekawi??? Co do obrotów to u nas już są przekręty tam i z powrotem, ale dwa tygodnie temu były tylko słabiutkie obroty na brzuch. Natomiast teraz Młoda odwraca się na brzuch i "raczkuje" - dosłownie, ponieważ odpycha się dłońmi i cofa cofa cofa, aż znajdzie opór czyli ścianę albo łóżko 🤪 🤪 🤪 pozdrowionka!

wkreciara napisał(a): Czasami zaglądamy 😉

Wciąż jej nie ma... szans maleją!!!!! ;( Diviana przestaję do Arkadii jeździć!!!!!! 😮 😮 😮 😮

Ja też myślę o tej małej Madzi i jej rodzicach! To jakaś tragedia!!!!! JA bym oszalała! Ja mało zaglądam bo od kilku dni Lena daje czadu - chyba ząbki jej dokuczają ;(

Aneti napisał(a): A ja mam chrześnicę Lenkę 🙂 właśnie Zosia wczoraj i dziś to już przeszła samą siebie z tym marudzeniem, ale nie wiem czy to już ząbki u nas?? byłyśmy dziś u pediatry ale nic nie mówiła, a do buźki też zaglądała hmm... to moja pierwsza córcia i nie bardzo wiem jak to jest z tym ząbkowaniem ☺️ Zęby jak najbardziej mogą jej już dokuczać. A stosujesz jakiś żel na ząbki?? Jak bardzo marudzi posmaruj jej dziąsełka żelem, np Bobodent. Jeżeli się uspokoi może to oznaczać, że powodem są ząbki!

to moja Lena jest 8 dni starsza i jutro jubileusz 😉 Ogólnie jest OK 🙂 Teraz od kilku dni chyba idą jej ząbki bo strasznie marudzi... Moja najstarsza córeczka też ma na imię Zosia 😉 Bardzo fajne dziewuszki z tych Zoś 😉

Aneti napisał(a): Widzę że twoje maleństwo dziś kończy 5 miesięcy 😉 Gratuluję! A jak się macie? Masz synka czy córeczkę?

jasne że zaglądamy 😉

Blue napisał(a): Blue nie znamy się osobiście, ale nie trzeba podać sobie ręki żeby się polubić. A czy Ty z innymi mamusiami na forum nie piszesz o prywatnych sprawach? My wyznajemy zasadę że: Dzielić się radością to dwa razy tyle radości, dzielić się smutkiem to połowa smutku.

siehankowa napisał(a): ja daje wit. D3 codziennie - jedną krople 😉 Ja też tak daję - jedną twist-off dziennie tym bardziej że moja córcia ma duże ciemię 😉

admin napisał(a): Proszę się nie gniewać, ale to nie do końca tak jest... Część z nas wciąż tu zagląda, na ten bądź inne wątki w poszukiwaniu porad lub w celu ich udzielenia. To że 15 może 20 z nas z ponad 60 udzielających się na tym forum sierpnióweczek przeszło na prywatną stronę, zablokowaną hasłem nie oznacza że to forum nie jest istotne dla sierpnióweczek 2011 😉 Po prostu kilka z nas potrzebowało odrobiny prywatności by omówić swoje problemy a nie obnosić się z tym publicznie - po prostu 😉 Jesteśmy kobietami a te jak wszyscy wiedzą uwielbiają poplotkować 😎 A mamusiom.net i oczywiście brzuszkowi.net jesteśmy wdzięczne że mogłyśmy się poznać zbliżyć zaprzyjaźnić i dzielić radościami i troskami. To forum było jak swatka 😉 Ale czy swatka po ślubie przebywa z młodym małżeństwem??? Zagląda do sypialni??? Pozdrawiam Admina i gratuluję nowego wizerunku strony 😉

poczytałam i już wiem... Ponieważ Lenka to mała pucia nie dam jej na razie kaszki by jej nie utuczyć! Za to dziś spróbujemy jabłuszka 😉 Myślę że jak nam brakuje 10 dni do 4 miesięcy to nic się nie stanie! Trzymajcie kciuki - napiszę wieczorem relacje 😉

Diviana napisał(a): to sobie Diviana możemy rękę podać 😉 Moi rodzice też po 60-ce! Ja byłam wpadką gdy dzieci się odchowały bo moje rodzeństwo ma tyle lat co rodzice części z Was - 40-41-43 😉 A najstarszy brat w styczniu tatusiem zostanie!

A propos karmienia - ja wczoraj lenie kupiłam kaszkę mleczno-ryżową z bobovity 😉 i jabłuszko w słoiczku. Teraz się zastanawiam kiedy i co mogę jej podać! 🤢 Jak myślicie kiedy i co mogę jej podać?? Czy muszę czekać aż skończy 4 miesiące?? Muszę zacząć ją czymś dokarmiać by móc zrobić te badania na kręgosłup! U mnie to było śmiesznie bo Zosia jak była mała to nie chciała w ogóle butli ani kaszek - jadła cycusia i słoiczki (zupki i deserki). Z kolei Jula nie tknęła słoiczków, pluła na odległość za to dzień musiał się zacząć butlą kaszki! I tak jak już wiecie są specjalne smoczki do kaszek 😉 Co do kleiku ryżowego... nigdy nie dawałam go dzieciom. Często jest jednak w domu bo wykorzystujemy go do ciasteczek ryżowych - pyszniutkich, prościutkich i szybkich!