achm_m

czarna79 napisał(a): Agus a jaka to masc szłam po calgel (zreszta tutaj polecany)ale kupilam Dentinox(babka w aptece ten polecala); pewnie tak jak ze wszystkim na jedne dzieci to zadziala, na inne tamto a na jeszcze inne pewnie nic 🙂

Hejka, u mnie też leń zagościł; tego ząbkowania to chyba sobie nie wymyślam, Hania strasznie marudziła przez 2h aż jej dziąsła posmarowałam zelem i jak ręką odjął

my mamy jakiegoś pecha; najpierw grypa, potem mammusia sie na autobus spoznila; przez grype musielismy przeorganizowac plany;mielismy isc do mojego M siostry na obiad a do moich rodzicow w drugi dzien swiat jechac ale przez choroba lipa i po pierwsza mammusia nie ma jak wrocic do domu wiec zostaje z nami do drugiego dnia swiat; po drugie nie mam nic na obiad wiec z mammusia do moich rodzicow musimy jechac; tylko pytanie czym?akumulator w samochodzie padl i chyba prostownik sluzacy do ladowania tez nie dziala; no i jeszcze ta mammusia przez cale swieta plus Hania jakby sie szaleju najadla, ciagle marudzi,placze...

ja tez smutna Wigilia u nas; a tu grypa zoladkowa w rodzinie i dupa...

Wesołych Swiat i dużo,dużo zdrowia!!

Leginsik napisał(a): raz,dwa a czasem sie zdazylo 3 razy dziennie z tym klopotow nigdy nie bylo odstwilam jej cebion,d3,podaje jej tylko sab..moze po nim ma takie kupki? teraz zaluje ze zmienilismy mleko ale teraz nie ma takich kolek ja po comforcie,z tym ze teraz gorzej trawi mleko. przez tydzien bede jej dawala jeszcze to mleko,jesli nic sie nie poprawi zmienimy..juz nie wiem czy jest uczulona na krowie mleko czy po prostu ma jeszcze tak niewykształcony układ pokarmowy i stad te kupki..bo najwidoczniej ma problemy z trawieniem skoro takie sa. z drugiej jednak strony chyba by jej wyszła skaza białkowa gdyby była uczulona na krowie mleko ? skonczyly mi sie pomysly 😞 sama kolka to chyba skutek niewyksztalconego ukladu trawiennego mysle,ze poczekac z mlekiem moze cos sie zmieni

Landusia napisał(a): smutneee 😞 a najgorsze jest to ze nikt mnie nie rozumie jak mowie ze zle sie z nim czuje . wszyscy mowia ze musze dla nadinki z nim byc bo widzialam kogo bralam. no i maja niestety racje. przykre to,ze niedawno slub a teraz takie rzeczy

mphz napisał(a): a ile hanula wazy? dawno nie bylysmu u lekarza bo przelozylam szczepienie ale ona 01.11 wazyla 5,3 kg a jesc to Ona lubi 🙂

dobra lece cos porobic

czarna79 napisał(a): my mamy głownie zielone i tylko czasem w innym kolorze 🙂wlasnie u takich malych dzieci wyznacznikiem rozwoju jest chyba waga- ale co ja tam wiem,lekarzem nie jestem 🙂 z tego co czytalam to dziecko tez musi sie do nowego mleczka przyzwyczaic wiec o to ulewanie nie przejdzie to warto chyba dalej szukac; ja poprzestalam na comforcie poniewaz kolki byly rzadsze i stwierdzilam,ze skoro rzadsze to chyba jej nie szkodzi mimo zielonych kupek; lekarz tez mi mowil,ze moga byc zielone; z mojej Hani tez niezly pulpecik jest 🙂 tak jak Ty bylam sie tego szprycowania maluszka 😞 ale tez sie balam kolek najgorsze to to,ze trzeba testowac na maluszkach dziweczyny wspolczuje wam tego ulewania u waszych maluszkow 😞 NIE ZYCZE NIKOMU TEGO ULEWANIA....SZOK.... jula tez ulewa? kurde mi zuza nigdy w zyciu jeszcze nie ulala...nawet podczas odbicia tylko beknie i koniec. moze dlatego ze na cycku? a moze gdybyscie mniej im nalaly do butelki mleka nie ulaloby sie? mARTA TO NIE MA ROZNICZY czy na cycku czy mm ( przykład Asi z Zg ona tylko cycem ) moja ulewa ona az czasmi wymiotuje , bo ulewa to lekko po bokach wypływa , ona czasami tak chlusnie ze dywan łozko i ubranka zalane .....straszne to jest ciągle trzeba uwazac i najgorzsze jest to ze ciagle z pielucha pod buzia upatulona albo teraz ze sliniakiem ...szok kurcze strasznie Wam wspolczuje;( nawet nie chce sobie tego wyobrazac.nie mam pojecia od czego to zalezy... aga ale moze ulewa bo za duzo zjada? mozliwe kochana..... ale jak głodna to jak nie dac? u mnie to jak glodna to taka awantura,ze hej;moze wypic 100 ml a co ma zjesc to i tak zje-nie da sie oszukac 🙂

mphz super avatar- ile wazy Twoja kruszynka?wyglada na chudzinke

czarna79 napisał(a): z tego co pamiatam Iza nie narzeka na to ze ich nie ma Agus tylko ze zielone ciagle wiem wiem tylko ja czytalam kiedys,ze jak dziecko nie robi tego jakos super czesto to,ze moga miec zielonkawy kolor bo cos tam sie utlenia 🙂 moja jak robi co dwa dni to wlasnie maja taki kolor a jak czesciej to normalne-stad pytalam

A jak czesto sie Hania wyproznia?

Louisedg napisał(a): uffffff 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 cudne wiesci! no i git 🙂

Leginsik napisał(a): my mamy głownie zielone i tylko czasem w innym kolorze 🙂wlasnie u takich malych dzieci wyznacznikiem rozwoju jest chyba waga- ale co ja tam wiem,lekarzem nie jestem 🙂 z tego co czytalam to dziecko tez musi sie do nowego mleczka przyzwyczaic wiec o to ulewanie nie przejdzie to warto chyba dalej szukac; ja poprzestalam na comforcie poniewaz kolki byly rzadsze i stwierdzilam,ze skoro rzadsze to chyba jej nie szkodzi mimo zielonych kupek; lekarz tez mi mowil,ze moga byc zielone; z mojej Hani tez niezly pulpecik jest 🙂 tak jak Ty bylam sie tego szprycowania maluszka 😞 ale tez sie balam kolek najgorsze to to,ze trzeba testowac na maluszkach

Maga napisał(a): 3mamy, 3mamy mocno!!

Louisedg napisał(a): no niezle sama na swieta zostawil... eh niezle kur. Agatka dobre serduszko ty nasze:* dużo tutaj dobrych serduszek...

Louisedg napisał(a): u mnie jest obnizone dla odmiany 🙂ja na wypisie ze szpitala mialam kontrole neurologiczna w 3cim miesiacu zycia i co neurolog ci powiedział , jak to sie objawia ....wiesz dlaczego sie pytam bo wczoraj myslałam o Was 🙂 i jestem w szoku u jednych obnizone u innych wzmozone ....kiedys tego nie było i wszytsko było dobrze ,jedne dzieci rozwijały sie szybciej drugie wolnej i od razu ze cos nie tak chore to dla mnie i dlatego sie pytam jak sie to objawia.....przeciez slicznie unosi głowke , a avatarku wyglada bosko nasza Hanusia 🙂 😘 ma słabe miesnie brzuszka;rece i stopy za mocno zacisniete; i nie wiem jak to opisac-szyi jej nie widac;nie ma tych ramion opusczonych tylko ogolnie cala jest jakby skulona mi sie wydaje,ze kiedys byly te wady ale nie rozpoznawane i przynosilo to jakies skutki w pozniejszym czasie; mysle,ze u niektorych dzieci z czasem samo by sie to wyrownalo -tak to sobie przetlumaczylam i dlatego sie nie wkrecam 🙂 i bardzo dobrze Agus podchodzisz do tego .....moja Julka tez zaciska piostki i jak powiedziałam na szczepieniu pani doktor to pokazała tylko jak mam robic zeby nie były zacisnie i powiedziała zeby nie przesadzac bo Julka rozwija sie prawidłowo ...... A tak w ogole juz sie boje co to bedzie jak moja Julka bedzie miała dzieci .....to jak zle otworzy oko to juz bedzie slepe czy co 🙂 🤪 ....moim zdaniem to tak wymyslaja z tym wszytskim i strasza te biedne matki , ale na czyms musza zarabiac ....tak jak z ta cukrzyca ciązowo ...załosne to ....a pozneij moja Jula była niedocukrzona i latali dajac jej co chwile glukoze , powiedziałam im to przez te wawiere wymysły z cukrzyca no wlasnie trzeba w tym znalezc umiar,oczywiscie nie zawsze sie da bo wiadomo to nasze szkraby ale czasem 3ba usiasc i to przemyslec; ja jak uslyszalam o tym napieciu to od razu jakby mnie ktos uderzyl ,przespalam sie,wyzalilam,popatrzylam na dziecko i stwierdzilam,ze dobrze wyglada i,ze pocwiczymy i bedzie git i tego sie 3mam apropos wypolbrzymiania to moja siostra jest zywym przykladem zaniedbania tego, juz w 3 miesiacu kuliła sie do siadu łapała za szczebelki lozeczka i wstawc chciala taka spieta byla, pominela etap raczkowania i wogole jakos tak dziwnie szybko wsjo i teraz ma krzywe kolana makbra nawet nie moze zlaczyc nog prosto stojąc bo to niewykonalne non stop ortopeda cwiczenia korekcyjne wkladki itpp to jest jeden ze skutkow zaniedban dotycxzacych napiecia ale sa tez rozne inne neurologiczne np dyslekcja wogole krzywy chód itp ja tam wole chuchac na zimne choc rzeczxywiscie jest roznie i robia pranie mozgu jedna nam mowi ze juz jest dobrze druga ze nadal sie krzywi na 1 strone i bron boze nie dawac do bujaczka bo bedzie uciekac na bok i w sumie nie moge sioe doczrekac wizyty u neurologa a np moja trzyma głowke tak ze ja wogole nie musze jej podpierac juz od dawna lepiej niz jej koolega co ma 6 m-cy bo jemy jeszcze leci wiec to wszystko jest mega różne i płynne ale np dobrze Aga zrobilas ze zwrocilas na to uwage i zapytalas i sie uspokoilas 🙂(z piastkami) swoja droga to trzeba sie samemu interesowac bo raczej nikt nie instruuje co moze robic dziecie a co nie

ja nie jestem osobą, która lekceważy ale ja już nie mam siły się nakręcać; przemyslalam sobie to wszystko i doszlam do wniosku,ze jak mam nie zwariowac to musze sie jakos ogarnac-poza tym doszlam do wniosku,ze przeciez nie moze wszystko pojsc zle 🙂 uwazam,ze jak cos niepokoi to trzeba pytac i tyle

Leginsik napisał(a): ja sobie odpuscilam dawanie Debridatu(nie chcialam jej szprycowac zwlaszcza,ze tych antykolkowych wyprobowalismy duuzo); z tego co piszesz to jest teraz lepiej; u nas to wszystko o mleko sie rozbijalo; jak zmienilam na comfort to lepiej tylko te zielone kupki...lekarz mowi,ze tak moze byc bo ukl nierozwiniety-zreszta w necie tez duzo mam pisze,ze ich tak dzieci maja; doszlam do wniosku,ze jakby to byla jakas allergia czy cos to by byly tez inne objawy

AsiulkaZG83 napisał(a): to chyba jak ze wszystkim jedna powie,ze to dobre inna,ze to 🙂 a decyzja i tak należy do Ciebie 🙂

no niby nie brakuje duzo ale jak napisane,ze od 4 tego to nie widze potrzeby podawania wczesniej; 1 tydzien czy 2 w rozwoju maluszka to duzo wiec chyba nie ma cos sie spieszyc z tymi sloiczkami

Landusia napisał(a): a właściwie to po co wcześniej dawać?

Maga napisał(a):

niech mnie ktos zabierze od kompa-musze spoooro rzeczy porobic