Anulcia_m

Ide przytulić sie do Mężula... Dobranoc 😘

Asiu,Karolinko jestem to był taki "żarcik" z tym,że może jeszcze kiedyś zajrze 🙂 chociaż nie wiem,czy jest sie z czego śmiać 🤢źle sie czuje..gardło boli,i te wspomnienia..taki dół-dawno takiego niezałapałam... 🤨Wszyscy już śpiochają,a ja nie moge zasnąć..... 😞

Dobra,czas na mnie 🙂 Może jeszcze kiedyś do Was wpadne 🙂 3majta sie Dziewczyny 😘

Wiecie co..niewiem czy pamiętacie była taka reklama o ubezpieczeniach auta i tam była ta piosenka Mieczysława Fogga " ostatnia niedziela" i konkretny kawałek tam leciał... "..to ostatnia niedziela dzisiaj się rozstaniemy dzisiaj się rozejdziemy na wieczny czas..." Mój Tato umarł w niedziele..wieczorem jak już wróciliśmy ze szpitala,po śmierci Tata..Mama szukała coś w szafce,a u Nas obok telewizor stoi i leciała ta reklama..Tak jakby Tato do Mamy to śpiewał...od tej pory nigdy więcej nie widziałam tej reklamy..normalnie jak sobie przypome to mam ciary...

.

Dzisiaj jakiś taki dzień dziwny,jakiegoś dola załapałam ogólnorozwojowego.. 🤢 🤨

izarybka napisał(a): 😘 😘

Karolajna,ale z oklaskami wyskoczyłaś do góry 🙂

Kurde jakieś choróbsko mnie łapie 🤢

aniulka25 napisał(a): Aneczko tak strasznie mi przykro 😞 płakać mi sie chce...wiem co to znaczy jak kochana osoba odchodzi chorując na raka..3 lata temu mój Tatko momentalnie przestał chodzić,pracował za granicą tam przestał chodzić,początkowo myśleliśmy,że to prrzez ból pleców,bolały Go nogi ale chodził o kulach,któregoś dnia poszedł do toalety i już z niej o własnych siłach nie wrócił..później było jak w filmie...ściągneliśmy go do Polski szpital i odrazu diagnoza rak 😞 operacja,próba wycięcia dziada ale był tak silny że z płuc przebił sie do kręgosłupa..później chemia i zero szans żeby wyzdrowiał..ja miałam nadzieje do końca każdego ranka wstawałam i mówiłam patrzą w góre,że nie oddam Go nie teraz kiedy tak bardzo Go potrzebowałam..nie mówili mi wszytskiego ani lekarze,ani Mama z siostrami bo wiedzieli że ja jestem najsłabsza..Tato nawet na mnie nie poczekał umierając..Siostry sie z Nim pożegnały i Mama też..a On umarł jak byłam w drodze do szpitala!!! 😞 zawsze mi powtarzał "Anka ale z Ciebie panikara" 😞Pamiętam Jego błądzące oczy po tym lekarstwach o głupotach jakie wygadywał,jak chciał wstawać z łóżka bo myślał że chodzi,jakieś omamy miał widział zmarłych..Jeszcze dzień wcześniej jak był w agoni powiedział do mojej Mamy "ja umieram..." rano Razem rozmawiali...sam sie ogolił..a o 12:45 Nas opuścił..nie mogłam sie pozbierać..nic sie dla mnie nie liczyło..taka pustka i nic więcej..na pogrzebie było mnóstwo ludzi..tak szybko kazali Nam sie z Nim pożegnać..ja wpadłam w furie złość nie chciałam żeby zamykali trumne...musieli mnie zabrać odciągać..dałam Mu buziaka w czoło i to było Nasze ostatnie pożegnanie... 😞 😞 A teraz wchodząc do pokoju Rodziców otwieram szafe wyciągam Jego ulubiony dres i buty przypominam sobie Jego wygląd zapach i wspominam te dni kiedy był z Nami... Przepraszam Kochane,że pisze tu takie smuty,ale mimo tego że minęlo 3 lata to siedzi we mnie dalej, gdzieś tam głęboko i jakoś nie potrafie sobie z tym poradzić 😞

chciałam nadrobić ale wszystkiego mi sie nie udało,bo Terrorystka sie obudziła... 🤪

🙂

karolajna1988 napisał(a): dobranoc 🤪 😘 😘

Dziękuje Madziu za diete 😘 Dużo tego jedzeniaaaa w tej diecie 😁

achm napisał(a): a ja będe kurna dzielna i kolejne Dzieciątko wypuje katarzyną 😁 😎 to oby kolejny był taki sam dla Ciebie jak pierwszy!! następnym razem pewnie mi sie tak fajnie nie uda i będe rodziła w męczarniach 😲 nie no nie można z góry najgorszego zakładać, dobrze że z pierwszego masz ok wrażenia to aż się chce myśleć o kolejnym 🙂 mimo wszystko dopiero za 3lata 🙂 😁

achm napisał(a): a ja będe kurna dzielna i kolejne Dzieciątko wypuje katarzyną 😁 😎 to oby kolejny był taki sam dla Ciebie jak pierwszy!! następnym razem pewnie mi sie tak fajnie nie uda i będe rodziła w męczarniach 😲

achm napisał(a): a ja będe kurna dzielna i kolejne Dzieciątko wypluje katarzyną 😁 😎

karolajna1988 napisał(a): Ja do teraz to powtarzam!! Moje hasło przewodnie heeheheeh moje tez tylko maz sie krzywo patrzy jak to mowie 😠 ta mój to już by chciał majstrować JULcie 🤪 o masz, az mnie ciary przeszly na sama mysl 🤢 na co ja mu mówie- ni hujutki mój malutki ;] 🤪 heheheh 🤪 😁

Doris5969 napisał(a): Ty handlaro Ty hehehe 😘 🤪 😁 😁 oklaskałam 😉

izarybka napisał(a): ja wiem , ale moczowy tez byl nie zbyt przyjemny 🙂 moczowy to pikus przy tym nawywolanie 😞 jakby nie było SERDECZNIE POLECAMY heheheh 🤪 😁 😁

agamu napisał(a): ja mam traume jak pomyśle o tych rurkach wystających (sorrrryy musiałam to napiasac 😁 )i krew jeszcze mi z nich leciała bo tak nie delikatna baba to zakładała... 😞 🤢 😮 😠 jak ją dorwe na ulicy to jej własne majty na łeb naciągne!! 😁 Ale własne Twoje czy własne jej ??? heeheheheh 😁 😁 😁 😁 😁 😁 oczywiście że Jej niech sie wpiją w dupsko jak naciągać będe 😎 🤪 😁 😁heheh

czarna79 napisał(a): tak tak..a Wy nie mialyście tych rurek wystających??? 🤪 😁 😁 bo ja miałam... kurde myślałam,że to do mnie było i se pomyślałam "co to?to tylko ja byłam rurkowo- wystającym wyjątkiem"?? 😁

mariola-s napisał(a): ja mam traume jak pomyśle o tych rurkach wystających (sorrrryy musiałam to napiasac 😁 )i krew jeszcze mi z nich leciała bo tak nie delikatna baba to zakładała... 😞 🤢 😮 😠 jak ją dorwe na ulicy to jej własne majty na łeb naciągne!! 😁

Sie okaże że połowa wrześniówek z cewnikiem łaziła 🤪 😁 😁

o i jeszcze taka wibrująca biedronka... http://allegro.pl/zabawka-edukacyjna-z-wibracja-biedronka-babyono-i1916993744.html