Anulcia_m

asia19874 napisał(a): 2 TYG TYLKO JA PO CC kurcze bo u mnie już malusio co leci..a ja po sn i wiem czy wsio ok czy mam sie martwić.. nic się nie martw 🙂 raczej powinnaś się cieszyć 😜 No ciesze sie 😁 Ale byłam nastawiona na jakieś 4 tygodnie a tu taki suprajssss 😁

czarna79 napisał(a): 2 TYG TYLKO JA PO CC kurcze bo u mnie już malusio co leci..a ja po sn i wiem czy wsio ok czy mam sie martwić..

Dziewczyny a ile krwawiłyście po porodzie?

czarna79 napisał(a): JAK MNIE CIELI TO TY JUZ GANIAŁAS Z MAŁA HI HI , A JAK W OGOLE WSPOMINASZ CC, I JAK KARMIENIE CYCEM , BO JA SCIAGAM 3 RAZY DZIENNIE PO 20 Z 2 CYCÓW TOC TO SZOK I TAK SIE WŁASNIE ZAKONCZY MOJE KARMIENIE CYCEM mówisz the end ? ASIK A CO MAM Z SIEBIE ROBIC WARIATA CO TO JEST 20 LEDWO WYCISIETE Z OBU CYCÓW....NIC Z TEGO NIE BEDZIE I NIE MA CO TYLKO NIE WIEM JAK TO ZAKONCZYC , CZY SAMO MI SIE SKONCZY MLEKO W CYCACH CZY JAK TO JEST ZEBY JESZCZE JAKIES CHOLERY NIE DOSTAŁA ....JAK TO BYŁO U CIEBIE ???? Kochana ja miałam tak od początku więc odrazu zrezygnowałam...ja dostałam tabletki na spalenie pokarmu...i już ani śladu po mleku nie ma. I JAKIE MLEKO MASZ DLA MAŁEJ....BO JA NAN I SOBIE CHWALE ja mam bebiko 🙂 W szpitalu Jej dawali i postanowiłam kontynuować 😁

asia19874 napisał(a): JAK MNIE CIELI TO TY JUZ GANIAŁAS Z MAŁA HI HI , A JAK W OGOLE WSPOMINASZ CC, I JAK KARMIENIE CYCEM , BO JA SCIAGAM 3 RAZY DZIENNIE PO 20 Z 2 CYCÓW TOC TO SZOK I TAK SIE WŁASNIE ZAKONCZY MOJE KARMIENIE CYCEM mówisz the end ? ASIK A CO MAM Z SIEBIE ROBIC WARIATA CO TO JEST 20 LEDWO WYCISIETE Z OBU CYCÓW....NIC Z TEGO NIE BEDZIE I NIE MA CO TYLKO NIE WIEM JAK TO ZAKONCZYC , CZY SAMO MI SIE SKONCZY MLEKO W CYCACH CZY JAK TO JEST ZEBY JESZCZE JAKIES CHOLERY NIE DOSTAŁA ....JAK TO BYŁO U CIEBIE ???? szałwie pij 2 razy dziennie i ponoć mięta też powoduje zanik pokarmu ... a o lekach nie słyszałam ? to na recepte ? tak na recepte 🙂

czarna79 napisał(a): JAK MNIE CIELI TO TY JUZ GANIAŁAS Z MAŁA HI HI , A JAK W OGOLE WSPOMINASZ CC, I JAK KARMIENIE CYCEM , BO JA SCIAGAM 3 RAZY DZIENNIE PO 20 Z 2 CYCÓW TOC TO SZOK I TAK SIE WŁASNIE ZAKONCZY MOJE KARMIENIE CYCEM mówisz the end ? ASIK A CO MAM Z SIEBIE ROBIC WARIATA CO TO JEST 20 LEDWO WYCISIETE Z OBU CYCÓW....NIC Z TEGO NIE BEDZIE I NIE MA CO TYLKO NIE WIEM JAK TO ZAKONCZYC , CZY SAMO MI SIE SKONCZY MLEKO W CYCACH CZY JAK TO JEST ZEBY JESZCZE JAKIES CHOLERY NIE DOSTAŁA ....JAK TO BYŁO U CIEBIE ???? Kochana ja miałam tak od początku więc odrazu zrezygnowałam...ja dostałam tabletki na spalenie pokarmu...i już ani śladu po mleku nie ma.

U Nas wszycho ok 🙂 Emilka smaczniutko sobie śpi 🙂 W nocy ładnie spała oczywiście budząc sie co 3 h na jedzonko 🙂

Hejka laseczki 🙂

My też mówimy dobranoc 🙂

letka82 napisał(a): Ha ha czyli nie tylko u mojej taki dziwny tryb jest? Rozmawiałam z położna dziś na ten temat i mam "aktywizować" Lenę w dzień by w nocy nam spokojnie spała. Tylko jak "aktywizować" dwutygodniowego noworodka, który przy grzechotce zasypia? Tak chyba już mają PAŹ 🤪 😁 😁DZIERNIKOWE Dzieciaczki 🙂

Hejka Lasencje 🙂 U Nas wsio ok,Emilka robi sie pulchna 😁 Lubi baraszkować w nocy a spuniać w dzień 😁 I lubi trzaskać kupsztale w czasie jedzenia 😁

U mnie to właśnie problem jest..w czasie karmienia zasypia..i problem z odbiciem jest 😞 później strach czy Jej sie nie uleje w nocy..po zaśnięciu robi kupke..przewijamy...a później w rykkkk i oczy jak 5 zł..to musimy Jej włączyć ulubioną piosenke..wtedy bez kołysania sama zamyka oczy i idzie w kime 🙂

Dzisiaj zaliczyłam wizyte u kosmetyczki 😎 mam super paznokietki 😁 Jutro ide do fryzjera na pasemka i ścięcie włosków 😁 😁 Byłyśmy dzisiaj z Emili na spacerze 🙂 Spała sobie smacznie 🙂Kochana Kruszynka 😘

Witamy 🙂 noc traaaagicznaaaa,ale i tak kocham moją Terrorystke 😘 🤪 😁 😁 chodze na rzęsach bo spać sie chce 😮 ale wbijać 🙂najważniejszeże Emilka sie dobrze bawi 🤪 😁 😁 😁

Dobranoc 😘

kurczątko chciałam dodać zdjęcia mojej Niuni ale jestem nowym użytkownikiem i dupa nie moge 😞

A my chciałyśmy sie pochwalić,że dzisiaj Nam pępuszek odpadł 🙂

Witajcie 😘 U Nas noc minęła niespokojnie..Emilka baraszkowała do 4 nie chciała spać za nic na świecie.. 😁Ale w końcu poszła lulki 🙂 Troszke przemęczona jestem,ale szczęśliwa że mam Moją Panienke 🙂 Ale wiecie co..myślałam,że jak urodze to stres minie,ale teraz wiem że sie dopiero zaczyna..W nocy wstaje nasłuchuje czy Emilka oddycha..jak Jej sie nie odbije to wstaje po tysiąc razy patrze czy Jej sie nie ulało..Dziewczyny czy u Was czasami ulewa sie też noskiem? czytałam,że to niby normalne...

MamaLiluni napisał(a): Jejku jak dobrze to przeczytać 🙂

Dziewczynki czy u Was też pępuszek tak lekko krwawił? tzn. Nam jeszcze kikutek nie odpadł ale dzisiaj przy zmianie pieluszki zauważyłam troszeczke krwi na pampersie i że pępuszek jest leciuśko zakrwawiony tzn taka zaschniętą krwią..strasznie sie martwie 😞 Pediatra będzie dopiero we wtorek..chyba oszaleje 🥴

Dziewczynki czy Wy budzicie Dzieciaczki do jedzenia?Moja średnio co 3 h je..w szpitalu kazali budzić max do 4 h spania jeżeli sie karmi butlą a 2h jeżeli cycem..

Witajcie Kochane 😘 u nas wszystko ok 🙂W dzień śpimy,w nocy walczymy 🤪 😁 😁 Terrorystke urodziłam normalnie 🤪 😁 i głodomora 😁 Moja Mama dużo Nam pomaga,bez Niej byłoby kiepsko!!ale ogólnie jest git 😎 pozdrowienia Kochaniutkie 😘 😘

Witajcie Kochane 😘 😘 Troszke forum zaniedbałam 😞 Ale każdą chwile spędzam z Emilką 🙂 Nie moge sie Nią nacieszyc 🙂 Jest taka Kochana!!!Głodomorek straszny 🙂 Jak na Nią patrze chce mi sie płakać..i wspomnienia wracają 🙂Tak długo na Nią czekałam,że teraz szkoda mi zostawiać Emilke Mamie jak wychodze do sklepu..chce być z Nią każdą sekunde,bo wiem że żadna sie już nie powtórzy..i że każda jest wyjatkowa i niepowtarzalna... Mam nadzieje,że mnie rozumiecie 🙂Pozdrawiam Was Kochane 😘 I dziękuje za życzenia urodzinowe 😘 😘 Emilka ma dzisiaj tydzień 🙂

Może opowiem Wam jak to było 🙂 5 października pojechałam do szpitala..zrobili mi badania i stwierdzili brak rozwarcia jakiegokolwiek 🤨 więc 6 założyli mi ten balonik ..i łaziłam z kablami wystającymi z kachy 😮taki ból przy zakładaniu,że później ciągle ryczałam..i krew mi leciała.. 😞 Bałam sie że mimo tego nie bedzie żadnych postępów...7 października zaprosili mnie na blok porodowy po kroplówe..więc o 8 położna ściągnęła mi ten balonik i stwierdziła,że rozwarcie jest na 4 cm 🙂 i podłaczyła kroplówke..kazała chodzić więc spacerowaliśmy z moim Kochanym J po korytarzu..na początku nic mi nie było zlewaliśmy grałam sobie na komórce 😁 i wykreślałam słówka w wykreślankach hehe..nawet ordynator zlewał,że niezłe skurcze mam 😁 😁 Ale tak o 11 zaczęło mnie brać..ból brzucha..później doszedł ból pleców..gdy były silniejsze wzięli mnie na badania i przebili pęcherz..rozwarcie było na 8 cm..kazali wstać i chodzić..już wtedy sił nie miałam ale J dzielnie mnie wspierał..raz skurcz był na tyle silny że prawie upadłam J mnie złapał...po tym kazali sie położyć..była 12:10 i 10 cm rozwarcia zaczęliśmy rodzić...Wszyscy dzielnie mi pomagali..położna mobilizowała nawet sam ordynator pomagał 🙂 J cały czas mnie głaskał po głowie i czułam że nie jestem sama..jak miała skurcz nacięli mi krocze- i to moja trauma..czułam to i jak sobie teraz przypome to aż ciarki mam ..no i tak o 14:40 na świecie pojawiła sie moja Emilka..szybko odwinęli z Jej szyjki pępowinke była owinięta dwa razy..płakała..jak położyli mi Ją na brzuchu nic już sie nie liczyło...przytuliłam Ją pocałowałam a Ona sie uspokoiła..czuła że jestem Jej Mamusią 🙂Jacek sie popłakał i dzielnie przeciął pępowine..dalej nie moge uwierzyć w to,ze do Was pisze a obok mnie leży moja Kochana ZDROWA Córeczka...jak na Nią patrze płakać mi sie chce..tak długo na Nią czekałam...sam poród trwał 2 h 40 min..i powiem Wam szczerze,że życze każdej takiego porodu jaki miałam ja 🙂

.