guga_m

wanilia napisał(a):

guga napisał(a):

Dzięki Bogu to śnieg pada.... a już myślałam , że mam mroczki przed oczami 😜 😁

ja powiem DZiękiBogu jak zobacze na termometrze 10 stopni na plusie 😜

lepszy padający śnieg niż fatamorgana 😁

Dzięki Bogu to śnieg pada.... a już myślałam , że mam mroczki przed oczami 😜 😁

😜NovaM napisał(a):

aaagaaa gratulejszyn 🤪

prawie do nieba wzięłaś mnie 😜 😜 😜 😜

NovaM ...byle to wq... w genach nie przeszło 😉 😜 może to tylko ''szok poporodowy'' hihihih

Kurde...Whitney Houston nie żyje 😮 😮 😮 😮

NovaM napisał(a):

Witam Was gorąco tej mroźnej choć słonecznej niedzieli 😘

Nova wczoraj wieczorem & w nocy mega kolkę przeżyła 🤢 🤢 🤢
...i dzisiaj ledwo co oczami mruga 🥴

A swoją drogą oficjalnie zazdraszczam mamusiom co aniołki a nie potworki jak ja mają 😜

Ty wiesz co... Emma też ma kolki ale inne.... budzi sie codziennie około 5 rano i stęka i napina się jakby chciala robić kupke a nigdy nie robi 😮 poczytałam i sie dowiedziałam, ze to też rodzaj kolek 🤢

heh, Nova M znów ta nasza forumowa telepatia 😜 😉

Dzien dobry..

Widze ze Guginki od ''wczesnego'' ranka na nogach 😜

Jak ja zazdroszcze tym mądrym mamom które sie nie dały i dzieciaczki same zasypiają... u mnie niestety poszedl szantaż i mamusia uległa na początku...teraz uczymy sie od nowa 😮

🤪Aaaa mam newsa 🤪 ... GUGINKI od marca będą chodziły na basen na zajęcia ''WODNE DZIECIAKI'' (3-12 miesiecy) ... Guginka po mamusi uwielbia wodę... nie zabiore dziecku przyjemności i idziemy ''popływać'' 😁

bry mamuski...

Guginki juz po specerku... mniejsza wisi na cycu, starsza odmraża uszy w lodówce 🤪 🤪

Ja tez juz nosek w podusie

buziaki Mamuśki

Aniqa1111 napisał(a):

aaagaaa napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

a u mnie oczy jak 5zł i ani myśli o spaniu 😮 😮

a kąpiecie o stałej porze?

bo mi się wydaje że takie dzieci, bynajmniej nasz Maciek lubi mieć ustalony rytm dnia 🙂 i zawsze jest kąpany o tej samej godzinie, po kąpieli karmienie przy przygaszonym świetle potem do łóżeczka i śpi 🙂 kiedyś jak go nie kąpaliśmy bo był bardzo zmęczony gipsem i jeszcze lekarzem tego samego dnia i tylko go przetarłam na przewijaku to po prostu nie wiedział co on ma robić. czy to już ma iść spać na noc czy co... był zagubiony 😜

u nas dokladnie tak samo, jest rytual: stala pora kapania, krmienie przy slabym świetle, odkladanie do lozeczka, buziak od mamy na dobranoc, gaszenie światla, wychodze. po ok. 20 min średnio zsypia sama. Wiec tak myslalam Coq o Bambinie, że moze ona wlasnie potrzebuje takiego slałego rytmu usypiania? probowalas? na poczatku zapewne to nie wyjdzie, ale po jakichs dwoch-trzech tygodniach może by Ci w końcu przesypiala cale noce. nie myśl oczywiscie, że chce Cie pouczać, to tylko takie moje luźne przemyslenia 😎

Jakiś swąt czuje... 🤨 🤨 🤨 🤨.....

Jaka rutyna... 😜 Guginka rządzi jak chce...tzn rządziła jak chciała bo teraz matka się za nią wzieła i karmię, odkładam do łóżeczka, wyje, biore uspakajam, kłade, wyje , biore uspakajam i kłade i wyje i tak max 10 razy i zasypia 😎

w dzien robimy kilometry w wozku w salonie.... licze ze doszlam do krakowa 😮
w lezaczku i owszem ale nie za dlugo bo sie nudzi...
od 1800 do 1930 zazwyczaj wyje bo po calym dniu bez spania jest zmeczona ale spać nie daje bo nocka bylaby z glowy... 🙃

kasiuniaa1603 napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Kasi jesli dobrze jesz a twoj Mausek je ze smakiem mleko to mysle ze wszystko jest ok. Moze mu sie tylko o ilosc rozchodzi, bo piszesz, ze masz malo mleka.

i zaczęło się... jak już biorę go na ręce a zanim wyciągnę cycka na wierz to ten mi normalnie ubranie zaczyna jeść 😮 coq jak byś go zobaczyła to byś pomyślała, że nie jadł przez kilka dni 🤢 😮

u mnie to samo.... za każdym razem.... 😜

coquelicot napisał(a):

kasiuniaa1603 napisał(a):

heheh wy tak piszecie o tych zbliżeniach, a u mnie to mały problem, gdy coś się zaczyna to mały się budzi i zaczyna ryczeć 😮 i tak jest zawsze 😮 Zazdrośnik mały 🙃

haha
to u nas podobnie. To znaczy zanim Yasmine usnie to nas tez sily opuszczaja 😁 A strazniczka porzdku jest twarda i dlugo z nami siedzi wiec nie ma szalenstwa.

A wszystkim csarkom zazdroszcze troche nienaruszenia tych odleglych okolic... chc wim ze swoje przeszly, bo to w koncu operacja.

tu się zgadzam ale i tak w przyszłości na stół sie kłade... jednak w miare szybko doszłam do siebie...


a co do romantyzmu ...to nasza księżniczka pierdzała 🤪 🤪 w najbardziej nieodpowiednich momentach 😜co sprawiało ze narzady same opadały ze śmiechu...raz doszło do tego, ze ona spała przy naszym łóżku a my z kołdrą poszliśmy do jej pokoiku na dywan 😮

chloe napisał(a):

guga napisał(a):

wanilia napisał(a):

meliska napisał(a):

guga napisał(a):

aaaa Guga miałą udaną noc z małżonem jakieś 5 tyg po porodzie.... cud malinki 🙂 teraz 3,5 miesiąca bez...

no żeby od razu udana ☺️ stresowałam się gorzej niż przed pierwszym razem, bałam się, że mi tam coś popsuje 😁 ale małżon bystrzacha stwierdził, że jak Juli się nie udało to on też nie da rady 😉

hahaha, jak ma wyposażenie wielkości dziecięcej główki to nie zazdroszcze 🤪

na szczęscie mój 'kanał'' był nietkniety i tylko uwazalam na blizne... 😜

eeh, szczesciaro 😁

ale fajowo bylo jak doswiadczeni nastolatkowie ;-)

wanilia napisał(a):

meliska napisał(a):

guga napisał(a):

aaaa Guga miałą udaną noc z małżonem jakieś 5 tyg po porodzie.... cud malinki 🙂 teraz 3,5 miesiąca bez...

no żeby od razu udana ☺️ stresowałam się gorzej niż przed pierwszym razem, bałam się, że mi tam coś popsuje 😁 ale małżon bystrzacha stwierdził, że jak Juli się nie udało to on też nie da rady 😉

hahaha, jak ma wyposażenie wielkości dziecięcej główki to nie zazdroszcze 🤪

na szczęscie mój 'kanał'' był nietkniety i tylko uwazalam na blizne... 😜

chloe napisał(a):

guga napisał(a):

Osrusy Guginki meldują sie!!!!

Pojechałyśmy na rehabilitacje.... po 20 min ćwiczeń Guginka tak się zesrała, ze gówno było od KOSTEK po SZYJĘ 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
I juz było po rehabilitacji...umyłam osrusa pod kranem, zmieniłam pieluche, jechała do domu bez body i z mokrymi spodenkami (nie wziełam ciuiszkow zmiennych skoro rehabilitacja 5 min od domu i trwa tylko 45min), owinięta dodatkowo pieluchami tetrową i flanelową.... ale SIARA 😁 😁 😁 😁 😁

ps chwała Pampers Premium Care !!!

ahahaha ale sie usmialam 😁 😁 😁
wie co zrobic zeby szybko wrocic do domu! 🙂 ciekawe czy w szkoletez bedzie tak sciemniac higienistke 😜 😜

strach się bać co bedzie pozniej 😜

aaaa Guga miałą udaną noc z małżonem jakieś 5 tyg po porodzie.... cud malinki 🙂 teraz 3,5 miesiąca bez...

Osrusy Guginki meldują sie!!!!

Pojechałyśmy na rehabilitacje.... po 20 min ćwiczeń Guginka tak się zesrała, ze gówno było od KOSTEK po SZYJĘ 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪
I juz było po rehabilitacji...umyłam osrusa pod kranem, zmieniłam pieluche, jechała do domu bez body i z mokrymi spodenkami (nie wziełam ciuiszkow zmiennych skoro rehabilitacja 5 min od domu i trwa tylko 45min), owinięta dodatkowo pieluchami tetrową i flanelową.... ale SIARA 😁 😁 😁 😁 😁

ps chwała Pampers Premium Care !!!

Aniqa1111 napisał(a):

dziewczyny mam pytanie...od jakichs 2 tyg mam masakryczne zaparcia, nigdy wczesniej nie mialam z tym problemu, pierwszy raz i dlatego pytam, czy jest jakis srodek, ktory moge brac, a ktory nie zaszkodzi malej?

pić codziennie sok ze świeżych jabłek.... 🙂

Guga z męzem pogadała, popłakała, usmarkała się i idzie spać....
dziekuję Wam za słowa otuchy mamusie 😘

słodkich snow i do jutra

U mnie przez tą hipotrofie mała ma malutkie napiecie mięsni prawej strony.... i to i drastyczny wzrost wagi jest pewnie powodem tego ''lenistwa główki''... i zawsze kladzie sie na prawym policzku co tez nie jest za dobre... na szczeście to nic poważnego i wkrótce po ćwiczeniach bedzie ok 🤔
postaram sie zagladac bo mnie łapie depresja...bo jak sie chce ryczeć od tygodnia co rano to chyba jest depresja... 🤨 🤢

dziewczyny.... 🤢 🤢 🤢 😞 😞 😞 😞to ja Wasza GUGA
jak ja Wam zazdroszczę ze tak wytrwale tu siedzicie 😞
tak za Wami tesknie 😞
jestem sama juz od 6 tyg... mała mi wcale nie spi w dzien...moze 3 drzemki po 10 min i to wszystko... teraz mamy jeszcze rehabilitacje bo za szybko przybierala na wadze i mieśnie nie chcialy głowki utrzymywać....ale jest juz lepiej... 🤔
wieczorem jak zaśnie - tak około 2130 to ja juz padam na pysk a jeszcze trzeba coś w domu zrobić 😞
czasem wpadam na facebooka bo mnie do czytania a tak to nawet wiadomosci czy filmy nie obejrze... 🤢 🤢 🤢 🤢

pozdrawiam Was i Wasze maleństwa... ech...

kasiuniaa1603 napisał(a):

CANDYNS napisał(a):

dziewczyny radzcie...mój maly odwczoraj nie moze zrobic kupy...bardzo sie stara ale nic tylko straszny placz przy parciu i tylko purka caly czas.ewidentnie sie zablokował a ja niewiem co zrobic zeby mu pomóc.dodam ze masowALAM BRZUSZEK ODWCZORAJ, KLADLAM GO NA BRZUSZEK,UGINAŁAM NÓZKI I TEZ NIE POMOGŁO 😞

wiem, że sa na to jakieś czopki, ale nie znam nazwy... musiałabys zapytac w aptece.

czopek glicerynowy na pół wzdluż i jeszcze na poł z szerz i w pupe 😘 😘 😘

chloe napisał(a):

Ratunku - dopadlo mnie zapalenei pecherza!!! 😞((
niestety wszystkie znane mi sposoby jego leczenia sa niewskazane podczas karmienia piersia 😞((
Ma ktos jakies rady?

Tylko nasiadówki z kory z dębu i żurawina do picia !!!!!!!!!!!!!!!!!! ... nawet szamanka nic wiecej nie zaradzi 🥴 🥴 🥴 🥴

bry mamuski....

😮 😮 😮 😮 poszly guginki spac o 0145 i od 0555 na nogach 😮 😮 😮
Nie musze opisywac samopoczucia 😞 🤢