Skocz do zawartości

Rita_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1596
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Rita_m

  1. coquelicot napisał(a): avatarki?? Majka mi tu dokazuje przegapiłam coś?? co z nimi?? hehehe
  2. Kasiunia my malutkiej wyrabialiśmy paszport w Gdańsku żeby było szybciej i czekaliśmy tylko tydzień,normalnie jak byśmy chcieli w Tczewie to czeka sie 3 tygodnie a że pojechaliśmy od razu do Gdańska to poszło sprawnie, potrzebny był tylko zwykły akt ur. i nasze dowody osobiste, mi9eliśmy mały problem ze zdjęciami bo w Gniewie u mnie robiliśmy i było rączke jej widać ale w Gdańsku przy paszportowym fotograf nam je przerobił i wtedy je przyjeli, płaciliśmy 40zł tylko i po 7 dniach jedno z nas miało sie stawić po odbiór 🙂
  3. dzięki dziewczyny 😘 a weselicho w przyszłym roku dopiero, Majcia musi nam kwiatki sypać hehe współczuje chorym mamuśkom i buziaki przesyłąm 😘 ja moim mlekiem Majeczkę tylko 3 tyg karmiłam 😞 miałam depreche jak Adam wrócił do pracy a ja zostałam z teściową 🤨 mleko straciłam,schudłam strasznie ale to już stare dzieje 😉 trzymam za Was kciuki abyście mogły karmić maluchy jak najdłużej 🙂 któraś pisała że nie wie czy robienie mostka u malucha to normalne... ostatnio właśnie czytałam na ten temat i jest to całkiem naturalne 🙂
  4. hej mamuśki 🙂 a ja znowu melduje się po przerwie ale mam nadz że teraz bedzie więcej czasu na neta u nas ok,Majeczka grzeczna i zdrowa,Adam się oświadczył no i jesteśmy już w Bremen 🙂 do wczoraj była tez tu z nami Adama mama ale pojechała i mam już luzik hehe teraz do PL jedziemy na święta a potem co 3 miesiące bo musimy kase na weselicho zbierac więc koniec z comiesięcznym wypadem do PL musze Wam opowiedzieć jak nam minęła podróż bo to była masakra,jechaliśmy samochodem napakowanym i w dodatku z przyszłą teściową,ruszyc się nie było można a tu nagle koło Berlina czyli w połowie drogi auto nam padło i 8 godzin czyli całą noc czekaliśmy na parkingu na lawete z bremen, normalnie koszmar hehe prawie mi wody do mleka zabrakło przegotowanej ,mała płakała a ja miałam ograniczone ruchy itd... no 😁 wyżaliłam się,przywitałam a więc zabieram się za czytanie chociaż zaległości do końca roku pewnie nie nadrobie 🤪 mam nadz że u Was wszystko ok i dzieciaczki zdrowe 😘
  5. cześc mamuski 😘 melduje sie po tygodniu, wyjechalysmy sobie z Majcią do moich rodziców na ferie hehe, czas mi tam tak szybko zleciał i jeszcze tylko tydzien i Adam wraca 😁 jutro poczytam sobie co u Was, dalam tylko znac że żyjemy. buziaczki i spokojnej nocy 😘
  6. NovaM napisał(a): Heh a może Ty się o siebie boisz Rita 😜 No bo mała opatulona, a Ty szczypiorku nasz możesz w te mrozy zamarznąć na dworze 😘 hehehe 😘
  7. ja to zawsze taka panikara byłam 🤨 mojej siostry dziewczynki 6 i 4 lata do dzisiaj sprowadzam ze schodów jak je same piętro wyżej do mamy puszcza hehe
  8. dzięki Nova 😘 weranduje ją ale na spacer jakos nie mam jeszcze odwagi 🤨
  9. ...tak Was czytam o tych spacerkach a ja jeszcze z moją nie wychodziłam, tylko tyle żeby z domu do samochodu, jakoś boje sie wychodzic z nią w taką pogode..a moze powinnam???
  10. cześc mamuśki 😘 Agami zdrówka życzę Dorianna trzymamy kciuki za Was obyście jak najszybciej wrócili do domku no i buziaki dla maluszka 😘 u nas noc supwer za to dzień fatalny: wczoraj przyjechała moja sis na ferie ma 12 lat i dużo mi pomaga tak że cieszyłam sie że chciała przyjechac wczoraj cały wieczór szwagra dziewczyna wymiotowała,mieszkają piętro niżej ,a dzisiaj od rana moja siostra gorączkuje i wymiotowała,leży teraz w łóżku a ja ją obserwuje, jak bedzie gorzej to rodzice ją zabiorą. nie wiem czy to wirus bo wczoraj wieczorem po smażonych pierogach zaczeło ją bolec więc czekam co sie bedzie dalej dzialo bo moze zatruta, ale do tego Majka zwymiotowała po godzinie mleko ,raz tylko po poprzednim karmieniu i nie wiem czy to zbieg okolicznosci czy cos zlego sie dzieje echhh tak ze latam od jednej do drugiej mierze im temperatury i czekam Bóg wie na co...
  11. hej mamuśki 🙂 a mi tak jakoś dzień szybko zleciał że nawet czasu zerknąc do Was nie miałam buuu jutro zaległosci nadrobie a teraz sru do wyrka bo padam na dzioba spokojnej nocy i jak najwięcej snu,dobranoc 😘
  12. Candys ja bym dała butelke, zanim mi mleko zanikło w dzien dostawała pierś a w nocy butelkę i było dobrze
  13. Chloe ja małą myje tylko mydełkiem a potem smaruje oliwką i nic innego, skórkę ma super i nic sie nie dzieje...tak samo z pupką,używałam różnych kremików i miała odparzenia w końcu wyleczyliśmy je zwykłą mąką kartoflaną a jak się wygoiło to teraz nie używam niczego,odstawiłąm wszystkie kremy i dopiero zaczne używac jak cos sie zacznie dziac ale już jakies 2 tygodnie nie stosuje niczego i jest super,tylko używam mokrych chusteczek i po kąpaniu oliwką ją tam też smaruje
  14. u nas kupka raz dziennie ,czasem raz na 2 dni ale na sztucznym mleku to podobno normalne
  15. no moja przeważne wcina 90 tak co 3 godziny,przepajam też ją herbatką ale od kąd skonczyla miesiąc czasami jej ta 90tka nie wystarcza to daje jej więcej,na noc pije dwie butle mleka z odstępem góra godziny ale wtedy wiem że ma zamiar długo spac ,zawsze jak chce 2 razy z rzedu jeśc to potem spi w nocy nawet 6 godzin
  16. tak patrze na te fotki naszych maleństw i piękne pokolenie nam rośnie co?????? 🤪
  17. Witaj Asiu,no faktycznie masakra z tymi butelkami no ale co zrobic. ja przez ten miesiac mialam duzo stresu,moze dlatego mleko zaniklo a malutka odpukac je regularnie chociaz w ostatnich dniach w dzien coraz czesciej ale to ponoc normalne z tymi butlami jedynie to dobre ze moze mnie ktos zastapic z karmieniem jak musze gdzies wyjsc no i jak adam jest w domu to tez wstajemy na zmiane do niej,jedną noc ja nastepną on..tak ze z tym akurat jest lepiej no ale szkoda bo wiadomo mleko matki najlepsze..
  18. ...na pewno to nic poważnego 🙂 a Wasza pociecha kończy dziś pierwszy miesiączek gratulacje 🤪
  19. hej Chloe 🙂 moja Maja tak nie robi ale coś mi świta że koleżanki bobas tak miał . nie pamiętam dokładnie co mi opowiadała bo to lata temu było ale przeszło z czasem tej dzidzi i nie było to nic poważnego ale pytaj dalej bo nie pamiętam dokładnie jak ona mi to opisywała i kiedy to minęło. a moja srula to znowu się zapowietrza przy jedzeniu 😞 teraz już nie tak często ale ze 2 tyg temu to prawie co karmienie, 2 razy to już ją do góry nogami trzymałam bo nie mogła oddechu złapac, rozmawiałąm z lekarzem i niby też ma to minąc echhh oby jak najpredzej
  20. Agami 100 latek 😘 a więc u nas tak: Majka odpukac grzeczna,rośnie jak na drozdzach mamy juz kilogram na plusie. ja chuderlak jak przed ciążą,nic mi nie zostało,zadnej pamiątki po ciąży hehe mleka w cyckach brak,karmie ją bebiko1 Adam w niemczech od 3 tygodni ale w zeszły weekend zrobił niespodzianke i przyjechal na 2 dni tak że u nas przytulanie też zaliczone hehe teraz będzie koło 10go na tydzien i zastanawiam sie czy jechac już teraz z malutką razem z nim bo tutaj tygodniami sama jestem w jego domu z jego rodzicami,moi odwiedzają nas w weekendy tylko i samotna sie tu czuje buuuu co tam jeszcze... kolek na razie odpukac mala nie ma ale zaopatrzylam sie juz w espumisan no i te niemieckie niby cudo KURCZE JAK JA ZA WAMI TESKNILAM
  21. czesc mamuski 😘 w końcu i my dołanczamy, kurcze jak to miło że o nas nie zapomniałyście jutro napisze co u nas a puki co poczytam co tu naskrobałyście 🤪
×
×
  • Dodaj nową pozycję...