loladziubek

Miłego południa 🙂Buziaki :*

Do mnie jeszcze to wszystko jakoś nie dociera... Ciąża, bobo... mimo tego, że przechodziłam to z siostry synami... Jedynie coś mnei tak mocno tknie jak ide na usg 🙂 i widze tego małego człowieczka ktory macha rączkami... chociaż wyglad conajmniej dziwnie... 🙂 Juz sie pytalam czy to normalne... ale pow. ze usg zniekształca i nie obacze3 bobo jak na zwyklym zdjeciu 🙂

U mnie nigdy ciszy nie ma dlatego aż sie dziwnie czuje jak tak pustkami wieje 🙂 Siostra sie wyprowadza i remontuja jej mieszkanie, wiec w domu jestem ja, mama i chzesniak-2 lata i siostrzeniec 10 lat 🙂 Zawsze taki sklad jest 🙂 Bo tato, brak , szwagier, i moj ciagle na tej budowie 😁

No to sobie poplotkujesz :] Ja jedynie mogę z chrześniakiem pogadać ;p hehe 🙂 w domu pustkami wieje, wszystkich gdzies wywiało tylko 2 letni chrzesniak śpi :] Faceci na budowie siostry cos robią... A jak jak widać- myszka, klawiatura i komp :P

ciężko mi jakoś dojść do ładu z tym forum... hmmm... nie łapie się jeszcze na tej stronie i nie wiem w jak możliwie najszybszy sposób wejść od razu na to forum :] Chyba sobie specjalna zakładkę zrobię.. może to coś da 🙂 będę chociaż na bieżąco 🙂 A muszę się pochwalić moja kuzynka zza płotu urodziła wczoraj o 11 rano syna 🙂 Miała cukrzyce od 7 roku życia a cała ciąża niej przebiegała superowo. A tak jak ja-zdrowa i nic nie dolega i od początku jakieś problemy. Ale wierze, że Bobo zdrowe bedzie:] Hehe a doszły mnie wiadomości, że kuzynka inna też rodzi we wrześniu i dodatkowo 2 znajome 🙂 Ale dźwigniemy teraz przyrost naturalny:] Hehe 🙂 Z tego co się tak orientuje wrzesień ma być bardzo owocny w dzieciaczki 🙂 Oby u nas w szpitalu starczyło miejsc 🙂

Ty tutaj o cieście wspomniałaś i już siostrę poprosiłam żeby sernik zrobiła :P hehe 😁 Ach to jedzenie 😁 Ja już po obiadku i myślę żeby wyjść na balkon skoro nie mogę chodzić to chociaż posiedzę na podwórko bo tak ślicznie dzisiaj u mnie w Pszczynie jest.

Ach za oknem śliczna pogoda, a ja mam mega głoda 🙂 Ciagle tylko jedzenie chodzi mi po glowie:P Widzę, ze i wam jakoś ta sobota leci

WITAM WSZYSTKIE MAMUSIE 🙂 CZYTAM SOBIE TO FORUM BO MOŻE DOWIEM SIĘ WIELU SPRAW DOTYCZĄCYCH CIĄŻY. JA JESTEM W 12/13 TYGODNIU I TERMIN MAM NA 19 WRZEŚNIA 🙂 TO MOJA PIERWSZA CIĄŻA (MAM 23 LATA) I STRASZNIE SIĘ BOJE. OD 8 TYGODNI JESTEM NA L4 BO MIALAM KRWIAKA I CIĄGLE JEM DUFASTON (3X1) I MA M LUTEINE 2X2. MARTWI MNIE TO, ŻE MUSZE BRAĆ LEKI I TYM SAMYM FASZEROWAĆ MALUSZKA... BOJE SIĘ ŻE MOŻE TO MIEĆ NEGATYWNY NA NIEGO WPŁYW. ALE CIESZE SIĘ SAMYM FAKTEM, ŻE BĘDĘ MAMĄ... RÓWNIEŻ JAK POPRZEDNICZKA NIE MAM ŻADNYCH MDŁOŚCI, BYWAM SENNA I TO BARDZOOOO...I TEN GŁÓD... ISTNY ODKURZACZ SIĘ ZE MNIE ZROBIŁ 🙂 JAK WAŻYŁAM 49 KG PRZED CIĄŻĄ TAK TERAZ MAM 56 KG :p HEHE I RĘKĘ JAK PUDZIAN 🙂 jeszcze RAZ POZDRAWIAM I WITAM WSZYSTKIE MAMY :d