mra__m

Hej, buziaki dla Was - wpadam przelotem 🙂 też korzystamy z dobrej pogody (choć dzisiaj było już chłodniej) i organizuję chrzciny - będą w Niedzielę Palmową 🙂 doczekać się już nie mogę 🙃

Hej, zaglądam przelotem - nieźle się rozpisałyście 😁 Pozdrawiam i ściskam!

Beata spoko 😉 w mojej rodzinie tylko ja z mężem wybraliśmy taką metodę. Ciąża nie była z przypadku :P a jakoś co miesiąc nie zachodziłam w ciążę pomimo nieregularnego okresu 😉

Hej jeszcze przed południem, zrobiłam przerwę w przeglądaniu ubranek Rity – znowu dzisiaj nie chce spać i... olałam ją trochę 😉 zaczęłam ogarniać pokój no i proszzzz... dziecko zamknęło oczy i jest szansa, że zaśnie, jak przez chwilę nie będę wkładać ubranek do komody stojącej koło jej łóżeczka 😁 dzisiejszy dzień zaczął się normalnie, choć znacznie wcześniej w porównaniu do wczoraj! Anabel – po jakim czasie od porodu można zacząć robić brzuszki? Siada mi strasznie kręgosłup od ciągłego garbienia się, grrr.. muszę zacząć znowu ćwiczyć i nie mam pojęcia, czy już mogę. Wielka i Nikusia – na jakie szczepionki się zdecydowałyście? Ja się cały czas zastanawiam, zważywszy pogodę... kurka, no nie wiem 😮 Kruszyna – tyż mam nadal plamienia... i kurna już nie wiem, czy to tylko plamienia czy jakiś pseudo okres, czy kurna co. Widziałam, że wcześniej poruszyłaś temt antykoncepcji – w tym zakresie mam wielki nieogar... Stosowałam od ślubu „naturalne planowanie rodziny” z mierzeniem temp. ciała i obserwacją śluzu, ale hmmm... wiesz może jak to teraz? Któraś z Was wie? Kojarzę, że dojdzie obserwacja szyjki macicy... macie jakieś dobre linki lub książki? Czy się nie bawicie w tę metodę? Urszulka – a jaką masz chustę? Jak to jest z tymi metrami chusty na kg/rozmiar dziecka? KingaS – miałam tak samo koszmarny dzień wczoraj; dzisiaj, odpukać, lepiej, chociaż Rita bardziej czuwa niż śpi. Może już się przestawia na dluższe przerwy nocne pomiędzy karmieniami, a w ciągu dnia na aktywność? W sumie karmiłam ją wczoraj o 18:30 po kąpieli, następnie o 22:30, potem o 3:00, 6:30, 9:30 i... póki co – śpi.

MartaMay kurcze, też męczę się z kroczem - szew nie chce mi się zagoić 😞 mam rankę, która mi się nie chce zasklepić lub ciągle puszcza 😞 za 2 tygodnie wizyta u gina, ale nie wiem co to będzie. Miałam założony wewnętrzny szew pojedynczy, miał być jakiś lepszy zdaniem lekarza na porodówce, ale w międzyczasie byłam już z nim u gina - ściągnęła mi 2 wewnętrzne i stwierdziła, że jakiś debil wpadł na taki pomysł. Powiedziała mi, że takie coś może mi się do 3 miesięcy goić 🥴 jestem załamana, bo kilka dni zazwyczaj mam ok, a potem znowu zaczyna mi szew krwawić i boleć. Nikusia i Skoreczka dzięki za oklaski 🙂 Nikusia - podziwiam za organizację dnia. U mnie różnie - są dni, że zrobię wszystko, co miałam zaplanowane i są dni jak dzisiaj - że Mała nie chce spać, a ja zaczynam wyć ze zmęczenia 🥴 dobrze, że mam komu ją przekazać wieczorami - żeby chociaż pranie sobie wstawić. Udanej reszty Walentynek 😉

Yoyoyo, moja nadal nie śpi :/ cały czas się wierci - i karmienie lub chce być przy mnie 😮 normalnie chustę muszę sobie chyba kupić, bo i tak jej się nie da gdzieś zostawić - no chyba, że zaśnie, ale wybitnie to nie dziś 😠 no kurde, niczego nie mogę poza pokojem zrobić, bo jest wrzask i mówienie do córki z dala nie działa. Fajowo, że świętujecie Walentynki 🙂 my odbijamy je sobie opiero w sobotę - M. wraca w piątek wieczorem dopiero. Był w ostatni weekend po 10-dniowej nieobecności i prawie córki nie poznał 🙃

Hej, wreszcie udało mi się zalogować - czekałam na maila z potwierdzeniem rejestracji i czekałam... bym się nie doczekała, gdybym nie sprawdziła spamu 😉 Za wcześnie ucieszyłam się, że mam czas :P Rita zasnęła... na 2 minuty :/ kurna! z każdym tygodniem domaga się więcej uwagi 😉 i tak jak wcześniej zasypiała bezproblemowo w każdym miejscu i niezależnie od hałasów/muzyki/itp., teraz potrzeba ciszy 😮 no i przy zasypianiu budzi się, żeby sobie pogłużyć 😮 ale jest fajnie 🙂