timecontrol15_m

Hej kochane 🙂
Ja po wizycie u gina 🙂Wszystko ok no i przepisał mi Cerazette 🙂
A mały sobie sam usnął i śpi 🙂Każdy mi zazdrości,że sam zasypia 🙂
Teściowa dalej w szpitalu najprawdopodobniej do końca tygodnia 😞
A my powoli szykujemy się do wyjazdów do szkoły...Pierwszy zjazd 31 marca i 1 kwietnia i do świąt zostaję u rodziców 🙂
U nas dalej są nieporozumienia ale jakoś dajemy radę 🙂I coraz lepiej zaczynamy się rozumieć z Bartkiem...
Teść też się zrobił spokojniejszy nawet chwilę z małym mi zostanie 🙂
Na mnie dziś czeka prasowanie 😞
A ja na dwór Gabrysia ubieram w body,półśpiochy,kapciuszki,dresiki,bluze polarową i czapke pilotke taka cieńszą 🙂Gabryś też ma ciągle potówki i lekarka kazała mi go lżej ubierać...Bo on ma gruby koc w gondoli 🙂I potówek nie ma....
Kochane jeśli mają wasze dzieci potówki to rozróbcie w słoiczku nadmanganiam potasu tylko musi być woda lekko różowa żeby nie popaliła skóry i wacikiem dotykajcie potówki 1-2 dni i potówka zasuszona 🙂
Ja robiłam tak kluskowi i było ok 🙂On ma potówki takie jakby z ropką 😞

A my wczoraj byliśmy na szczepieniu 😞
Mały jak miał 2 tygodnie ważył 3,620 a teraz jak ma 6 waży 4,960 🙂
Także służy mu bar mleczny 🙂
Tak sie darł po szczepieniu ze szok,a kolejne 24 kwietnia 😞
Kochane jak bedziecie szły na szczepienie i już będziecie po to siedźcie z dziećmi na dworze żeby przespały ból a jak wrócicie do domku i będą się darły w niebogłosy to od razu czopek przeciwbólowy (przeciwgorączkowy,np.Eferalgan)10 minut i dziecko spokojne 🙂
A no i moja teściowa wczoraj poszła do szpitala.Dzisiaj idziemy do niej zobaczyć jak tam się czuje 🙂

a ja wczoraj małego nakarmiłam o 17 i spał do 21...A później zasnął przed 23 i od 24 co godzina pobudka...Mój mały nie robił wczoraj kupy,dzisiaj stęka i płacze przy tym...Jutro mamy wizyte u lekarza i szczepienie.Ciekawe ile mój klocek waży...A i ogólnie to mały po 10 usnął mi przy odbijaniu i co go chciałam odłożyć to płakał i spałam z nim na klatce piersiowej....

Mój mały ma katarek i ogólnie zachrypnięty jest trochę...Dzwoniłam do położnej i kazała z nim normalnie wychodzić i w piątek idę z nim do lekarza....Ja wczoraj miałam prawie 38 stopni gorączki ale przeszło 🙂No i najlepsze, słuchajcie wczoraj Bartek wieczorem bawił sie nawigacją i położyliśmy się do łóżka zaczęliśmy sie kochać a tam nawigacja się odzywa "Za 200 metrów skręć w lewo i trzymaj się trasy"Myślałam,że padnę ze śmiechu 😁
Aniu mojemu małemu też nie chciało się odbijać i lekarka powiedziała,że mam go brać do góry jak mu się nie odbije to kłaść żeby pofikał i znowu do góry i tak robię i jest efekt,małemu mniej sie ulewa 🙂

A ja z Gabrysiem wychodzę na spacer nawet jak mżawka pada...A nie wychodze tylko wtedy keidy na prawdę bardzo pada deszcz....
Agata ja to rozumiem,że jest dużo obowiązków itd.ale nasi znajomi niestety nie rozumieją tego...
A ja jakoś dziwnie się czuje i nie wiem czy chora przypadkiem nie będę 😞

Hej kochane 🙂
Mój mały to cwaniak...Przychodzi godzina 12 i zaczyna marudzić ale niestety tak to jest jak się nauczy maluszka że o tej godzinie chodzi na spacerki 🙂
Dzisiaj mieliśmy wielką ale to wielką kupę,były brudne body,plecki,rączki i rożek...Pierwszy raz coś takiego widziałam i sama nie wiedziałam od czego zacząć bo był cały brudny...
Wasze dzeciaczki też lubią spać w foteliku samochodowym??Bo mojego się włoży,bujnie kilka razy i śpi 🙂Dzisiaj podczas prasowania(do którego zbierałam się 3 dni) go w taki sposób uspałam...
A ja jestem zadowolona z butelki TT tyle,że ja zazwyczaj używam jej do herbatki,raz z butli dałam małemu swoje mleko...
Wiecie co ale się wczoraj wieczorem wściekłam...Bartek poszedł do kolegi zanieść mu parapety które mu robił i jego kolega stwierdził,że sie odcieliśmy od znajomych i że Bartka separuje...Myślałam,ze z siebie wyjdę...A Bartek mu powiedział,że jak sie ma małe dziecko to człowiek ma wiecej obowiązków i nie ma ochoty wychodzić do znajomych...Z resztą my małego nie zostawiamy z nikim bo poczuwamy sie do tego ze jesteśmy rodzicami a nie jak Bartka siostra zostawiła u nas już 3 noc syna,bo albo malowali pokój albo jechali na zakupy 😞

Tusiek mój Gabryś będzie z tatą i moją mamą u moich rodziców w domu,więc nie będę musiała podgrzewać mleka w szkole...
Ale już wiem jak to mniej więcej będzie wyglądało...Tydzień przed wyjazdem zacznę odciągać mleko i bach do zamrażarki...W piątek jak będziemy wyjeżdżać do torby i w drogę,później normalnie do lodówki nie zamrażarki,a przed wyjazdem do szkoły nakarmię go cycem a później 2 razy dadzą mu butlę przyjade o 15 i dostanie cycunia 🙂
Muszę sobie jakoś poradzić...
Agata nam też mały harce zaczynał jak się chcieliśmy kochać...Śmiesznie w takich sytuacjach to wygląda...Gratuluję Tomkowi znalezienia pracy 🙂

Dzięki dziewczyny za podpowiedź...
Ale zastanawiam sie czy jak przewiozę mleko zamrożone w takiej torbie np. z Lidla i będzie to mleko jechało 70 km tzn godzinke czy się nie rozmrozi.Jak myślicie?
Właśnie Tynka ja mam zamiar odciągać mleczko i zostawiać,zawsze od tej 8 do 14 będę miała spokój...Kocham tego mojego szkraba ale chwila wytchnienia się przyda 🙂

Kochane co myślicie o zamrażaniu mleka w specjalne woreczki?
Bo ja jakoś nie wyobrażam sobie ciągania małego do Kołobrzegu na cały dzień i karmienie go na korytarzu w szkole...

Kochane nie mówiłam wam ale mojej znajomej córeczka-4 miesięczna ma wodniaki w główce,dodatkowo ciągle wymiotuje,alergii nie ma i nie wiedzą od czego to się wzięło 😞
Szkoda mi malutkiej 😞Ale i trzymam kciuki żeby wszystko było ok 🙂
Nawet nie wiecie jak ja lubie karmić piersią.Mam nadzieję,że potrwa to trochę bo jest super 🙂
A i dzisiaj rano było bara-bara,przestałam się nastawiać i było dość przyjemnie,tyle,że to nie to samo co w ciąży...Ciężko wytrzymać 7 tygodni bez bliskości 😞

Ja wyczytałam gdzieś w necie,że jak sie odciaga pokarm to trzeba rozgrzać pierś,albo ciepłą pieluszką albo ciepłymi okładami 🙂
Ja ostatnio miałam prawą pierś jak kamień mimo,że Gabryś z niej jadł i zrobiłam ciepły okład i zaczęłam ściągać laktatorem i nie bolało...A jak synek łapał to myślałam,że się posikam z bólu 😞
Ale już jest ok 🙂
Ja wzięłam się w końcu za pisanie prac...No i chyba w weekend będę jechała na zajęcia...

Kochane a ja dziś nie wytrzymałam i wszystko wygarnęłam mojemu teściowi i teściowej...Chyba są w szoku,że taka chamska być potrafie...No ale jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie 🙂No ale zasłużyli sobie i może w końcu jakiś szacunek mi okażą 🙂Ale darłam pyska ale w końcu jestem z siebie dumna 🙂A Bartek stał za mną murem, z czego jestem mega zadowolona...

A ja nie narzekam...
W domu robię wszystko sama,Bartek tylko drzewo rąbie i śmieci wynosi 🙂
A ja sprzątam,gotuje i jeszcze mam czas na naukę 🙂
My codziennie przed 12 wychodzimy na spacerek (tzn. ja z małym)a później po południu Bartek leci...Wracam to mały jeszcze z godzinkę śpi to ja obiad podszykuję,a jak sie obudzi dostaje jeść i biorę go do leżaczka i jest ze mną w kuchni...
A my ostatnio mieliśmy ochotę na bara bara ale nic z tego nie wyszło bo mnie bolało i stwierdziłam,że nie będę się zmuszała...jak kocha to poczeka...A jak nie poczeka to niech spada 😁
Z resztą po tych kleszczach mam jakąś barierę i nie wiem jak wytrzymam badanie ginekologiczne 😞
No i najlepsze moja teściowa pilnuje swojej córki syna i jak spytałam czy Szymon będzie u niej 19 marca to powiedziała,że nie no to spytałam czy zostałaby mi z małym na jakąś godzinkę bo ja mam lekarza to powiedziała nie...Więc biorę go ze sobą,Bartek pojedzie z nami i już...Zwariować można...

A ja mojemu bąblowi zaaplikowałam ostatnio kawałek czopka glicerynowego no i pomogło pół godzinki i kupcia była 🙂
A my po spacerku odpoczywamy 🙂
Ja właśnie się nie przejmuję już ani teściami ani Bartkiem bo bym sfiksowała a i małemu by źle było 🙂Więc pełen luzik...
My chrzciny chcemy robić gdzieś w maju żeby już cieplej było 🙂

Hej 🙂
Z Gabrysiem wszystko ok 🙂Zdrowy,ładnie je i śpi 🙂Lubi spacerki 🙂
Ale jedynie z malutkim wszystko ok...znowu źle się u nas dzieje i mam powoli tego dość,teściom odbija,Bartek zachowuje się dziwnie i mam powoli dość tego wszystkiego...

Hej kochane:*
U na oki 🙂Dzisiaj cały dzień byłam zajęta tym moim łobuziakiem 🙂No a jutro idziemy na spacerek we troje 🙂A no i dzisiaj już całą reklamówkę wyniosłam ubranek za małych dla bąbelka 🙂Już nosi rozmiar ubranek 62 🙂

Tynka szkoda mi Ciebie 😞 Odpoczywaj ile wlezie 🙂
Trzeba dziewczyny pogonić z brzuszka i poprosić żeby przeszły na mamusie 🙂

agatam2211 napisał(a):

Cześć melduję się na forum 😉 Urodzony w styczniu ale date ur. korygowaną ma na luty...

Przyjmiemy Was wszystkie 🙂
W końcu od samego początku byłyśmy razem na brzuszku 🙂

Od jednej jeszcze nie mamy wieści 😞
Czekamy na was mamusie 🙂
Każde chyba z przyzwyczajenia na brzuszek.net wchodzą 😁

Witam mamusie brzuszkowe no i nową mamusie Karolcie również 🙂
Czekamy na resztę dziewczyn 😘

Lutóweczki 2012 🙂
Czekam na Was kochane mamusie 🙂