Aleksandra86_m

Marto tak jestem zestresowana.... a szczególnie przyjeciem - ostatni posiłek musi byc do 20 a potem przyjęcie o 7 rano na czczo (gdzie takie małe dziecko na czczo tyle czasu wiec bedzie ryk że jest glodny) nie wiadomo ile czasu zajmie przyjecie godzine dwie..... a potem weflon i badania krwi - wiec bedzie ryk z glodu jak nie wiem co plus ten weflon :/ no ale po tym przyjęciu się uspokoje byle mieć je za sobą

ojej ale macie przygody z noskami :/ a raczej nie wy bo Wy to tylko nerwy a dzieciaczkowe noski.... My ciągle nie mamy 2-jek na dole.... jakos tak dziwnie - teraz wychodzi ostatnia czwórka a gdzie te dwójki? Choc od wczoraj Szymon wszystko gryzie - jak nigdy i oby to był znac że ida dwójeczki - ale tez wiedział kiedy - przed szpitalem :/ a ida mu bardzo wolno wiec na bank do dnia pobytu w szpitalu nie pokaza sie :/

łała Ewa 13 już ząbków? Jeju jak Hania pedzi nam wyszła wczoraj lewa dolna czwóreczka - razem mamy 9 ząbków 🙂

a co do gotowania to ja uwielbiam piec muffinki - gotowaniem u nas zajmuje sie Szymon oraz tata Szymona 🙂 Dowody po lewej stronie - Szymon robi pieczeń 🙂

ale sie uśmiałam z Hanii - jest cudowna 🙂

Aniu my idziemy na dluzszy pobyt - na pewno na 4 dni - i oby na tym sie skończyło.... A co do jedzenia to ja ciągle gotuje Szymonowi osobno - raz zaryzykowałam i dalam nasze danie - to zadne leki nie pomagłaby i bolal go brzuszek i ciągle mu sie odbijało przez 2 dni - wiec nie bede katowac malego jeszcze jedzeniam naszym i tak dostaje leki 4 razy dziennie by mógł jakość funkcjonowac

Aniu zdrówka dla Michałka. U nas ok 🙂 tylko ja sie juz zaczynam denerwowac naszym pobytem w szpitalu za 1,5 tyg :/ chyba cos na uspokojenie musze sobie kupić....

Kamilo gratuluje tak długiego karmienia piersia 🙂 jha wytrzymałam tylko 9,5 miesiaca.... My juz od 2 miesięcy nie wstajemy w nocy - nie budzimy sie ani na przebranie pampersa (to już wczęsniej) ani na jedzenie 🙂

Jak Szymon zaczał chodzić tydzień temu to teraz chodzi tak jakby od dawna chodził 🙂 już sie nie boi upadku 😁 Ewa ja się wlaśnie dziś zdziwiłam z tych nowości z biedronki i pewnie te pieluchomajtki kupie na spróbowanie 🙂

łał Monika 6 kg na minusie? super 😁

no to Hania sie popisała 4 piętro super 🙂 u nas Szymon ma zakaz wchodzenia po schodach - i sie tego sam pilnuje bo mam schody strome w domku - jakby spadl.... oj to wole nie mysleć bo na dole płytki... Ale tam gdzie widzi schody na dworze to leci jak szalony do nich 🙂 u nas fufore tez robi piaskownice mamy swoja na ogródku - szymon mógłby tam siedzieć cały dziań 🙂

Malwino gratulacje 🙂 Ewo super wyglądasz 🙂 A ja musze wam napisac że sie w końcu doczekałam - Szymon w końcu sie puścił.... po tym jak spadł dziadkowi bał sie puścić aż w końcu dzis smiga po całym domu jakby to bylo naturalne 🙂

Super wieści Ewa 🙂 gratulacje 🙂 będzie Staś 🙂

SZYMON NIE LUBI TRAWY BO GO LASKOCZE 🙂

Kamilo - tak jak ktoś powiedział nie sugeruj sie waga - kazde dziekco jest inne ja jak byłam mała byłam szczypiorkiem wiec Szymon tez taki może być jak dla mnie to może on byc poniżej jakichkolwiek skal i odnośnie wagi i wzrostu bo to nie problem - choc tu o odbijanie i to duże z tym problemy - i ciągle kupki takie jak przy rozwolnieniu.... teraz dzieki lekom odbijanie bardzo się zmiejszylo i dziekco jest nie do poznania - zamias wstawac ok 10raz w ciagu nocy nie wstaje juz ani razu i moglam juz go ustawić z jedna tylko drzemką w dzień a tak to nieraz dziekco mi padało ok 10 bo nie spało cała noc.... Wiec u nas to nie waga i wzrost stanowi problem - tylko te nieszczesne odbijanie :/ ktore dzieki lekom się uspokoiło ale ile można dawac takiemu maluchowi leki - enzymy na trawienie 3 razy dziennie.... chcemy znac przyczyne i co z dalszym leczeniem czy da sie te enzymy pobudzić na tyle by kiedys te leki przestać brać....

Aniag - tak ładnie Szymon przybierał jak go karmiłam - jak przestałam mial 9,5 miesiąca bo pokarm straciłam przez guzka w piersi... i od tamtej pory waga mu staneła i wzrost też konefka nie ma za co przepraszać. 🙂 U nas roznie w zależności od dnia - od poczatku Szymon miał problem z odbijaniem - jak karmiłam piersią to musiałam go średnio co 3 minuty do gory wziąśc bo płakał bo chciał odbić (zawsze zazdrościłam osoba które karmia od poczatku do końca a po wszystkim jak dziecko zje i idzie do gory do odbijania - odbije sie i to wszystko a u nas i ja się męczylam i Szymon bo gdy on plakal ja z nim bo nie potrafilam mu pomóc :/)- myslałam ze zbyt lapczywie je no ale jak pierś poszła w odstawkę i zaczeło się jedzenie normalne (choć i tak wszystkiego nie moze jeśc bo go od razu wysypuje lub brzuch ma twardy albo mu się ciągle odbija) dalej ten sam problem byl no i waga i wzrost staneła. Teraz jak bieże leki w końcu przesypia mi całe noce - nie budzi się 15-20 razu w ciągu nocy na odbijanie i ja sie wysypiam i on teraz no ale ciągle na lekach - na jelita i na trzustkę plus ciągle probiotyk. prawdopodobnie jest podejrzenie nie trawienie tłuszczów w trzusce - dlatego kupi ma takie jakby mial rozwolnienie - wiec przeciwnie niż Malwina - gdzie Gabrys ma zatwardzenie. I po prostu wszystkie składnieki wydale z siebie a nie zatrzymuje organizm. Dziś go zwazyłam dla ciekawości i w ciągu 2 tygodni przybrał już 540g i poszedl do gory bo w końcu ciuchy na 74 cm nie wisza na niego. Oby w czerwcu jak bedziemy w szpitalu wyszło co i dlaczego jest nie tak i by leczenie nie było skomplikowane i nie dozywotnie.... Najwazniejsze że jest zawsze usmiechniętym smieszkiem wiec mam wesło w domu 🙂

Hej dziewczyny ja was poczytuje ale nie mam czasu odpisać bo ciągle coś.... konefka mam nadzieje że odczulanie powiedzie się w 100 %. A co do nas no to my jedziemy do kliniki do Wrocławia na badania odnośnie brzuszka Szymona oraz z tym że waga i wzrost stoi od kiedy miała 9 miesięcy - teraz dostaje leki i troche urósł i przybral na wadze (teraz ma 74 cm i 8720 g - czyli przez prawie pół roku urusł tylko 1 cm i przytył niecałe 200g i to tylko dzieki tabletką w ciągu 2 tyg) ale jak to lekarz mówił nie ma sensu dawac dziecku sterydów by rosło jak sie przyczyny nie znajdzie wiec jedziemy - bedziemy wykluczac uczulenia: celiakę, gluten, itp. - prawdopodobnie Szymon nie ma jakiegos enzymu w trzustce dlatego wszystko przez niego przelatuje i nic dla organizmu nie zostaje... no cóz zobaczymy co wyjdzie - termin w szpitalu mamy na 17 czerwca i zobaczymy ile beda nas tam trzymać :/

11 ząbek - łał gratulacje dla Michałka 🙂

Tu jest formu dla mam które już urodziły więc a dla mam w ciązy jest www.brzuszek.net

Cezarek no to rzeczywiście masz opornego mąza dobrze ze mój to traktuje tak jak traktuje 🙂 ma tylko hopla na punkcie sprawdzania komisów z bronią - mógłby siedzieć godzinami na internecie w poszukiwaniu upragnionej broni - jak również uwielbia polować na kaczki i gołebie (i kupowac te formy gołebi by je zwabiać) - gupota no ale coz poradzić - stwierdzam ze jakby się szlajac z kolegami to wolę to raz, dwa razy w tygodniu 🙂 Wesołych świąt A co do rowerka nie pomoge bo my zdecydowalismy ze w tym roku nie kupujemy bo Szymon jeszcze nie chodzi. Wczoraj wyszedł mu kiełek więc mamy już siedem ząbków a ósmy w drodze.... Dobrze że prze swiątami wyszedł bo sie męczył...

Cezarek twój mąż to myśliwy? Ja mam w domu teścia i mąza mysliwego - tylko że ze swoim mamy układ że teściu pilnuje Szymona w środe a my mamy wychodne. W poniedzialek ja mam wolne mogę wyjść po południu za to mój mąż ma w piątek wole i jedzie na polowanie, czasem w sobote. Z tego co ty piszesz to on poluje nalogowo (moj tak tez robił przed narodzinami Szymona) - trzeba było wprowadzić zasady no i sie udało. może porozmawiaj ze swoim? Czy raczej jest oporny na takie rzecz? Zazdroszcze przespanych nocy - u Szymona mamy duzy problem z odbijaniem (zresztą od urodzenia) i teraz jest diagnozowany - podejżewaja zespól złego wchłoniania i czeka nas pobyt w szpitalu we Wroclawiu na badaniach a jak okaże sie ze to nie to to jedziemy jeszcze dalej do alergologa dzieciecego i gastrologa do Bydgoszczy - z Zielonej to prawie pół Polski :/ ale czego się nie robi by pomoc dziecku..... Moniko praca sie nie przejmuj jestes mądra i na pewno znajdziejsz lepsza pracę w której cię docenią

My tez mamy kapcie z befado i tez nózka się poci w nich. Teraz czeka mnie kupo juz rozmiar wiekszych kapci i nie wiem jakiej firmy....

Ewo ja mogę Ci z czystym sumieniem polecic karuzele z fisher price. My ja uzywamy do dnia dzisiejszego (daszek juz ściągnelismy jak mial jakieś pół roku i teraz wyświetla mu sie na suficie : http://allegro.pl/fisher-price-karuzela-z-biciem-serca-n8849-kubus-p-i3109858395.html A buciki sliczne sa 🙂

super wieści Ewo 🙂 i niesamowite przeżycie 🙂

fajny etap przechodzicie z wiadomością od lekarza o płci 🙂 i ogólnie o ciązy 🙂 Szymon smiga przy mablach, krzesła tez uwielbia pchać ale nic po za tym. Dziewczyny a jak wasze maluszki i nocniki? ja osobiście Szymona postawiałm może z 2 razy na nocniku bo jak pije te mleko dla elergików to kupi sa takie jak po karmieniu piersią wiec on tylko sie skupi i czasem nie zdąze do niego podejśc i juz po sprawie. Za to nauczylam go przychodzić do mnie kiedy juz ma albo mokro albo kupę i wtedy mowi si si albo ka ka i daje mi ręce bysmy poszli do przewijaka - on sam idzie a ja go trzymam za raczki - mam nadzieje ze to nam w wakacje trochę ułatwi przygode z nocnikiem