Skocz do zawartości

monisiaj22_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    1145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez monisiaj22_m

  1. Szymonek boski ! U nas 2 jedyneczka dolna sie przebila. Padam na ryj i nie musze sie za bardzo ograniczac z bagazami bo na autoi mamy dodatkowy 2-metrowy bagaznik 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪 wiec jest czad ]i pocieszona dzisiaj zostalam ze tak bezobjawowo to my plynac nie bedziemy bo jak jest blizej zimy niz lata to buja na morzu wiec juz sikam ze straachu 🤨
  2. Aha, wlasnie Ania- olej chlopa, nie bocz sie i niedzieli sobie nie psuj 😉 popatrz ze sama sobie poradzilas! gratuluje!
  3. Milena jesli masz mozliwosc to idz do psychologa czemu nie, ja bym sie przedtym nie bronila, zaszkodzic nie zaszkodzi a pomoc moze 😉 ja mialam nmajwiekszy baby blues kilka dni po porodzie a tak w ogole to ja z tych wrzeszczacych albo placzacych ale to tak mialam przed ciaza, w trakcie i po. Ja schizowalam sie lekko przed porodem co do robienia kupy ale jak juz lezalam na porodowce to mialam to w dupie 😉 zreszta jak mi wody odeszly to od razu mnie przeczyscilo porzadnie chyba ze strachu :P ja po domu chodze jak lajza :P w wiekszosci ale jak wychodze z domu staram sie jakos wygladac aczkolwiek codziennie to sie nie maluje. Wszystkie mamy ciezkie dni, ponosimy wielka odpowiedzialnosc za nasze kochane Bable 😉 Kamila mialam kiedys chore nerki nie czekaj z tym i cisnij do lekarz bo jak cie zlapie konkretnie to chodzic nie mozna, ja szlam 600 metrow do przychodnii w 25 min, i siedzialam tam i ryczalam z bolu jak dziecko w poczekalni ( nikt mnie oczywiscie pierwszej nie puscil- tego nie zapomne 😠 ) zdrowka zycze nie wiem co mialam jeszcze napisac, zrobilam sobie pauze od pakowania, masakra jakas na tydzien sie spakowac do Pl miaolam problem a co dopiero na 3 🤨 kolezanka dalam mi sliczne tuniki do tego 2 pary dzinsow ktore sa idealna dla mnie i ma mi je odsprzedac. pogodaa do dupy u nas bo ciagle leje deszcz 😠 chyba jutroi o pralnie zachacze i wysusze w niej ciuuchy bo nie ma opcji zeby wyschly same do wtorku!
  4. Milena Ty mialas depresje poporodowa?
  5. Sto lat dla Amelki! A co dajesz jej do picia?
  6. Kurcze szkoda Emilki ale najwazniejsze ze juz po i oby wiecej to paskudztwo nie wracalo! Ewa a ja za kazdym razem jak pisze to zapominam napisac ze bardzo sie ciesze ze jest poprawa u Haneczki tyle latania i nerwow i w koncu poprawa!!! Super! ja w czarnej dupie jestem z pakowaniem dzisiaj pakuje siebie i Azizka maz bedzie sie pakowal sam, kurcze duuuzo tego , jeszcze w aptecce musimy sie obkupic.pranie robie mam tego ogromne ilosci !!!! i pogoda do dupy wiec nie sadze zeby wyschlo 😠 ehh
  7. agnes1978 napisał(a): jej dopiero doczytalam mam nadzieje ze to nic powaznego i strasznego, zycze z calego serduszka zeby bylo lepiej! Tusiek zyjesz??? Azizek dopiero padl, gadane sliniane i smiane mial jak nigdy, roZbrajal nas caly dzien. Nie musze dodawac ze dziecko od razu inne jak w domu dobrze. ☺️
  8. a ja chyba uratowana jestem bo znajoma obiecala mi pozyczyc kilka tunik wiec moze bedzie git 😉wiochy moze nie zasieje 🤪 Ania070 smutne ale prawdziwe. Ja tutaj juz kolejny raz sie przekonalam ze ta kolezanka ktora popijala w ciazy itd itP to ona i jej facet to sa jedyne osoby na ktore ZAWSZE(prawie) mozna liczyc. A to ze popisuje czasami o niej no to coz :P, czasami po prostu szczena opada 😜. Ja lubie byc niezalezna ale przykre jest to ze jak juz trzeba to nie ma do kogo sie zwrocic 🤨 Sasiadka przyniosla ciasto, Tureckie ciasto ociekajace cos a'la lukrem. Dodam ze boskie. I jak tu chudnac :P Zebym mowila po Holendersku to bym ja poprosila o przepis. Musze sie jej w koncu oddzwieczyc :P
  9. hieh hieh na pocieszenie wlasnie pozeram miske lodow smiet-karmelowyh :P i wczesniej zaprawilam sie chipsami 😁 😁 😁 gratuluje sama sobie
  10. mi juz sie odechcialo 😠 waze 72 kg prawie tyle co w 9 m-cu ciazy!!!!!!!!!!!!! NIC KOMPLETNIE NIC NIE ZNALAZLAM CIEKAWEGO. Zaraz zadzwonie do kumpeli ktora zawsze wg mnie byla sporawa moze ona mi vcos pozyczy chociaz nigdy nie praktykowalam z nikim pozyczania ciuchow, poza moja mama ☺️ nie mam wyjscia!
  11. Olcia ja mam znowu to samo w sumie spal od 21 do 2 w nocy ale od 2 to juz hardkor co chwila, Spokojnie bylo do ok 4 miesiaca a od tamtej pory jzu co chwila akcje. Ale co zrobisz, nie sadze zeby odstawienie od cycaa cos pomoglo ale jak chcesz to probuj 😉 wlasnie Aziz wcina kanapeczke z dzemikiem oczywiscie minimalna ilosc. uwielbia tak jak Hania chlebek. Olcia maz moze i odstawia szopke na wakacje zebym pojechala ale i mi zalezy tez tam jechac i pozwiedzac bo w cieplych krajach nie bylam, wiec fajnie bedzie jak sie dogadamy. On juz wspominal o tehj terapii duuzo wczesniej tylko mi nie chcioalo sie szukac namiarow. jakos nie wyobrazalam sobie tego. no coz nie ma co sie nastawiac ze zalezy mu jedynie na wakacjach bo bym kompletnie zbzikowala 🤨 Uciekam milego dnia
  12. ]Hej ! Dzisiaj zalatany dzien wiec dopiero teraz mam czas odp ale pacze i pacze i widze ze ciiisza, malo tutaj sie dzieje 😉 Bylismy z mezem na 1 spotkaniu wstepnym teraapii, pokrzyczelismy troche ale doszlismy do wstepnego porozumienia. Spotkanie trwalo godzine i grunt ze wyszlo ze sprobujemy ostatni raz odnalezc to co w sobie widzielismy jak bralismy slub. Generalnie wyszlismy jak rozpuszczone krzykliwe bachory widzace czubek swojego nosa i nic wiecej. Zobaczymy, teraz we wtorek ruszamy na wakacje i bedziemy dopiero po 8 listopada ale mysle ze bedziemy to kontynuowac, w poniedzialek babka zadzwoni i umowimy sie juz na spotkanie z profesionalnym mediatorem. Trzymajta kciuki 😜 Azizkowi przebija sie 2 zabek, jest mala jazda ale poki co na szczeascie bez goraczki, tylko luzniejsze kupy i kupe nerwow Azizka, ale jest ok. Znosnie. Tynka nie ma co sluchac ale szczerze to jakbym mmiala mozliwosc to bym sie chyba skusila na zamontowanie kamerki na jeden dzien. Ale ja z tych nieufnych wiec wiesz 😜 Coz ze wzgledu na to ze ostatnie 2 tygodnie walczylismy zamiast robic zakupy i powoli pakowac sie wiec teraz jest jazda na calego i galimatias ale mam nadzieje ze damy rade. Dobranoc. Malwina Twoja siostra to cuda wyprawia!
  13. wiesz co Olcia myslalam o tym jak to robilam wczesniej wiec 2 dni hardkoru ryku i niereagowania ale teraz nie wiem narazie nie wbijam sobie nic do glowy. Nie wiem czy kolejny raz dam rade tak go oduczyc cos czuje ze szybko wymiekne. nie wiem. przeraza mnie to. Moze sam sie oduczy :P Ogladalam dzisiaj w DD tvn o poronieniach, zryczalam sie jak bobr. Moje dziecko w koncu zaczelo siadac co prawda nie sam, ale jak go posadze to siedzi i nie spitala 😉 a szczegolnie w wannie (w koncu ) i po tyyylu miesiacach w koncu kapiemy sie na spokojnie i nawet to o wiele dluzej trwa, tak ostatnio to bylo zawsze na stojaco to mi lapki juz opadaly 😜
  14. hihi ale Aziz ma juz jedyneczke od 2 tygodni prawie, w sumie w piatek bedzie 2 tygodnie wiec jest juz dosyc widoczna 😉 i zadnego innego zebolka poza tym jednym nie maa. cos czuje ze zebiska beda wychodzic pojedynczo 😜 wieccie co a tak w ogole to sie ciesze bo na necie ogladam juz nowa serie chirurgow. Tak w ogole to w polskiej tv to leci czy nie?
  15. Olcia mimo tego ze Aziz w dzien prawie nie je cyca to na popitke tylko i wylacznie cyc a soczku nie che. ani herbatki. no i cyc nieodlacznie do zasypiania. Im starsze Bobo tym gorzej z odzwyczajaniem. Ja sie stresowalam ze nie powinnam go tak usypiac i uczylam bez cyca ale stwierdzilam ze zaczne dopiero miesiac przed pojsciem do pracy bo to jednak magiczny moment i chce to utrzymac jak najdluzej 😉
  16. Jej a ja od kilku dni non stop ZRE ☺️ jak dzika Mam zajebiaszcza sasiadke Turczynke juz ktorys raz z kolei przyniosla mi turecki przysmaczek 😉 domowej roboty 😜 mniam mniam jEJKU JA CHCE JESC!!!!!
  17. Ja nie podaje, Azizek dostaje jedynie wit D 😉 Moje Dziecko wyglada bosko z jedna jedynka na dole mowie na niego Maly Gargamelek :P Dzisiaj jest nieznosny, nie wiadomo o co kaman nie wiem juz sama czy to zebolek kolejny sie cisnie i wkurza mojego Babla czy ma po prostu gorszy dzien. Do tego malo mi zjadl obiadku w ogole, a i kupa rzadka dzisiaj jak nigdy. To w sumie stawiam na zebolka. Ja dzisiaj tez jakos poddenerwowana jestem, normalnie ZNP mi sie chyba zaczyna 😠 😠 😠 u nas Azizek tez juz malo piersi pije jedynie w nocy w dzien to tylko popitka pewnie niedlugo zaniknie mi mleczko. Tylko nie wiem czym je zastapie 🤨 i dupa wiecej weny nie mam. Tusiek pewnie zapraacowana 😉
  18. Hej Aniu trzymam cie za slowo! i czekam na odwiedziny maz ma caly tydzien 2 zmiane iec od 14 jestem wolna 😉 U nas nocka jak zwykle z pobudkami, nie zlicze ile ale juz sie przyzwyczajam znowu do tego 😉 Wczoraj poszlismy jednak do znajomych na urodziny ich synka szkodA BYlo zeby przez nmasze klotnie ucierpial dzieciak, wiec schowalismy urazy i poszlismy w gosci, bylo bardzo fajnie, pogadalysmy sobie, ja sie objadlam jak prosiak 🤪 a Azizek potlukl sie z ich drugim synkiem mlodszym od niego o 3 tygodnie 😁 jedno drugie szczypalo i za wlosy ciagnelo lazilo po sobie hahahah juz na koniec to juz nie mialysmy sily i rozdzielilismy ich 😉 fajnie wygladaja takie 2 male Szkrabki 😉 Wiecie co oni wiedza o naszej sytuacji i powiem Wam ze ona opowiedziala mi o ich malzenstwie ze tez bylo baaardzo ciezko ale dali rade, ze to jednak zderzenie 2 kultur ma ogromna sile razenia 😉 i wcale nie jest takie proste, ze to debile sa i ich trrzeba wszystkiego uczyc na nowo bo mamuski ich kurwa kalecza i ten wzor rodziny jest zupelnie inny od naszego europejskiego, nie wiem, jakos tak mnie tchnelo i chyba Nabila tez ze jednak moze byc dobrze ale to wymaga duzo milosci i poswiecenia a ja nie wiem czy my mamy to jeszcze w sobie,. moze jednak skusimy sie w czwartek na ta terapie, jak Nabil na nia nie pojdzie to bedzie jednoznaczne a jak pojdfzie to moze powalczymy, nie wiem mam metlik w glowie. Kurcze czemu to jest takie wszystko pokomplikowane 😠 no nic zobaczymy
  19. U nas dzisiaj nocka do bani bo co chwila Aziz sie budzil ale widze ze juz dziurka jest w miejscu 2 jedynki na dole wiec chyba przez to. Nie wiem ile razy wstawalam ale pewnie z 1000 😉 Z mezem kiepsko bo od wczoraj zmienil sie na gorsze nie odzywa sie albo dokucza nie ma normalnej rozmowy nie wiem ale jest masakrycznie. No ale to nic. damy rade.
  20. Hej ja wlasnie wrocilam kupilam takie krzeselko, sprawdzilismy od razu i pierwszy raz w zyciu Aziz spokojnie siedzial i jadl ( bo nie mial wyjscia 😁 😁 😁) http://www.koelstra.com/nl/producten/330/Dino_Zwart.aspx zaplacilam 69 euro wiec i cena nie tragiczna. i od razu spiworek kupilam za 30 euro kolor idealnire pasujacy do wozka baardzo sie ciesze oczywiscie sama to kupilam i przytachalam do auta a potem do domu. a co !
  21. Dzieki Dziewczyny za slowa otuchy 😘 jakos to musi byc! czekam tylko kiedy to pozytywne nastawienie mnie opusci 😜 Aleksandra my walczylismy ze soba dostatecznie dlugo, teraz po prostu nam sie nie chce i chyba sensu zadne z nas juz tego nie widzialo. Trzeba bylo tylko podjac konkretna decyzje. Aziz dopiero padl. Mialam sprzatac ale nie chce mi sie. Czekam az N wroci z pracy i chyba pojade po krzeselko do karmienia. Oczywiscie samaa z Azizkiem, bo stwierdzil ze to ciezkie na pewno nie jest 😁 palant
  22. To Ewa masz super frajde z tymi fotami. YTez musze uzupelnic albumy. Ojciec opowiadal ostatnio ze koles trafil do szpitakla w wieku 62 lat i nie wiedzieli co mu jest, goraczka wysoka bardzo, bol glowy i nikt nie kapnal sie co mu jest. W koncu odkryli ze... rosla mu 8 😁 😁 😁 przecieli mu dziaslo zeby wyszla szybciej i facet wrocil do domu 🤪
  23. Hej Dziewczynny Aziz dzisiaj zrobil sobie pobudke o 5 jak maz sie wybieral do pracy i dopiero padl po ogladaniu bajek w chodziku i malej porcji kaszki 😁 😁 😁 Super Aleksandra ze Szymonek juz warzywka jebo przedtem pisalas ze nie chce za bardzo! oby tak dalej! Milena hihi wlasnie z dziecmi to juz jest chyba tak ze jak cicho siedza to trzeba sie bac 😜 Wczoraj odbylam z mezem baaardzo powazna rozmowe, rano ummowilam nas na terapie rodzinna ale ze znowu nas olal po pracy, 2 tyg prawie czekalam az porozmawiamy i jakos mu sie nie spieszylo, wolal isc znowu do kolegi niz czas spedzic z dzieckiem (zawsze cos robilismy na "miesiecznice") wiec wieczorem stwierdzilam ostatecznie ze juz nie chce tego ciagnac wiecej bo tyle szans bylo dawanych ze az wstyd. I jak wrocil powiedzialam mu ostatecznie ze do zadnej Tunezji nie jade i chce rozwodu. A jak chce jezdzic autem to ma zmienic ubezpieczenie na niego, bo ja odpowiedzialnosci nie chce brac za niego. Kazal mi przeczekac z anulacja biletow do poniedzialku ale sie nie zgodzilam. Pierdole taki wyjazd na ktorym 3 tyvg bede sie wkurzac albo w ogole nie bede mogla go draznic bo jeszcze spierdoli znowu na 4 dni. Nie czuje sie z nim bezpieczna i tyle. Wiec stanelo na tym po dluuugiej rozmowie ze bierzemy rozwod. I zaczal owijac w bawelne zeby najlepiej bez winy ze razem chcemy itd. A on mi dziewczyny tyle zlego zrobil ze ja mu na pewno nie dam bez jego winy, chce sie zabezpieczyc. Do tego czasu bedziemy mieszkac razem, po rozwodzie kazdy idzie w swoja strone, no chyba ze znowu zacznie odpierdalac. Ja wiem ze bez winy tez nie jestem ale on sie nie wywinie z tego. Ulzylo mi baaardzo, mam nadzieje ze wytrwamy bez klotni, nawet jakos nie protestowal, jak mu powiedzialam o rozwodzie to zaraz polecial i zadzwonil do swojego uposledzonego brata pojebusa i nagle wrocil i mowi ze ok zgadza sie na rozwod. Dziwne, a moze do brata nie dzwonil. Nie wiem. I nagle jak ustalilismy z tym rozwodem to zaczal ,mi tlumaczyc gdzzie on byl jak nie nocowal, jakie to on ma problemy itp itd kurwa rozmawiac mu sie zachcialo! szkoda ze za pozno 😞 wiec decyzja podjeta, spadlo mi 5 ton z ramion, ale tez jest mi przykro, ze Aziz nie bedzie mial pelnej rodziny i ze ja bede samotna matka ☺️. Niestety nie wyszlo. Mam nadzieje ze Nabil bedzie sie zachowywal jak czlowiek i kontakt bedzie utrzymywany. No to tyle u mnie. Kupilam sobie obciagajace gatki i zamierzam sie wylaszczyc zeby sie poczuc lepiej 😉 a co!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...