Skocz do zawartości

monkado_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    579
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez monkado_m

  1. nie nie Czarnylok ja Ci dziękuję za te informacje 😘 nie powiało optymizmem ale czasami lepsza jest nawet taka informacja niż jej brak.. bo chodzi o to że ja tak naprawdę nic nie wiem- nie wiem co tak naprawdę oznacza to rozmiękanie, jakie mogą być przyczyny, skutki i na czym polega leczenie, oczywiście przekopałam internet ale parę razy znalazłam jakieś sprzeczne informacje a i tak ciężko cokolwiek stwierdzić jak sie nie ma kompletu badań i dlatego dziękuję bo teraz mniej więcej wiem czego mogę sie spodziewać i na co nastawiać a to już coś..

    Rosi spokojnej podróży i mile spędzonego czasu u Brata 🙂

    Oj Kinia dla mnie też jesteś uosobieniem spokoju i stoicyzmu 😁 ale nie dziwię Ci sie, ja to bym chyba zadźgała tą głupią babę!! 😠 a ileż to było wypisać to skierowanie? krócej niż jej cała durna dyskusja 😠 ja nie mogę jaka ta cała nasza super służba zdrowia jest cudowna! grrrr!

    ok zapisane- po 3 miesiącu kości do gryzienia i lizaki a po 8 salceson! 😁 a kiedy schabowy bo nie zapisałam a to chyba już na dniach 😜

    a gdzie jest Kasiala i Tosia? 🤨
  2. Ania pamiętaj że Kamilka jest najmłodszym forumowym Dzieciaczkiem więc nie martw sie tak bardzo 🙂 ale też bym poszła na Twoim miejscu do innego pediatry żeby skonsultować, tak na wszelki wypadek chociaż jestem przekonana że wszystko jest w porządku 🙂 😘

    Czarnylok ojej to mnie nie pocieszyłaś.. 😞 ja cały czas sie łudzę że to nic takiego i szybko z tego wyjdziemy a tu mówisz że 10-cio letnia dziewczyna dalej trzyma dietę 🤔 no załamka..

    Rosi biedna Zojeczka musiała sie tyle napłakać ale super że z oczkiem wszystko ok 🙂 😘
  3. dzięki dziewczyny 😘

    Ilka gratulacje dla Jasia za postępy! 😘
    my niestety musimy przerwać ćwiczenia, żadnego siadania, podnoszenia, dźwigania, obracania żeby nie powykrzywiać żeber, kręgosłupa i w ogóle kości.. 🤢

    podłam na cyce jak przeczytałam Ilka o Twoim wielkim łaskawcy który spłukuje talerzyk żeby Tobie było łatwiej 🤪 😁 😁 😁 😁 no popatrz jak On o Tobie myśli, powinnaś mu sie kłaniać w pas! 😉 😁
    mój ma podejście takie jak M Kini- czyli generalnie po co sprzątać jak to takie przyziemne, przecież najwyżej wyhodujemy jakiegoś grzyba w wannie i sie pozarażamy a co tam! i tez twierdzi ze mam hopla na punkcie sprzatania i powinnam odpuscic.. tyle ze wtedy bysmy sie zakopali w smieciach.. no ale przynajmniej mi nie puszcza głupich uwag ze nie posprzątane.. 🙂

    Ania super ze termin juz zaklepany 🙂 a w koncu na jakiej cenie stanęło jesli moge spytać?
  4. a! Buziaczki dla Amelki 😘 😘 😘 😘

    a my wróciłyśmy ze szczepienia.. to było nasze najgorsze.. niby nie płakała długo ale za to tak żałośnie że serce mi pękło.. 😞 na szczęście była też zmęczona tak że odłożyłam ją do wózeczka, bujnęłam 2 razy i zasnęła 🙂
    główka niestety bez zmian 😞 doktorka mówi że to może być krzywica witamino- D- odporna czy jakoś tak bo przy takiej dawce vitD jaką bierze powinna być poprawa a skoro nie ma tzn że organizm nie toleruje tej witaminy, no ale żeby to potwierdzić to jeszcze czekamy na wyniki i musimy zrobić parę dodatkowych badań..
  5. Halo Mamuśki 🙂

    Karola jak nie masz "kreta" do udrażniania to spróbuj nalać wodę na miskę (dużo wody) i chluśnij tak mocno w kibel może przepcha? minus taki że będziesz miała mokre wszystko dookoła ale może przynajmniej kibel udrożni?

    Ania doskonale wiem o czym piszesz.. 🤢 ja błagam mojego żeby nic w domu nie robił, ja sobie sama zrobie ale niech tylko odkłada i sprząta rzeczy po sobie.. to takie pierdoły ale jednak zajmują troche czasu.. walkę z szafkami wygrałam- po paru latach wspólnego życia nauczył sie je zamykać po sobie ale np dokładnie 10.10 (zapisałam to sobie) wrzucił swój plecak do prania a wcześniej wyciągnął z niego 3 pogniecione i rozbebłane krówki i cukierka i położył je na stole. oczywiście nie nadają sie one już do zjedzenia więc należało je po prostu wyrzucić do kosza, no ale po co skoro uniżona służka (=ja) jest po to żeby to zrobić po swoim cudownym mężu. Zaparłam sie i pomyślałam że nie wyrzucę! i co? leżą do tej pory 😮
    nie chcę też narzekać bo ostatnio dużo mi pomaga, odkąd chodzę na fitnes to często jak wracam to widzę że tak ogarnięte jest np naczynia pochowane do zmywarki, pościerane po stole, może to niedużo ale po tym widzę że sie stara a za dużo też nie ma co wymagać bo to w końcu tylko facet.. 🙂
  6. u nas też już prawie rytm dobowy ustalony ale jeszcze czasami mamy odchyłki 🙂
    rano karmienie o 7 i śpimy jeszcze do 10, później cyc najczęściej co 2,5godz czyli do 12.30 zabawa, cyc i spacer, na spacerze około godzinę podziwiamy krajobraz później Mała zasypia więc szybciutko wracamy do domku bo to ten czas kiedy mogę sobie spokojnie ugotować/ poprasować/ posprzątać.. później cyc 15 i zabawa, cyc ok. 17.15 - troche szybciej bo połączony ze słoiczkiem a to zawsze troche dłużej nam schodzi a na 18 musze sie zebrać na fitnes, wracam o 19, szybka kąpiel i cyc o 19.30, zabawa i ostatni cyc o 22 🙂

    Ania odezwij sie 😘

    Ula ja też sadzam Kornelkę do odbicia, bardzo jest wtedy szczęśliwa ale jeszcze jej ograniczam ten czas siedzenia bo jeszcze sie kołysze tak niepewnie na boki 🙂

    dobranoc 😘
  7. Ilka u nas zasypianie też koszmar 😞
    u nas jest tak że jak widzę że Kornelia jest śpiąca to daje jej cumla i dawniej possała possała i zasypiała a teraz possie i zaczyna płakać więc biorę ją na ręce i nie ma znaczenia czy z nią chodzę czy siedzę czy kołyszę czy śpiewam, tańcze, grzechoce, klaszcze uszami po prostu zawsze jest ryk w niebogłosy przez ok 5- 20 min zanim zaśnie... ona jest cała upocona i mokra i ja też.. więc od paru dni zaczęłam stosować metodę że jej nie usypiam tzn jak widzę że jest zmęczona, pociera oczka itp to kontynuuję zabawę mając nadzieję że jak sie tak mega zmęczy to jakoś lepiej zaśnie.. skutek jest taki że Kornelia nie sypia w ogóle w czasie dnia..
    jedyne normalne jej zasypianie to to nocne i nie potrafię tego wytłumaczyć- po prostu koło 21.30 ją karmię a jak skończe to odkładam do łóżeczka, daje cumla i ona zasypia bez żadnego problemu, budzi sie dopiero rano.. 😮

    aha i nie jest to spowodowane tym że jest umęczona po całym dniu niespania bo jak mi spała w ciągu dnia to też to zasypianie nocne miała bezproblemowe.. 😮
  8. a co do zęba to ze 2 lata temu zaczęła mnie boleć "6", poszłam do dentysty który stwierdził że ząb jest zdrowy ale ponieważ dalej bolał to uparłam sie żeby rozwiercił i założył plombę, po założeniu plomby ząb bolał dalej na tyle że poszłam i chciałam go uśmiercić ale dentysta stwierdził że nie będzie uśmiercał zdrowego zęba więc poszłam do drugiego dentysty i znowu to samo lekarstwo, później plomba i odmowa uśmiercenia bo ząb niby zdrowy.. z płaczem poszłam do 3 dentysty tam znowu- prześwietlenie, lekarstwo, plomba i odmowa.. więc prawie sie rozpłakałam i powiedziałam że nie wyjdę dopóki mi zęba nie uśmierci (czyli tzw leczenie kanałowe) w końcu sie zgodziła, zęba mi uśmierciła i ....... ząb boli mnie dalej 😮 😮 😮 do tej pory 🤔
  9. hej 🙂

    sto buziaków dla Kajci!! 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

    Ania Tosia nie smęcicie i nie marudzicie po to tu jesteśmy żeby sie wspierać a człowiekowi zawsze lepiej jest jak sie wygada więc pisać tu jedna i druga co i jak..

    Tosia mam nadzieje ze już sobie wyjaśnilsicie z Kubą wszystko (skoro status na fb znowu zmieniony 😉 ) i tak jak dziewczyny piszą- z facetami tak jest że nieraz przez nich płaczemy i potrzebna jest nieustanna praca jednej i drugiej strony żeby stworzyć długotrwały i wartościowy związek.. 😘

    Ania a może zapisz sie na jakies zajęcia, coś co sprawiłoby Ci radość- fitnes/ pilates/ joga/ nauka języka obcego etc. dzięki temu wyrwiesz sie ten raz/ dwa razy w tyg na godzinkę z domowego kieratu a myślę ze mąż sie zajmie w tym czasie Kamilką w końcu to tylko godzinka.. a jakby sie mąż opierał to zaproponuj mu żeby on też wyszedł sobie raz czy dwa w tyg na godz np na piłkę.. to na prawdę dużo daje, ja odkąd chodzę na fitnes to czuje sie lepiej bo kocham tego mojego małego Skarbka ale muszę też czasami sie od niego "oderwać"

    Monika u nas każde zasypianie Kornelki łączy sie z wielkim rykiem, nie wiem co jej jest, widzę że jest zmęczona, pociera oczka, ziewa ale nie zaśnie więc biorę ją na ręce i próbuję uśpić a ona wtedy drze sie w niebogłosy chyba z 15min nim uśnie 😮
  10. wooooow Kinia to gratulacje dla Nikosia 😘 😘

    Ilka witaj z powrotem 🙂 doskonale wiem o czym piszesz, ja chciałam wyjechac do Mamy na cały grudzien no ale zobaczymy jak wyjdzie.. 🤨

    a w krk ładna pogoda wiec Kornelia obrabia cyca i wychodzimy na długi spacer 🙂
  11. ho ho jakie pustki!! 🤪

    u mnie relacje z mężem ok, przytulaski są- nadrabiamy stracony czas celibatu ciążowego 😜
    chociaż też mam tak że przelałam miłość na dziecko i kocham dalej męża ale ta miłość nie jest już taka spontaniczna i jednak najczęściej nasze tematy kręcą sie wokół dziecka..

    Domi bo ja głupia jestem i po prostu zapomniałam o tym nabiale 😮 jakoś mnie przyćmiło a może zmęczona byłam i nie pomyślałam, świadomie bym nie zaryzykowała 😞

    miłego weekendu 😘
  12. agatka168 napisał(a):
    jak bylam w ciazy to chodzilismy razem na zakupy po porodzie chodzil sam i gowno bylo w lodowce a teraz chodze sama z mama bo mi tak wygodniej. kiedys jak szedl do sklepu pyta chcesz cos to mowie kup mi wode a on z cola wraca bo byla w promocji :/


    😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁
  13. Kasia super że sie odzywasz 🙂
    dzieciaczki rosną, Zojka i Bartuś mają już po ząbku 🙂
    powoli wprowadzamy dania słoiczkowe,
    Tosia ma budyń w piersiach 😉 😁
    Filipek Domi ma odparzenia na szyjce- może Ty coś poradzisz jako doświadczona Mamusia?
    Ania często walczy z zastojami
    U Karoli straszą duchy 😲 🤪
    a i wpraszamy sie do Kini na owocową wyżerę bo Mąż był na zakupach 😁 😁

    napisz chociaż krótko co u Was i wstaw zdjątko Emilci bo na pewno już duża dziewczynka 🙂
    i powodzenia na Chrzcie 😘
  14. Ula zwariowałaś?? wysłałas faceta do sklepu bez listy?? 😮 🤪 🤪 😁 😁 😁 mój bez listy to kupiłby rozkładane krzesła na balkon i płyn do chłodnicy a nie pomyślałby zeby wędlinę kupić 😜 😁
  15. Domi ja Kornelce smaruje bepanthenem bo tez ma czerwone ale ranek nie ma.. moze rzeczywiscie ten sudocream spróbuj? 🤨

    Kornelka tez sie cały czas zmienia i tak zaraz po porodzie to była moja kopia, później zmieniło jej sie o 180stopni i była cały Tatuś a teraz ostatnio zauważyłam że znowu sie zmieniła i taka pomieszana jest 🙂

    Ula Kornelka sie dokładnie tak samo wygina 😁 a Antos duuuży chłopak jest! ja jak mierzyłam Małą to wychodzi cos koło 62-63 (strasznie sie kręciła) a mierzyłam do piętki 🙂
  16. no właśnie Ula tak to troche wygląda jakby sie chciała na brzuszek odwrócić co mnie dziwi bo ona antybrzuszkowa jest 😁

    Kornelka też już śpi ponad 3 godz.. budzić? nie budzić? oj chyba sie sama obudziła 😮 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...