marylu_m

ja za to się martwię czym będę jeździć w polsce. Lubię małe autka, ale w automacie. A niestety w polsce to mało popularne i jest ich niewiele i drogie 😞 na nowe na dzien dzisiejszy nie mozemy sobie pozwolić 😞 coraz bardziej przeraza mnie przeprowadzka i ta bliskosc rodziny (czesc za ktora nie tesknie jesli wiecie o co chodzi_) 😉

Ja ta porzuciłam i ćwiczenia i diete tak dawno że nawet nie pamiętam kiedy 😞 ale mam nadzieję że stres który mam w związku z remontem i przeprowadzką trochę mnie odchudzi 😉 isa od chrzestnego to fajnie by dać coś pamiątkowego. Niestety w przypadku chłopców ciężko coś wymyślić bo cała biżuteria odpada...

kasiak jak już nic nie znajdziesz to my nasz sprzedajemy, pewnie drozszy niz szukasz ale sprawdzony. znajde ogloszenie i podam link. nusia lol teraz zawsze przy kaszlu bede sie podswiadomie budzic o 1 w nocy 😁 karolka a jakiego ty masz mopa? ja szukam czegos co mozna łatwo właczyć szybko użyć. zeby byl bardzo wygodny i do czestego uzywania.

http://londynek.net/automotive/Peugeot+308+Automat+46tys+mil+super+stan+Buckinghamshire+Newport+Pagnell+Milton+Keyne+MK16+Osobowe+Dostawcze+motoryzacja+ogloszenia,/automotive/ad?ad_id=831971 jak tu nie mozna to przepraszam

Buffy co za piękności te Twoje chłopaki! zdjęcie braciszków bezcenne 🙂 aisza na kiedy masz termin? 🙂 latka nie zastanawiaj się tylko pracuj nad dziewczynką 🙂 (wiem łatwo mówic :P)

biedna Marylka. ale dobrze że już leczona jest! Monia fajny ten mop. Jak długo się go przyotowuje do użycia? trzeba podłączyć, on się nagrzewa, czy co? 🙂

karola jak masz obawy. To kontynuuj. Ja wiem że dla Małej i Ciebie to udręka, ale za kilka dni o tym zapomnicie. Monisia u nas tez slonce. ale zimno tez 😞 daj namiar na mopa. bo szukam fajnych sprzętów do nowego domku 😉 może któraś z was korzysta z dysona bezorzewodowego (takie odkurzacz na kiju;-)? kasiak ale na co kase musicie odkladac?

hej U nas pogodowo jak u Latki 😉 słonce ale zimno i wietrznie. Initram gratulacje! teraz już z górki pójdzie! trzymam kciuki!

initram tylko się cieszyć że taki chętny do majtek 😉 trzeba to wykorzystac bo znów może mu się odmienić 😉

karola. wg mnie po 7 dniach możesz już odpuścić.

kasiak myslisz ze kredyt wyszedl by duzo wiecej niz rent? jak tu kiedys liczylismy to wychodzilo podobnie. moze warto sprawdzic 😉 wazne zebys nie musiala z przyjemnosci rezygnowac bo co to za zycie! 🙂 czy my sie zaaklimatyzujemy w polsce to sie dopiero okaze! 😮 obydwoje jestesmy otwarci i jesli bedzie okazja znow wyjechac za granice to z checia skorzystamy 🙂 tylko wolalabym juz jakis inny rejon-cieplejszy:P

isa ojej wspolczuje. taki styl ma tez tesciowa i wiem jak to wkurza! najgorsze ze teraz sama musisz dac rade 😞 Krzys dzis pol nocy jeczal. macał mnie szczypal. i ostatecznie wstal o 5. dlatego juz ma drzemke i mam nadzieje ze obudzi sie z dobrym humorkiem. maly tak bardzo odczuwa ze jestem zestresowana, ze jest strasznie marudny i ciagle musi cos ze mna robic 😞 a ja musze miec czas na telefony maile itd... nie wiem jak to zgrac. ale ostatecznie caly remont przesunie sie o miesiac 😞 😞

nusia ładną posesje byś miała 😁 trzeba grać w euromillions 😉 karola a pochwal się domkiem 😉 ja ze stresu normalnie sobie włosy z glowy wyrywam. młody czuje że jestem zdenerwowana i jest jeszcze bardziej męczący 😞 a potrzebuje czasu. na maile telefony żeby wszystko załataiwać. Chciałabym żeby elektrycy hydraulicy itp weszli już robić w domku. a wszystko stoi nietknięte 😞

fatalne jest podejście Twojej teściowej i Babci... niestety najbardziej ucierpią na tym dzieci. Niewspominając już o tym że będą podważać Twoje zdanie bo Babcia mówi inaczej 🤢 nie wiem jak z tym walczyć bo u mojej siostry w domu jest to samo- i z własnymi rodzicami nie może dość do porozumienia 🤢

czesc 😉 My po bardzo długim pobycie w polsce wreszcie w domku 🙂 ale na nie długo... bo pod koniec kwietnia wracam na stałe! odebralismy klucze do naszego domu i zaczał się mega sajgon z wybieraniem materiałow itd. Nie mowilam wczesniej bo nie chciałam zapeszac= ale wszystko się udało 🙂 co uwas słychac ? jak maluszki? Krzysiu straszny wymuszacz sie zrobil 🤨 wszystko musi byc po jego mysli...

latka ja planuje zjechać po świętach. a M pod koniec maja- do wtedy musi pracować. Krzyś oczywiscie zadowolony w polsce jak ma blisko babcie itd. ale troche smutno mi że to bedzie dla niego taka duza zmiana. w końcu tu jest jego dom- i zawsze bardzo sie cieszy jak wracamu 🤨 doti myśl o swoich dzieciaczkach i jakoś przetrwasz te trudne chwile 😞 mam nadzieje ze za kilka dni bedzie juz u was lepiej 😘

Czesc! Tyle czasu mnie tu nie było że się odzwyczaiłam od forum 😉 nie dam rady was nadrobić, mam nadzieję że u wszystkich Mam i Maluszków wszystko ok 😘 W polsce siedzieliśmy dłużej niż planowałam, a w miedzy czasie udało nam się odebrać klucze od domku! 🙂 także teraz codziennie wybieram ekipy remontowe, wyposażenie i milion różnych rzeczy. na pewno dużo przyjemniej by się to wszystko robiło będąc na miejscu, a z daleka każdy wybór jest dwa razy trudniejszy 😞 Krzys stał się mega gadułą. Ale nie mówi dużo więcej "normalnych" słów. Tylko po prostu po swojemu nawija więcej niż zwykle. Cały pobyt w polsce nie mogłam go zostawić nawet na sekunde 😞 ciągle do mnie przyklejony i żadne sposoby na niego nie działały 🤨

hej u nas nuuudy. za kilka dni zjezdza sie cała rodzna mojego m na jego 30urodizny. wiec bedzie sie dzialo. potem lece z nim ido polski i mam ochote tam posiedziec jak najdluzej! Chociaż troche ta sytuacja na Ukrainie mnie przeraza i czuje sie w uk bezpieczniej 🤢 Ja widze jestem nie na bierząco. Maja gdzie pracujesz? 🙂 wszystkie chore bidulki przesyłam dużo buziaków 😁 musze synkowi zakupic odkurzacz henry- bo od wielu miesiecy codziennie wjmuje z szafy nasz i wyleguje sie z nim na srodku dywanu a mnie to doprowadza do szalu! nie moge go showac do szafy bo krzyk...

hej Maju zdrówka dla małej:* Monisia to Ci Julka na dyskoteki będzie fruwac za pare lat 🙂 Nusia z chęcia 🙂 tylko ta cena... Słyszałyście już o tym że w uk panuje !szkarlatyna? u mojego M w pracy ludzie mają dzieci w szpitalu. Lekarze zalecają unikać przedszkoli, placów zamkniętych itp. Co lepsze w polsce już moja siostra dostała identyczną informacje z przedszkola synka 🤢 i co się dzieję na Ukrainie? strach się bać co będzie dalej...

Czesc Właśnie mi się przypomniało żeby wam napisac że w angli panuje !szkarlatyna! w przedszkolach, żłobkach itp. U M w pracy niektórzy współpracownicy mają dzieci w szpitalu! lekarze każą unikać przedszkli, zamknietych placy zabaw itp... Od razu pomyślałam sobie że za moment przywędruje do polski. Mówię o tym siostrze, a ona na to, że właśnie dostała tą samą infromację z przedszkola 🤢 więc lepiej być ostrożnym i maluszki raczej trzymać w kręgach rodzinnych... M wrócił do domu. Mimo iż mi go brakowało znów mam wrażenie że lepiej radziliśmy sobie sami 😞 mniej nerwów młodego i jakoś tak harmonijnie było. Chociaż dla mnie to było dość trudnych kilka dni 🤢 lecę spać dobranoc

Hej Chyba juz moge pochwalic Krzysia. Po 7 miesiacach wylacznego stania w wannie wreszcie zaczal siadac! Z dnia na dzien mu sie zmienilo i teraz ciezko jest go wywlec z kapieli. Co za ulga. Mowie wam! Doti no naprawde ciezko masz. Wiem ze jestes twarda babka, wiec moze musisz w koncu powiedziec dosc. I poprosic o pomoc? Jak przyjdzie na swiat malenstwi to juz na pewno nie odpoczniesz Latka u nas dzis tez piekne slonce, az dwa spacerki zaliczylismy. A wczoraj lalo caly dzien...

Cześć dziewczyny jej jak dawno mnie tu nie było 😮 u nas nic nowego.męczmy się z ząbkami. M wyjechał i zostaliśmy sami na weekend. Co uwas? Widze że biedna Zuzia coś złąpała- oby szybko mineło!

Cześć Ponadrabiałam was tak ogólnie. U nas nic nowego. Żałuje że forum nie jest bardziej mobilne i bardziej prywatne bo zaglądałabym o wiele cześciej. Dziś mój M wyjechał do polski a my zostaliśmy sami. Pierwszy raz maamy taką sytuacje. Zawsze ja jechałam albo do rodziców/siostry itp. Mam nadzieję że damy radę, na szczęście w niedziele wraca. Młody męczy się z ostatnimi dolnymi trójkami. Spuchnięte już od dawna ale coś nie nie mogą przebić. Mam wrażenie że to najgorsze zęby jakie mu idą! Na nocnik właściwie zawsze jak go posadze to robi siusiu. Często chodzi sam usiąść i robi w ubraniu. Nie udaje mi się wtedy "złapać" bo albo już zrobi w pieluszkę, albo się rozproszy. Teraz nie cisnę go jakoś specjalnie z tym nocnikiem, ale bardzo bym chciała w wakacje go odpieluchować- to najlepszy moment. Dziewczyny jakoś boję się małemu odstawić mleko modyfiowane. Krowie lubi- jak ma okazje to i wypije, i zje płatki lub owsiankę na mleku. Ale ja boję się że jak przestawie go na zwykłe mleko to za mało dostanie witamid itd (bo po za mlekiem to dieta wciąż dość uboga). Tutaj nawet badań mu nie zrobię regularnie więc nie wiem czy odstawiać czy czekać.. Karolka wyobrażam sobie jak męczą Ciebie i Ule te choróbska 😞 no końca nie widać. Wiosna się zbliża to może lepiej będzie. Isa gratuluje pomysłu na biznes i życze powodzenia 😉 będziemy wspierać! Mój Krzyś też zachowuje się inaczej jak jest M w domu. Często weekendy są tak rozregulowane że aż się ciesze na poniedziałek bo wtedy wszystko wróci do normy... Doti współczuje straty Teścia 😞 widzę że dzieciaki dają Ci popalić a Ty biedna nawet nie masz kiedy odpocząć. Może spróbuj częściej do rodziców jeździć? nie może być tak że Ty nie masz chwili odpoczynku! latka ja przy ostatniej wizycie w polsce usłyszałam od dwóch pediatrów- że weszły nowe normy i każde dziecko ma dostawac codziennie witamie D. nawet te co są na modyfikowanym. Dorośli tez powinni brać, a przynajmniej zrobić badania. Dla nas kobiet to wyjątkowo ważne bo częściej zdaża się nam osteoporoza na starość :/ Aisza gratulacje!

Cześc Naprawdę Doti masz rację, dzieci zdrowe jak idą do przedszkola to nie ma końca chorób. F od mojej siostry od grudnia do dziś nie był w przedszkolu bo ciągle choruje... tydzień temu był w szpitalu bo stwierdzili mononukleoze. biedak wszystkie choroby chłonie jak gąbka, a podobno przy celiakii jest bardziej podatny. Doti dużo sił wam życzę. Okropne są takie choroby które powoli niszczą człowieka a bliscy nie mogą nic zrobić 😞 initram przyczepka zawsze mi się wydawała bezpieczniejsza. Już kilka razy widziałam zasypiające/śpiące dziecko w tych fotelikach i to nie był fajny widok. Ale sama nigdy nie myślałam o jakości dróg. Jak mieszkałam w trójmieście to właściwie wszędzie były ścieżki, nawet jak się wybierzesz rowerem na hel, to też masz trase rowerową. Teraz przy naszym domu będzie mnóstwo wertepów i nawet ulicy nie ma. więc muszę przemyśleć ten fotelik 😉 No i udanego wyjazdu! isa jej jak Ci zazdroszczę że Szymuś sam zasypia 😉

Latka. u nas z tym nocnikiem to jakiś "cud". Oby nie chwilowy. Bo ja mało kiedy go sadzałam :/ myślę żeby zacząć od diety bo to pozwoli mi zgubić troszkę tłuszczyku i zachęci do ćwiczeń (mam nadzieje)! zresztą na pewno będę więcej ćwiczyć po powrocie do polski- bo poprostu będę mieć możliwość. Tutaj nawet nie zwiozłam swojego roweru za którym mega tęsknie i myślę że całe wakacje będę na nim śmigać 😁 tylko przyczepke dla Krzysia muszę zakupić. Doti ślicznie Lusia zajada:* a ten paluszek jaki słodki 😉 Krzyś umie jeść łyżeczka- jak chce- a zazwyczaj nie czuje głodu...