Gaja_m

Niestety chyba wszystkie już przeniosłyście się na fb a nasze forum zamiera 😞 Nirmala jak tam Michasia po szczepieniu i ile waży? Antoś był wczoraj bardzo marudny po tym szczepieniu a po poprzednim spał.

Hejka 😉 Suuperbaba ogólnie Antoś fajnie się chowa, kolki jeszcze całkiem nie przeszły ale jest już lepiej. Dziś byłam z nim na szczepieniu i po ukłuciu nawet szybko go uspokoiłam ale potem przy ubieraniu strasznie płakał a potem w drodze do domu usnął. Waży już 6,5kg - mój klocuszek 🙂, ale nie wiem ile ma cm bo go nie zmierzyli. Pytałam o to przekręcanie głowki głownie w prawo to lekarka powiedziała że to może być jakiś przykurcz i żebym pilnowała aby odwracał głowę w lewo i jak kładę to coś podkładać pod prawą stronę aby nie mógł się w nią odwrócić a jak przez miesiąc nie przejdzie to wtedy na kolejnej wizycie da mi skierowanie na rehabilitacje. Strzułka współczuję przygody z autem, ale dobrze że Damianek spał i miał kto po Was przyjechać. Magdaluke ale Wy macie fajnie z tymi wyprawami 🙂 Widzę że już urozmaicacie jadłospis swoich pociech, ja nadal karmie Antosia tylko cycyem i czytałam że przy takim karmieniu wprowadza się inne produkty dopiero od 6 miesiąca więc mamy jeszcze trochę czasu. Babeczko mnie blizna po cc też boli z jednej strony i mam takie zgrubienie pod skórą.

A niech to napisałam posta i mi go wcieło 😠 😠, a teraz nie mam czasu już pisać kolejnego. Napiszę tylko na szybko do Agadki - jak będziesz następnym razem w Polsce to daj znać i może uda nam się spotkać. Na priv wyślę Ci mój nr tel. A do jakiej miejscowości na ślasku Ty przyjeżdżasz?

Hejka! Magdaluke ja jestem 😉 Ale dziś pochmurny dzień więc nawet na spacer nie ma jak iść a tym bardziej że w środę idziemy na szczepienie (mieliśmy iść jutro ale dzwoniłam do przychodni i okazało się że jutro kogoś tam nie ma i mam przyjść w środę) i nie chcę żeby coś Antoś złapał. Mam nadzieję że jutro będzie ładniejsza pogoda gdyż chciałąm podjechać wreszcie złożyć wniosek o becikowe bo jeszcze do tej pory tego nie załatwiłam 😮 Magdaluke a jak tam postępy z Waszym remontem, dziś już robotnicy przyszli czy znowu ich nie ma i nadal tak funkcjonujecie wsród taśm? Nirmala super że wyniki Michasi są dobre i jest zdrowiutka. Bisia dobrze zrobiłaś że poszłaś do gina, przynajmniej jesteś spokojna i wszystko jest ok. No i muszę kończyć bo mój brzdąc się obudził.

Babeczko ja od razu z katarkiem poszłam do pediatry bo z takimi maluchami lepiej nie czekać więc jak nie przechodzi to idź do lekarza da jakieś leki i szybciej przejdzie. Ja dawałam według wskazań pediatry dwa razy dziennie krople Cebion i Sansovit Calcium oraz po czyszczeniou noska wpryskiwałam Euphprbium a jak byłam po 4 dniach stosowania leków i było lepiej to powiedziała żeby jeszcze przez tydzień stosować tak jak wcześniej te leki a potem w mniejszych dawkach profilaktycznie dawać, więc podaję mu je rano, ale do noska już raczej tego Euphorbium nie psikam. Te leki można kupić bez recepty. Magdaluke jak tam pojawiła się kupka u Mailsa? Jeśli mogę coś poradzić od siebie to może spróbuj dawać mu rano naczczo wodę przegotowaną ja od jakiegoś czasu tak robię (nie zaawsze uda się dać naczczo bo czesem jak się obudzi rano i włączy swoją syrenę 🙂 to od razu muszę dawać cyca i nie ma czasu na przygotowanie wody a wtedy daję mu ją później jak zgłodnieje) i jest lepiej z kupkami a oprócz tego daję mu do picia herbatkę rumiankową albo z kopru włoskiego i jest lepiej więc może warto spróbować. Dziewczyny wiem że lepiej by było mnie rozpoznać gdybym dodała zdjęcie ale po awarii komputera muszę się ogarnąć ze zdjęciami i wtedy pododaję, część mam na innych nośnikach ale to w większości takie starsze zdjęcia bo tych bardziej aktualnych nie pozgrywałam i jak się nie uda odzyskać ich z dysku to będzie lipa 😞. Na szczęście z chrzcin zdjęcia ma jeszcze chrzestna Antosia i mój brat więc zgram od nich i chociaż te zdjęcia będę miała 🙂

Jeszce raz ja 🙂, bo przypomniało mi się że jakiś czas temu (chyba w ubiegłym tygodniu) wysłałam niektórym z Was (te które odnalazłam) zaproszenia na fb ale żadna nie zaakceptowała bo pewnie nie wiecie że to ja i wziełyście mnie za jakiegoś natręta więc podpowiadam 🙂 że Marta K... z Siemianowic to Wasza forumowa Gaja 😁

Wszystkie dzieciaczki śliczne i słodziutkie, napatrzeć się nie mogę.

AAAA Strzauka fajnie że udało Wam się znaleźć mieszkanko bo zawsze na swoim inaczej, my myślimy o kupnie mieszkanka ale narazie na planach się kończy, bo gdybym jeszcze ja pracowała to może a tak to ciężko.

Witajcie mamusie! Nirmala i Bisia bardzo się cieszę że Wasze dzieciaczki zdrowe!!!!!! 😘 Amelia świetnie sobie radzisz i masz być z czego dumna!!! Magdaluke zazdroszczę tych wspólnych wypadów z mężem. Maiha powodzenia dziś na wizycie, trzymam kciuki za Adasia!!! 😘 A sukienusi dla Nadii śliczne - zdolna jesteś. Mój Antoś główkę już sztywno trzyma i na brzuszku nawet podnosi ale jak leży na brzuszku to odwraca ją tylko w prawo a w lewo nie chce ale na pleckach daje główkę w obie strony i już nie wiem czy jest oki czy jednak coś nie tak że na brzuszku nie chce mi dawać główki w lewo. A tak to u nas jakoś leci, pępuszek plastrujemy, katarek już praktycznie przeszedł tylko czsem jeszcze Antos chrapi ale to mu się zdarzało już przed tym jak złapał katar, a i odkryłam że prawdopodobnie kolki małego są od nabiału więc odstawiłam mleko sery białe i jogurty i jest lepiej, choć jeszcze zdarza się że brzuszek go boli i wtedy pręży się i płacze ale i tak jest to nieporównywalne z tym co było wcześniej. A co do nocnego spania mogę sobie piątkę przybić z Dodi gdyż skarbek budzi się tak co 2-3h na cyca ale już się przyzwyczaiłam i odziwo nawet się wysypiam a w dzień raczej nie śpię bo nie ma kiedy jak ja sama z nim siedzę. Pogoda do d... więc nawet nie ma jak wyjść na spacer i kolejny dzień spędzimy w domu . Teraz Antoś śpi więc zabieram się za porządki w łazience zobaczymy ile dam radę ogarnąć nim znów się obudzi a pewnie niebawem to nastąpi ponieważ jego drzemki raczej nie są długie. Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję że teraz uda mi się częściej do Was zaglądać i pisać z Wami, ale nawet jak tu nie zaglądam to myślę o Was i Waszych pociechach 🙂! Buźki 😘 😘 😘

Maiha biedny Adaś z tymi wodniaczkami, mój Antoś też ma na obu wodniaczki ale jak byliśmy w czwartek u chirurga to powiedziała że są nieduże i powinny się same wchłonąć do roku, a ja mu praktycznie przy każdym przewijaniu podnoszę jajeczka do góry bo to podobno pomaga gdy są wodniaki. Magdaluke długo mały ma tą przepuklinę pępkową ale to częściowo z winy pediatry bo nie dała od razu skierowania do chirurga tylko kazała samemu naklejać i to zwykły plaster a nie ten specjalny i dopiero tak naprawdę od teraz jest to dobrze zaklejone i teoretycznie ten plaster powinien trzymać miesiąc ale ja widzę że on jusz puszcza a jeszcze nie minął tydzień od naklejenia ale kumpela pisała że jej małą miała to samo i oni jeździli na zmianę plastra co tydzień bo nawet gdyby się trzymał to nie ma co zbyt długo czekać bo odparza skórę maluszkowi, a tego chcę uniknąć gdyż przy tych zwykłych plastrach miał odparzenia i kilka dni się to goiło a przy przepuklinie powinny być jak najmniejsze przerwy między odklejeniem jednego plasterka a naklejeniem kolejnego aby znów się nie pogorszyło. Magdaluke świetna fotka śpiącej Elli 🙃 a synuś bidulek z tym ulewaniem. Nirmalka super że chrzciny się udały i Michasia była taka grzeczna. A mam pytanie do dziewczyn po cc, jak dotykacie ranę po szwie - tą bliznę - to pod spodem macie twarde, czy normalne jak w każdym innym miejscu? Jeszcze coś chciałam napisać ale tyle się tego dziś naczytałam że nie pamiętam co miałam pisać więc wybaczcie że wszystkim nie odpisuje. Dobrej nocki! Buźki 😘

Witajcie dziewczyny, ale się za Wami stęskniłam i w najbliższym czasie postaram Was poczytać - a mam co, bo się nazbierało sporo podczas mojej nieobecności. A narazie napisze tylko co u nas, Antoś ostatnio złąpał katar ale już jest trochę lepiej, z przepukliną pępkową będzie trzeba jeżdzić do chirurga na zmianę plastrów, które niestety mogą odparzać a wtedy trzeba zaleczyć jak najszybciej żeby było jak najkrócej bez plastra. Kolki już słabsze, więc Delicol działa 🙂. A ja muszę uważać żeby nie brać maluszka zbyt blisko bo mam stan zapalny w oku i nie wiadomo czy to nie jest zaraźliwe ale od czwartku stosuję leki i widać wyraźną poprawę gdyż wcześniej mąż się śmiał że wyglądam jak terminator z przekrwionym okiem. Chciałam dodać zdjęcia do galerii ale laptop nam siadł 😞 a tam były wszystkie zdjęcia i mam nadzieję że dysk nie jest uszkodzony i uda się je odzyskać bo ogólnie z tamtego laptka już nic nie będzie więc kupiliśmy nowy i znów mam kontakt ze światem 🙃 Dobra biorę się za nadrabianie, może trochę zdążę przeczytać i dowiem się co u Was, a mam nadzieję że wszystko dobrze. Buźki 😘

Hej dziewczyny 🙂 Ja tylko na chwilę, nie poodpisuję Wam bo jeszcze nie nadrobiłam zaległości a nazbierało się już tego chyba ze 30 stron 🤔 bo nie mam kiedy siąść do laptopa a na komórce net mi się zawiesza albo w ogóle nie działa. Jestem od środy u rodziców więc mama mi trochę pomaga przy małym, a od piątku znów ma straszne kolki w nocy chyba że to coś innego 🥴, dziś od 21-wszej do 1-wszej w nocy nie spał tylko płakał bidulek a w ciągu dnia ostatnio śpi niespokojnie i trzeba ciągle być przy nim bo średnio co pięć minut się budzi i trzeba bujać to wtedy jeszcze trochę pośpi a w dodatku rano wstał z okropnym katarkiem 😞 chyba zaraził się ode mnie więc dziś wieczorem wracamy do domu a jutro jak nie przejdzie to pójdziemy do pediatry i jak zdążymy to też do chirurga. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli 😉

Babeczku nie zdąrzyłam wcześniej napisać że Antosiowi właśnie ostatnio coraz częściej się ulewa - praktycznie po każdym jedzeniu, czasem nie od razu po zjedzeniu tylko po chwili mu się ulewa i jest gęstsze. On wcześniej przed podawaniem leku na kolki jak się prężył robił się cały czerwony i podkurczał nóżki a teraz wygląda to inaczej, dlatego podejrzewam refluks a i jeszcze kilka razy gdy mu się ulało płakał. Może przesadzam ale już czasem nie wiem co jest i czuję się bezsilna że on tak się męczy i jeszcze ta pierońska przepuklina 😞 Jeśli chodzi o zakupy to my byliśmy w niedzielę - mąż mi zrobił prezent urodzinowy (bo sama sobie zażyczyłam 🙂 ) i kupiłam sobie kurtkę i szalik 🙂 No i znów pobudka

Witajcie dziewczyny po dłuższej nieobecności na forum, tzn. starałam się czytać Wasze posty ale zazwyczaj jak chciałam odpisać to mały się budził albo zasypiałam ze zmęczenia. Antos ostatnio jest bardzo niespokojny i już nie wiem czy znów kolki czy może reflux bo tak jak pisałyście mały ostatnio coraz częściej rzuca się przy cycu - głodny jest a łapie łyknie trochę wypluwa cyca i krzyczy strasznie i tak przez jakiś czas się męczy więc noszę uspakajam i znów przystawiam i po jakimś czasie zaczyna jeść spokojnie i zasypia. A ze spaniem też różnie raz śpi około dwie i pół godziny a innym razem już po ok. 40 minutach się budzi i tak przez dłuższy czas a i nocki są różne. No i ma coraz gorszą przepuklinę pępkową 😞 byłam z tym dziś u chirurga i mnie ochrzanił że mu to zaklejam plasterkami (a tak mi kazała lekarka żeby się zarosło - wkurzyłam się bo co lekarz to inne zdanie) i ma teraz odparzoną skórę i na razie nic z tym nie zrobi tylko powiedział żebym nie zaklejała tylko poczekała aż się skóra wokół pępka wygoi i mam przyjechać to oni to zakleją. Już się obudził więc nic więcej nie napisze. Jak się uda to wpadnę później. Magdad dzięki za troskę, już jestem 🙂 a skąd Ty bierzesz siłę żeby tyle robić?

4nula zgadzam się z Tobą że teraz czas mija o wiele szybciej, ja nie mogę uwierzyć że już jest czwartek a przecież dopiero był weekend spędzony u rodziców, ale się ciesze że to już ten dzień tygodnia a jutro piątek i super 🙂 mąż znów przyjedzie 🙂 Ciekawe co u Magdyd, Megi, Amelii i Moni - dawno do nas nie zaglądały. A oprócz Akinimod więcej dziewczyn z brzuszka nie przeszło na "mamusie.net" - Kambea, Karioka, Milako, Mauapaulina, Niko i Baby-love. Dzisiaj była ciężka noc - Antoś jak się obudził o drugiej tak zasnął dopiero po piątej 😮 i wstał po siódmej a ja koło szóstej dopiero zasnęłam bo spał bardzo niespokojnie i co chwilę do niego zaglądałam jak tylko kwęknął a to przez to że wieczorem mnie strasznie nastraszył (kolejny raz wczoraj) tym razem zwymiotował 😞 dwie fontanny tak że musiałam się przebrać i całą pościel zmieniać. A do tego dwa razy pod rząd była zielona kupka w nocy, ale dziś już jest żółta kupka 🙂. Nie wiem co mu zaszkodziło że tak się w nocy męczył 🥴 i nie mógł spać. A teraz po 40 minutach już się obudził 🤔 więc lecę.