aallicee_m

my dzis po pierwszym werandowaniu na balkonie 🙂 Martynka spała a ja spijałam herbatke i jadłam ciasteczka maślane 🙂 jutro przychodzi siostra Jurka w odwiedziny i zobaczyc małą a popołudniu przyjeżdża moja siostra..... w sumie to nie widziałam jej od roku, przez to że w ciąży nie podróżowałam. Martynka jest grzeczniutka jak aniołek, jakby jeje nie było, a Wiki już coraz bardziej przyzwyczajona do dzidźki 🙂 w poniedziałek czeka mnie wizyta u pediatry bo Martynka jest za zółta, zobaczymy co powie. Co do kąpania to MArtyka uwielbia kąpiele, ma meeega zrelaksowaną minke 🙂 no i najważniejsza wiadomość dzisiejszego dnia..... odpadł nam w końcu pępek 🙂

Elmirka napisał(a): Dzięki Mega. Staram się być spokojna i nie myśleć o tym zbyt dużo. Chciałabym żeby w końcu coś u mnie ruszyło ale się nie zapowiada. ..... no to może czas na seksik? 🙂

Elmirka napisał(a): Kochana ja własnie tą cholestaze miałam. Więc piluj się bo to taka choroba gdzie można nagle i szybko urodzić..... nie strasze tylko mówię co wiem. POszukaj sobie na necie a czym polega dieta wątrobowa i zacznij stosować na wszelki wypadek.... no i troche mniej swędzi po zmianie diety.

Angela_89 napisał(a): ja też miałam wywoływany i kazali mi być nadczo. PIerwszego dnia założyli koło 14 cewnik Foleya, a jak mnie to nie ruszyło to drugiego dnia też nadczo i już oksytocynka. Zakładanie cewnika nie boli więc luzik 🙂

no i muszę wam powiedzieć że Martynka wogóle nie pŁACZE, CZASEM TYLKOCHCWILECZKE W KĄPIELI I JAK PRZEMYWAM PĘPEK SPIRYTUSEM

musze wam powiedzieć że nie wiem jak to było jak byliśmy tylko w trójke z WIki 🙂 z MArtynką jest nam jeszcze fajniej i kocham ją maksymalnie 🙂 a że śpi w naszym pokoju to mogę się nią nacieszyć 🙂 dziś była u as położna i stwierdziła że mała jest troche za zółta więc pewnie będą jej niedługo robić jakieś badania krwi, jutro mam zadzwonić do przychodni i się umówić. Wiki coraz fajiej reaguje a siostre, dziś patrzała na kapiel, była trochę zazdrosna, ale jakos dałyśmy rade 🙂

edithd napisał(a): wg tego co mi powiedziała połozna to twoje objawy alice zupełnie ok no to mnie uspokoiłaś 🙂

dziewczyny a te "odchody" w połogu to tak w 9 dobie ile tego było? u mnie kolor csły czas taki czerwono czarny i nie wiem czy to dobrze ?? no i znowu (juz 2 raz bo w 3 dobie też ) wypadła ze mnie taka kwrista galaretka, jak dzwoniłam etdy a Izbe przyjęć to mówili że ok, ale czy teraz też ok czy już nie?? ech zakręcona jestem dziś była u mnie położna, no i chyba mała jest troche za żółta:/ a reszta ok

ja po zdjęciu szwów i odrazu mi l epiej 🙂 Martyna podobaŁO SIE NA WYCIECZCE DO SZPITALA 🙂 teraz najadła sie i śpi 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/221/b030144.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/4595/b030144.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] jeszcze raz moja lalka 🙂

Uploaded with ImageShack.us

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/43/zdjcie3yy.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/4015/zdjcie3yy.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

przyznam się wam że ja się normalnie przesraszyłam że to już, bo spodziwałam się że będzie to trwało jak z Wiki kilkanaście godzin a tu takie zaskoczenie, ordynator coś do mnie mówi i kładzie mi dziecko na brzuchu!!!!!! normalnie się zlękłam!!!

ja smoka póki co nie daje 🙂

poród miałam wywoływany, o 9.30 podłożyczyli mi ksytocyne, ale skurcze pojawiły się dopiero koło 12 i niebolesne, zaczęło boleć jak w czasie badania o 12.40 odeszły mi wody a potem to już migiem i 13.35 Martunia była na świecie 🙂 jak mi odeszły wody miałąm rozwarcie 0,5 cm a za 30 mi 8 cm więc na znieczule ie nie było szans 😎

co do porodu tu nie było zle 🙂 nie zdazyłam sie zorientować że to już, poszło mega szybko!!! a Martynka była na świecie po 3 partych skurczach 🤪 🤪 w czasie porodu obecna byłą moja koleżanka która jest lekarką i moja lekarka prowadząca ciążę 🙃 🙃 wiec położna czuła oddech innych na plecach i sie pilnowała 🙂 był tez ordynator wiec obstawienie medycze na maksa 🙂

hej mamuski 🙂 my od wczoraj w domu ale jeszcze sie nie ogarnęłam 😮 czuje sie super, Martykapiękie je i spi i wszystko u niej ok 🙂 Wiki zareagowala na siostre całkiem niezle ale jest zazdrosna 🙂

gratulacje dla Nowej mamuśki 🙂 superaśne nowiny po weekendzie 🙂 więc już jest pierwszy KRÓL MACIUŚ 🙂

dziewczyny ja sie odmeldowywuje na jakiś czas 🙂 mam słabe wyniki wątroby więc moją mnie dziś po 14 przyjąć do szpitala i będziemy tam czekać na HAPPY END 🙂 trzymajcie kciuki 🙂 a jak się coś wykluje to dam znać 😁

ja juz p obiadku 🙂 Wiki jeszcze je swoją porcje wiec mam chwile zeby polezec 🙃 🙃

dziendoberek 🙂 mężulek musiał isc do pracy 😞 wiec nici ze spaceru i jesienych zdjęć 😞 może jutro się uda 🙂

melduje sie i ja 🙂 rao byłam oddac krew a potem pospałam jak zwykle do 12 🙂 później sie ogarnęłam i zrobiłam obiad 🙂 super szybko zleciał mi ten tydzień 🙂 pewnie następny zleci jeszcze szybciej 🙂 i potem w końcu 2+2 😁 z plaów weekedowych to u nas chyba wylegiwanie się n słoncu w sobote a w niedziele pewie skoczymy do teściowej na obiad 🙂

witam nocną porą 🙂 u mnie była dziś koleżanka z małą córcią 🙂 wpadła o 16 i wypadła o 23 🙂 a o 17 dołączyli do nas nasi mężczyźni 🙂 było przesympatycznie 🙃 Wikuia całkiem nieźle zareagowała na dzidzie 🙂 ale jak ją Jurek trzmał na rękach to była zazdrosna.... ale nie miała problemu z tym że dzidźka spi w łóżeczku i że leży na łóżku, całkiem jej się podobała nowa sytuacja 😁 ku mojej radości 🙂

melduję że u nas też piknie słonecznie 😁

dzis koło 15 przychodzi do mnie koleżanka ze swoją córcią z 29 lipca 🙂 pierwszy raz zobaczę małą 🙂