Skocz do zawartości

baiser88_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez baiser88_m

  1. Macie rację . Po prostu za dużo już się naczytałam i naoglądałam na tych rehabilitacjach dzieciaczków i sama już wszystko przypisuje Sofci. Mamy masę cwiczeń do domu w serii 5 razy dziennie, więc mam nadzieję, że szybko zażegnamy Asymetrię ułożeniową . A jutro kolejna rehabilitacją z Naszą świetna Panią Patrycją ! KObieta ma wielkie serce i podejście do takich maluszków. W pon jestem z nią umówiona do domu już prywatnie żeby dokładnie opanowac sztukę ćwiczeń codziennych 🙂 Aaa Gosia jakie Olcia ma piekne włoski 🙂 ! Cudowne !!! Jak ślicznie patrzy, taka laleczka do zacałowania !!! Ale włosy to mistrz 😁
  2. My po rehabilitacji i ciężkim dniu. Mała albo spi ale jest tak rozdrażniona ze drze się w niebogłosy. Dziewczyny a przede wszystkim Edytka (bo Maciuś to ma tyle co Sofcia) czy Wasze dzieciaki trzymane za rączki podciągając je trzymają głowę na wysokości ciała , czy im jeszcze zwisa i opada ?? Chodzi mi o podciaganie za rączki jak maluch leży na plechach... Bo jedni mówią, ze dziecko musi już to umieć jak ma skończone 3 m-ce i ja już po prostu zaraz chyba oszaleje od tych wszystkich wskazówek i wytycznych co powinno umieć dziecko, bo jak nie umie to znaczy, ze coś z nim nie tak :/ Ale śliczny Wiktorek 🙂 ! Piekne ma oczka !
  3. My tez mamy zdjęcie jak leżymy na brzuszku 🙂 [IMG]http://i46.tinypic.com/311synr.jpg[/IMG]
  4. Jesteśmy na momencik, bo zaraz jedziemy na rehabilitację. U Nas nocka jak zawsze ok, zero pobudek , dopiero po 7. Myślałam, ze będzie gorzejb o mała wczoraj po tych cwiczeniach spała mi cały dzien, taka była wyczerpana, a tutaj nocka pięknie przespana. Wiem, ze ja panikuje na zapas, ale jak tylko otwieram internet to od razu wszystko szukam i czytam, mój mąz powiedział że odłączy mnie od sieci jak będe czytać te wszystkie głupoty 😁 Thalia jak pięknie Tymuś trzyma główkę 🙂) ! Super zdjęcie ! Edytka jak dobrze, ze u Was już all ok i wszyscy zdrowi 🙂 Śmiech dziecka to coś cudownego, wiem o czym mówicie, u Nas też od kilku dni zagościł piękny głęboki śmiech 😁 A gaworzenie to już codzienny standard, potrafi gadać a=na okrągło i nawet jak siedzimy przy stole rano i rozmawiamy z męzem to Sofii się wstawia między zdaniami 😁 świetnie to wygląda, tak jakby z Nami naprawde rozmawiała 😁 robiąc poważne miny hehe
  5. wpadam na chwilę. Dopiero wróciłysmy, no więc Sofia ma zdiagnozowaną asymetrię ułożeniową prawostronną, z relacji rehabilitantki już dość zaawansowaną 😞 wszystko to wina mojego małego brzuszka i jej braku miejsca 😞 mamy skierowanie na USG przez ciemiączkowe, zeby wykluczyć wady i uszkodzenia mózgu czyt. dziecięce porażenie mózgowe. Jak to usłyszałam, to uwierzcie słabo mi się zrobiło, gorąco oblało całe moje ciało ! Widziałam tam kilka dzieci w tą chorobą, bedactwa 😞 prawie się rozpłakałam, ale jestem dobrej myśli. Sofia ładnie trzyma główkę, i dobrze reaguje więc wstępnie to wykluczyli, ale mówią ze trzeba dmuchać na zimno, więc zaraz szukam i będe Nas umawiać. Jutro kolejna rehabilitacja na 11.. Mała strasznie płakała 😞 teraz jest tak zmęczona, ze śpi ! Idę zrobić jakis obiad, a głowa to mnei tak boli że szok 😞 Aha od następnego miesiaca mamy indywidualne ćw. na basenie . doczytam Was poźniej. Powodzenia na szczepieniu Karinko !! Edtka jak ból zęba?? Mam nadzieje, ze ustał !
  6. gosiaczek83 napisał(a): Gosia z tym terminem to oczywiście po znajomościach, gdyż tak naprawdę musiałybysmy czekać 3 miesiące, bo takie są terminy na rehabilitację, ale całe szczęście znajoma mamy pracuje w poradni i mamy szybszy termin. Pani doktor napisała nam po dzisiejszych konsultacjach, ze jest to pilne, więc tym bardziej ciesze się, ze udało się to tak szybko załatwić. Nie wyobrażam sobie czekac 3 miesiące! A płacz Sofci był dla mnie straszny 😞 jejku ja nie wiem jak ja jutro zniosę te ćwiczenia, chyba będziemy płakac razem, bo ja nei moge patrzeć jak dzieje się jej krzywda. Wiem, że musimy ćwiczyć, bo to dla jej dobra, ale serce nie rozum 😞 Thalia, pająki ? 😁 hehe nieźle, ja to mam arachnofobie, więc jak widzę pająka to jestem w mega szoku 😁 Jak byłam w australii i na ścianie zobaczyłam naprawde dużego pająka myslałam, że przez okna bedę skakać 😁 na szczęście wujek szybko go usunał , ale był super BIG ! A plecy to masakra, taki bół że marze kiedy w końcu obudzę się rano i jak będe wstawać to nic nie będzie mnie boleć. Od noszenia ! Pampersy my dalej używamy 2, już mam tylko kilka więc na dniach będę przechodzić na 3, bo u nas to troszkę ponad 5kg daltego jeszcze stosowałam 2 bo te premium care są do 6kg. ja idę spać, mąż w pracy :/ dobrej nocki dziewczyny i maluszki !
  7. Jesteśmy! Zaleglosci po całym dniu nadrobione ! Kubuś i Maciejko śliczne chłopaki 🙂 kiedyś to będą dziewczyny za Nimi szaleć ze uhu huhu !!! My po konsultacjach w poradni, w sumie ok. Sofcia ma przykurcz, mój brzuszek był malutki i Ona mega pozawijana. Inne napięcie mięśniowe sprawdzone, więc nie sa to żadne wady wrodzone. Mamy od jutra 20 zabiegów rehabilitacyjnych, jutro na 11 jedziemy, nie wiem co ile będziemy chodzić ale chyba kilka razy w tygodniu, w sumie to chyba jutro poprosze jedną z Pań, żeby przyjechała do domu robić te ćwiczenia, bo nie chce wlekac malutką codziennie po szpitalu. Ale to jak ją dziś lekarz neurolog badał, to myslałam że padne. Mała darła sie w niebogłosy 😞( Thalia zawsze dobrze jest być ostrożnym. hehe Karusia ja mam to samo 😁 mój mąż, to już mi zapowiada , ze On chce miec kolejnego dzidziusia , ja oczywście też, ale nie wiem jak to robi Edytka, ze ma taki power 😁 ! Ja wymiękam przy jednym dziecku 🙂! Btw. bolą Was plecy po porodzie?? Bo mnie tak nawalają plecy że szok ! Wstaje rano bardziej zmęczona niż jak sie kładłam
  8. U Nas jak zwykle nocka ok, teraz mała znowu zasneła na moment więc może uda i się wstawić na obiadek, bo o 13 jedziemy na rehabilitacje. Zobaczymy co powiedzą. Megan wieć tak jak myslałaś, atmosfera do bani, może mama w końcu się przełamie i więcej nei będzie spraszać wszystkich do kupy.... Marta nie dziwie się, ze byłam mega wkurzona, ja tez bym tak zareagowała. Wiadomo, że dziecko nie jest niczemu winne, ale powinna być zupełnie inna reakcja matki !! Biedny Macius ! Tylko sie niepotrzebnie nadenerwował ! Edytko nie wiem dokąłdnie jak z tymi szczepieniami, ale mi lekarz mówił na początku ze mozna przeciągać ale do pewnej granicy, neistety nie powiedział dokładnie do kiedy ... Karinka super te pajace z kapturkami, ale pewnie tak jak te wszystki bluzy z kapturkami nie sa wygodne, tez mamy kilka i używam tylko jak wychodzimy, zeby cieplej było Anula jednak zjazdy daja więcej plusów 🙂)
  9. No to brava dla Tymka i Olci :-) U mnie Sofcia dopiero zasnęła, pewnie pośpi do 8. Na 13 mamy na te rehabilitacje, zobaczymy co jutro powie lekarz. Byłyśmy na urodzinkach 4-latki , powiem Wam że super dzieciaki w takim wieku, takie wygadane , wszystko wiedzące 🙂)) ! Edytka z ósemkami to nie jest ciekawie, ja wyrwałam jedną przed samą ciążą. Teraz też planuje iść do dentysty w następnym tygodniu zrobić przegląd , bo zęby wyleczyłam wszystkie przed ciążą, ale oboawiam się że po ciąży mogło mi się coś popsuć, bo czasami boli... Idę spać dziewczyny, bo mąż mi już pada ze zmęczenia.
  10. gosiaczek83 napisał(a): U mnie tez ryk przy ubieraniu czapki 😁 później po spacerku sen moze 10 minutek i od razu wielkie oczy 😁
  11. Sto latek dla Maciusia i Lenki !!! ale te Nasze dzieciaczki już duże 😁 Megan doskonale Cię rozumiem, na szczęście tak jak u Edyty moi rodzice też nie robią takich akcji, a i my mamy świetny kontakt z moim bratem i siostrą. Jesteśmy bardzo zżytą rodziną, w sumei zero kłótni, może dlatego że każdy żyje swoim zyciem i nie wtrącamy się do nikogo. Dziś idziemy na urodzinki do kuzynki, córeczka kończy 4 latka i jest prze słodka dziewczynką 🙂! Gasiu ja już jem wszystko od 2 tygodni, kiwi i mandarynki tez był. Pizza była, orzechy i migdały, mielone tez bo robiłam lasagne dla męża 🙂! NIc małej nie jest, omijam jedynie mocno smażonych. W sumie już byłam zmuszona przestawić jedzenie, bo niestety za bardzo schudłam , wszystko na mnie wisi, musze troszke się dotuczyć. Gratki dla Olci, moze już jej tak zostanie bo moja SOfcia tez miała ok 2 miesiące jak zaczęła mi przesypiać calutkie noce z pobudką dopiero po 8 😁 i tak jest do tej pory, mam nadzieje że tak też zostanie
  12. Dzień dobry dziewczyny 🙂 Thalia super stópka 🙂 my mamy odcisk, zrobimy jutro więc zdam relacje jak to będzie wyglądac. Mąż znowu w pracy do wieczora, Sofcia u dziadków więc ja mam wolną chatę, szybko posprzatam, obiad już ugotowany i też jak Anulka bedę prasowac, bo bardzo dużo sie tego nazbierało 🙂 Podpisałam wczoraj umowę zlecenie w biurze rachunkowym odnosnie kontroli i audytu , praca w formie home office , bardziej zadaniowa, ciesze się bo wpadnie Nam troszke więcej kaski a ja lubię swoja pracę, więc z rana i w wolnych chwilach będę pracować 🙂! I chyba jednak już w wakacje wracam do pracy
  13. Z tymi dziadkami to macie rację, moi rodzice mają 50 lat a teściu 65 i już widze różnicę. Mój tata to moze godzinami nosić Małą, gadać do niej, zabawiać a teściu to juz mniej aktywny, ale wiadomo dziadek to dziadek 🙂 My na Wielkanoc lecimy do włoch, teściu podobno przygotował dla Małej pokoik 😁 mam nadzieję, ze nie nakupił jakiś niepotrzebnych rzeczy bo On tak lubi miec zapas wszystkiego nawet tego co nigdy nie będzie potrzebne eheh Moja laleczka śpi, ide szybko ogarnąć dom :-) Brava dla Maciejka , że już z Nim lepiej, oby tak dalej 🙂
  14. Karusia super, ze Ci się udało 😁 u Nas też juz powoli zaczynam przyzwyczajać Sofcia do samotnego zasypiania tzn. nie na rączkach a obok na łóżku i wczoraj się udało. Edytka wiem, ze masz rację ale ja się obawiam że wraz z awansem który ma być w maju mój mąż to już w ogóle zamieszka w banku, bo jak czasami słysze że ktoś tam został do 3 w nocy w pracy :0 koszmar. Ja się cieszę, ze udaje mu się robić karierę itp itd ale tym samym ja niestety nie mogę liczyć na jakakolwiek pomoc, nie mysląc juz jakbym chciała wrócić do pracy. . A wiem też, że mój L to bardzo chciałby mi pomagać, bo jak tylko jest w domu to bierze Małą i cały czas z nią spędza, sam wszystko robi przy niej. Taka właśnie jest praca, za mało to xle za dużo też źle. No ale zobaczymy. Heh to twój Grześ to jak mój mąż, też nie chce nikomu podrzucać Sofci, mówi że za Mała, ze może teraz płacze a Nas nie ma 🙂 a to był dokładnie jeden raz od porodu a przeżywał to strasznie 🙂
  15. Gwiazdeczko mamy taką sama matę 😁 Pięknie Maciuś podnosi głowkę 🙂 a jakie przy tym minki robi, śliczny chłopczyk ! Edytka jesteś SUPER MAMĄ ! Zawsze chciałam być tego typu mamą, aktywną, mającą czas na swoją karierę i czas dla dzieci ! Mam nadzieję, ze uda mi się to zrealizować bo mój zawód też wymaga wielu wyjazdów i troszkę się o to martwię, ze nie podołam . btw. Finlandia jest urocza !!! Byłam raz, ale mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę. . Elmirko mam nadzieję, ze z Kubusiem już ok i przestało go boleć biedaczka 🙂 A ja się muszę wyżalić, kurcze już od początku grudnia prawie nie widuje się z mężem, bo wychodzi rano o 8 do pracy i wraca strasznie późno 😞 dzis pobija rekordy, dalej jest w pracy, siedzi w biurze , zamknięcie roku w banku jest straszne :/. Wiem, że to praca ale cały dzień z Sofcią jesteśmy same, z drugiej strony jestem racjonalna i mam nadzieję, że od marca będzie lepiej . Idę spać, bo na męża to się dziś już nie doczekam 😞
  16. Dzień Dobry :-) Jesteśmy na moment, bo zaraz zmykamy do bratowej na kawkę i później do kuzynki na ciasteczko 😁! U Nas dziś mróz ! Anulka w zasadzie to sama to zauważyłam, ja miałam mały brzuszek to i Sofcia musiała sie nagimnastykować żeby tam przetrwać, juz po porodzie zaznaczyli, że jest przekrzywiona ale to powinno się wyrównać. Jednak z dnia na dzień moja laleczka coraz bardziej się krzywiła na prawa stronę i teraz jak leży na prosto to wygląda jak literka "C", fakt jak ustawie ją prosto to potrafi tak pozostać przez dłuższy czas, ale sama układa sie krzywo. W poniedziałek idziemy do poradni rehabilitacyjnej, mamy taki szybki termin bo okazało się, że siostra przyjaciółki pracuje tam, bo w innym razie trzeba czekać po 2 miesiące a nawet i dłuzej :/ jak tutaj ważny jest właściwie czas!! Im szybciej tym lepiej żeby skorygować wadę. Zobaczymy co powiedzą, może nie trzeba będzie tam jeździć codziennie a zaleca ćwiczenia w domku. Sama i tak planuję jeździć z Sofi na basen od marca. A my dziś mamy małe święto, moja Sofi za godzinkę skończy 3 miesiące 🙂))) ! Anulka nie martw się przybieraniem na wadze, Sofia waży obecnie 5300 więc coś ok. 2,5 kg za trzy miesiące, chyba dobra waga . Ale jak je z butli na wieczór to nie więcej niz 90 ml i jej wystarcza, każde dziecko przybiera na wadze w swoim tempie , chyba dopiero jak mniej niz 0,5 kg to trzeba będzie się martwić... Edtyka jak Maciejko ?? Lepiej już u Was ?? JA uwielbiam nasze forum, mój mąż też się śmieje bo mówi, ze jak mi się tak chce ale też podziwia, że potrafimy się wspierać i naprawdę przejmować problemami, bo często mu mówie że coś tam się stało u którejś, nie mówiąc już jak byłam przejęta porodami haha mówił mi wtedy, że wyglądam jakbym znowu miała rodzić 😁 Megan według mnie Wiktorek przybiera prawidłowo 🙂
  17. gosiu jakie u Was mrozy :O ale do Nas to idzie, podobno w sobotę ma być do -20 w nocy ! Koszmarna Zima, szkoda że taka pora roku się trafiła ale cóż zrobić ! U nas nocka ok, zakupy z tesco przywieźli to mogę zacząć obiad robić 😁 czy Was też Tak bolą plecy ? Bo mnie codziennie jak wstaje wita taki ból i zastanawiam się czy to od porodu albo może od noszenia Sofci Hmm . Thalia super, że tacie udało się wygrać ! Zus to mendy Ahh zapomniałam Wam wczoraj napisać, dostałysmy skierowanie do poradni rehabilitacyjnej bo Sofia ma przekrzywienie na prawa stronę i ma pozycję wygieciowa, potrzebne będą rehabilitację 😞 jak u Was nocka ?
  18. Marta to fajnie, że udało sie tak szybko udało się odzwyczaić Maciusia i grzecznie zasypia w łóżeczku. My po drugiej serii szczepień, na razie jest ok, Mała śpi 🙂 pojedzona a ja czekam na mojego L, bo jeszcze w pracy siedzi, naprawdę ostatnio to nie pamiętam kiedy był przed 21 😞 taki sajgon ma do końca lutego.. Marta książka super, polecam 🙂) ! Ja jestem na etapie Millenium, już kończę 🙂 W ogóle to uwielbiam czytać, a teraz mam dość mało czasu na to. W ogóle to musze jakoś lepiej się organizować, bo jeszcze gramatyka włoska mnie czeka do powtórki ! Idę korzystać z tego, ze Sofcia śpi, zrobie sobie kąpiel Ahh Thalia to podobnie jak u Nas 🙂 i piąstki też strasznie ssie ! I waga jest prawidłowa, 5200 :-)
  19. edithd napisał(a): Edytko doskonale Cię rozumiem , u NAs jest dosłownie to samo ! Niby mąż dobrze zarabia a my cały czas oszczędzamy ale czasami to ja też jestem przerazona czy Nam się uda. I niestety przy budowie domu jest wiele poswięceń i wyrzeczeń, dzieki Bogu my co roku jeździmy na wakacje na sycylię do rodziny męża więc płacimy tylko za przelot samolotem, co i tak nie jest tak tanio bo ok 2000 zł Nas wyjdzie teraz z Sofcią .. Ale bądźmy dobrej myśli 😁 ! U Ciebie mąż może wiele rzeczy zrobić sam co jest tez plusem bo nie trzeba wydawać zbędnych pieniędzy, u mnie niestety mąż to mgr ale finansów i audytu wiec za dużo nie poszaleje na budowie bo nie ma zielonego pojecia, ale się stara 🙂 Mój tata go doszkala hehe a mój Italiano mówi, że odkąd jesteśmy razem czyli ok 5 lat to nauczył się więcej rzeczy niż przez całe życie we Włoszech 😁 U Nas nocka jak zawsze, zero pobudek, mama wyspana 🙂! Teraz ogarniam dom, robie szybki obiad, zakupy z tesco zamówione będą wieczorem. O 14 jedziemy na szczepienie, kurde ale mam stres.. Musze się zapytać też lekarza co z tym ulewaniem i krzywym leżeniem, obawiam się że skończy się na rehabilitacji. BTW. To co sie u Nas wczoraj w krakowie stało to jakiś szok ! Pierwszy raz na oczy widziałam istne lodowisko wszędzie! Można na łyżwach śmigac po ulicach , nie mówiąc już że mój Lucio jak wracał z pracy o 20 to przez 40 min odmrażał samochód bo padał deszcz przy -3 przez cały dzień :0
  20. Martuś domek to coś wspaniałego, ale budowa jest mega ciężka. My już zaczeliśmy w tamtym roku, i to pochłania całe nasze fundusze, ale już widać efekty. Mysleliśmy że uda się wybudować w 2 lata, ale niestety ciężko będzie to zrealizować. U Nas to już prace wykończeniowe, ale do końca jeszcze daleko.... Ja mam nadzieję, że mąż w maju dostanie awans, bo coś sie szykuje, a jemu bardzo na tym zależy... Nie przeprowadzacie się do Wrocławia ??
  21. gosiaczek83 napisał(a): Z tym ulewaniem to nie jest za dobrze, ale zobaczymy ile będzie jutro ważyć i jak przybiera. Gosiu ile waży Twoja Olcia ?? Fajny pomysł z babciami 😁
  22. I mojej laleczce strasznie się ulewa, w sumie od początku tak miała, ale przez to mało przybiera. Jutro idziemy na szczepienie, zobaczymy ile waży ale pewnie nie wiecej jak 5400 albo 5300
  23. edithd napisał(a): Oj nie wiem gdzie ręce włożyć 😁 Ale moja córcia dość grzeczna dziś więc już co nieco ogarnięte . Thalia co do wyjść to ja się zgadzam, też ostatnio byliśmy z mężem w restauracji i to tylko 3h wolności ale cieszyliśmy się jak dzieci 🙂 ! Znamy pyszną włoską restaurację na krakowskim rynku, właściciele Francesco i Roberto są wspaniali ! Edytka brava dla Maciusia 🙂 zgadzam się z tym, że każde maleństwo robi wszystkie rzeczy we własnym tempie, dziś Maciejko zadecydował że będzie podnosił główkę i robi to bez problemu, dlatego nei ma co się przejmować. Mnie tylko zastanawia jedna kwestia, bo Sofia prawie zawsze jak leży trzyma główke na prawą stronę i nie chce jej obracać na lewo, ale jak ją nosimy normalnie kreci we wszystkie strony, mam nadzieje że nie ma jakiegoś przykurczu
  24. Jestesmy, Doczytałam was, ale dużo naskrobałyście przez weekend. U NAs było dość duże zamieszanie, ciągle goście i jestem bardziej zmęczona po tym weekendzie niż po całym tygodniu. . . Anulka gratulacje zdanych egzaminów 🙂) Lenka dumna pewnie jest z mamusi.. Elmirko nie przejmuj się późnym zasypianiem Kubusia, moja Sofii tez chodzi spać koło 24. . Ja przeszłam na metodę usypiania w wózku i się sprawdza, bo nosić ją to istny dramat bo jak dla mnie to jest już ciężka żeby przez 2h ciagle ją nosić, choć sa takie dni że niestety trzeba 🙂 Zaraz zabieram się za prace domowe, bo wszędzie leży pranie bądź ubrania mojego męża, który zostawia rzeczy tam gdzie stał :o Teściowie to ciężki temat 🙂 Ja po stronei włoskiej mam tylko teścia, bo mama męża zmarła 2 lata temu, ale była złotą kobietą naprawdę, szkoda że jej już nie ma, bo mogłabym się od niej wiele nauczyć. Ale za to teściu tutaj nadrabia na opinii 😁 dobrze, ze dzieli nas 2000 km ;D
  25. Moja Sofii też się jeszcze nie przewraca, główkę tak trzyma ale nie wiem co to znaczy dłuzszy czas, raz jej się chce a raz nie 😁
×
×
  • Dodaj nową pozycję...