jusmarkl

Zwykle jest po terminbie , bo kobiety nie doswiadczone na zbyt na siebie uwazaja , znaczy w ostatnim trymestrze nic nie robia , bo niby trzeba duzo odpoczywac. Ja uwazam , ze jesli bedziesz aktywna , codzienny spacer i wogule to urodzisz normalnie 🙂 .... a o sposobach wywolania porodu wczesniej to juz nie bede pisac - lepiej pozniej niz wcale jak to mowia. I tak po wszystkim powiesz , ze warto bylo czekac 🙂

Ja po urodzeniu 4 lata temu dostalam 500 zl. Smieszne , ale coz. Teraz mieszkam w Hiszpanii - do grudnia wyplacali 2,5 tys euro a od stycznia zmienili i juz nie placa nic. Ale mysle ,l ze przeciez nie dla becikowego rodzimy dzieci prawda. .. jak dla mnie moge ja im nawet zaplacic za to ze sobie urodzilam , byleby miec swoj kochany skarbek 🙂

Moj synek tez reaguje na posilki lub na dotyk kogos. Reaguje tez jak odslonie go , ponoc widzi swiatlo 🙂 Najbardziej ze mna walczy jak zjem cos slodkiego i zastanawiam sie ze te ruchy to raczej jakby nerwowe - moze nie lubi slodyczy ?

Mojego bobaska to juz widac golym okiem jak szaleje 🙂 Caly brzuchol mi chodzi 🙂

oj , mi w poprzedniej ciazy tez wodu plodowe uciekaly i po kilku dniach urodzilam , dziecko bez wod plodowych nie przetrwa w brzuszku a poza nim tak. Nie martw sie , wszystko bedzie ok , a corci wytlumacz , ze idziesz wyjac z brzuszka dzidziusia i przyniesiesz go do domciu - ja tak powiedzialam juz mojej corci i sama mnie wypytuje kiedy wreszcie pojde wyjac tego dzidziusia.

A drugi oklask ode mnie , dziekuje Aniu 🙂 Widac to nie przypadek , ze trafilam na ten portal i jego forum.

Tak , mysle , ze dzieki temu wzmacnia sie wiez miedzy dzidzia a mezem 🙂

Tak , cudowne uczucie i prawda jest to , ze mozna za tym potesknic. Przy pierwszej ciazy moja corcia byla raczej niesmiala - kopala mnie , ale jak tylko moj maz polozyl reke na brzuchu przestawala sie ruszac. Maz wtedy byl smutny , ze go corcia nie lubi hihi , a teraz nasz bobasek tak wariuje - reaguje na kazdy dotyk , ktokolwiek dotknie mojego brzucha od razu dostaje serie kopniakow - maz jest wniebowziety - przy pierwszym dziecku nie bylo mu dane tego poczuc 🙂

Moja kolezanka rodzila w lipcu zeszlego roku i przez cala ciaze lekarz twierdzil ze bedzie dziewczynka , nawet na usg 3d powiedzial ze jest 100% pewny ze to dziewczynka , a urodzil sie chlopiec , ktory teraz ma rozowy pokoik 🙂 Lekarz tez czlowiek i moze sie pomylic.

Ja przy corci mialam brzuch rozlany i pepek mocno wypchany , teraz mam brzuch do szpica ale pepek plaski , lekarz twierdzi , ze chlopak.

Jezeli chodzi o jakies wnikanie przez skore glowy do krwiobiegu to powiem Wam , ze ostatnio wyczytalam w miesieczniku "M jak Mama" , ze zabronione jest uzywanie lakieru do wlosow podczas ciazy , poniewaz jakies tam substancje w nim zawarte przenikaja wlasnie przez skore glowy. Ja mam naturalnie ciemny braz wlosy i od 8 lat rozjasniam na bardzo jasny blond - gdybym miala zaprzestac przez ciaze to chodzilabym juz z odrostami do uszu bo wlosy bardzo szybko mi rosna. Rozjasniacze sa bardzo mocne i czuc to , gdy piecze skora glowy po nalozeniu , dlatego ja rozjasniam calosc , ale sposobem jakim sie robi pasemka , czyli nakladam na grubsze pasma, zawijam w folie i tak rozjasniam wszysciutkie. Mam w ten sposob rozjasniona calosc , a rozjasniacz nie ma kontaktu ze skora glowy 🙂 Na wszystko jest sposob.

Nie zapalilam dzis ani jednego ... pierwszy raz udalo mi sie wytrzymac calutki dzien - teraz to juz by byla totalna glupota gdybym po calym dniu nie palenia siegnela po papierosa. Za kazdym razem jak mnie ciaglo , otwieralam sobie ten artykul , do ktorego podalas link , naprawde o wielu sprawach nie wiedzialam - wiedzialam tylko o niskiej masie urodzeniowej.

Gratuluje księżniczki 🙂 Zycze lekkiego połogu 🙂

Rozumiem Twoja bulwersacje. Sama siebie nienawidzę za to , ale brakuje mi tej silnej woli. Jestem osoba nerwowa co wszystko utrudnia. Często mam ataki płaczu , szczególnie w ciąży. Byle powód mnie rozstraja. W moim otoczeniu wszyscy pala i to także utrudnia rzucenie. Jednak nie ukrywam , ze Twój post mnie ruszył. Nawet starałam się ograniczyć do 3 papierosów dziennie tak , by w końcu nie ciągnęło mnie wcale. Praktycznie każdego ranka obiecuje sobie nie zapale dzisiaj wcale i mi to nie wychodzi. Dziękuję Ci za te słowa - spróbuję jeszcze raz.

Ale mnie pocieszylas , mialas piekny porod , to sie chyba zdaza u jednej na milion , ze porod jest krotki i bezbolesny. Ja teraz bede rodzic drugi raz , mam nadzieje , ze bedzie choc polowe lzej niz za pierwszym razem.

Ja mam już 109 w obwodzie 🙂

Ja tez strasznie sie boje drugiego porodu. Pierwszy trwal 17 godzin , pierwszy etap 7 i drugi 10 ! Okropnie bylam wyczerpana , Boje sie teraz jak to bedzie , niedawno moja kolezanka rodzila - miala koszmar - jej porod trwal 26 godzin ! Boje sie!

Zastanawiałam się nad x-landerem , triton titi i brevi, a jednak zdecydowałam się na tako jumper 🙂

Ja wlasnie odwiedzilam ostatnio moja siostre , gdzie zobaczylam ze ma nowego kotka , ktorego przygarnela z ulicy. Powiedzialam lekarzowi , ze mialam kontakt z nie badanym kotem i od razu wypisal mi skierowanie na badanie toksoplazmozy.

Witam. Kochana nie powinnaś się zamartwiać bez powodu. Raczej się cieszyć dobrym samopoczuciem. Ja o mojej ciąży dowiedziałam się dopiero w 16 tc. Nic kompletnie mi nie mówiło o tym. Okresy moje nigdy nie były regularne , dlatego nie zastanawiał mnie ich brak. W końcu na wizycie u lekarza powiedziano mi żebym zrobiła test ciążowy zanim zaczniemy wywoływać miesiączkę jakimiś tabletkami. Wtedy okazało się ze jestem w ciąży , na drugi dzień przy badaniu usg lekarz oznajmił mi ze to już 16 tydz. - byłam w szoku. Wszystko jest ok. Kazda ciąża jest po prostu inna.

Ja właśnie mam nadzieje , ze uda mi się urodzić ze znieczuleniem zewnatrzoponowym. Pierwszy mój poród trwał 17 godzin i byłam na skraju wyczerpania - nie wiem czy dałabym rady tym razem bez znieczulenia. Podczas pierwszego porodu dostałam znieczulenie jakieś , ale nawet nie pomogło a tylko czułam się jak na narkotykach , nie widziałam światła - wszystko jakby w ciemnościach , nie reagowałam na słowa innych. Jednak tak bardzo się ciesze na te dzidzie , która za 8 tyg będzie ze mną , ze myślę czasem - bez różnicy jak - ważne by było wszystko ok i nic małemu się nie stało 🙂