inirtam_m

Gratulacje Pauleczka!! Latka, trzymam za Was kciuki, na pewno uda się w najmniej oczekiwanym momencie 😉 nam się tym razem, nie udało... 😞 za jakiś czas spróbujemy znowu.. ale to chyba dopiero po wakacjach

wynik testu negatywny, a okres miał być 10 lutego (+/- 2dni)...

hej dziewczyny 😉 mam takie pytanie do tych, które miały mdłości w ciąży... czy te dolegliwości towarzyszyły Wam tylko rano?? czy zdarzało się, że co byście nie zjadły, to powodowało poczucie sytości i właśnie mdłości?? no i kiedy się pojawiły? kurna, nie chcę sobie nic wkręcać, ale zaczęłam rozważać ciążę 🤔 co prawda nie planowaliśmy tego teraz, bo muszę ustabilizować sytuację z pracę, no i budowa przed nami, ale... przez ostatnie 4 dni czułam ból w dole brzucha, jak na okres, ponadto silne kłucie z lewej strony jakby na wysokości jajnika, miałam tak jakby upławy przez jeden dzień, wydzielina dość płynna, bezwonna no i dużo jej, potem nic, susza 😜 od kilku dni nie mogę znaleźć smaku, jem różne rzeczy, ostre zagryzam czekoladą itp. ale nic mi nie podchodzi i właśnie co bym nie zjadła, to jest mi niedobrze 😞 najgorsze, że nie wiem, kiedy ma byc miesiączka... jakos nie zapisywałam ostatnio ☺️ ech.. nie pamiętam, jak było poprzednio... na pewno nudności nie miałam, byłam mega senna i bardzo dużo piłam. być może dlatego mam te objawy, bo właśnie nie chcę ich mieć... sama nie wiem... dziś jakoś zaczęłam sobie to analizować 🤨

U nas zapalenie oskrzeli. ..mały od poniedziałku miał kaszel, nic więcej, zapisałam go do lekarza, wizyta była w czwartek i nam lekarka powiedziała, że to już na pograniczu zapalenia płuc... sam kaszel, bez kataru, bez gorączki... i siedzę właśnie na l4 jeszcze do końca tygodnia... szybko się człowiek odzwyczaja od siedzenia w domu i jakoś nie mogę się odnaleźć 😜 ISA, mnie wzięło wczoraj, nawet do m mówiłam, że dopiero co się go w brzuchu podglądalo, a już taki duży... i kiedy to minęło? Nie wiem 😞

Przepraszam za błędy, pisze na tablecie i słownik zmienia po swojemu 😉

Cześć, dziewczyny 😉 Sto lat, nie pisałam, ale długo nie mogłam po prostu się zalogować, czytałam tylko jako gość, co u was, a ostatnio to nie miałam nawet kiedy.. Gratulacje, dla wszystkich odpieluchowanych zuchów!! ISA, jak Szymus kolejne dni w przedszkolu? Ja jestem na etapie szukania przedszkola i dziś trafiłam chyba wreszcie na odpowiednie, jutro idziemy z malym, mam nadzieję, że jemu tez będzie się podobać. .. sytuacja z opiekunka nas zmusiła do decyzji o przedszkolu, ale mam nadzieje, ze będzie to ze zdecydowaną korzyścią dla mlodego pieniądze te same Mini, mój nie znosi mycia głowy, wiec tez przez to czasem pojawia się jakby ciemne nich, ale na pewno nie dałabym rady zrobić mu żadnego czyszczenia parafina ani niczym innym, nie da się nawet dotknac, włosy obcinać mu, jak śpi, podobnie z paznokciami 🙂 w ogóle konkretny indywidualizm z tego mojego syna 😉 ze spanie m lipa, z jedzeniem jeszcze gorzej, choć wreszcie magiczną granicą 11kg została osiągnięta, nawet lekko przekroczona 🙂 Doti, latka, Marylu, Sandra i cala reszta co u Was i waszych maluchów? Dzo, co tam w brzuchu ukrywasz??

Cześć, ja też mam problemy z załadowaniem się strony, zwłaszcza, gdy korzystam z tableta. Sandra, powodzenia w wyborach!! Trzymam kciuki za pracę Darka, bo faktycznie sporo przygód z tym mieliście od początku roku. .. U nas niby ok, w pracy dobrze, choć zmienili mi umowę i godziny pracy. Maly tez niby ok, fajnie mowi, śpiewa piosenki, gada wierszyki, rozpoznaje wszystkie marki samochodów 🤪 pieluch nie używamy juz nawet na noc, śpi trochę u siebie, więcej u nas 😉 prawie w ogóle nie je obiadów jest jednak duże "ale", ponieważ nie podoba mi się, a w zasadzie niepokoi mnie jego zachowanie. .. zrobił się strasznie lekliwy, boi się wszystkiego i to panicznie, chce chować się w łazience, serce wali mu jak młotem i krzyczy przez łzy, bez przerwy powtarza mi "nie rób tak!" , mimo że nic nie robię, płacze przy tym i wtula się we mnie 🤨 potrafi powiedzieć, tak zupełnie z niczego, "niedobra jesteś dla Tymka, idź sobie stąd" jedyna osoba, od które j mógł się tego nauczyć, jest opiekunka.... oczywiście mam teraz wątpliwości, czy dobrze zrobiłam decydując się na pracę juz teraz. I tak prawie nic mi nie zostaje, jak opłace p.basię i zatankuje samochód 🤢 a mały może by się tak nie stresowal. .. z resztą nie podoba mi się, że ona na siłę usypia go w wózku, do tego stopnia, że on nie chce juz wychodzić na dwór, a jeśli już to bez wózka, kupuje mu bułkę, kładzie na siłę i niech się drze, wreszcie zasnie. ..poza tym zrobił się z niego telemAniak, f reklamy zna lepiej niż, bo ja w zasadzie tv nie włączam 😮 nie je regularnie, tylko co chwile cos, a potem obiadu nie rusza i wiele by jeszcze pisać... 😞 myślę o kamerce! ! Dziś na pewno odłącze antenę tv

Hej 😉 Zrobila sie jesienna pogoda, to i maluchom nie chce sie dlugo po dworze latac. Z naszym jest tak samo, chwile pochodzimy i zaraz chce wracac, bo zimno, bo sie zmeczyl, hehe. Zdolne te nasz dzieci wszystkie!! Na pewno po mamusiach 😉 moj tylko niesmialy jest, wierszyki i piosenki to tylko, gdy mysli, ze nikt go nie slyszy/widzi hehe 😁 wlosow obcinac nie, paznokci tez nie (wszystko na spiocha 🙂 ) jedzenia i spania komentowac nie bede, za to nocnik opanowany, nawet w nocy, jesli potrzebuje, to komunikuje 😉 Uwielbia lego duplo, ksiazki i rysowanie, klockami swietnie bawi sie sam zadziwia mnie wyobraźnia i kreatywnością przy tym. Oczywiście mam wyrzuty sumienia, ze juz wrocilam do pracy i w zasadzie mozna powiedzieć, ze żałuję, gdy tylko pomysle,ile mi zostaje w portfelu po oplaceniu opiekunki i zatankowaniu auta... nie mniej sa tez plusy, zwlaszcza, ze będziemy brac kredyt po nowym roku, zawsze to wieksza zdolnosc i lepsze warunki przy umowie o pracę, a i do ludzi wyszlam, wiec poniekąd dla zdrowia psychicznego lepiej 😉 Karola, Isa super pokoiki!! 🙂

U nas tak samo...rok temu jadl wszystko, co mu dawalam, a teraz w kolko to samo, bo innych rzeczy nie chce...na śniadanie obowiazkowo kasza,na obiad pomidorowa lub rosol albo samo drugie, czyli ziemniaki z kotletem, ryba lub jajkiem sadzonym tudzież spaghetti. Surówek i w ogole warzyw poza kukurydza nie chcejesc. Z owocow tylko jabłka :/ nic nowego próbować nie chce 😞 Latka, Ty sie o wage swojego nie martw!! Moj ma 87cm i wazy wciaz tylko 10kg i tez jest w normie , 10 centyl chyba nawet 😉

Ech Ci lekarze pediatrzy lubią straszyć rodzicow... Isa,myślę i mam nadzieję, ze tylko to tak brzmi,pierwszy raz spotykam się z diagnozą nabytej wady u dwulatka... ciekawa jestem,co na to ortopeda Dzo, gratulacje!!:* Doti, ja mam ten sam problem ze spodniami,wszystko z niego spada,a szelki.są be i fe, wywijam więc wszystkie dresiki w pasie i jakoś daje radę, aczkolwiek młody co chwila podciaga 😜 Mixi, mój w kinie pewnie wszystkiego by się bal 😁

No to biedny groszek mały 😞 a jak reszta rodziny? Nie chorują juz maluszki? Doti, chciałabym częściej sie odzywac, ale raz ze nie mam kiedy, a dwa...jak juz tu jestem, to zazwyczaj korzystam z tableta, a na nim niewygodnie sie pisze. U nas ok, mlody, odpukać, zdrowy, my tez 😉 zmęczenie po pracy daje o sobie znać i gdyby nie 21 na zegarze, to bym zasypiala razem z dzieckiem 😉 a tak to nie wypada, heh. ..smieje sie oczywiście, bo zawsze wieczorem jest jeszcze cos do zrobienia, ale zdarza mi sie faktycznie zasnac razem z malym.

Karola ja dawalam do soku przecierowego 10kropli, teraz zwiększyła bym do 12 kropel, bo juz starszy jest 😉 i jak pojawial sie katar, to od razu podawalam i w sumie przez 10dni mimo ustapienia kataru. Dotychczas 2 albo trzy razy stosowalam, od lutego maly nie chorował

Laski, citrosept!! Katar znika tak samo szybko jak sie pojawia!! 😉 My po bilansie, wszystko ok. Do tego zrobilam szczepienie na pneumokoki, bo jest u nas za free. Maly zlapal taki bezdech, ze we trzy z lekarka i pielęgniarką mu w buzie dmuchalysmy :/ na szczęście szybko przestal plakac, a w domu zasnął

cześć dziewczyny!! 🙂 nie mam kompletnie czasu, żeby zaglądać, a jak juz to wieczorem na tablecie zerkam, ale ciężko odpisywać 😜 niewygodnie... Doti, już Ci współczuję, mam jednak nadzieję, że ten sezon będzie mniej obfity w choroby niż poprzedni, a ze znajomymi tak to już jest... choć mój m wciąż tego nie rozumie... niestety, zazwyczaj dobrzy znajomi dopóki sami nie zaznają przyjemności bycia rodzicem, boją się rozmów o pieluchach czy co... sama nie wiem, bo podobnie jest u mnie... Isa, gratulacje!! trzymam kciuki za sukces!! 😉 m już do Was dołączył, czy dalej za granicą? latka pochwal się jak tam u Was.. Mixi, a Ty planujesz powrót do pracy jakoś wkrótce? u nas ok.. w pracy dobrze, nawet nie wiem, kiedy te trzy tygodnie minęły, heh... maluch się już chyba przyzwyczaił, p.Basia super, jak to mówi mój syn "babcia Basia", widzę, że codziennie świetnie się bawią, nie płakał za mną ani razu, co tez mnie cieszy 🙂 urodziny raczej się udały, choć od strony m porażka po całości... teść pojechał na wycieczkę rowerową z kumplami (całe lato z nimi jeździł na weekendowe wycieczki), tesciowa pojechała na działkę, bo ładna pogoda, to szkoda nie skorzystać (na działce jest w zasadzie codziennie), babka wyjechała, siostra na weekend do chałup, kuzyn - chrzestny Tymka, zapomniał i spóźnił się 3h... szkoda słów... :/

Karola, my taki sam remont mieliśmy dwa tygodnie temu, do dzis nie mogę sie podziac z wieloma rzeczami i tylko przekladam z kata w kat 😉 Doti, citrosept! ! Mi polecila moj siostra, katar znika tak samo szybko jak sie pojawia. Tanie nie jest, ale wydajne i skuteczne. . Jakie dlugie włosy juz u Laury 🙂 My dzis swietowalismy urodziny Tymka, oczywiście tescie sie nie zjawili. .. :/