Skocz do zawartości

Anonimowa

Brzuchatka
  • Liczba zawartości

    32
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mnie

  • Imię
    Ala

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Anonimowa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done Rare
  • One Month Later Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Dziekujemy. Mały cały czas na cycku inaczej płacze, ale cieszę się że chce😉
  2. Dziewczyny urodziłam dziś synka. Co prawda jednak cesarka, ale było dużo powodów. Zdrowy to najważniejsze 😉 prawie 4,200 i 55 cm.
  3. No to oby sie zaczynało 🙂 bedę czekać i patrzeć jak rozwija się sytuacja. Do tego jest mi niedobrze, a od kilku dni miałam ogromny apetyt.
  4. Staram się 🙂 ale ciężko zapanować nad emocjami. A pewnie i hormony też swoje robią i aż się ryczeć chce. Także jeszcze huśtawka emocjonalna na koniec 😂
  5. Nie chodzi o fakt żeby już był we wtorek, tylko żeby zaczęli cokolwiek robić w poniedziałek żeby coś ruszyło. No i jeszcze mnie stres dopadł, bo ja taka zatwardziała przeciwniczka cc, a tu proszę klops. 😓
  6. Termin minął w piątek. Nic się nie szykuje 😒 I moje wyobrażenia, że zaczynam rodzić w domu, a później szybciutko do szpitala legły w gruzach 😞😒😞 Mam się przyjąć na oddział już w poniedziałek i będą kontrolować to ciśnienie. Zapadnie decyzja czy obserwują i czekają czy wywołują. A jak już wywołują to potem naturalny czy cesarka. Także nie wiadomo nic, no chyba, że dzisiaj jakimś cudem zacznę rodzić, ale marne szanse 😂 Chociaż ukradkiem liczę, że zaczną już w poniedziałek wywoływać jak zobaczą ciśnienie i obrzęki. Nie uśmiecha mi się leżeć tydzień bezczynnie.
  7. No to oby sie zaczynało 🙂 bedę czekać i patrzeć jak rozwija się sytuacja. Do tego jest mi niedobrze, a od kilku dni miałam ogromny apetyt.
  8. Dziewczyny od około 3 mam taki nieprzerwany ból (na pewno nie skurczowy) w lewym boku brzucha i promieniuje aż do pleców. 😞 Jest dość silny. Miała któraś z was podobne doświadczenie? Nie mam pojęcia co to może być. Czasem jedynie przybiera na sile. Jakoś tam przewierciłam noc, ale masakra.
  9. Czasem tam podjeżdża pod górną granice, ale ostatnio nie narzekam. Leki robią robotę 🙂 Na szczęście mam jeszcze studia, więc zajmuje czymś głowę i nie myślę o pierdółkach. Co ma być to będzie.
  10. Mam to samo termin co prawda na piątek, ale nic się nie zapowiada. Żadne porządki, pranie, gimnastyka nic nie pomaga. Skurczy brak 😆 Tylko mam się przyjąć na oddział w poniedziałek jak nic się nie zacznie, więc już staje na głowie żeby zacząć rodzić.
  11. Gratulacje dla wszystkich mam 🙂 Macie śliczne bobaski. Ja miałam wczoraj ostatnią wizytę u lekarza i nie powiem nastraszyła mnie trochę. To pierwsza ciąża, a ja się nastawiałam na poród naturalny. Ale powiedziała mi, że mam być gotowa na cesarkę w razie wu, bo dzidziuś niemały 3,700 i jestem na lekach na ciśnienie. Także dzień po terminie (17 maja) mam się położyć na oddział 😞 A narazie nic się nie zapowiada, żeby akcja się sama wcześniej zaczęła.
  12. Obrzęki mam (głównie stóp-ginekolog o tym wie) ale to juz od około miesiąca .Już teraz wróciła mi energia. Mąż mi skutecznie ją podniósł 😄 wiem, wiem też się oczytałam na temat gestozy na Internecie, więc jestem czujna 🙂Na tygodniu bede tez robic badanie moczu to sie troche uspokoje
  13. A u mnie noc spokojna, ale cały dzień mi jest niedobrze, wymiotować mi się chce, boli mnie głowa i ogólnie opadam z sił 😞 Chyba organizm jest już mocno zmęczony tą ciąża... A tu jeszcze niespełna 3 tygodnie do terminu.
  14. Też mam nadzieje, bo jeszcze mam te obrzęk (wprawdzie tylko nóg) i i lekarz tez woli dmuchać na zimne.
  15. oj ostatnio to dawałam czadu z ruchem 🙂 więc teraz więcej staram się odpoczywać, oczywiście wody dużo, ale właśnie jak miałam to ciśnienie, to znacznie rzadziej chodziłam do toalety, a po tabletkach bardzo często. Chyba działanie moczopędne mają te tabsy, jak każde na ciśnienie. Ale ja mam straszne obciążanie w rodzinie. 75 % najblizszej rodziny ma nadcisnienie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...