kukunari

je po wizycie w szpitalu - wszystko gra niby i mam czekac... mierzyli mi cisnienie i zap ierwszym razem wyszlo troche za wysokie.... spodziewalam sie bo w ciazy z Mia ostatni tydzien mialam wysokie i mimo wszelakich badan nic nie znalezli... kazali mi sie tym razem zglosic jak bedzie mnei bolec glowa lub bede miec problemy z widzeniem no i ewentualnie nie bede czuc dzidzi.... Tymczasem dzidzia kopie mocno i czesto a czasem skurcze mnie nieprzyjemne lapia ale to chyba za malo, zeby zaczac myslec o porodzie 😜 Takze jak niektore a wrecz powiem wiekszosc z nas czekam na WIELKIE BOOOMM 😉 Teraz chce mi sie spac ale Mia mi nie da na pewno wiec czekam na jej drzemke... Czy jakis maly KTOŚ przyjdzie dzis na swiat?? 😁 czekamy!!!

a zapomnialam napisac, ze jutro mam kontrole w szpitalu ale jak na razie czuje sie wysmienicie wiec chyba mnie tam nie zatrzymaja 🥴 i pewnie wroce tam w niedlugim czasie spowrotem....

Cherry napisał(a): Pewne jest, ze na pewno tego nie przeoczysz 😉 Jak bedzieszm iec regularne skurcze i beda co 5min powinnas zglosic sie do szpitala....lub jak odejda ci wody lub jakbys zaczela krwawic powodzenia brzuchatki

aaa_aniusia napisał(a): Mia dostawala - przez bardzo dlugo do okolo 6 miesiecy, czasem wystarczylo, ze dostawilam ja jeszcze na chwilke do piersi i przechodzilo, pozniej dawalam wode w butelce.... Nadal czesem ma czkawke 😉

yenefer - sliczny baby boy!!! 🤪 Dalas rade -super!!! Jesli chodzi o karmienie to mnie mowiono w spzitalu przy Mii, ze mam sie nie martwic ze dziecko nie bedzie glodne przezp ierwsze 2-3 dni - jest najedzone tym co jeszcze dostalo w brzuszku i choc nam sie wydaje, ze mamy malo siaty i sie nienajada to bzdura. Kazde dziecko generalnie traci na wadze od chwili urodzin do wyjscia ze szpitala. Nalezy tylko dziecko nap oczatku czesto przystawiac do piersi aby pobudzic je do wytwarzania mleka. Zazwyczej po 2-3 dobach dostaje sie prawidlowego mleka i cycochy robia sie ogromne i czesto wrecz bolesne.... dlatego nie rezygnuj - przystawiaj malego czesto chocby na chwilunie... Z drugiej strony nie wiem jak u was w UK ale u nas zywnosc - dania, ktora podaja po porodzie w spzitalu zupelnie nie odpowiada diecie jaka powinna tryzmac matka karmiaca - moze dlatego, ze w IRL 98% decyduje sie na karmienie butla i tym ktore karmia naturalnie nikt sie za bardzo nie przejmuje choc generalnie niby sie do tego karmienia namawia! Powodzenia w kazdym razie. Przeciez jak maluch bedzie jadl z butli to tez dobrze - nawazniejsze zeby nie byl glodny!!! 🙂 Ella- placz dziecka po karmieniu moze byc tez spowodowany potrzeba ssania - uspokajania a nie od razu glodu. Takie maluchy na prawde nie potrzebuja bog wie ile jesc... dorosly tez jak jest nie wiem jak glodny po paru kesach zaspakaja glod i przy tym swoja zlosc 😉 Moze sprobuj malutkiej dac smoczek chyba ze jestes zupelnym przeciwnikiem... Mysle ze czasem jednak warto sprobowac... poza tym moze to tez kwestia bliskosci, ktorej malenstwu potrzeba... w brzuszku przez 9 miesiecy bylo blisko mamy w ciasnotce i ciepelku sobie siedzialo... moze musisz dzidzie owijac szczelniej i nie odkladac tak od razu po karmieniu - choc pewnie wszystkiego juz probowalas...Nasze nowo narodzone dzieci to niestety wielkie zagadki - czesto w ciemno szukamy rozwiazan powodow o ktorych nawet pojecia nie mamy... Przystawiaj slodziaka tak czesto jak to mozliwe - na zadanie!! daj mu poczuc bliskosc i pobudzac cycole do produkcji mleka. Uwazaj co jesz - bo na prawde wiele rzeczy alergizuje niestety 🤨 i to tezm oze byc powodem placzu - bolu brzuszka malych slodziakow. Powodzenia kochana zycze i czekam na pozytywne wiesci. Dziewczyny przeprwaszma ze tak sie madrze ☺️ ja tez sie obawialam ze nie karmie zbyt dobrze, ze malo mam mleka (iitp)z Mia duzo rozmawialam z doradzcami laktacyjnymi i innymi mamami stad moje "pomysly" w chwili obecnej... Sama nie wiem jak mi pojdzie tym razem i tez mam obawy... No zobaczymy kazda ciaza i kazdy nowy bobo to nowe wyzwanie nikt nie mowil ze bedzie latwo - ale damy rade - jak nie my to kto?!! 😆

lenymama - gratulejszyn 🙂 Zdrowka dla Polki 😉 Ja sie wkurzylam - tyle boli mialam wczoraj - krzyzowe i pachwinowe juz dopakowalam nawet wszystko do torby, przygotowalam ubranie na wyjscie a tu nic...nocka slicznie przespana 😮 ale coz kiedys przyjdzie czas i na mnie/na nas 😉 judzia - jako preparat mlekozastepczy polecam Nutramigen 1 - okropniasty w smaku ale swietny dla alergikow - moja Mia go pila jak przestalam karmic piersia.... Ja karmilam mimo alergi piersia ale dieta byla bardzo uboga - wszelkie mlekopochodne i meleczne produkty byly wykluczone - mowie wam masakra ale dalam rade... ella- pobudzaj laktacje odsysajac mleko, pij herbatki laktacyjne... a moze problem nie w mleku??? Ja smigam na zakupki :*

zeby rozwiac watpliwosci - nie rodze 😞

nareszcie sie doczekalismy a juz myslalam ze bezowocnie zakonczy sie ten dzien ... GRATULUJEMY I ZDROWKA ZYCZYMY SZCZELSIWYM RODZICOM SLICZNEGO KUBISIA!!!!

na razie daje rade i do szpitala nie jade 😉 mam tylko nadzieje, ze to nie falszywy alarm...i sie zacznie na dobre 🙂

tak tak niedlugo wszystko bedzie jasne 🙂 mnie boli coraz bardziej 🙃 moze uda sie tego 15.11 w same urodzinki tesciowki - ona chyba oszaleje ze szczescia 🙂

boli mnie wszedzie ide zobaczyc co jeszcze dopakowac do torby... 🤢

Shelby napisał(a): ja obstawiam dwie dzewuszki 🙂

shelby jeden z elementow pasuje 😉 poczytaj: http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm

Marinel - trzymajcie sie kochane i powrotu do zdrowka Wam zycze!!! wiem, ze ciezko ci patrzec jak choruje taki maly twoj slodziaczek na szczescie to nic groznego i na pewno szybko z tego wyjdziecie i bedziecie sie cieszyc kazdym kolejnym dniem poznawania siebie na wzajem 🙂 A mnie cos zaczelo w krzyzu pobolewac 😮 😮 😮

zania napisał(a): zania - nie przejmuj sie ja tak mialam przed pierwszym porodem - wszystkie z forum chcialy rodzic juz-teraz a mi nie spieszno bylo, chyba ze strachu przed nieznanym... wiec zadne przyspieszenia w gre nie wchodzily... Za pierwszym razem zaczelo sie nagle, ze nei mialam nawet czasu myslec co gdzie i jak - ubralam sie do spzitala z zamaly dres heeheh ale bez obaw czasu tyle miedzy skurczami i zaczeciem sie prawdziwego porodu ze moglabym przejechac ze 300km do spzitala - nie pekaj 😉 A skurcze jak sie zaczna to najpierw berdzo rzadko pozniej coraz czesciej... Ja mam do spzitala 15km w yjechalam dopiero jak mialam co 5 min a pierwszy dostalam o 2 w nocy a te co 5 minut byly dopiero okolo 4nad ranem wiec cale dwie godziny... rodzic zaczelam przed 14. wiec wierz mi ze zdarzysz ze wszystkim 🙂

Agisal - a moj mne codziennie meczy bo mowi ze sie nie moze doczekac 😜 Mysle, ze jest w tym jeszcze cos jeszcze - w poniedzialek maja imprezke pracownicza na ktora z checia chcialby sie wybrac...Ale przeciez nie pojdzie jak bede w spzitalu lub w domu z dwudniowym noworodkiem... Spacer z Mia tez nie podzialal chyba zrobie porzadna runde z odkurzaczem 😉 Pomylabym nawet okna ale zimno brrrrrrrrrrrrrrr choc generalnie to mam lenia niemilosiernego - lezalabym tylko i poczytala cos... Co tam u Madziulki??? Jakies wiesci??? Bozie jak ona musi sie meczyc 😞

hej!!! jak tam nasza madzia?? bidulka pewnei ma nerwy, ze to tak sie ciagnie i ja niepokoi... Zycze jej jak najszybszego rozwiazania, kurde nie moga jej w tym jakos pomoc?!! U mnie nic - typowo!!! No, to kto dzis? lece na spacer z Mia moze sie ruszy 🙃

lenymama napisał(a): Oj Kukunari wiadomo, ale zawsze można pozaklinać rzeczywistość 😉 Co do Madzi, to też tak myślę 🙂 wierz mi, ze probowalam na wszelkie sposoby ale uparciuszka mam w brzuszku i tyle 😉

lenymama - wiesz te obliczenia to sie nijak maja do rzeczywistosci... dzidzia wyjdzie jak bedzie jej sie chcialo 😉 zaden matematyk tego obliczyc nie zdola 😉 Ja mam przeczucia, ze Madzia juz jest szczesliwa mamusia 🙂

lenymama napisał(a): o rety! ale pech no ale moze nie bedzie tak zle... pewnie jestes przyzwyczajona do takich ubran choc moze nie na porodowce 😉 Trzymam kciuki aby wszystko poszlo sprawnie i szybko. Jednak bedzie Pola - super!!! 🙂 Ja bym tez chciala 15.11 -w urodzinki tesciowki ale by sie ucieszyla...

lenymama a co z toba - rodzisz czy nie rodzisz???

no kto poda mi swoj numerek tel zebym i ja mogla siek iedys pochwalic malenstwem - dziewczyny nie badzcie takie...: Blush:

piekniaczki te nasze listopadziaki-dzieciaki 🤪

czyli juz 18 slodkich lisopadkow - wooowww Jejciu ja tez chce!!! A tu ani widu ani slychu - skurczy brak innych objawow tez.... Wydawalo mi sie pare dni temu zem i brzuch opadl ale chybam i sie tylko wydawalo... Dziewczyny czy ktoras wysle mi nr bo mam tylko do yenefer i jak sie zacznie a jej jeszcze nie bedzie z nami/wami to nie bede miala kogo poinformowac - choc na razie wyglada, ze sie predko nie zacznie to nigdy nie wiadomo - nie znamy dnia ani godziny 🙂 Z obliczen moich prywatnych sugerujac sie na podstawie okresu, zaplodnienia i porodu poprzedniej ciazy w tej wychodzi mi,ze dzidzia wykluje sie 16.11 - no zobaczymy 😉

yenefer, kruszyna, gosia - mega gratulacje mamuski, zdrowka i pociechy ze slodziaczkow czekamy na zdjecia i wspaniale pierwsze opowiesci 🙂 ja dalej "szczelnie zamknieta" 🤢 a co u madzi???????