beatasz

lubie rybki, ale ostatnio jakoś nie wszytskie mi podchodzą. Śledziki i pstrągi jak najbardziej ale pangi nie moge przełknąć.
Czytałam gdzieś, że w ciąży nie można jeść pangi- co Wy na to???? ciekawe czy to jakieś bzdury czy faktycznie tak jest..

OOJJJAAAAA 🤪 !!!!
zazdroszczę!!! też chce juź poczuć 🙂 a tu dopiero 12 tydzień 🙂 to bede musiała jeszcze troszke poczekac

Moniczka85 jest najlepszym przykładem, że chcieć to móc!!!!!!!! brawo 🙂 🙂 🙂

Ja pierwszy raz byłam na usg z mężem w 6 tyg i też słyszeliśmy serduszko! miałam banana od ucha do ucha 🙃
juz czekam z niecierpliwością na tą środę, na usg- jak dla mnie mogłabym robić je codziennie hehe:P
odnośnie odczuć, to jeszcze nic nie czuję, coś mi bulgocze w brzuchu ale wydaje mi sie, ze to burczało mi z głodu hehe 🙂
ciężko mi w to uwierzyć, że mam w sobie małego człowieczka 🙂
juz bym chciala dostać porządne kopniaki 🙃 🙃

kukunari zazdroszczę Ci tego usg, super, że u Was wszytsko dobrze 😆
ja mam usg dopiero 13 maja i juz nie mogę się doczekać aż zobacze bardziej rozwiniętego bobaska 🙃 ciekawe ile urósł 🙃 po badniu zdam relacje 🙂

Kochana sloneczko85 dziękuje, dziekuje Wam dziewczyny, że piszecie, że pocieszcie, że odpisujecie 🙂 odrazu lepiej jak człowiek z siebie wszytsko wyrzuci a ktoś inny Cie jeszcze zrozumie 🙂

sloneczko85 nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak musi być Tobie ciężko szczególnie teraz, ale bardzo podziwiam Cię, że jesteś silną, bardzo silną kobietą!
Masz dla kogo żyć! MAluszek niech będzie wsparciem dla Ciebie i największą miłościa, radością życia!
pozdrowionka 😘

dziękuje jusmarkl za słowa otuchy, mam nadzieje, że to tylko przejściowy okres.
Lepiej mi jak wyrzuciłam "to" z siebie. Cieszę się bardzo, ze mozna tu zkimś pogadać kto Cie zrozumie!
pozdrawiam

sylwcia23 ja wyczytałam, ze mrowieniewywoływane jest przez ucisk nagromadzonych płynów na zakończenia nerwowe i, że nie należy sie nimi denerwować aczkolwiek jeżeli zdarza sie to często i przeszkadza Ci poinformuj swojego lakarza.
pozdrowionka 🙂

cześć Kobitki, chyba mam depresje...
bardzo często płaczę, czuje sie samotna...
przeprowadziliśmy sie do innego miasta dwa miesiace temu, nie mam tutaj nikogo oprócz męża, do mojej rodziny czy znajomych 50-60km. nie mam pracy, siedze w domu, męczę sie z mdłościami, robie obiad, zakupy, dom zawsze błyszczy... mąż przychodzi ma wszytsko naszykowane, zje, idzie do komputera i kilka nastepnych godzin mija, nastepnie idziemy spac.
juz mam dosyć tego, ze prawie ze soba nie rozmawiamy, ze jak mowie o dziecku to on wysłucha ale zdania nawet na ten temat nie powie, nie rozumie ze czasem nie zrobię czegoś w domu bo sie okropnie czułam tylko ma jeszcze wyrzuty! nawet nie pamietam kiedy ostatni raz powiedział mi, ze mnie kocha, a dzisiaj rano kiedy sie go o to zapytalam nic nie odpowiedział 😞 😞 😞
nie mam pojecia o co chodzi, przeciez to była planowana ciąża juz od tamtego roku,a teraz jakby zoobojętniał, zimny jak lód, nie wspomne juz o jakimś komplemencie,wsparciu, przytuleniu... 😞 😞
siedze sama w tym domu i świra dostaje!!!!

gratulacje 🙂 🙃 🙃

ja mam bardzo czesto bóle jak przed okresem a do tego codziennie " kłucie" w jajnikach albo w brzuszku, ciezko mi zlokalizować 🙃 dzidziuś rośnie 🙂

ja napisze krótko- ZBRZYDŁAM 🤢 i to bardzo...

mnie też dopadły bóle głowy,czasami jest nie do wytrzymania bo boli kilka godzin 🥴
słyszałam, ze w drugim miesiacu sa one jedną z najczęstszych dolegliwości - jakoś będę musiała to przeżyć 🥴
pozdrowionka

oj bardzo jestem senna, teraz w 3 miesiacu jest juz nieco lepiej ale do niedawana moglabym przespać cały dzień i całą noc 🙂

Paliłam przez kilka lat co prawda nie nałogowo..
Kobitki rzućcie to świństwo, poradźcie sie lekarza, moze pomoze Wam z tym okropnym nałogiem- jedno jest pewne trujecie i siebie i dzidziusia który MUSI przez Was wdychać tą trucizne! niemożliwe jest to, że nie wystarcza Wam motywacja, że w Waszym łonie, rozwija sie Wasze dziecko!!!!!
odkąd dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy nie zapaliłam papierosa, unikam miejsc zadymionych, nie wspomne juz o najmniejszej dawce alkoholu... przecież to jest TYLKO 9 MIESIĘCY- WARTO SIE ZASTANOWIĆ, PRZECIEŻ TO DLA DZIECKA!!!

pozdrawiam i trzymam za Was kciuki 🙂

jeszcze kilka tygodni temu mogłabym wymienić kilka produktów an które moge patrzeć, bo cała reszta sprawiala u mnie wymioty, nawet herbata... a dzis to przede wszystkim mieso, niektóre odmiany sera żóltego, kebaby, pizze, tosty to nie moge w ogole na to patrzeć 🤢 mleko, białe sery tez niebardzo:/
na szczescie owoce i warzywa mi wchodzą 😆

a ja mam do Was pytanie czy miałyście przeciwnie do uderzeń ciepła i duszności- uczucie ciągłego zimna i dreszcze?? to dziwne bo nigdzie o tym nic nie znalazłam, a mam takie dreszcze, ze mnie trzesie, do tego po kilka godzin przechodzących przez całe ciało dreszczy... dzwoniłam do lekarza i kazał mi odstawić luteine ale za duzo nie pomogło...

taaaa, to jakaś bzdura! można farbować włosy i niedługo chyba sama wybiore sie do fryzjera, bo potrzebuje jakiejs zmiany 🙂:P

ja tez sie obawiam rozstepow, najgorsze jest to, ze mam skłonności do nich. jestem szczupła i juz od 7 lat mam rozstepy na pupie 😞 😞 , wiec nie chce myslec co bedzie pozniej. no ale cóż na to poradzić, trudno to nie koniec świata 🙂 bede sie smarowac i smarowac 🙂

a ja płacze i płacze, taka sie ze mnie płaczka zrobiła, ze az sama siebie nie poznaje 🙂 jestem w ogole bardziej wrażliwa, szybciej mozna mnie wyprowadzic z równowagi a maż mowi, ze jestem juz nie do wytrzymania:P

Witam mamuśki listopadowe:laugh: jak narazie to cieżko mi w ogóle uwierzyć, że jestem w ciąży:laugh: że będę mamą!!
samopoczucie do kitu ale juz tylko czekam aż pojawi się brzuszek i co codziennie zerkam w lustro:laugh:

mam nadzieję, że tym razem zakończy się powodzeniem..


pozdrawiam wszystkie mamy

też mnie to męczy ☺️ ciekawa jestem co będzie później heheh jak teraz wstaje po dwa, trzy a czasem nawet po cztery razy w nocy uhuhuuuu 🤔

Małalena ja również trzymam za Ciebie kciuki!!
Przeszłam przez to samo co Ty - rozumiem Cie doskonale!
JA równiez w 10 tyg dowiedzialam sie, ze ciaza obumarła 😞 do tego jeszcze ten okropny zabieg, czułam sie strasznie, smutek wypełniał całe moje serce,a za dwa tygodnie był nasz ślub.. czułam wielka radośc a zarazem wielką rozpacz, do tego jeszcze bylam cała obolałą po zabiegu 😞 strasznie to zniosłam ale dzis jestem o wiele silniejsza i jestem w 10 tygodniu 🙂 🙂
pozdrawiam i zycze powodzenia

Prawie od samego początku czuje sie źle... jestem w 10 tyg i prawie codziennie, a czasami kilka razy dziennie męczą mnie wymioty, nudności, senność, drażnią przeróżne zapachy, nie moge nawet pomyśleć o lodówce bo robi mi sie niedobrze, do tego zawroty głowy, czasem ślinotok, wzdęcia, odbijanie, ból głowy, uczucie zimna i ciągłe dreszcze.... dużo tego- jak dla mnie to koszmar. Do tego pełno pryszczy na bladej twarzy... czuję sie okropnie 😞 mam nadzieje, ze za kilka tygodni bedzie lepiej...
pozdrowionka