anja25

cześc dziewczynki 🙂

pisałam eska do Gosi ale nic nie odpisała więc może u gina sie przeciągnęło albo właśnie siedzi na pilocie 😉

pozdrowionka

cześc dziewczyneczki 🙂

ale mi dzionek zleciał szybko... wstaliśmy o 11.30 🤪 , potem spacerek i zakupki, obiadek, 4 km na rowerku i chwila wytchnienia przy kompie 🙂

Ami Basieńka cudowna!!

Asiula wózek fajny-moge zapytac ile kosztował? też sie musze za czymś rozejrzec bo ten mój 18 kg waży i jak dotąd to był 3-4 razy "wyprowadzany" a tak na codzień to pakuje małego do fotelika samochodowego i chodzimy na spacerki

mittka to sie ziemia zatrzęsie już we czwartek 😁 😁 😁

fredeczko zgadzam sie z Agą, że najlepiej abyś sie z Marcienm nie widziała bo przecież "co z oczu to z serca" a chyba o to Ci chodzi. Wiem, że tak sie łatwo mówi ale spróbuj!

nasza Gosia2301 ma dziś wizyte u gina, czekam z niecierpliwością na wieści, oczywiście na dobre wieści 🙂

ide na "Klan"
do napisania

witam wieczornie 🙂

zdołałam umyc dziś 3 okna i obiadek M zrobic :P

wstawiam Wam fotke i ide spac

dobranoc i spokojnej nocy [img size=375]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/P2273649___Kopia.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

cześc dziewczynki 🙂

jestem grudniówką i tak wpadłam do Was poczytac
moge Wam podpowiedziec, że kisiel można jesc a najlepiej zrobic go domowym sposobem- sok o ulubionym smaku zagotowac (ok. 0,5 l) i zagęścic 2 łyżeczkami mąki ziemniaczanej

a wkładki laktacyjne mi podpasowały z Rossmana-są chłonne, delikatne i kosztują ok. 2,50 zł

Pozdrawiam Was gorąco i zmykam do moich grudniówek 🙂

fredeczko a tak zmieniając temat: jak tam dieta? stosujesz nadal tą proteinową?

mały sie obudził więc narazie nie moge sie wziąc za te nieszczęsne okna... ehh...

a mnie nosi i chyba sie zabiore za mycie okien bo już niedługo nie bede wiedziała czy jest dzień czy noc 😲

mały zasnął więc biore sie do roboty 😉

do napisania

Ewo podeślij mi tą sterte, uwielbiam prasowac :P

Skopiowałam od mam pazdziernikowych-mam nadzieje, że sie nie obrażą 😉

ZAPRASZAM DO CZYTANIA

Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: MAMUSIU .

fredeczko ciesze sie bardzo, że jesteś taką optymistką!! bolec musi... ale czas leczy rany 🙂

Doruniu fantastycznie, że przeszczepy sie udały! Zobaczysz ani sie obejrzysz a Martusia dojdzie całkiem do zdrowia a Ty urodzisz cudowne, zdrowe dzieciątko, buziaczek dla Was 😘 😘 😘

widze, że mamy dziś potrójne urodzinki :P
to co? robimy imprezke? 😁

a ja przejechałam na rowerku 2,5 km i synuś sie obudził

zapomniałabym: SYNUŚ MA DZIŚ 2 MIESIĄCE!!!!!!!!!!

ale zleciało... ani sie obejrzymy a 18-stki będziemy dzieciom wyprawiac 😁 😁

dzień dobry 🙂

a ja dziś nie mogłam spac, budziłam sie co godzine... myślałam o naszej Fredeczce 😞
a mały przesypia mi całe noce 🙂 budzi sie o 6-6:30 na jedzenie

kajtucha ja też bym sie zdenerwowała na Twoim miejscu-uważam, że powinna zapytac czy nie masz nic przeciwko

Akompf ja mojego M też zawsze pytam czy moge fote z nim wstawic :P

Mittko moje kanapki w plecaku też leżakowały-pamiętam bo były o to wojny z mamą 😉 ciekawe jaki będzie synuś? czy odziedziczy to po mnie

a co do mojego domku to chyba nie będziemy już sami mieszkac-bo nawet za pare lat jak zjedziemy do PL to i tak będą teściowie z nami mieszkac... no chyba, że jeszcze coś innego wymyślimy... przeprowadzki to nasza specjalnośc, w ciągu 6 lat jak jestem w Wiedniu to zmieniałam mieszkanie 5 razy 🤪 ( w drugim roku pobytu 3 razy 🤪 🤪 )

pochwale sie jeszcze , że znajomy pożyczył mi rowerek stacjonarny, mam go od wczoraj i troche jezdziłam i zaraz też sie zabieramdo cwiczen bo troszke zostało do zwalenia 😁 tylko siodełko jest niewygodne i dupcia troche boli 😉

a za tydzień przyjeżdża moja psiapsiółka!!!

witam wieczornie 🙂

ja też chciałam smoczek małego miodem posmarowac kiedys...

Akompf ślicznie wyglądasz! mi sie taka fryzurka bardzo podoba ale moje włosy sie na nią nie nadają-są strasznie oklapnięte zawsze 😠

marta dzięki za stronke i ostrzeżenie 🙂

fredeczko najważniejsze, że teraz w tych trudnych dla Ciebie chwilach jest mnóstwo osób na które możesz liczyc i które Cię wspierają! Skończ szkołę bo to najważniejsza inwestycja w siebie a potem będzie Ci już łatwiej.
Wiki ma cudowną, silną i piękną mamusie! 😘

moja mama przyjedzie na stałe do nasi zajmie sie małym a ja wróce do pracy, dom jest 2-piętrowy z 2 kuchniami i 2 łazienkami więc nie musiałybyśmy sie nawet widywac ale sam fakt, że nie mieszkamy sami... no nie wiem jeszcze... Ale z drugiej strony-okolica piękna, duży ogród a mój Bartek bawiłby sie z 2 letnim synkiem tych znajomych. Tak czy tak jeszcze jest troche czasu, dom będzie wolny od maja lub czerwca

dobra, zmykam do łóżka

kolorowych snów i przespanej nocki 🙂

my na kolke stosujemy simecod-czy jak to sie pisze i sprawdza sie rewelacyjnie!

fredeczko zrób sobie test ciążowy. Mam nadzieje, że wszystko sie ułoży i jeszcze będziesz szczęśliwa!

mittko super, że córcia wraca- pewnie się stęskniłaś 🙂

Kajtucha miłej imprezki 🙂

ide troche pocwiczyc bo dziś pochłońęłam czekolade i trzebaby spalic te kalorie-wiosna niedługo a ja nie mam co nosic 😠

miłego popołudnia mamuśki!

cześc dziewczynki 🙂

u nas rano była piękna pogoda i byliśmy na spacerku, teraz sie zachmurzyło

oglądaliśmy ten dom pod miastem do wynajęcia i chyba sie zdecydujemy, jest duży 2 poziomowy dom i 300 m2 ogrodu z kompostownikiem więc warzywka bym posadziła, Bartuś miałby gdzie sie bawic, mama miałaby swój pokój, my też no ale na piętrze znajomi za którymi nie przepadam 🤨
kurcze sama nie wiem co robic...

cześc dziewczynki 🙂

u nas kolejna super nocka! mały spał 9h bez przerwy 🤪

Wiolu ciesze sie, że tak Ci sie wszystko super ułożyło!

mittka 3 dni to zawsze coś!

ami a sen miałaś rewelacyjny-uśmiałam sie :laugh: :laugh:

fredeczko jestem z Tobą! buzka na pocieszenie 😘 😘

a my potem jedziemy oglądac dom do wynajęcia, wiem tylko tyle, że jest z ogrodem i pod miastem-to nie problem bo do pracy miałabym może z 15 min. Jedyne co mnie martwi to to, że jakbyśmy sie zdecydowali to musiałby sie tam też z nami wprowadzic kolega mojego M z pracy a on ma żone z którą sie nie za bardzo lubie i 2,5 letniego rozpuszczonego do granic możliwości synka.

miłej soboty, odezwe sie 🙂

acha no i dziś mamy usg bioderek o 16 🙂

dzień doberek 🙂

ja tylko na chwilke bo wypowiedziałam wojnę! gdzieś mam mole w mieszkaniu 🤢

kajtucha silny ten Twój Szymek! no i przystojniacha :P

fredeczka trzymaj sie! 😘 😘 😘 😘 😘

a oto mój Bobasio [img size=311]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/P2253642___Kopia.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

fredeczko tak mi przykro 😞 😞
nie chce go bronic ale może to chwilowe załamanie? coś jak baby blues tylko w męskim wydaniu...
faceci też przeżywają tak ogromną zmiane w życiu jaką jest pojawienie sie nowej istotki

życze Wam aby sie wszystko poskładało, myślę również, że powinniście ze sobą szczerze porozmawiac o swoich obawach i troskach.

cześc dziewczynki 🙂

super, że u Doruni wszystko dobrze i Martusia dobrze sie czuje.

fredeczko czekamy na fotki :P a potem przeczytaj kolejną notkę na Twoim blogu

mittka no to masz nową koleżanke i towarzyszke spacerów

Wiolka ode mnie też oklask bo kiedyś zapomniałam Ci dac ☺️ wybacz:P

a u nas nocka rewelacyjna, mały spał 9,5 h bez przerwy 🤪 i chyba wiem dlaczego tak... już 2 noc z rzędu położyłam go na brzuszku a wcześniej zawsze na boku lub pleckach i budził sie 1-2 razy na jedzenie 🙂
niedawno wróciliśmy ze spacerku, chodziliśmy po deptaku ze 2h,słoneczko świeci, 14 stopni... aż żal było wracac do domku no ale Bobo zrobił kupsko 😁
wiecie co? ludzie powariowali- widziałam kilka osób z krótkim rękawkiem i nawet jedną laske co w japonkach zasuwała 😲 😲 😲

co do lenia to ja wczoraj całą kuchnie wyszorowałam a dziś nawet palcem nie ruszyłam... no tylko pranie małego zrobiłam i tyle... nawet nie chce mi sie gotowac-chyba zrobie sobie kanapke :P

ahh... i zapomniałam Wam napisac... przedwczoraj pisałam z Akompf na nk i kazała Was pozdrowic i ucałowac wszystkie dzieciaczki a więc 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

dzień dobry 🙂

u nas nocka super! Bartek spał od 21-6.30 bez przerwy, za to ja patrzyłam cały czas do łóżeczka czy oddycha i czemu jeszcze nie budzi sie na jedzenie i w efekcie mały jest super wyspany a ja zasypiam nad klawiaturą 🙃

na dzisiaj zaplanowałam sobie gruntowne czyszczenie kuchni-chce wywalic wszystko z szafek i pościerac półki oraz przejrzec produkty spożywcze bo zauważyłam wczoraj mola jak sobie latał ☺️ ale jakoś tak niemoge sie zebrac

co do prasowania ubranek to prasuje ale nie wszystko, niektóre rzeczy wystarczy dobrze rozłożyc na suszarce i jak wyschną to ładnie poskładac

mój mały też wkłada piąstki do buzi a jak M to widzi to mu mówi, że jak jeszcze raz to mu gównem wysmaruje i ciekawe co wtedy zrobi 🤪 🤪 🤪

a co do chrzcin to planujemy w maju i też najbliższych chcemy zaprosic a uzbierało sie 20 osób- i co ciekawe w restauracji musimy całą imprezke zorganizowac bo u nas w domu to sie nie pomieszczą 🙃

a co do pomysłu z szynką czy chlebem dla niemowlaka to przychodzi mi tylko jedno stwierdzenie do głowy "jakie stare takie głupie"

trzymamy kciuki za Martusie 🙂

fredeczko wiem z własnego doświadczenia , że jak sie już wyjedzie " na zachód" to ciężko jest wrócic. Skosztujesz innego życia i z reguły wyjazd na 2-3 lata znacznie sie przedłuża. Ja miałam tylko na sezon do lodziarni wyjechac a w kwietniu mi stuknie 6 lat jak tu jestem 🙃 z drugiej strony jak masz do czego wracac to co innego...

a co do przyjazdu mojej mamy to obawiam sie troche jak to będzie... mama sie nie wtrąca i ogólnie jest super ale ja nie mieszkam już od 6 lat z rodzicami i chyba bedzie ciężko sie znowu tak przestawic...

moje dziecię zasnęło i pasowałoby sie wziąc za prasowanie bo sie nazbierało tego troche, zresztą całe mieszkanie wymaga gruntownego sprzątania 🙃

a za 2 tyg przyjeżdża do nas na zaległy urlop moja beste beste freundin! znamy sie jeszcze z przedszkola 🙂 ahh... już nie moge sie doczekac 😁 te nocne rozmowy o życiu przy butelce jabola... 🤪 🤪 🤪

ocho... nawet nie zdążyłam deski do prasowania rozłożyc... Bobsko sie obudziło, lece... do napisania

Witajcie dziewczynki 🙂

dawno mnie nie było ale taka zalatana jestem... jak nie urok to ... 😠
Musze wrócic do pracy bo nie wyrabiamy finansowo i jak sie zaczęłam dowiadywac o żłodek to sie okazało , że musze ok 1,5 roku na miejsce czekac!!!!!! W prywatnym by sie od razu znalazło ale kosztuje więcej niż bym zarobiła. Stanęło na tym ,że moja mama do nas przyjedzie i zajmie sie małym no i musimy poszukac większego mieszkania. Zaczęłam sie już rozglądac i ceny mnie powaliły a na dodatek niektórzy wołają sobie kaucje np. 15 tyś euro! 😠 😠 😠
No i jesteśmy w kropce...
Narazie sie jakoś pomieścimy ale na dłuższą mete trzeba czegoś poszukac...

Mój Bąbelek rośnie ślicznie, w nocy mamy 1 pobódke ok 4-5 na jedzenie i potem śpimy do 8-9, z ubranek wyrasta błyskawicznie- nosi już rozm. 68.

Współczuje Doruni-mam nadzieje, że wszystko sie ułoży, trzymam kciuki!

Co do bąków to mój też pierdzi, podaje mu Antiflac i purka na potęge 😉 i tak głośno,że też sie czasem zastanawiam który to, Bartek czy mój M 🤪 no i beka też strasznie głośno-ale to dobrze, że żadne gazy w brzuszku nie zalegają

Fredeczka przeczytałam pare wpisów na Twoim blogu, ciekawie wszystko opisujesz no i o nas Brzuszkowych mamach nawet wspomniałaś-to bardzo miłe 🙂

Julia Twoja córcia cudowna! włoski ma takie długie-mojemu sie wytarły i tylko na karku pare zostało

coś jeszcze miałam napisac ale zapomniałam :P

kobietki gdzie sie podziewacie co?
wychodzcie z ukrycia

AgaK usprawiedliwiona bo w kościele ale reszta? meldowac sie ! 😁

zakładanie wkładki bardziej niż poród na pewno nie boli 🤪 🤪 🤪 🤪

mój M też uwielbia motory-ale tylko choopery, ścigacze odpadają i auta takie terenowe-wielkie z napędem 4x4 🤪
no i wędkowanie-kolejne hobby mojego M :P
a.. i ostatnio wymyślił, że kupiłby sobie taki mały czołg aby móc po lesie jezdzic 🙃

AgaW a jaką ma pojemnośc ten motor? bo nasz tylko 650