Skocz do zawartości

ttinka

Mamusia
  • Liczba zawartości

    798
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ttinka

  1. Hehe ja żebym spakowała torbe to musze sobie ją najpierw kupić bo mi gdzieś przepadły 😠
    Ja po niedzieli będe ubierać choinke, strasznie tego jakoś nie lubie, bo się zawsze pokłuje itd. - w tamtym roku to przynajmniej nie miałam kłopotu z rozebraniem jej bo moja kociczka rozebrała ją praktycznie całą, a teraz kotka nie ma i kto zrobi porządek z choinką 🤪 🙃 ?
    Posprzątałam właśnie w domciu, zrobiłam także pranie, powiessiłam je i jakoś tak się zmęczyłam 😞
  2. nom hehe ja to mam obsesję na punkcie swojego maleństwa, gadam z brzusiem i jakoś się dogadujemy hehe 🤪 🙃 i wogóle ciągle myśle o niej co tam, jak tam, jak wygląda itd ... normalnie kocham tego szkraba odkąd go zmajstrowaliśmy hehe 🤪
    ogólnie to ja jestem ciekawa jak wyjdą te moje święta z brzuszkiem 🙃
  3. Cześć mamusie!
    Ja również nie mogłam spać w nocy.
    Ania23 nie przejmuj się szwagierką i teściami hehe Pinacolada dobrze ci poradziła.
    Mam nadzieje że Mycloud nie smuta i wyjdzie ze szpitala może jeszcze w 2paku.
    Ja chciałabym już święta mmmm barszczyk, pierożki rybka itd itd aż się głodna zrobiłam 🙃
    Cały czas wyobrażam sobie jak moja niunia już wygląda i wogóle to chciałabym już ją tulić ale trzeba jescze poczekać
    Ale się rozpisałam z rana
  4. Hejka z rana.
    Pinacolada fajnego mail'a dostałaś hehe 🙃
    AAllicee wszystko będzie ok.
    Mi też by się przydało ekg, czasem serce wali mi jak nie wiem co, gdzieś mnie tam coś kłuje itd. niby coś z nim miałam nie teges jak byłam mała.. ale nie wiem
    Więc w końcu się wyspałam na swoim łóżeczku i wogóle no - nie ma to jak w domu 🙂
    Jak M wyszedł do pracy to się maleńka tak zbulwersowała i mnie okopała że szok normalne no 🙃
    Idę zrobić sobie coś na śniadanko i troszke sprzątać w domku
  5. A ja się dziś tak uśmiałam czekając na wypis że myślałam że urodze. No więc:
    Wchodzi typa i pyta się "czy tu leży Kaśka" - ja jej mówie że tak, tylko wyszła z mężem się przejść.
    Ona zadowolona zdejmuje kurtke, siada.
    Dzwoni tel tej Kaśki i ona go odbiera, z kimś gada..
    W pewnym momencie się tak patrzy i mówi że coś jej nie pasuje..
    Pyta się o nazwisko Kaśki.
    Ja jej odpowiadam.
    A ona taka zdziwiona i mówi że to nie to nazwisko tylko jakieś inne...
    Pytam się jej czy jej mąż nazywa się Mariusz.
    Ona,nie - Łukasz, i robi się czerwona na twarzy..
    Wyciągneła swój tel i dzwoni na numer Kaśki, pyta się gdzie jest bo jest u niej na sali a jej nie ma i wogóle jakieś jaja
    Jak się okazało Kaśka leży pod 1 tylko w szpitalu obok.
    Bo obie Kasie leżały pod 1 -tylko w innych szpitalach hehehe tak się śmiałam z tej sytuacji że myślałam że urodze
  6. Hehe Agab no może ja nie będe pierwsza, jest pare mamusiek w kolejce przedemną :P 😉 .. chociaż .. hehe się zobaczy która styczniówka będzie pierwsza 🙃
    Normalnie wykończył mnie prysznic siedze i dysze jak parowóz.
    No a mój M jak poszłam do szpitala kupił wózio ten upatrzony tylko kolor wziął inny niż planowaliśmy heh i dobrze bo dużo ładniejszy wybrał 🙃
    A ta dziewczyna to się chyba tak zaczeła drzeć żeby się w końcu do niej ruszyli - bo dopiero jak cały oddział obudziła to ruszyli do niej biegiem :P a krzyczała z 10min a potem to już płacz dzidzi 🙂
  7. Hej mamusie, wróciłam.
    Nadrobiłam zaległości na forum.
    Aj nie lubie szpitali, ale jak trzeba to co zrobić.
    Hehe o 3 nocy wparowała typa na oddział wystraszona bo ja zaczął brzuszek boleć, wpakowali ja do mnie na sale przy tym mnie obudzili i już jak prawie usnełam kolo 4-5 to typa zaczeła rodzić i tak się darła że aż się spociłam ze strachu hehehe i już nie usnełam normalnie takie akcje tam odchodzą że szok a dzieciak za dzieciakiem się rodziły - najwięcej przez cc.
    Jagoda ładniusio no i brzuś i miś.
    Ok lece kompu io wogóle jak ja się ciesze że jestem już w domciu.
  8. Hehehe AAllicee dzięki no.
    Hehe bo ja się przyzwyczaiłam do wygodnego wielkiego łóżeczka i takie szpitalne to niewygodne, no ale co zrobić hehehe 🤪 🤪 🙃:P
    Dusia ty się lepiej poduchami obłóż jak coś robisz bo kuku sobie w końcu nabijesz 😉
    Fakt że się z nas tak troszke niezdary robią - uroki ciąży a jak 🙃 🙂
    Dobra ja to się chyba od brzuszka uzależniłam, z rana już do Was pisze - bo od razu weselej jakoś tak .. :P
    Dobra papapapa ja się ide powoli szykować 3m cie się mamuśki
  9. No dziewczyny dzięki, nie denerwuje się .. jeszcze - hehe jak trafie na porodówke w 37tc to sie bede denerwować 🙃
    Mam być w szpitalu 3dni i mam nadzieje że nie będą mnie chcieli trzymać dłużej. Ostanio jak poszłam do szpitala, nic mnie nie bolało i wogóle, a po odbytym w nim pobycie wszystkie kości mnie bolały, hehe mogli by łóżka wymienić.
    Niuni przegadam do rozsądku żeby sobie jeszcze posiedziała w brzusiu może się mnie posłucha.
    Dobra trzymajcie się mamuśki ide spać bo moje kochanie już dawno usnął i się musze przytulić
  10. Witam wieczorkiem.
    Wróciłam od gin, no i mam skierowanie do szpitala - od jutra rana do poniedziałku. Bo jak się okazało mojej dzidzi już na świat się śpieszy i trzeba przytłumić skurcze itd. dotrwać do 37tc i można rodzić - stwierdzenie doktorki. Tak więc to już niedługo.
    Życzę miłej nocki i wpadne tu za pare dni.
  11. Cześć mamusie.
    Ja nawet się wyspałam, brzuszek boli co jakiś czas.
    Moje kochanie powiedział że może się wyrobi i pojedzie ze mną do gin - fajnie by było bo nie lubie jeździć busami. (Ostatnio myślałam że jakiejś licealistcce w zęby dam nie dość że mnie prawie swoim plecakiem i sobą staranowała to i chciała mi się wcibić na ostatnie miejsce w buzsie - ale ją znajomi przegonili :P ).
    A z M nim bryknę naszym samochodzikiem - pozatym chciała bym żeby był tym razem przy mnie i widział maleńką na monitorze 🙂
    Fajnie grudniówkom że mają już swoje maleństwa, też już bym chciała :P Przez te bóle boje się o niunie, chyba zaczynam panikować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...