aniol303

Ja dopiero teraz dostałam skier.na krzywą cukrową ale na 75g glukozy i badanie po 2 godz! Ciekawe od czego to zależy że jedne dostają 50g/1godz a inne 75g/2godz ??

Pinacolada nie mam pojęcia,też się nad tym zastanawiałam-dostałam 75g,w środę mam wizytę to zapytam.

mycloud ja będę prała i prasowała na początku grudnia(te nówki)a używki mam już częściowo uprane i uprasowane 🙂

misiamamy jesteś dla Siebie zbyt surowa:P Mnie też tak rypie-chyba to normalne,chcemy być przygotowane w 100% i nie widzę w tym nic złego 😁 Myślę,że póżniej Nam przejdzie to wariatkowo 🙃




MIŁEGO DNIA MAMUŚKI 😆

Któraś z Was pytała o krzywą cukrową-wczoraj właśnie miałam brrr 😞
A wygląda to tak,trzeba kupić sobie glukozę w aptece 😲na dzień dobry pobierają krew,badają ją,po czym trzeba wypić to świństwo 😞 blee i czekać 2godziny i potem znów pobierają krew.
Jeśli któraś z Was nie słodzi i nie miała tego badania to zdecydowanie zalecam cytrynkę do wciśnięcia 🙂 Przygotujcie się na super ulepek,powodzenia 😆

hej dziewczynki!!!

Nic nie słyszałam o tej dziewczynie,a na jakim programie to leciało?powiem Wam,że znam taki przypadek.Koleżanka w 7klasie podstawówki była w ciąży i rodzice też nic nie wiedzieli....
Powiedziała jak dostała bóli porodowych 😞 nieżle co?

A tak w ogóle to Julia i justyna malutka gratuluję synków a Syli córeczki 🙂

właśnie co się dzieje z Jagodą zaginęła na polu bitwy?:P

mycloud he he a myślałam,że jestem wariatką jeśli chodzi o zaprawy:laugh: Ty też:P ale lubię mieć Swoje!!!

Zmierzyłam się w końcu,przybyło Mi jakieś 25cm w brzuszku.strasznie już dużo,a co dalej?

mycloud ja też lubię wygodę-zresztą.która z Nas nie lubi? i bywa,że nie mam czasu ale to nic nie znaczy-wrzucają kobiety do jednego worka-Ci kretyni od reklamy.
Jak się chce to się zrobi.

Najpierw polecają żarcie,a potem leki,bo jesteśmy po tym żarełku chorzy,to jak mamy długo żyć? 😞

U Mnie jest tak samo,wszystko mam gotowe,właśnie zaraz zabieram się za zaprawianie gruszek 🙂obiadek w lodówce-tylko podgrzać 🙂 wystarczy sobie dobrze czas zorganizować.Każda z Nas ma inne podejście do domu i tych wszystkich obowiązków.


zgaga-już codziennie raz mniejsza raz większa blee 😞 też czasami sięgam po bąbelki,bo mleko nie zawsze pomaga

misiamamy oczywiście,że chcę karmić piersią-o ile będzie pokarm 🙂 a co do słoiczków,to jest tylko wygoda.Mamy nie zawsze mają czas-szczególnie te pracujące aby ugotować zupki 😞
Nie ma to jak ugotowane przez mamusię-zdecydowanie mniej chemii a poza tym jaka oszczędność-słoiczek tylko w ekstremalnych sytuacjach.
Powiem Wam,że moja siostra gotowała więcej i mroziła w porcjach,zawsze miała obiadek pod ręką 😆 no i pracowała 🙂 Zamierzam też tak robić,polecam.

Jem tylko witaminki,a paznokcie mam rewelka-są zdrowe i długie(rosną jak na drożdżach)

mycloud My kupujemy na łóżeczko,raz nie mamy tyle miejsca,a dwa w komplecie wanienka jest dość wysoko.Raczej kupię osobno stojak na wanienkę.

BASIA to masz przerąbane z tą gazownią.Do Mnie przyjechali szybciutko i z dodzwonieniem nie było żadnego problemu,a dzwoniłaś pod 992?

Z tym jedzonkiem to tak samo,rano mam takie ssanie że ho ho,muszę zjeść coś szybciutko bo mi niedobrze,a potem mogę nie jeść bardzoooo długoooo.

Hej mamuśki!
witam po weekendzie 🙂

Ja jutro lecę na badania,czeka Mnie glukoza brrr i jeszcze jakieś badanie ale nie mogę się doczytać,lekarz jak aptekarz:P strasznie niewyrażnie napisał.

Jagódka super wyglądasz 😆 Ksawciu też 😉
Z tym pojemniczkiem to normalne,jak byłam w szpitalu to też zapomniałam 😞 na szczęście przyszli do Mnie po 1,5h i coś wydusiłam:laugh: niezłe jaja były.

Czy zauważyłyście,że Nasze brzuszki jakby teraz stanęły,nie powiększają się-bynajmniej u Mnie,czy to normalne?

Mamusie dziś już uciekam,muszę pędzić do banku...raz już byłam a że mieli awarię systemu to muszę się znów pofatygować 😞
Kurcze a czuję się dziś jak foczka 🙂 tak Mi ciężko.

Miłego popołudnia i wieczorka,papaśki 😆

DUSIA w tym problem,że Mi się nie wycierały,tylko się kołtuny robiły...a o paznokciach to wiem,dzięki.

SYLA z tym rozumem to dobre.

Czy któraś z Was może wie,dlaczego nie obcina się noworodkowi włosków po urodzeniu?
Ja ponoć urodziłam się z długimi włosami:laugh:oj mamusia miała ogromną zgagę:P i nie pozwolono mojej mamie obciąć włosów.
czy to kolejny przesąd?słyszałyście o czymś takim?

DUSIA śliczna córeczka 😆 gratuluję

p.s.Pepco tak się dobrze składa,że w Poznaniu jest tylko jeden i całkiem blisko mam 🙂 .Teściówka Mi o Nim wspominała,że fajne rzeczy tam mają i nie tylko dla dzidziusiów,no i całkiem dobre cenki.

Jagoda80 napisał:

SKURCZÓW/SKURCZY.. nie mam, ale mam B A R D Z O sztywny brzuch. Ciągnie mnie skóra z każdej strony - uczucie podobne do bożonarodzeniowego przeżarcia 😉

he he mam to samo:laugh: a najbardziej twardy nad pępkiem no i znów Mnie swędzą piersi i brzuch 🤪

Czy Was też łapią skurcze w łydki?
Jak wstaję rano z łóżeczka to ból jak diabli,czasem budzą Mnie w nocy.

Kopniaczki to czuję mocno już od 5tygodni-najbardziej wieczorkiem-istne party.

Cellulit zrobił się bardziej widoczny 😞 Mój N powtarza w kółko,że za dużo się oglądam,dla Niego i tak jestem najpiękniejsza.A rozstępy niestety mam stare,kiedyś schudłam dość szybko 20kg no i zostały,ale nowych nie ma,na piersiach też nie hurra 🙂 Najbardziej obawiam się tego brzuszka po porodzie,czy wróci do normy 🥴
Zaczynałam ciążę z wagą 63kg a teraz 71kg 😞(wzrost 165)


aallicee masz rację,uda już nie te same 😞
Julcia miłego pobytu w Polsce,baw się dobrze 😘

Cześć Mamuśki!

Czerwona witaj wśród styczniówek 🙂

Nadrobiłam zaległości i jestem 🙂
Jagoda miło słyszeć,że skończyły się już kłopociki 😉 i w końcu mieszkanko stoi otworem,teraz czekają Was już same przyjemności-tego życzę 😆a i brzusio cudny

Czy to jakaś plaga czy co?z tym przeziębieniem?Mnie też zaatakowało,ale miodzik i cytrynka postawiły na nogi:P

Zrobiłam teścik i wyszło,że dziewczynka 😞 -pierdy pierdy a przecież ma być Marcelek

Basia81 napisał:

a właśnie, cieszyłam się ze nie mam zgagi... już mam 🙂
kurcze męczy mnie od 3 dni 🙂 a mleka to ja napewno nie rusze, bleee

Wypiłam już chyba ze 3 szklanki mleka a zgaga jak trzyma tak trzyma-zwariuję 😠Oj synuś będzie miał dużooooo włosków:P

witam wieczorkowo 🙂

Witam też Nowe Stycznióweczki 🙂

syla Ty gruba,a w którym miejscu-może i tak się czujesz ale wierz Mi tak nie jest.Ja natomiast czuję się jak foka 😆 taka powolna i niezdarna,pozdro!!!no i przytyłam już 8kg 😉

Dzieńdoberek w poniedziałek 🙂

Jak Mamuśki po weekendzie?
Poczytałam i widzę,że wrze dyskusja na temat:łóżeczko czy kojec?
Osobiście wybieram łóżeczko,bo bardziej stabilne,są szczebelki ułatwiające dziecku podnoszenie czy też póżniej wstawanie,no i wychodzenie jak będzie starsze.
Kojec też jest fajny nie neguje Waszego wyboru-plus taki,że możesz go zabrać np.do dziadków 🙂,zajmuje tyle samo miejsca co standardowe łóżeczko,nie trzeba kupować do niego ochraniacza itp.jest kolorowy 🙂,kółka do przestawiania...
My robimy tak!kupujemy łóżeczko do domku i kojec na wyjazdy 🤪

Jagoda daj znać jak transakcja 🙂 aha a ten wózek jest mega funkckjonalny-oglądałam Go jakieś 2-mies.temu i padło,że to ten.Polecam!!! 😆 i cena niezła 1050pln w slepie.