Skocz do zawartości

TITINKA

Mamusia
  • Liczba zawartości

    684
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez TITINKA

  1. Cześć dziewczynki Małalenko trzymaj się cieplutko-będzie wszystko dobrze, bo tak właśnie być musi,wierzę w to. A tak z innej bajki-dokładnie tydzień temu pierwszy raz poczułam dziwne ukłucie w dole brzucha(dokładnie w tym miejscu co znajduje się moje maleństwo)podobne ukłucie a nawet trzy poczułam we wtorek.To takie trochę dziwne jakby ktoś szpileczką od środka dźgał mój brzuch.Czy któraś z was też miała coś podobnego??Poza tymi ukłuciami nic innego jeszcze niestety nie poczułam choć czekam z utęsknieniem ;-( Buziaki ;-*
  2. Witam mamuśki lutowe Dawno się nie odzywałam,bo odpoczywam sobie nad morzem,ale z racji dzisiejszej pochmurnej pogody postanowiłam do was zajrzeć. Widzę kilka poważnych wątków np.samotne mamusie Oczywiście nie powinnyście dać się zbyć tak po prostu potencjalnym tatusiom.Ważne jest aby udokumentować w trakcie ciąży wszystkie wydatki i po rozwiązaniu zdobyć wyrok sądu na delikwenta.Z tym wyrokiem oraz nadaną mu klauzulą wykonalności udać się do komornika sądowego(ważne aby to był komornik najlepiej z okolic gdzie mieszka dłużnik czyli ten kto ma płacić)i złożyć wraz z oryginalnym wyrokiem wniosek o ściągnięcie poniesionych kosztów.Warto postarać się również o wyrok alimentacyjny dzięki któremu komornik może ściągnąć zaległe alimenty na dziecko. To smutna sprawa samotnie wychowywać dziecko dlatego warto takim ewenementom dopiec.Choć zdanie mam różne w rozmaitych sytuacjach na ten temat.Pracuję w kancelarii komornika i w większości przypadków mam do czynienia z kobietami,które ewidentnie powiększanie rodziny traktują jako sposób na życie.To przykre,że dzieci stają się tu źródłem dochodu. P.S.W razie niemożności ściągnięcia alimentów(bo "tatuś"nie jest zarejestrowany jako osoba pracująca,nie pobiera świadczeń ZUS,nadpłat w Urzędzie Skarbowym)można ubiegać się o fundusz alimentacyjny po 2 miesiącach bezskutecznej egzekucji komornika.Wszelkie informacje na ten temat dostępne w Ośrodkach Pomocy Społecznej w miejscu zamieszkania dla matki i dziecka. Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za samotne mamusie-nie martwcie się,bo macie dla kogo ponieść tę walkę 🙂
  3. Aha Dodi dopiero teraz zauważyłam w którym tygodniu ciąży jesteś.Więc na test podwójny jest już w twoim przypadku za późno,ale jesteś w etapie testu potrójnego.O ile dobrze pamiętam robi się go pomiędzy 16 a 20 tygodniem ciąży. Buziaki
  4. Dodi owe badania robi się pomiędzy 12 a 14 tygodniem ciąży.Ja miałam robione w 12 tygodniu-najpierw bardzo dokładne USG,na którym były uwzględnione wszystkie ważniejsze pomiary np.główki dziecka bądź przezierność.Następnie uzupełnieniem tych badań miały być badania z krwi sugerujące czy dziecko rozwija się prawidłowo jak na swój wiek oraz czy nie ma przypadkiem schorzeń genetycznych.Dzięki tym badaniom można stwierdzić min.zespół Downa,zespół Edwardsa,a także rozszczep kręgosłupa.Wczesne wyrycie związane jest z możliwością leczenia niektórych schorzeń już w okresie płodowym.Jeśli wynik jest negatywny tzn.że jest niska wartość procentowa na zachorowanie,jeśli niepewny bądź pozytywny wykonuje się dalsze badania.Ja za USG genetyczne nie płaciłam tzn było w ramach normalnej wizyty w gabinecie.A sam test(podwójny-tak nazywa się w tym okresie ciąży)100zł.W późniejszym okresie to test potrójny.Z jednej strony polecam tego typu badania,bo faktycznie wiadomo jak pokierować ciążę w razie podwyższonego ryzyka.Z drugiej strony owe oczekiwanie na sam wynik to katorga,bo jakby nie było chodzi o dalszą przyszłość Twoją i maluszka.do tego moje wyniki badań nie były kompletne za pierwszym razem i miałam wrażenie,że coś jest nie tak,a dopiero po dwóch dniach okazało się,że dostałam uzupełnienie badań wraz z opisem.Na szczęście wszystko wskazuje na to,że moja dzidzia rozwija się prawidłowo. Pozdrawiam serdecznie
  5. Małalenko dzięki za informację.Okazało się,że wynik który odebrałam nie był kompletny i dopiero 2 dni później otrzymałam opis tego numerycznego.Wprawdzie jest krótki,a upewnię się dopiero jak usłyszę dobre słowa od lekarza ale wszystko wskazuje na to,że prawdopodobieństwo aby nasza dzidzia miała jakieś wady genetyczne jest niska.Kamień spadł mi z serca,ale tak czy owak jakieś obawy są.O niczym innym nie marzę jak o tym aby dziecko było zdrowe.I pewnie w tych marzeniach nie jestem sama wśród ciężarnych przyszłych mam. Pozdrawiam TITINKA
  6. Ratunku kochane Czy któraś z was potrafi interpretować wyniki badań genetycznych testu prisca?Dokładnie chodzi mi o Beta HCG i PAPP-A?Mam wyniki,które strasznie mnie niepokoją a niewiele z nich rozumiem.Do tego bez jakiś podanych norm.Całość dla 12 tygodnia ciąży. Mój wynik Beta HCG to 61.53(i przy tym strzałki w górę) a PAPPA-A to 2324(i również strzałki w górę) Mam straszny niepokój w serduchu i błagam o pomoc Buziaki
  7. Witam serdecznie Mam nadzieję,że ten sen susła już niedługo minie,bo niby wcale nam to nie przeszkadza to mam wrażenie,że dzień jest jakiś taki wyjątkowo króciutki. Co do ostatniego podglądania dzidzi to nasze maleństwo bardzo sobie podskakiwało i ciężko było je uchwycić na ładnej fotce.Wszyscy wraz z lekarzem mieliśmy wielki ubaw z tego powodu zwłaszcza gdy oznajmiłam,że dzidzia ćwiczy zagrywkę siatkarską po tatusiu.Za to potem super pozowała i mamy ładne i wyraźne fotki.Kilka zdjęć do badań prenatalnych.Dzień później miałam pobieraną krew również do uzupełnienia tych badań.Teraz oczekuję z na wyniki badań,ale nie ukrywam,że to oczekiwanie jest straszne.A tak w ogóle czy dużo z was kochaniutkie zdecydowało się na tego typu badania?? Buziaczki dla wszystkich TITINKA 🙂
  8. Witam wszystkie przyszłe mamusie,a szczególnie te które nimi zostaną w lutym przyszłego roku.Moja dzidzia ma już 12tygodni i 5 dni.Bardzo się cieszę na samą myśl,że mieszka sobie we mnie.W środę odwiedziłam lekarza,popodglądałam sobie moją malutką dzidzię i dostałam same pozytywne informacje od ginekologa,więc jak tu się nie cieszyć.Szczególe dolegliwości mi nie doskwierają tylko sen susła,ale wcale mi/nam to nie przeszkadza więc jest ok.Wszystkim mamusiom życzę takich dobrych chwil. Czekam na radosne i może te mniej informacje od "lutowych" koleżanek. Buziaczki ;-) 😘
×
×
  • Dodaj nową pozycję...