pinacolada

Dusia_P napisał(a):

a teraz ciasto jogurtowe z niedzieli (z zakalcem) 😞 😜

jaki piekny kolaż !!!
a siostrzane przytulanki sa rozwalajace 🙂

misiamamy napisał(a):

dobrywieczór laseczki
ja już mam siódmą faze rem usypiam na stojaka ale młodej musze jeszcze o 22 dać mleczko
moj mąż przyszedł o 20z pracy a o 20:30 już był znowu w pracy przy czym wyszedł dziś o 6 rano już powoli wymiękam z jego pracą ja cały dzień sama z młodą on cały dzien w pracy no masakra byle do 8 października ..... dziewczyny dzieci wspaniałe Ksawciu pierwsza klasa na tym nocniku Lenka całuśna strasznie sie za Tobą steskniła 🙂 a nie wiem co miałam jeszcze napisać może poprostu poczytam co Wy pszecie bo pewnie mądrzej ode mnie

a po 8 października........ 😉 Już się nie moge doczekać 🙂 😘

misiamamy napisał(a):

Kinia wyglądasz jak osiemnastka superowo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/quot

☺️ ☺️ 😘

O Jezu !!! Akcja w myjni - SUPER 🤪 🤪 🤪 Ale się usmiałam 😁 😁 😁


ps. Usat usta

aniol303 napisał(a):

pinacolada fryzurka prawie jak moja-tyle,że Ty masz proste włosy a ja nieokrzesane fale 😞
Lenusia słodziaczek i siostrzyczki również 🙂

jagódka Nocnikowy zaspany Ksawciu cudowny-uwielbiam dzieci zaraz po przebudzeniu 🙂
a propos farby ja zawsze czekam min.6 tyg.włos musi się zregenerować 🙂

też bym miała nieokrzesane fale gdybym nie prostowała na stałe 😉

Jagoda80 napisał(a):

PINACOLADA - starego canona analoga dziecku dajesz??? boj sie Boga! 😜



to tylko taki głupol-automat

Jagoda80 napisał(a):

a to Mlody jeszcze sprzed kilku dni 🙂

[URL=http://img841.imageshack.us/i/dsc00261brz.jpg/][IMG]http://img841.imageshack.us/img841/2402/dsc00261brz.jpg[/IMG][/URL]

to jest rewelacyjne !!!! Mały duży śmieszek !!!!

nowa odsłona chodzika 😁

siostry 🙂

Jagoda80 napisał(a):

PINACOLADA - starego canona analoga dziecku dajesz??? boj sie Boga! 😜
Co do charakterku mojego synka - bedzie ciezko bo mnie wkurza na maxa ale jestem miekka jak wata jak biore go na chwile na rece zeby sie uspokoil a on mnie glaszcze i sie wtula w moja szyje...
Ja tez analizowalam z mezem dlaczego tak sie zachowuje i moj M. wysunal nawet teorie za ktora o malo w glowe nie dostal - ze moze za krotko byl przy piersi i teraz tak bardzo potrzebuje mojej bliskosci...Jedno co pewne - jesli jestem tuz obok i nie wsadzam go do lozeczka to dziecko jest aniolem. jesli musze go na chwile "odlozyc" w pilnej sprawie a potem ze zlosci probuje go tam przetrzymac i tresowac to on sie nakreca i to jest efekt kuli snieznej - coraz glosniej, coraz bardziej i potem to juz sie drze jak tylko przestaje mnie czuc czyli nawet jak go posadze obok siebie na podlodze 🤢 Nie jestem psychologiem ale nie chce ranic swojego dziecka nie chce zeby czul sie opuszczony, caly czas do neigo mowie, tlumacze mu, mowie ze jestem obok, ze zaraz go przytule tylko musze co czy tamto...ech...

ja bym mu powiedziała że moze dlatego że pepowiny nie przecinał 🤪

🙂

A, już wiem - jak wrcóiłam od tego fryzjera to położyłam się na łozku w sypialni i młoda była ze mną i nagle dostała takiego ataku czułości że rzuciła się na mnie ze swoim otwartym pyszczkiem i całowała. Byłam mega uśliniona i ciut....pogryziona 🙃 Julka robiła zdjęcia ale ze względu na szybką akcję z aparatem większość zdjęć wyszła zamazana - ale jednak cus wybrałam 🙂

Hello

Ja juz mam luzik wieczorny - wow , jak ja kocham wieczory kiedy niunia juz śpi a my siedzimy sobie w salonie, każdy robi co lubi i z niczym nie musimy sie spieszyć 🙂

Tak więc byłam u fryzjera - farba zrobiona, niby-grzywka też 😉 (oczywiście już ja podpięam wsuwką 😜 ). Zaraz wkleję zdjęcie 🙂

Jagoda - kurcze, tak dziś myslałam sporo o Tobie i doszłam do wniosku że brakuje Wam (Tobie i Ksawciowi) takiego ustabilizowania. Zauważyłam, że albo macie dzień SUPER albo DO DUPY. Tak trochę ze skrajności w skrajność a to męczące chyba. Nie wiem z czego to wynika? Może Ksawery będzie miał taki "zaskakujący" charakter.....? Może z niego mały meteopata ...? Nie wiem jak jest u innych dziewczyn ale u nas nie ma takich jazd. Niunia codziennie jest "podobna" i na szczęście grzeczna. Pewnie że potrafi zapłakać a nawet zawyć czasami jak jej coś nie leży ale żeby to rwało 2 godz 😮 Zdarza jej się też dzień marudy... Ale wszystko jakoś w granicach "przyzwoitości". Jeśli doszłaś do wniosku że "panicz" się troszkę "rozpuścił" to tak jak napisałaś - im szybciej wprowadzisz tresurkę tym lepiej dla Ciebie i niego . Życzę Ci duuuużo wytrwałości bo będzie i to baaaardzo teraz potzrebne. Najważniejsze żebyś wierzyła w to że dasz radę i była pewna że to co robisz jest słuszne! Trzymam za Ciebie kciuki 😘 😘 😘

dziewczyny - kupilam dziś krzesełko do kapieli i mam zamiar wywalić wanienkę (Pablo stwierdził ze nie wywali tylko se oczko wodne przed domem zrobi 🤪 )- ale wstrzymuję się jeszcze trochę bo na wielu aukcjach na które wchodziłam było napisane że krzesełko użyte dosłownie kilka-kilkanaście razy 🤢 Biorąc pod uwagę że dziecko kąpie się codziennie to wychodzi tydzień - dwa 🤢 I nie wiem czy to niewygodne czy dzieci w tym nie chcą? Słyszałyście może jakieś opinie, a może któraś już używa???? A jak nie to ja wkrótce się wypowiem 😜

Dusia - pablo przytachał dziś z pracy 2 klawiatury od komputera 😉 Czarną i popielata coby niunia sobie wybrała 😁 Zdecydowała się na popielata - dzieko ma gust i poczucie smaku i wybrała w kolorze chodzika 😉 (zdjęcie za chwilę )- ale co fakt to fakt - odchrzaniła się w koncu od mojego laptoka 😉
Aaa, i jeszcze wynalazłam w szufladzie starego Canona takiego na kliszę jeszcze i tez ma radochę 🙃

Nie pamietam wiecej...... 🤢

Jagoda80 napisał(a):

KINGA - ale Ci fajnie z tym fryzjerem - jak myslisz Pani kosmetyczko 🙂 ile powinnam odczekac po jasnej farbie zeby zrobic ciemna 🙂?
a co do firmy EARLY DAYS - ja ja bardzo lubie ale maja kosmicznie dziwna numeracje - bodziaki sa ogromne, pajace malutkie, a pizamki 2czesciowe - mega wielkie i ogromne! mam wszystkie wymienione elementy kupowane na 9-12 - bodziaki za duze, pajace juz odstawilam bo za male, a pizamka bedzie tak na oko na 2 urodziny 🙃 😁

hmmm, ja kosmetyczka anie fryzjerka 🙃 i na włosach sie nie znam (ja sie znam na tych do depilacji 😜 ) ale moge zapytac moja pania fryzjerke - tylko pewnie zapyta o ile tonów rozjasniłas tą farbą włosy ?
Co do Early Days - no własnie , te bodziaki jakies duze mi sie wydaja choc jak przyłozyłam do bodziaka ktory teraz jest na styk ( z Fixoni ) to nie wiele wiekszy. A z Early Days-a mam 2 bodziaki 9-12 i sa na styk dlatego zdecydowałam sie na 12-18 - ale mysle ze po moich 2-3 praniach moga okazac sie za małe 🤪 🤪 🤪 😉
Ale tak serio to kupowałam z mysla o zimie wiec chyba mi niunia do nich dorośnie. Teraz jeszcze zdziera Cartersa 9m - w prawdzie wszystkie "wizytowe" ale coz - nie bede przeciez kupowac nowych tylko zakładam je pod spód i już 🙂

Aniołku - polecam sie na przyszłość 😉 😜

Dusia - bidulki jesteście - ja własnie dlatego podjełam decyzje o podaniu antybiotyku Julce. Gdyby nie Lenka to jeszcze próbowałabym leczyc ja sama ale boje sie ze młoda sie zarazi

Jagoda - głowa do góry !!!

Moja ma etap ze jak jej znikam z pola widzenia to ryczy - ale ja sie nie daje, zostawiam ja na podłodze , ide gdzie mam iść i gadam cały zas zeby mnie słyszała. Opowiadam jej co robię w danej chwili i o dziwo milknie - no chyba ze mnie nie ma dłuzsza chwile albo nieciekawie gadam 😉 😜 🤪

Byłysmy autkiem w markecie - musiałam uzupełnic zapas kopert babelkowych bo sie pokonzyły. Przyszły mi dzis bodziaki i pajace z Earlu days - wzi.ęła 12-18m i pajace wydaja mi sie w sam raz a bodziaki sa jakies duze 🤢
Wyprałam je własnie i chyba powiesze na balkonie bo słonezko pieknie wyszło 🙂

Na 16 lece do fryzjera 🙂 - wow lubie takie dni 🙂 i nie tylko takie 😉

Aniołku - Ty chyba szukałaś półśpiochów dla Małgoni i mówiłaś ze tylko do 74 znalazłaś. Otóż znalazłam 80 i nawet 86 (u tego samego sprzedawcy). Wklejam link :
http://allegro.pl/polspiochy-polspioszki-paski-gladkie-r-80-i1205689786.html

a Dusia nam chyba przepadła w tym kinie 🙃

aniol303 napisał(a):

Dzień doberek 🙂

Dziś już o niebo lepiej się czuję 🙂 🙂 🙂bo wczoraj to jak nie ja 😞
Miłego dzionka dla Wszystkich 😘

no to całe szczęście - 😘 😘 😘

Jagoda80 napisał(a):

dzien dobry slonecznie!!!

u nas piekna pogoda!!! błekit nieba i slonko grzeje 🙂
Wczoraj tez slyszalam w pogodzie ze w 2 pol. wrzesnia ma byc prawdziwa polska jesien co mnie niezwykle cieszy i mam nadzieje ze nasz weekend w Rabce bedzie sloneczny i kolorowy 🙂 🙂

a u nas bardzo pochmurno a tak niedaleko .... 🤢

Hej babeczki

Brrr, ale zimno w mieszkaniu , zwłaszcza jak sie wychodzi spod kołdry 😞

Wczoraj wieczór Julka zaczęła pokaszliwać wiec podjęlismy decyzje o wykupieniu recepty na antybiotyk ze względu na Lenke i nasz weekendowy wyjazd do chrzestnej Lenki. Poszła do szkoły bo ogólnie sie czuje dobrze ale katar ma przeokropny no i ten kaszel , który pojawił sie wieczorem.

Lenka spała z nam i chyba od ok 6 bo sie przebudziła i sie wydawało ze koniec spania ale utuliła sie u nas i spałysmy do 7:30 😉 Teraz tez spi moje słoneczko kochane 🙂

Ja mam dzis totalny luz bo łazanki w lodówce czekaja tylko na odgrzanie 😉 Pewnie bede w wolnych chwilach buszowac po allegro w poszukiwaniu rajstopek dla niuni - musze znalezc zwykłe bawełniane ale gładkie bo te wzorzyste podobaja mi sie bardzo tylko potem niekoniecznie komponują mi sie z sukienusią 🤢 A gładkie to gładkie - i do kropek i do pasków i do wzorów - do wszystkiego 😉

Mam nadzieje ze przyjda dzis przesyłki z moimi zakupami - kalosze Julki to chyba piechota idą 😉

Życzę milego dnia wszystkim 😘

Dobranoc 😘

misiamamy napisał(a):

pinacolada napisał(a):

A to wczorajsza próba włamania sie do szafki 😁


to jest pimpuś dopiero 🙂 moja też tak drepta całuski
Syla Ty sie nie wygłupiaj tu są baby z którymi można pogadać o sraczce, rozciągniętej skórze na dupie i o pozycjach w seksie jednym słowem o wszystkim więc wracaj!!!!!!!!!!!!!!!! z nami raźniej

he,he,he - rozbawiłaś mnie 😁 Ale co prawda to prawda 😉

A to wczorajsza próba włamania sie do szafki 😁

agab - wracaj do cholery !!! 😉 😁

aniol303 napisał(a):

Dziś miałam tragiczną nockę,pół nocy spędziłam nad kibelkiem i wymiotowałam,wczoraj Małgosia a dziś ja,już się obawiałam że Maciej też coś podłapał ale na szczęście czuje się doskonale 🙂
Wszystko Mnie boli 😞ręce,nogi,oczy,włosy mam już dość 😠 😠 😠
Rano zadzwoniłam po mamę żeby choć niunia spacerek zaliczyła,a babunia tak kochana,że spacerowała z dzieckiem w deszczu.
po 1 żeby dziecko się wyspało
po 2 żebym ja troszkę nockę odespała
jest ciężko ale liczę jutro na poprawę 🙂

ojej, zdrówka w takim razie zyczę
ale masz kochana mamę - moja niby tez kochana ale jeszcze nie zdążyła z niunią wyjść na spacer odkąd Lenka jest na świecie 😞