-
Liczba zawartości
2061 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Kalendarz
Forum
module__content_content
Galeria
Zawartość dodana przez moniadad
-
dzień dobry więcej napisze z pracy
-
zmykam dobranoc
-
Sztunia ja teraz bez auta to nie mam jak podjechać 😠 a wciąż czekam na spotkannie zapraszam nawet po pracy 😉
-
to może ja poczekam tydzień i zaczniemy razem będziemy się wspierały mnie przeraża fakt że nie wolno owoców bo alkohol jeszcze jestem w stanie odstawic
-
Emilka ja 76 i też bym chciała gdzieś 65 jednak jak mam stresy ( np tera z Werką )to najchętniej zamieszkałabym w lodówce poczytałam jednak o diecie proteinowej podoba mi się i może od poniedziałku zacznę ją stosować bo można jeść do woli
-
Iskierka ja też padam nie mam na nic siły a o urlopie w wakacje mogę zapomnieć kasa nie do zdobycia na wyjazd
-
jestem widzę że powrót Werki do domu rozpoczął pomyslne wiatry na forum 😁 😁 😁 dobiłam się tymi Waszymi wagami bo ja to naprawdę słonica przy Was
-
dzień dobry u mnie nocka masakra Arunia dawał czadu jak nie wiem chyba zęby ale budził się z takim płaczem że normalnie szok byłam nie dobra ponieważ mój chłopek roztropek dzisiaj siedzi w domu i za każdym razem budziłam jego a co czemu tylko ja mam wstawać w nocy do dziecka a rano do pracy 😜 rano usłyszałam że jest nie przytomny i nie jest w stanie zająć się dzieckiem nosz kur....a a ja mam być w stanie wszystko robić podniósł mi ciśnienie na 300 z rana zaraz uciekam z pracy idę z Patką na szczepienie ale tu wrócę i posiedzę do 16 wiecie pojechałabym gdzieś na kilka dni odpocząć od wszystkiego usiąść poczytać książkę w spokoju dobrze że za marzenia nie krają bo dożywocie bym miała jak talalala miłego dzionka
-
Werka w domu nawet nie wiedziałam że molek jest tak za nią bo jak ją zobaczył to uśmiech na buzi i cały czas kosi kosi i do niej pełza 😁 😁 😁 😁 😁 moje kochane maleństwa znowu wszystkie razem do mnie przyszła koleżanka i napiłam się lampkę wina i mam zachwianie równowago pijak nałogowiec to ja
-
te Wasze kciukasy mają naprawdę czarodziejską moc KOCHAM WAS ZA NIE moje słoneczko dzisiaj ok 20 zostanie wypisane do domu i tu dalsze leczenie
-
hej ja wczoraj nie miałam weny ale co do prasowania składam na półki niewyprasowane nawet Arusiowi nie prasuję i jak potrzeba to wieczorem szykują dziewczyny ubrania do szkoły ja do pracy i wtedy szybko przeprasuję zawsze po prasowaniu jak złożę i włożę do szafy i tak mam zagniecenia więc robota głupiego 🙂 gotowanie jak wracam z pracy to zawsze nastawiam jakiś obiad na dzień następny ale czasami jak mam wenę twórczą to lepię 500 pierogów i je mrożę później obiad jak znalazł nauczyłam się podgotowywać potrawy i je mrozić a wtedy też szybciej obiad powiem Wam że jak wychodziłam za mąż to moja chrzestna kupiła mi szybkowar i normalnie będę ją wielbiła do końca życia za to bo bigos gotuję 20 minut a zwykłą zupkę 7 więc polecam taki patent , co do sprzątania to wychodzę z założenia że dom jest do mieszkania i nie będę jego niewolnikiem żeby mieszkać w sterylnie czystym 😉 ☺️ tzn nie mieszkam w jakimś chlewie ale też nie szaleję pokoju dziewczyn nie sprzątam od roku myję im tylko okno zmieniam pościel a resztę mają robić o nie jak maja bałagan i przyjdzie koleżanka to im wstyd nie mi w końcu też trzeba je nauczyć dbania o porządek wokół siebie dobra wypijam kawkę i jadę na konsylium proszę o czarodziejskie kciuki kwietnióweczek 🙂 🙂 odezwę się zaraz jak wrócę
-
mój kochany blondyn grzeje mi kołderkę więc ja też tam uciekam spokojnej nocy
-
NY a starsza córa Ci nie pomoże
-
Byłam w szpitalu ale mnie nie wpuścili zakaz odwiedzin 😞 😞 😞 😞 panuje grypa jutro mam być na konsylium Arczi wszamał mleczko zrobiłam 270 czyli wyszło prawie 300 i padł ciekawe czy prześpi mi nockę odstawiłam leki na kręgosłup i umieram bo boli jak cholera wczoraj pokazałam wyniki lekarzowi rodzinnemu i usłyszałam że operacja wskazana chyba ich pogięło dopóki chodzę nie dam ruszać kręgosłupa dopóki boli wiem że żyję 😉 Ilonka witaj fajnie że uwolnisz się od teściowej jak oczywiście bank pozwoli 😉 idę się popluskać
-
poprawa humoru [URL=http://img69.imageshack.us/i/c9b49bf997.jpg/][IMG]http://img69.imageshack.us/img69/9605/c9b49bf997.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
-
Werci porobili badania część wyników już jest jest bardzo osłabiona a prawdopodobnie układ immunologiczny nie istnieje no jakby innych rzeczy było mało na szczęście komórki rakowe uśpione i są na poziomie takim jak w ostatnich badaniach 2 tygodnie temu a ona już chce do domu kurwa ale ten świat jest popierdolony sorki za słowa ale musiałam sobie ulżyć
-
nie mam weny do niczego
-
hej Wera przyjęta na oddział została z moim tata Piotrek w domu z Patką i Arczim a ja w pracy
-
nie mam na nic siły werka grypa i jutro do szpitala a ja sie sklonuje
-
hejka umieram ale siedzę na polu walki od 8 w pracy szefostwo na urlopie to plebs nawet chory zapieprza miłego
-
dobra ja się ewakuuję do łóżka nie wiadomo co noc przyniesie 😞 mam nadzieję że dzieciaki będą miały litość nad biedną mateczką spokojnej nocy dziękujemy wszystkim za życzenia
-
dobrze że mój Skarbek wcina mamusine obiadki 🙂 🙂 🙂 Werka dalej walczy ja usłyszałam że jestem nienormalną matka bo mając 3 dzieci dzwonie po pogotowie jak maja gorączkę nosz kurwa gorączka 39,9 lub 40,1 to normalka nie weim skąd w ludziach jest tyle zawiści i sama nie wiem jak to nazwać
-
z winka pewnie będą nici właśnie łykam gripex 38,9 dopadło mnie werka nadal walczy z gorączka młody śpi już 3 godziny mam nadzieję że jego nic nie ruszy
-
Dziękujemy za życzonka Nadusia wszystkiego naj naj u mnie po rosołku już wchłonęły go jamochłony byłam z Arczim na spacerku godzinkę a teraz w piekarniku karpatka dochodzi i ja kurwa mam się odchudzać a takie pychotki robię ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ ☺️ a na spacerku zaopatrzyłam się w winko stary pójdzie do pracy a do mnie przyjdzie koleżanka i tak grzecznie napijemy się po lampce