Amii

skórka - prze cudny ten pamiętniczek, chyba się skuszę i sobie kupię. A jest tam coś o czasie w ciąży? Ja za to prawie 2 tyg. temu usłyszałam, że mam małego krwiaczka, dużo leżałam i nadal się nie przemęczam i mam nadzieję, że już wchłonął, dostałam na to luteinę trzeba wtedy jak najwięcej wypoczywać i nie przemęczać się !!!

cześć dziewczyny jak tam ? 🙂

dokładnie 🙂 🙂 Co tu tak cichutko ???

eh ja również współczuje... najlepiej żebyś się czymś zajęła, żeby jak najmniej się na tym skupiać, choć wiem, że to strasznie trudne.

Karina - to masz szczęście, bo moja przyszła jest bardzo ciężkim człowiekiem. wtrąca się i doradza - niby z troski. Ale na szczęście nie będziemy z nią mieszkać :P

rozumiem Cię. Ona jest właśnie z twojego rocznika 😉 82.

witaj Dokładnie nic Ci nie powiem, ale ona była tylko w ostatnich dwóch czy trzech miesiącach na tym zwolnieniu. Jak będę dziś z nią gadać ( bo właśnie jest w Irlandii) to zapytam jej.

Dziewczyny głowa do góry ! Cieszmy się, że w pod serduszkami mamy nasze maleństwa ! 🙂

tak, tak "ukochanych" 🙂 🙂

witaj ja nie mieszkam w Irlandii,ale moja siostra rodziła tam kilka miesięcy temu i była na płatnym zwolnieniu macierzyńskim i również pracowała tam około 2,5 roku.

karina - ja też mam ciężkiego Ojca :P Nie przejmuj się, a dogadujesz się z teściową ? hehehe

uff myślałam,że tylko ja będę mieszkać z rodzicami 🙂 A wy Karina w mieszkaniu, bo my niestety tak,ale faktycznie to duża pomoc. Oczywiście nie da się tak żyć na zawsze 🙂 ciesia - wiem gdzie to stoisko na tandecie, ostatnio jak byłam po sukienkę na wesele kuzynki, to właśnie tam przypadkowo trafiłam. Ale spodnie też ma za ponad 100/150zł.

skórka ma racje. Ja teraz płukałam gardło szałwią przez dwa dni - zalecił mi lekarz, bo miałam stan zapalny i naprawdę mi pomogło ! Działa przeciwbólowo i ściągająco.

Karina - Póki co z moimi rodzicami :P Zobaczymy ile Paweł wytrzyma :P ale może nie będzie tak źle. A wy wynajmujecie coś? Czy z rodzicami?

Dodi - ja też kiepsko spałam... miałam jakieś koszmary... Biedna jesteś, a lekarz nie przepisał Ci nic na ten ból? skórka - ja też teraz jem tyle parówek ! W dodatku kocham te z serem w środku ! Coś w tym musi być 😉

karina - tak ciuchy ciążowe są strasznie drogie, jeansy to tak jak mówisz od 150 zł... Może któreś po siostrze będą dobre, ale ona jest znacznie niższa ode mnie.. a moje aktualne spodnie są już na mnie za ciasne w pasie i siedzę z rozpiętym guzikiem 🙂

ciesia - masz racje widzę to po siostrze, która nie mogła karmić zbyt długo i teraz mały dzidziuś potrzebuje mleka ze sklepu, w dodatku ma taki apetyt.... i te deserki soczki itp.. Ale w sumie teraz idzie dużo na lekarza (prywatny), badania, witaminy... jest tego sporo, a ja w dodatku studiuje i też za to płacę. Nie ma lekko..

Karina - wiem co to znaczy, bo u mnie teraz też niezbyt kolorowo z kasą... wszystkiego sobie odmawiam, a dawnie to to ciuch to kosmetyk :P Na szczęście wózek będę miała po dzidziusiu siostry.

ja w zupełnie inną stronę, bo za zielonkami w takiej małej wiosce 🙂 Chciałaś wkleić zdjęcie prawda? A ja go nie widzę? jest tylko napisane Bartuś i bez zdjęcia.

Karina - No fakt, koszty na wesele i ślub są masakrycznie duże... dopiero teraz się przekonałam.. Wszystko tak poszło w górę, nie mówiąc o kosztach za osobę na weselu. My mamy tak na sto osób, miało być więcej ale już poodpadali. Moja siostra 3 lata temu płaciła o wiele mniej. Sama nie wiem, czy powinnam tańczyć na weselu itp.. ciesia - jak to jest? jest stresik? Ty pewnie miałaś ślub w tym kościółku na Starym B. na przeciwko Edenu?

Kościelny 🙂 🙂 Karina a wy mieliście jakieś przyjęcie? ja już się zaczynam stresować, jak to będzie 🙂

Ślub za miesiąc a wesele tuż za Krakowem 🙂

eh szkoda,że ja nie mogę zobaczyć... nie mam NK.

karina89 - sukienka się szyje 🙂 Będzie raczej skromna, bez koła, ale zawsze taką chciałam, nawet jeśli nie była bym w ciąży. ciesia - jak tam dzidziuś, śpi?

Maluj 🙂 Ja właśnie zapuszczam na ślub 🙂 choć miałam już długie, wczoraj mi się jeden złamał..... 😞 Ja powiem CI,że od początku ciąży tylko przez ponad tydzień z 7 na 8 miałam bardzo silne mdłości a do teraz ich nie mam, trochę mnie to martwi bo dziewczyny na poście - kwietnióweczki, ciągle piszą o spędzaniu czasu nad muszlą, a to ponoć dobry objaw. Trochę mnie to martwi.