malami007

ja mam tak że moje wszystkie sny zarówno te przyjemna jak i te koszmarne mam bardzo wyraziste o tych koszmarnych aż boje się myśleć 😞 a te przyjemne z uwielbieniem sobie przypominam 🙂
co do życzliwych ludzi to wiem coś na ten temat gdyż przez wiele lat mieszkałam w pewnej miejscowości gdzie ludzie wiedzieli lepiej niż sama osoba zainteresowana co się u niej dzieje... ja to już chyba z 3razy byłam w ciąży a teraz zanim sie przeprowadziłam to stwierdzili że uciekam bo pewnie zostanę samotną matką i się wstydzę... to jest chore i rozumiem twój ból po tym co ludzie mówią, jedyna rada nie zwracać w ogóle uwagi na głupie ploty tych "życzliwych".

małalena wyleguj się kochana a napewno będzie wszystko dobrze, będę trzymała kciuki 🙂

ja właśnie niedawno wróciłam z usg niestety moje maleństwo z natury złośliwe po mamusi ale i bardzo kochane hehe ułożyło się pupcią do góry,a nóżki podkuliło tak jakby do modlitwy hehe wszystko z nim dobrze, jest zdrowiutkie tak więc super 🙂

CandyMonka dziś też pytałam tą babeczkę co mi robiła usg o to 3D i stwierdziła że to jest dobre u dzieci które mogą mieć dziedziczną wadę np.kręgosłupa a tak poza tym to zwykły bajer... no i mówiła że jeśli o zdrowie dziecka to lepiej wykaże zwykły aparat usg 🙂

ja też dziś cały dzień zalatana bo na 16 mam usg(mam nadzieje że maleństwo się ładnie ułoży i zobaczymy jaka płeć 🙂) i z rana musiałam wszystkie sprawy pozałatwiać wrr nie lubię takich napiętych dni, a z drugiej strony dobrze jest czasem się tak poruszać heh

http://www.we-dwoje.pl/zrodla%3Bzelaza%3Bw%3Bdiecie,artykul,2681.html
tu możesz sobie poczytać w jaki sposób zatrzymać jak najwięcej żelaza w organizmie 🙂

dudasia gratuluje jak narazie synka i trzymam kciuki żeby usg 3D utwierdziło cię w tym że to chłopiec 🙂

hehe naprawdę fajniuśki masz ten brzuszek 🙂 i dobrze robisz że go tak podkreślasz 🙂 ja też się staram mój pokazać takimi obcisłymi bluzeczkami ale jak narazie to tylko jedna na 10 osób powiedziała mi że widać 😞

ja jak narazie zażywam sam prenatal 🙂

ja jak narazie używam zwykłej oliwki ale poluje na balsam garniera niebieski dla kobiet w ciąży bo słyszałam że jest bardzo dobry... narazie mam mały brzuch więc nie mam żadnych rozstępów ale jak to się mówi trzeba być zapobiegawczym... 🙂 czekam też na przesyłkę z anglii z kremem który poleciła mi kumpela która tam mieszka.

no dokładnie hehe ale dobrze że chociaż chce czytać 🙂 dowie się co nieco:P bo patrzyliśmy na forum dla facetów ale panowie to jacyś wstydliwi są i prawie nic nie piszą jeśli wogóle odważą się wejść na forum...

Zosia lub Wiktorek 🙂 jak narazie takie imiona mamy ustalone ale jak to się mówi jeszcze dużo czasu i wszystko się może zmienić:P

aaana niestety nie orientuję się ile może ważyć ten wózeczek ale ze względu na wielkość zapewne jego waga nie będzie zbyt duża 🙂

aha heh to się trochę wygłupiłam z tym postem hehe poprostu źle zrozumiałam to co tam było napisane a to wszystko przez mojego partnera bo to on czytał pierwszy ten artykuł mi mówił, że macie tu taki sam problem jak my mieliśmy heh a tu zonk zupełnie o co innego chodzi 🙂

ja to poluje na coś na podobe tego tyle że nie dokładnie ten model heh ja oglądałam w sklepie a nie w necie i teraz ciężko mi taki znaleźć 🙂
http://www.sklepbobas.pl/?cc=&cp=1692

ja rozmawiałam z moją gin o sexie przy ciąży nie zagrożonej i powiedziała, że jak najbardziej jest to wskazane w miesiącach od połowy4 do końca 7 🙂 co prawda nie powinien to być jak to ona stwierdziła ostry sex bo to zawsze jest niebezpieczne ale seks w niezbyt wymyślnych pozycjach jest dozwolony 🙂nic mi nie mówiła o orgazmie,że niby to by miało jakiś niekorzystny wpływ w ciąży niezagrożonej więc zapewne to jest tylko wymysł internetu 🙂 powiem wam że moja gin jest stara i doświadczona a do tego uczestniczy również przy porodach więc moim zdaniem można jej zaufać hehe
inna sytuacja jest przy ciąży zagrożonej ale o to się nie dopytywałam.

moja przyszła teściowa z którą niestety jeszcze mieszkamy ale już nie długo( do stycznia) próbuje cały czas robić wszystko żebyśmy byli od niej zależni finansowo 😞 zawsze tak coś namota tak nakręci że później jakieś dziwne sytuacje wychodzą.... 🤢 🤢
mój partner do pewnego momentu był bardzo podatny na jej sugestie i wpływy, na szczęście teraz to sie trochę osłabiło, ale wkurza mnie jedno że on nic nie chce sam załatwiać tylko zawsze jej pozwala załatwiać jego sprawy a to poprostu mnie dobija!! ona wogóle nie pozwala mu się usamodzielnić i podejrzewam że gdyby się nie wyprowadzała to w końcu tak by między nami namieszała że byśmy się rozstali....wrr

u mnie w przeciwieństwie do was moja przyszła teściowa robi nacisk na mnie żebym wzięła cywilny lub kościelny ale ona zapłaci tylko za swoich gości( ma drugiego męża a z pierwszym jest po rozwodzie), wogóle nie patrzy na strone finansową mojej rodziny i wogóle na to czy ja i jej syn czy tego teraz chcemy... szok ta kobieta ma swój świat...

a ja poluje na takie małe wózeczki jakie od niedawno zauważyłam na drogach...hehe mój partner się śmieje że podobają mi się dlatego, że taki będzie do mnie pasował:P ogólnie jeszcze nie czytałam żadnych opinii na ten temat ale wiele moich znajomych ma takie i sobie chwalą 🙂 co prawda na długo one nie starczają ale po co mi taki na długo jak szybko przejdę na spacerówkę bo w końcu szkrab jak podrośnie to już będzie lato 🙂hehe

miło tak poczytać co wy piszecie na temat tych łóżeczek 🙂 sama jeszcze się nie rozglądałam bo dopiero czeka mnie remont w pokoiku dla maleństwa ale wasze wskazówki pomogą mi zaoszczędzić czasu bo już będę wiedziała za czym się rozglądać a na co wogóle nie marnować czasu 🙂 😉

ja kopnięcia pierwsze czułam pod koniec 16 tygodnia 🙂 to bardzo szybko jak na pierwszą ciąże i pewnie bym sama sobie nie uwierzyła gdyby nie to że moje kopniaki widziała moja gin 🙂

co do tego faceta to się całkowicie zgadzam, że lepszy jest brak niż wybrakowany hehe


ja też na początku myślałam, że poprostu wydrapie temu mojemu oczy i że wkońcu sama będę wychowywała dziecko ale u nas w większości problemem było brak wspólnego, własnego mieszkanka i duża odległość od siebie. Teraz na szczęście jest już coraz lepiej hehe choć z moim charakterkiem to jest naprawdę ciężko żeby kłótni nie było, tym bardziej teraz:P 🙂

no pewnie że chce wiedzieć mimo że w 100% nie mam zamiaru nastawiać się na taka płeć jaką mi poda lekarz hehe już pisałam kiedyś na tym forum dlaczego 🙂 😜 a te twoje słabiutkie ruchy za kilka dni na pewno się nasilą bo to sie nasila z dnia na dzień 🙂


Jai_Hogratuluje pierwszych ruchów 🙂 ja też się popłakałam jak moja kruszynka wykonała pierwsze ruchy, a teraz to zawsze wieczorem daje czadu hehe no i z rana jak chce mnie obudzić żebym coś zjadła:P 🙂 cudowne uczucie 🙂 a co do tego waszego piłkarza to wszystko możliwe 🙂

noo melisa dobra sprawa jak ktoś nie ma uczulenia na zioła hehe

noo dziś zdjęcie odrazu udało się wstawić 🙂 co do tłuszczyku to nie miał się kiedy zebrać przez te wymioty 😞 teraz na szczęście mam już od 2tyg z nimi spokój, no i też zgaga mniejsza więc zaczęłam wcinać i zapewne niedługo i mi się troszkę boczkami powylewa hehe 🙂
ja to bym chciała taką piłeczkę mieć jak ty fajną 🙂 🙂 mam nadzieje że teraz i mi zacznie taka rosnąć heh

a za 2 dni idę na usg i już nie mogę się doczekać aż podejrzę moje maleństwo które tak mnie kopie codziennie hehe

podczas lotu najlepiej myśl tylko o tym co Cię czeka w Polsce a napewno nie będzie tak strasznie 🙂 w końcu jedziesz na spotkanie z ukochaną najbliższą Ci rodziną 🙂 🙂 której pewnie długo nie widziałaś 🙂 do tego te emocje, widok mamci uwielbiam takie chwile 🙂 zobaczysz będzie dobrze 🙂

wielkość mam odpowiednią bo sprawdzaliśmy,widocznie coś jest nie tak dzisiaj 🙂 jutro spróbuje jeszcze raz 🙂 dziękuję za odpowiedź 🙂

a ja dziś próbowałam wstawić zdjęcie mojego brzuszka który w końcu choć coś wyszedł na wierzch mimo że bardzo niewiele ale mi się nie udało i nie wiem czy mam czekać na akceptacje przez moderatora czy co jest nie tak bo nie wyświetla mi się żaden komunikat a i zdjęcia nie mam w galerii 😞

no ja większość życia byłam chowana na swojskim jedzeniu i nadal staram się nie kupować np. wędlin gdzie popadnie tylko u znajomego w masarni 🙂 to też dużo daje bo wiadomo znajomy nie wciśnie ci jakiegoś ochłapu, po przeprowadzce myślałam że będę miała z tym problem bo w końcu 600km od domu hehe ale na szczęście moja teściowa również ma takie znajomości 🙂

a co do pokoleń to jest racja my już nie jesteśmy z tej samej gliny co nasi przodkowie... w mojej rodzinnej miejscowości pod koniec tego roku szykuje się wielki festyn bo jedna z rodowitych mieszkanek kończy 100lat i jeszcze jest prawie że całkowicie sprawna 🙂

ja na szczęście żadnego zagrożenia ciąży nie miałam i mam nadzieje że nie będę miała 🙂, bo nie dość że to strach to jeszcze kalekę by ze mnie zrobił ten mój ukochany hehe wtedy to pewnie całe dnie by mi kazał leżeć a to nie moja natura...

Małalenaco do kupowania ciast to wiem jak to wygląda z przygotowaniami w cukierni bo mam kilka znajomych ale niestety tak to jest jak jest się leniwym heh pewnie jak już będzie dzidzia na świecie i już będzie chciała wcinać takie smakołyki to zacznę sama piec hehe