elwira2811

Nam mówiła położna żeby nie włączać karuzeli dopóki dziecko nieskończy 1 miesiąca życia. Podobno gałki oczne jeszcze nie pracują tak jak trzeba i kręcące się nad główką zabawki mogą zaszkodzić prawidłowemu ich rozwoju (gałki ocznej).

Hej! My oczywiście 2w1, zaczynam się denerwować że też w końcu mi cc bedą robili skoro mój synek też taki oporny.... ale w poniedziałek się okaże. Ciężko jest tak czekać na poród...

GRATULACJE! W KOŃCU SIĘ DOCZEKAŁAŚ!!! ŚLICZNE MALEŃSTWO! DUŻO ZDRÓWKA I SZYBKO WRACAJCIE DO NAS!!!!

Kassen trzymaj się cieplutko, bądź dzielna!!

Doti to znaczy że to nie są skurcze porodowe jeżeli przechodzą jak zmienisz pozycję. A po co masz siedzieć w szpitalu i czekać na porodu to już chyba lepiej posiedzieć w domku i na nie czekać. To moje zdanie, ja pojadę jak będę odczuwać skurcze co 10 minut i będą się nasilać, nie uśmiecha mi się siedzenie w szpitalu... Ale na razie cisza więc pewnie nic z tego!

Oj kasenn nie dobrze!!, ale sprawdź to u lekarza może zwykłe uczulenie Cię dopadło?? Przesyłam uściski i buziaki na pocieszenie 🙂

Ja spowrotem 😠 Na KTG wyszły małe skurcze i lekarz powiedział że może na wieczór się rozwinie sytuacja, więc kazał w domku czekać, jak nic się nie będzie dziać to dopiero w poniedziałek 🤨 . No cóż czekamy cierpliwie 🙂

Kassen wszystkiego najlepszego i przede wszystkim porodu łatwego :laugh: !!!!!!! Dobra spadam się szykować do 11 już nie długo, muszę jeszcze torbę do pakować w drobiazgi. Pa

Dam znać na pewno, chciałabym już w końcu to i tak 2 dni po terminie, ale cóż zrobić, małemu się nie spieszy 🙂

GRATULACJE!!! DUŻO ZDRÓWKA I SZYBKIEGO POWROTU DO ZDRÓWKA!!!

Hej! My dzisiaj na KTG o 11, zobaczymy czy coś się ruszyło czy nie. Wczoraj wieczorem zaczął boleć mnie brzuszek i do teraz boli, może zaczyna się rozwierać szyjka. Mam nadzieję....

ja używałam musteli, ale potem jej zapach zaczął mi przeszkadzać, ale działanie miała dobre, nie mam rozstępów! także ten Żel kupię napewno!!!

Jai_Ho właśnie u Nas mamusiami zostały dziewczyny które miały już dzieci, na pewno inaczej się przeżywa pierwsze dziecko a inaczej kolejne. My nie wiemy jeszcze co Nas czeka, wyobrażenia o macierzyństwie ścierają się po porodzie z rzeczywistością. Ale MARCÓWKI to silne kobitki DAMY RADĘ :laugh:

Wiecie co nie wiem czy możemy tak łatwo oceniać Lutówki 😞 Może niektóre mają naprawdę cieżką sytuację i po porodzie spadek formy, brak oparcia w drugiej osobie może odbić się złym zachowaniem. Oczywiście nie wyobrażam sobie krzyczeć na moją kruszynkę, przecież ona płacze bo jest jej źle i kto ma po móc jak nie matka, ale wierzę też w to że można mieć chwile zwątpienia w macierzyństwo... Miejmy nadzieję że Nas to nie dopadnie!!!!!!

Hello! Kamis u mnie też bez zmian a było wczoraj chodzenie po schodach, długa kąpiel i na koniec sex 🤪 Ale niestety chyba nasze dzieci strasznie oporne.....

oo jakie śliczności... słodziak mały!

Witam! Ja też pierwsze co robię rano to sprawdzam czy któraś nie urodziła :laugh: . Dzisiaj dzień mojego terminu, zobaczymy co będzie....

Kamis u nas też taka zasada że 7 dni po terminie wywołują, ja mam termin na 3.03. a że mój lekarz prowadzący będzie miał dyżur 8.03 w poniedziałek to powiedział że już mnie zostawi i urodzę.

Hej! My oczywiście w 2w1 i chyba się nie zanosi na zmiany ;-) Ja jutro mam termin... Kamis ja w piatek też mam się zgłosić na KTGi jak nic to później w poniedziałek i wywołają... mam nadzieję że urodze do tego czasu :laugh: mojego wielkoluda..

GRATULACJE!! DUŻO ZDRÓWKA I MIŁOŚCI WAM ŻYCZĘ!!

Zaczynam się bać.....

Dziewczyny następna się wepchała, ja nie mogę!!!! :laugh: MARYS GRATULACJE SERDECZNE!! DZIELNA Z CIEBIE KOBITKA! Ja właśnie wróciłam od gina i wyobraźcie sobie że moje "maleństwo" waży 3800 i nie widać na razie oznak zbliżającego się porodu 😠 BOŻE JAK JA URODZĘ TAKIEGO WIELKOLUDA.... 🤨

Ale to ma być zaświadczenie że przed 10 tygodniem ciąży było się na wizycie u lekarza, z tego co ja się orientuje.

Dzięki Karka 🙂 Też się zastanawialiśmy na wózkiem X-Lander kolor Rocky, widziałam go na żywo fajnie się prezentują te nowe kolorki! Ale przegrał u nas bo jest ciężki, niby mieszkamy na 1 piętrze ale targać go to dla mnie za ciężko, i kupiliśmy Clippera który waży tylko 10 kg.

Ja słyszałam że tylko mówią że nie potrzeba zaświadczenia a w urzędach wymagają bo w przepisy się nie zmieniły. Czyli nie wprowadzono tej zmiany prawnie, chodzi mi o zniesienie tych durnych zaświadczeń. Wiem z pewnego źródła bo koleżanka pracuje przy tych świadczeniach rodzinnych. Karta ciąży nie wystarczy, musi być zaświadczenie. Podobno lekarze mają wzory.