cześć dziewczyny, jestetm tutaj nowa, ale mam ten sam problem z krwia z nosa. Przez cały dzień wszystko jest ok, a zaczyna sie wieczorem. Suchość w sosie, pełno skrzepów i krwi. Okropność... Macie jakieś pomysły na to by sie tego pozbyć?
mi by wystarczyło żeby mój drugi poród był taki sam jak pierwszy - 3 godziny od pierwszego skurczu urodziłam dziecko. Znajome mówia mi że niby drugi jest łatwiejszy...to sie okaże ;-) 😎
Ja poznałam że zbliża sie poród po regularnych skurczach. Miałam najpierw co 15 minut, potem 10, i na koniec co 5 minut. Wtedy dostałam rozwolnienia i cięzko było wyjść z wc. Gdy wkońcu udało sie wyjść - a skurcze nadal co 5 minut - od razu pojechałam do szpitala. 3 godziny później już córka była na świecie ;-)