Skocz do zawartości

zuziek

Mamusia
  • Liczba zawartości

    5338
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zuziek

  1. laaf mi tez dokładnie wczoraj leciała siara z cycuchów :P ale nie naciskam bo ciotka powiedziała żebym za żadne skarby tego nie robiła... mogę tylko masować gąbką żeby sutki były dobre do karmienia :P ale dziwne jak coś leci z cycorków hehe wieczorem na piżamie miałam plame z jednej strony a w nocy czułam mokry cycek :P hehe jak się przebudziłam... masakra 🤪 dzisiaj jakieś zakupy trzeba zrobić bo teście przychodzą na urodzinki męża 😜 (jak to dziwnie brzmi) :P hihihi
  2. my z moim Adamem tak samo wyglądamy jak dzieciaki :P hehe i dlatego liczę się z komentarzami na temat tego że dzieci mają dzieci... ale szczerze mam to gdzieś :P hehe kurcze lukałam na forum marcówek i one się już rozpakowują 🤪 🤪 a tu luty się jeszcze nie skończył :P już tak niedługo to my bedziemy z niecierpliwością czekać na te małe szkraby :P też już lece spać dobrej nocki 😘
  3. Agulka, Waja ale ja jutro nie mam USG tylko w poniedziałek :P laaf chyba też :P ale tego nie wiem a co do chłopaków starszych od siebie to ja zawsze miałam starszych ponieważ z takimi potrafiłam się dogadać i miałam wspólne tematy tak się składało że w moim wieku czy młodsi byli mało interesujący :P a ja potrzebuje pogadać z osobą inteligentną :P hihi
  4. a no moje łóżeczko na pewno ma ponad 40 lat 😉 hihihi będzie pięknie 😜 już się nie mogę doczekać poniedziałku :P będe mieć USG i może się dowiem czy mam Zuzie czy Dominika w brzuszku 😜 hihihi chociaż moja ciocia (wróżka normalnie bo nigdy się nie pomyliła co do płci dziecka :P ) od razu jak mnie zobaczyła powiedziała że bedzie dziołszka :P hehe po za tym mój Adaś chce córcie jego rodzice wnusie hehe a mi to obojętne byle zdrowe się urodziło :P hihi i tak bede bardzo mocno kochać :P ja do żadnej szkoły rodzenia nie bede chodzić :P nie mam czasu zbytnio na to... chociaż wiem że bardzo pomaga 😜 a co do leniuszka to cały dzień śpie :P za dużo cukru w organiźmie :P po tej całej glukozie zjadłam dwa pączki hihihi i ciasteczka :P a na kolacje zamawiamy z mężusiem pizze bo mam cholernego smaka :P z telepizzy :P
  5. już po badaniu ja nie miałam cytrynki :P dała rade chociaż miałam w połowie kubeczka punkt krytyczny :P zaczęło mnie mdlić a do tego maleństwo zaczęło mi skakać w brzuchu :P taki kogel-mogel miałam masakra :P mi nie pozwolili nic pić ani jeść nawet wody przed i po... ale już mam to za sobą 😉 no ten mój mężuś tak młodziutko wygląda moja mama na mojej 18-nastce kazała mu pokazać dowód bo nie wierzyła że jest pełnoletni tak samo było w kościele jak szliśmy pisać protokół to ksiądz pytała się który jest rocznik hehe... a potem wielkie zdziwienie 🤪 🤪 hehe 😁 kuzynka mojego męża przywiozła mi dwa kartony ciuszków dla maleństwa... takie maleńkie jejciu 😉 ☺️ ☺️ śpioszki, body, koszuleczki, śliniaczki, rajstopki, skarpetuszki itp. słodziutkie... następną partie dostane w maju od mojej ciotki 😜 hehe wtedy bede porządkować wszystko 😉 :P
  6. laaf to się zdziwisz on wygląda jak dzieciak :P a jest 6 lat ode mnie starszy 🙂 hihihi w czwartek skończy 26 lat 🤪 🤪 hehe... wiem że nie wygląda hihihi wszyscy mu dają góra 20 lat hehe 😜 zdjęć narazie jest tylko 5 na NK jak się nie myle hehe co do bólów brzucha twardnienia to u mnie standard już przywykłam do tego 🤢 lekarz mi zalecił branie nospy jak mam twardy brzuch... dzisiaj idę na badania krwi, moczu, i ta cholerna glukoza blee... ciekawe czy się nie scheftam :P hihihi potem zaplanoweane mam zakupy z mamą bo mój mąż jutro ma urodzinki i trzeba mu coś kupić hehe bo wcześniej nie było czasu 😁 miłego dnia życze kochane ;*
  7. kochana chciałam napisać w niedziele... ale mój Adam nie chciał mnie dopuścić do kompa bo wiedział że bede siedzieć na brzuszku :P
  8. tort pycha 😉 tyle że ja całej swojej porcji nie zjadłam :P bo już nie miałam gdzie zmieścić 🙂 tyle jedzenia było i jeszcze zostało... wszystko było przepyszne 😉
  9. dodaje jeszcze zdjęcie całej sukni bo chyba na żadnym zdjęciu jej całej nie ma :P [img size=337]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/suk-dc36caf4712f72256eb5f2df19e1e030.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
  10. duże zdjecia dodałam na NK a wiec zapraszam narazie tylko z aparatu gości :P tu mam zdjęcie z kościoła :P [img size=400]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/mm-4df9ccfefe5bb0f36af5120c329cd401.jpg" src="/applications/core/interface/js/spacer.png" />
  11. wiem przeczytałam co nieco :P nie miałam poprawin tzn. nie na sali :P w moim domu byliśmy do 16 a potem u Adama rodziców w domu... i tak nie było okazji napisać dzisiaj ostatni goście wyjeżdżają :P ja to wymarzłam maksymalnie a wczoraj jeszcze na 18-nastke poszliśmy... bo zostaliśmy zaproszeni ale do końca nawet nie śniłam żeby zostać prawie na początku się zmyliśmy :P
  12. hej dziewczyny wróciłam 😉 hehe nie było czasu żeby tu zajrzeć :P nie czytam nawet zaległych postów bo bym do rana czytała pewnie 😜 było super stres był... ale dopiero jak w drzwiach zobaczyłam mojego Adam :P a potem już jakoś tak szybko poszło... :P wytrzymałam do końca na weselichu 😉 NAJWSPANIALSZY DZIEŃ W MOIM ŻYCIU 🙂 dziekuje wszystkim za życzonka ;*
  13. konflikt krwi jest wtedy gdy kobieta ma RH(-) a facet Rh (+) jak kobieta ma Rh (+) to nic się nie dzieje nawet jeśli facet ma Rh(-)... i jeśli obydwoje rodziców mają Rh(-) tak mi to wytłumaczyła położna jak ją pytałam czy mój jutro już mąż bedzie musiał robić badania na gr. krwi a że mam Rh (+) to nie musiał wogóle...
  14. mój organizm chyba szaleje nie czuje żadnego stresu tylko wściekłość nawet nie wiem na co? 🤢 i cały dzień becze 😞 głupia ślub jest o 13... na pewno jutro na brzuszek nie zajrze ale musicie mi to wybaczyć ;* co do włosów i paznokci zauważyłam tylko że max szybko rosną... co tez mnie cieszy
  15. dzień dobry dziewczynki też niedawno farbowałam balejaż (nie wiem jak to się fachowo pisze) na studniówkę i od razu na ślub... ważne żeby właśnie farby były bez amoniaku... tak mi powiedziała fryzjerka... ja dzisiaj nie mam humoru... leże do 15 w łóżku i nikt mnie z niego nie wyciągnie... obym jutro miała humor bo się zabiję normalnie 😞
  16. hej dziewczyny w końcu znalazłam się w domu :/ jestem padnięta na maksa 😞 a jeszcze mnie czeka spotkanie z fotografem bo mamy pewne komplikacje 🤢 (już mi się nie chce pisać dzisiaj o tym) ehh... zarejestrowałam się na 22.02 na USG zobacze moje maleństwo po tak długim czasie... i może odkryje przede mną tajemnice KIM JEST :P wizytę u gin. na 05.03 sukienka odebrana... paznokcie zrobione... 🤪 🤪 ale to nie zmienia faktu że jestem padnięta... u mnie na liczniku jeden paczek zjedzony w biegu a szczerze mówiąc cały dzień za mną chodziły te pączki i miałam zamiar zjeść co najmniej 5 😞 ale czasu mi brakło może w domu jakiegoś jeszcze znajdę...
  17. ja nie mogę nosić takich zwykłych kolczyków kupowanych w sklepach jedynie srebrne lub złote innych mój organizm nie toleruje... co do kolczyków tez miałam w wieku 12/13 lat najpierw trzy dziurki w jednym uchu a potem w wieku 15 lat już pięć bo jeszcze dwie dziurki na chrząstce u góry ucha :P hehe na początku moja mama coś gadała ale sama miała trzy w jednym hehe także jakoś awantury nie było w pępku nic nie mówiła ale wojne z tatą prowadziłam przez 4 lata ale przeszło mu a w języku nawet nie pamiętam jak się dowiedzieli :P hehe a tatuaże ukrywałam jakieś pół roku przed ojcem ale w tmtym roku na wakacje jechaliśmy do Gdańska i jakbyśmy się wybierali na plaże to nie bede ukrywać że mam na plecach tatuaż i mu powiedziałam spodziewałam się innej reakcji (znając mojego ojca) ale było GIT 🤪 🤪 hehe
  18. kwestia przyzwyczajenia nie czuje że mam kolczyk jak jem 🙂 hehe... potem się tego kolczyka nie czuje chyba że się nim bawi a ja jakoś nie mam takiego nawyku :P lece na zakupy dzisiaj mam zapełniony dzień maksymalnie :P buziaczki ;*
  19. laaf powiem ci z doświadczenia :P że kolczyk w pępku to nie najlepszy pomysł 😜 zrobiłam go chyba jak miałam 13 lat ale szczerze powiem ten kolczyk po prostu był... nigdy nie wystawiałam go bo nigdy nie miałam mega fajnego brzucha... a teraz tylko brzydka dziura koło pępka nic więcej... :P ale mądry polak po szkodzie :P a co do języka jestem zadowolona :P hehe czasami nawet nie czuję że go mam hehe... ale bez niego jakoś tak pusto :P słyszałam że kolczyk psuje szkliwo zębów ale ja mam od 2 lat i jakoś nie zauważyłam żeby mi się jakoś bardziej psuły :P pamiętam szał na kolczyki i zakazy rodziców 🙂 kurcze a za niedługo ja tak bede mojemu dziecku mówić :P hihihi (jak to się mówi witaj po drugiej stronie piekła) 😜
  20. istne szaleństwo z tym panieńskim 🙂 zdjęcia robił koleś który nam zrobić ślubne zdjęcia 🙂 hmmm... 🤨 pączków mam zamiar zjeść dzisiaj duuuuużo... 😉 hihihi mam nadzieję że się uda :P miłego dnia 😘
  21. http://picasaweb.google.pl/pserror/PanienskiMonikaMilewska?authkey=Gv1sRgCJig0cLk_dqGDQ&feat=directlink# laski zdjęcia z mojego panieńskiego 😉
  22. laaf bede uważać nie bede na pewno szaleć... a będziemy tak pisać pod koniec maja już na pewno :P aż do porodu każdej z nas :P hehe
  23. lekarz kazał kupić wezmę ją ze sobą ale jak mi dadzą to nie bede wyciągać tej mojej... duży wydatek to nie był bo ok. 4 zł także luz 😜
  24. hej dziewczynki już wróciłam do was 😉 a wiec LEKARZ BYŁ!!! 🤪 🤪 hehe ciśnienie miałam 100/60 🤨 dzidzia 140 tętno... w karcie ciąży przy każdym badaniu ma napisane 140 🙂 dzisiaj serducho jej głośno biło i do tego kopała masakrycznie że nawet położna przy badaniu tętna widziała jak skacze :P Dostałam skierowanie na (jak dobrze odczytam) :P morfologie, CRP, białko, kreatynine, mocz no i na tą glukozę :P glukozę kupiłam już w aptece :P 75g i lekarz mi kazał iść naczczo i dzień wcześniej ok. 19 zjeść kolacje a potem już nic nie jeść słodkiego i nie zapychać się niczym... najlepiej wodę mineralną pić... tylko 🤢 zobaczymy :P wszystkie badania bede robić za tydzień... A i dostałam skierowanie (bo tak ładnie poprosiłam) ☺️ na USG hihihi... jutro idę się zarejestrować 😉 super ale się cieszę może uda się tam coś zobaczyć 🙂 no i przytyłam 2,5kg od poprzedniej wizyty nareszcze 🙂 hihihi po za tym lekarz mnie zastraszył że skraca mi się szyjka macicy 😞 i że mam leżeć, leżeć, leżeć... ale jak tu leżeć jak ja cały czas biegam załatwiać sprawy związane ze ślubem i weselem 😞 powiedział że jak mi zaniknie szyjka to zaczyna się poród a dziecko w tym wieku ma małe szanse na przeżycie nawet za trzy tygodnie... 😞 ehhh... staram się leżeć dzisiaj juz odpoczywam do końca dnia ale jutro znowu muszę jechać kupić stanik do sukienki, zarejestrować się ostatnia przymiarka mnie jutro czeka itd. ehh... co do walentynek nic nie planuje :P bo dzień wcześniej mam takie walentynki których nie zapomnę do końca życia :P nawet prezentów nie kupujemy sobie 😜
×
×
  • Dodaj nową pozycję...