Skocz do zawartości

Linen

Mamusia
  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Linen

  1. Czyli teraz już pójdzie z górki, ciekawe, czy się będziemy "sypać" w kolejności? Ja mam jeszcze ponad 2 tyg i wolałabym dotrwać, bo muszę iść na wybory przecież 😉, a to dzień, po moim terminie. Pozdrowienia dla mamuś i dzieciaczków 😘
  2. agulka83, no właśnie!. Tym bardziej, że listę rzeczy potrzebnych do szpitala zwykle daje szpital! Przynajmniej u nas tak jest. I jak ja zaczęłam pakować tę moją torbę wg tej listy, to się okazało, że się zmieszczę tylko do tej prawie największej w domu! A miałam plan, że do takiej średniej zgrabniutkiej się wcisnę-bez szans 😜 Ale ona rodziła w innym mieście...
  3. Sto lat mnie tu nie było, ale miałam takie problemy z kompem( i nie tylko), że szkoda gadać. Nic nie mogłam napisać Rzuciłam szybko okiem i wiedzę, że wszystkie jeszcze w dwupaku. Nawet te, które miały duże szanse na wcześniejsze akcje. Chyba, że się mylę i coś przegapiłam? Jeśli chodzi o położne, rzeczywiście można mieć pecha i trafić na hetery z koszmarów. Moja koleżanka jak się stawiła z torbą " u bram" oddziału, to najpierw usłyszała: "A pani to się na wczasy wybrała z taką wielką walizą?". A potem podczas porodu, ponieważ nie chciała za bardzo krzyczeć, to ciągle słyszała: Pani jakaś dziwna jest, co tak cicho? To nienormalne itp" Ale nie ma co się martwić na zapas 🙂 Nasze będą anielskie i tyle 😜
  4. Ja też już praktycznie zdecydowałam się na Bexę B4 🙂 We wtorek byłam go sobie pooglądać i pojeździć i zachwyciła mnie jego zwrotność i lekkość prowadzenia. Nie kupiłam jeszcze, bo mój racjonalny małżonek uważa, że jeszcze musimy inne pooglądać i mamy czas, ale ja i tak już wybrałam:P A jeśli chodzi o ruchy, to u nie czasem są takie dni, że mała kopie jak szalona, a następnego dni jakby motylek mnie smyrał. Nie dajmy się zwariować z tym liczeniem.
  5. Z tą miętą, to nie do końca tak. Rzeczywiście nie można pić herbaty miętowej, bo zwiększa wydzielanie kwasów, a tym samym zgagę. Ale już na przykład rzucie gumy miętowej często pomaga, zwiększając wydzielanie śliny i łagodząc objawy. Z Rennie jest też taki problem, że ma smak mięty pieprzowej, a lepsza była łagodna mięta. A mnie nic nie pomaga, poza typową farmakologią, gdyż od wielu lat cierpię na bardzo silny refluks,i nawracające zapalenia żołądka i przełyku. 😞 I wszystkie te domowe sposoby jak mleko, migdały, majeranek, pomagają mi na jakieś pół godziny, a potem dalej to samo :X Podobnie jest z Rennie, czy Manti niestety... Ale co tam, zawsze mogłoby być gorzej. Pozdrawiam wszystkie zgagowiczki i życzę dobrej nocy 😉
  6. Ja chciałabym, aby nasza córcia miała po tatusiu rzęsy (obłędne), nosek i usta, a po mnie oczy i uszy. Chociaż uszka może mieć też po tatusiu. Mam też nadzieję, że odziedziczy po nim talent plastyczny, a wokalny po mnie, bo jak odwrotnie, to nie daj Boże:P Idę dziś na pierwsze zajęcia szkoły rodzenia, niestety sama, bo mężu w pracy musi być. Na szczęście dziś tylko pogadanka o wyprawce, więc w sprawie ciuszków nie jest mi niezbędny. Ale i tak mi trochę smutno.
  7. Ja też raczej zasypiam na prawym, ale zauważyłam, że jak się przebudzę w nocy, to się zwykle przewracam na lewy. Na wznak nie mogę, bo moja mała wtedy dopiero zaczyna fikać. Zresztą na wznak, to dopiero plecy bolą 😲
  8. Ech, widzę, że nie jestem dziś sama z tymi bólami brzucha. Też mnie dziś ciągnie paskudnie. A wcześniej tak bolał mnie krzyż, że nie umiałam sobie pozycji znaleźć. w ogóle jakiś kiepski dzień dzisiaj 😞
  9. Moja mała nie daje mi spać notorycznie, jak się tylko położę, to fika non stop, jakby tylko czekała na ten moment. Przed 3 zwykle nie zasypiam. Co to będzie jak urośnie? 🙂 Choć ma wrażenie,że powoli się przyzwyczajam, najgorzej było w zeszłym tygodniu. Dzisiaj idę na tę imprezę, a tak mi się chce jak psu orać 😉 Ciekawe ile wytrzymamy, tym bardziej, że mężuś wrócił z nocnej zmiany, a urocze sąsiadki z góry musiały dziś wymieniać drzwi wejściowe. Od rana młot pneumatyczny, wiertara itp. Będziemy razem przysypiać przy stole 😁
  10. Nie wyobrażam sobie kolczyka w języku:P Ja nie mogę nic drażniącego czuć w ustach, bo mi się momentalnie naciąga 😉 Nawet jak jakiś "pypek" zrobi mi się na języku czy policzku, to dostaję świra. Jako 9-letnia dziewczynka miałam kolczyki w uszach, ale dostałam takiego stanu zapalnego, że szybko się z nimi pożegnałam. Ale teraz jak patrzę jakie piękne kolczyki można teraz kupić, to mnie kusi, żeby jeszcze raz spróbować...
  11. Tak jak kwasiek napisała podwyższone tętno nie jest w ciąży niczym szczególnym. Ja mam tak samo i kilka tyg temu moja gin zwróciła na to uwagę, a ponieważ mój ojciec jest lekarzem, to się oczywiście przejął i od razu mi walnął EKG i nawet holter nosiłam przez 24h i wszystko ok. A dudnienie w uszach czy uczucie wzrastającego ciśnienia to u mnie normalka, zwłaszcza przy gwałtownej zmianie pozycji. A ciśnieniomierz mam w domu, ale nie wygłupiam się z ciągłym mierzeniem, bo to tylko negatywnie nakręca:P
  12. Napisałam post i gdzieś zniknął 🤢 jak ja nie lubię komputerów... Byłam dziś na 2. badaniach prenatalnych i wygląda na to, że na 90% to jednak dziewczynka 😆 I mimo, że bardziej nam chodził chłopak po głowie, to teraz na myśl o mojej córci aż się w środku trzęsę z radości 🤪
  13. Hej, a ja w przyszłą sobotę idę na zabawę z okazji pożegnania karnawału i nie mam pojęcia jak to przeżyję, skoro nawet jak trochę postoję, to mnie plecy tak bolą 😮 Nie mówiąc o zawrotach głowy, które jeszcze mi się przydarzają. Ale umówiliśmy się już dawno i trzeba się wreszcie spotkać z ludźmi, bo moje własne odbicie już ma mnie dość 😉 Najwyżej posiedzę sobie przy stole i poplotkuję i zaliczę jakiś wolny taniec z mężusiem, Jemu się też od życia coś należy, co?
  14. A dzisiaj znowu się okazało,że nie ma jeszcze nieszczęsnych frontów do szafek i w tym tygodniu najpewniej nie zrobią mi tej kuchni. Powoli się przyzwyczajam. I nie sprzątam w ogóle:P I tak potem będzie wszystko na nowo. Bez sensu. A z innej beczki, ja też jeszcze nie znam płci, choć w 14 tyg miałam 1. badania prenatalne i lekarz powiedział,że raczej chłopiec, ale moja lekarka prowadząca twierdzi, że nic dyndającego nie widzi, więc raczej dziewczynka. I bądź tu mądry... Jednak w poniedziałek mam 2. prenatalne i myślę,że już powinniśmy wiedzieć. Pod warunkiem,że się dzidzia nie zakryje lub nie odwróci, a uwielbia nam to robić 😆
  15. Widzę, że nie tylko ja żyję remontem. Już 3 tydzień czekam na meble kuchenne, a w trakcie malowanie, tapetowanie itp. A wszystko, co było w szafkach kuchennych mam teraz w dużym pokoju+nowy sprzęt AGD, który czeka na zamontowanie, ale najpierw te nieszczęsne meble. I tak sobie mieszkam w sklepie AGD wśród artykułów kuchennych 😉
  16. Moje też już nieźle daje czadu, zwłaszcza jak się kładę, albo siedzę w łóżku. Ale zauważyłam, że jak słucham muzyki, niekoniecznie łagodnej, to się uspokaja 🙂 U mnie końcówka 20 tyg.
  17. Ja ma termin na 19 czerwca 🙂 To jeszcze strasznie długo 🥴
×
×
  • Dodaj nową pozycję...