Skocz do zawartości

izabella080110

Mamusia
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez izabella080110

  1. izabella080110

    Warszawa

    Hej wszystkim, ja już z maleństwem jestem w domu. Chcę podzielić się opinią odnośnie szpitala bródnowskiego (planowałam rodzić gdzieś indziej ale niestety tu wylądowałam ostatecznie). Unikajcie go jak tylko możecie, sale obskurnie beznadziejne, z parapetów leciała woda , łóżka to koszmar, chyba lepiej spać byłoby na podłodze, ja dosłownie miałam łóżko na którym była położona deska - bo się zapadało i na tej desce w ciężkich bólach po cesarce spędziłam 4 doby. katastrofa. Nigdy nie spodziwałabym się, że w tych czasach to mnie spotka, prysznice itd. wszystko do d..... Weszłam dziś na stronę internetową tego szpitala, a tam piękne sale, piękne łóżka, wyposażenie - ale to chyba marzenie, albo na stronie są pokazane te sale odpłatne bo rzeczywistość to 30 lat wstecz. Obsługa i personel - no do przyjęcia, wszystko zależało oczywiście od zmiany i kto na niej był, są położne bardzo fajne i miłe oraz są też i te mniej ale ogolnie pod tym względem OK. W końcu jestem w domu i małe maleństwo, z którym wróciłam wynagradza mi wszystko co tam przeżyłam
  2. izabella080110

    Warszawa

    Witam , witam jakaś słaba frekwencja w tej warszawce jest. Czy któraś z was wie jak jest w szpitalu na madalińskiego , bo zdecydowałam się, że tam - jak się już zacznie - bedę się kierowała. Kolezanka opowiadała mi o tym szitalu w samych superlatywach , ale to jednoosobowa opinia. Boję się, że mnie odeślą gdzieś
  3. Witam stycznióweczki, dopiero na ostatni moment do Was dołączam i żałuję, że wcześniej nie miałam okazji z Wami porozmawiać. Ja też już oczekuję na nadejście tego ostatniego, najwspanialszego momentu dziewięciomiesięcznej mordęgi (hehe), chociaż strasznie boję się bólu , itd. nie mogę się już doczekać. Pozdrwiam Was słodko 🙂
  4. izabella080110

    Warszawa

    Witam Was mamuski, wynalazłam tą fajną stronę i postanowiłam do Was dołączyć. Widzę, że temt wyboru szpitala wrze, ja też się zastanawiam gdzie rodzić, w ogole strasznie jakoś ten fakt przeżywam, może dlatego , że źle znoszę ciążę, wszystko mnie potwornie boli,mam usiski na nerwy na plecach - nie mogę chodzić, siedzieć a spanie to hardcore. Mam już jeden poród za sobą, ale to było już 11 lat temu i wtedy ciąża jakoś przeleciała mi szybko , sprawnie i przyjemnie, no może oprocz porodu - wtedy rodziłam na Kasprzaka i tam na pewno nie chcę wrócić, ale to już było dawno.... Tłumacze to sobie że wtedy była łatwa ciąża , trudny poród ,a teraz źle znoszę ciążę to wynagrodzi mi to łatwy poród...haha. Moja wspaniała filozofia.. Pozdrawiam Was słodko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...