Hej wszystkim, ja już z maleństwem jestem w domu. Chcę podzielić się opinią odnośnie szpitala bródnowskiego (planowałam rodzić gdzieś indziej ale niestety tu wylądowałam ostatecznie). Unikajcie go jak tylko możecie, sale obskurnie beznadziejne, z parapetów leciała woda , łóżka to koszmar, chyba lepiej spać byłoby na podłodze, ja dosłownie miałam łóżko na którym była położona deska - bo się zapadało i na tej desce w ciężkich bólach po cesarce spędziłam 4 doby. katastrofa. Nigdy nie spodziwałabym się, że w tych czasach to mnie spotka, prysznice itd. wszystko do d..... Weszłam dziś na stronę internetową tego szpitala, a tam piękne sale, piękne łóżka, wyposażenie - ale to chyba marzenie, albo na stronie są pokazane te sale odpłatne bo rzeczywistość to 30 lat wstecz. Obsługa i personel - no do przyjęcia, wszystko zależało oczywiście od zmiany i kto na niej był, są położne bardzo fajne i miłe oraz są też i te mniej ale ogolnie pod tym względem OK. W końcu jestem w domu i małe maleństwo, z którym wróciłam wynagradza mi wszystko co tam przeżyłam