Skocz do zawartości

lusia1982

Mamusia
  • Liczba zawartości

    2754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O lusia1982

  • Urodziny 09.07.1981

O mnie

  • Imię
    Ja

Moje dziecko/dzieci

  • Płeć dziecka
    Chłopczyk
  • Planowana data porodu
    21.07.2010

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

lusia1982's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

148

Reputacja

  1. lusia1982

    Lipiec 2010

    Justi - popieram w 100%!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Twoja niania to jak druga babcia dla Wojtusia. W żłobkach nie traktuje się dzieci indywidualnie, tylko jako grupę. Moje maleństwo też zasypia z butlą, przy kołysankach, czasem robię "kizia mizia, gdzieś ty była...." i miziam go wtedy po policzku. W żłobku usnąłby, jakby zmęczył się płaczem, bo opiekunki ewentualnie nosiły by go trochę na rękach, żeby się uspokoił. Poza tym taka niania, jak twoja, którą znasz od jakiegoś czasu, więcej przekaże dziecku wiedzy i czułości. To, że dziecko będzie wśród dzieci, to żaden pozytywny argument, bo moim zdaniem w tej chwili bardziej potrzebne jest mu poświęcanie uwagi, emocjonalne podejście, a nie wierzę, że w żłobku to dostanie.....a na kolegów i koleżanki jest za mały, nie sądze że mają one w tej chwili na niego wpływ zbawienny. Wierzę, że uda ci się rozwiązać tą sytuację, bez konieczności oddania go do żłobka!!!!!!! Mamusie, ja w chwili obecnej przeniosłąm się na mamusie, mam nadzieję, że dla tych, które sie tam nie zalogowały, nie będzie problem 🙂
  2. lusia1982

    Lipiec 2010

    Justi - kurcze, szkoda że tak się pokomplikowało 😞 Ja też bałabym się takiego psa, nie tylko jesli chodzi o dziecko, ale i o siebie samą!! Wiadomo, przez całe życie pies może nie stwarzać problemów, a tu nagle coś mu strzeli do głowy i tragedia gotowa!! Mogła cię chociaż poinformować o zakupie, tym bardziej, że pewnie uważa, że nie masz nic przeciwko, no a dziecko wiadomo, pewnie przeszczęśliwe.... Ja dziewczyny już od dawna daję mleko 3, bo kupowałam Babydream, a 3 jest od 8 miesiąca, więc od tego czasu daję, ale teraz już nie kupuję (zmniejszyli ilość mleka i podniesli cenę), więc wróciłam do Gerbera od jakiegoś miesiąca, i pozostałam przy 3 🙂 U mnie pogoda też fatalna, rano poleciałam do sklepu bez Franka, to padało, teraz wypogodziło się, trochę słońce prześwituje, ale chmury czarne są, więc spacer pewnie odpadnie, tym bardziej że bardzo wieje... Pokaże wam "moje" mebelki... 🤢 http://www.gama-sklep.pl/products/727
  3. lusia1982

    Lipiec 2010

    Witam się z mamusiami, chociaż już tak późno 🙂 Jak zajdzie potrzeba, to przeniose się na mamusie, konto już tam mam 😜 Edytka - Emi ślicznie wygląda w kiteczce, jak byłam mała, moja mama tez mnie tak czesała, wiec powspominałam sobie 🙂 Monia - współczuje zpowodu pracy, ale może dzięki temu bedziesz miałą wiecej czasu na nauke i lepiej zdasz 🙂 Cały dzień prawie siedziałam w necie na tej stronie z meblami od Olusii, robiłam wyliczenia i kombinowałam jakie szafki wziąć, i jaki model ładniejszy 🙂 Zapisałam stos kartek, a te co mnie interesują to nie są w tym salonie co link był od Olusii (okazało się że jest tam sporo producentów), a który mam koło siebie, i mogę tylko zamówić przez neta 😞 😠 Transport 100zł, ale jeszcze musiałabym płytki kupić....no i dupa 😞
  4. lusia1982

    Lipiec 2010

    No i poszłam na drugi spacer 🙂 Ale jak zwykle, Franek zasnął, troche połaziłam i zaczęło kropić, więc trochę stałam pod daszkiem, ale uznałam, że nie zanosi się aby przestało padać, więc wróciłam do domu, a pogoda co?? Nagle przestało padać i świeci słonce 😠 Mały dosypia w łóżku 🙂 Irciu - wracając do podwórek, to masz to szczęście i możesz sobie o każdej porze grilla zrobić....ale bym zjadła kiełbaskę 🙃
  5. lusia1982

    Lipiec 2010

    U mnie dzisiaj pogoda nie zapowiadała nic dobrego, rano troche pokropiło, później wyskoczyłam z małym do sklepu. Chciałam poleciec trochę dalej do sklepu, ale zerwał sie wiatr i chmury jakies takie niepewne, więc zrobiłam zakupy w biedronce, później weszłąm do kauflandu. I miałam nosa, bo jak wychodziłam z kauflandu, to tak lunęło, że napewno zmokłabym na maxa jakbym poszłą tam, gdzie chciałam 🙂 A teraz pięknie słonko świeci, takie skrajności... Edytko - Emi super sobie radzi. Może jak robi pare kroczków w twoją stronę, to oddalaj się, na[pewno będzie podążać za tobą, wtedy śmielej i dalej będzie chodzić 🙂 Poza tym wyglądasz Edytko, jakby to były twoje naturalne włosy, tak pasuje do ciebie ten kolor 🙂 Justi - ten basenik i konewka to też prezent od dziadków 😜 😁
  6. lusia1982

    Lipiec 2010

    Ja teraz uciekam mamusie, niedługo będę kąpać Franczesława i lulki 🙂 Spokojnej nocki i miłego hop do łóżka (tak mówił mój kolega jak byłam w 7 klasie podstawówki do moich rodziców jak wychodził ode mnie 🙂 😁 😁)
  7. lusia1982

    Lipiec 2010

    Oby to jakoś Justi było....gorzej być nie będzie, jedynie może być tylko lepiej 🙂 Franek ma taki sam basenik i konewkę, tyle że zieloną 😜 Ale Wojtus wstydliwy, mały gwiazdor 😉 🙂 I jak słodko śpiocha 🙂 Moje dziecię jak zwykle z mamusią w łóżku, dobrze, że jego takie tanie bylo, to nie szkoda że nie używane 😉
  8. lusia1982

    Lipiec 2010

    Fajnie masz Irciu, że masz podwórko, to zawsze wygodniej, nie trzeba bujać się po windach, schodach.....
  9. lusia1982

    Lipiec 2010

    Eh, rozpogodziło się, tak przyjemnie, a przez R nie wyszłam z małym 😠 😠 Teraz niby pakuje się bo zamierza wyjechać.....żal mi, że zniszczył mnie i dziecku życie, bo ani dziadkowie tamci się Franiem nie interesują, ani tatuś zabardzo, skoro swoim postępowaniem doprowadził do tego, że nie chcę z nim być.... 🤢 🤔 😞
  10. lusia1982

    Lipiec 2010

    Hej mamusie 🙂 Dzisiaj jestem pierwsza 🙂 Pogoda jest do kitu, nie pada (juz padało), ale będzie napewno, ciemne niebo, trochę wietrznie. Szkoda, bo spacer pewnie odpada 😞 No i czekam na mamę, ma przyjechać po rehabilitacji. A Franek to już chodzi tak po prostu - nie tak jak na początku, że musieliśmy zachęcić go, postawić na nogi 🙂 Teraz jak jestem w kuchni, a on w dużym pokoju, to przychodzi do mnie 🙂 🙂
  11. lusia1982

    Lipiec 2010

    Siedzi kurwa cicho i podlizuje się, myśli, że odgoni tym czarne chmury które nad nami wiszą..... Olusia - dzięki za link, mam ten salon meblowy na przeciwko swojego bloku, więc muszę się tam przejść..... Kama - przykro mi z powodu świadkowej...zamiast cieszyc się, że nią zostanie, to wymyśla. No, ale dobrze, że znalazłąś osobę, którą to cieszy 🙂
  12. lusia1982

    Lipiec 2010

    Justi - z R to tak samo jakbym była sama, czasem po prostu nie widzę różnicy...jakby zagadał mnie ktoś obcy to śmiało mogłąbym odpowiedzieć, że jestem samotną matką.... Widzicie, po raz kolejny chcę coś zrobić w mieszkaniu, a zastanawiam się nad sensem tego, bo nie wiem czy bede tu mieszkać, a szkoda kasy na jakieś zmiany, skoro za miesiąc mogę sprzedawać to mieszkanie.... 🤢
  13. lusia1982

    Lipiec 2010

    Widzę, że wszystkie jesteśmy zgodne - tylko teraz niech któras za mnie podejmie decyzję, a raczej wcieli ją w życie 😜 Wszystko byłoby inaczej, gdyby kontakt z teściami był zachowany, tak przyjechaliby i zabrali go, a tak jestem sama sobie..... Mam do was pytanie z innej beczki...może któras z mamusiek ma w rodzinie albo wśród znajomych stolarza, który robi fronty mebli kuchennych. Nie stać mnie na nowe meble (są jedne fajne mebelki, ale za małe), a chciałabym w swoich starych pozmieniać tylko drzwiczki i szuflady, a w necie są ceny od 172zł, a pewnie u "zwykłego" stolarza będzie taniej. Mój teść tak robił, tzn. sam zrobił meble kuchenne, tylko drzwiczki mu robił stolarz, ale nie zadzwonię przecież i nie zapytam, ile zapłącił.... 🤔
  14. lusia1982

    Lipiec 2010

    U mnie też odpada, muszę trzeźwo myśleć, bo kto jak nie ja zajmie się Franiem...
  15. lusia1982

    Lipiec 2010

    Chetnie 🙂 W obecnej sytuacji to chciałabym uchlać sie 🤢
×
×
  • Dodaj nową pozycję...