Skocz do zawartości

monisiek

Mamusia
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez monisiek

  1. dziekuje za porady! Wiecie co mi pomaga na zgage? Przeczytalam w tutejszym czasopismie zeby tuz przed polozeniem sie do lozka, wypic szklanke zimnego mleka. Wtedy wszystkie kwasy sie redukuja. Poza tym picie mleka jest wskazane dla przyszlych mam. 🙂I zaczelam tak robic, i powiem Wam szczerze ze przechodzi mi zgaga! 🙂 Pozdrawiam papa
  2. Czesc kochane moje przyszle mamusie 🙂 Jak juz wspomnialam w temacie, moim problemem jest zgaga! Nie potraficie sobie wyobrazic jak mniemeczy... Zaczelo sie tak mniej wiecej w 25tc... i trwa do tej pory. Probowalam wszystkiego - migdaly, lyzka sody, szklanka mleka. NIe chce brac zadnych "ranigastow" ani nic takiego, po co mam sie faszerowac srodkami, skoro tak naprawde nie bardzo musze by nie zaszkodzic malenstwu. Mieszkam w Stanach i niby lekarz mi przepisal jakies mleczka nie mleczka pastylki, ale to mi nie pomaga... Moze Wy macie jakies sposoby...??? Fajnie by bylo gdyby ktoras z was cos poradzila 🙂 Aha i nie jem nic strasznie slodkiego i slonego ani tez tlustego. Moj Smerfik nawet nie ma zachcianek 🙂 Hehe poza tym slyszlam z madrosci ludowych ze podobno jak sie ma zgage to dzieciatko ma duzo wloskow na glowie. 🙂 szczerze? Raczej w takie zabobony nie wierze, ale w legendach zawsze jakis procent prawdy jest, co nie? POzdrawiam Was serdecznie i czekam na jakies porady 🙂 Monia
  3. czesc Wam! Ja jestem w ciazy z 1. dzieckiem i powiem Wam ze pierwsze ruchy poszulam w 19tc. I to bylo dziwne, siedzialam przed laptopem i wydawalo mi sie ze glodna sie w jednej chwili poczulam... a okazalo sie ze moj Smerfik sie poruszyl! I pozniej juz tak z kazdym dniem coraz mocniej i mocniej. Teraz wiem kiedy maluszek juz ma pore czuwania, kiedy spi... Zawsze tak kolo 16.00 do 16.30 mocniej pokopie, pozniej zalezy to juz od tego co robie, a ze ja uwielbiam baraszkowac w kuchni, wiec jestem na nogach i gdy juz usiade zeby odpoczac to wtedy pare razy Smerfik daje znac o sobie. No i pozniej tak kolo 10, czasami 11 w nocy troszke sie pokolysze i spi. 🙂 To niesamowite uczucie! 🙂 Powiem Wam, ze jak poczulam ruchy maluszka, a teraz mocniejsze kopniecia, to tak juz naprawde sobie uswiadomilam, ze nosze w sobie swoje dzieciatko! 🙂 Do tej pory do mnie to jakos nie docieralo, moze dlatego tez, ze mam bardzo aktywna ruchowa prace i ze brzuszek zaczal mi rosnac dopiero teraz!? Pozdrawiam Was przyszle mamusie! Dbajcie o siebie, bo pozniej bedziecie juz na "TO" mialy troszeczke mniej czasu! 🙂 buziaki, Monia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...