marta_79

Ja teraz przy kolejnej ciąży mam ambitny plan karmić dzidzie, ale czy się uda nie wiem. W poprzedniej ciąży a było to 10 lat temu też bardzo chciałam karmić, ale Wikcia niestety nie umiała chwytać piersi. Jak przeszliśmy na butelke, też się dławiła smoczkiem. Pediatra nie wiedział dlaczego, ale ortopeda przez przypadek (bo mała strasznie płakała) zauważył, że ma zrośniętą błonkę pod języczniem i to była przyczyna problemó z karmieniem. Po zabiegu przecięcia błonki już jadła z butelki bo ja niestety już nie miałam pokarmu.

Co do tych cen odzieży ciążowej masz racje. Ja już kilka razy próbowałam coś sobie kupić, ale niestety nie nadaje się to do nałożenia, a ceny to z kosmosu. Co przymierzałam to jakbym jakis worek zakładała.

Witam wszystkie mamusie :-) Postanowiłam do Was również dołaczyć 🙂 W sumie lepiej poźno niż wcale. Ja mam termin porodu na 9 czerwca.